Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

Na każdy temat. Byle kulturalnie...
Regulamin forum
Jakiekolwiek wulgaryzmy, obrażanie innych użytkowników i wszelkie inne działania sprzeczne z powszechnie przyjętymi normami społecznymi będę automatycznie eliminować posty, wątki a nawet autora.
Awatar użytkownika
Bartekgazior
Domownik forum...
Posty: 255
Rejestracja: 06-10-2014
Lokalizacja: Warszawa- Bielany
Podziękował: 22 razy
Podziękowano: 24 razy

Postautor: Bartekgazior » 30 cze 2017, o 15:46

@OmcKrecik: Ten mały model to zabawka dla synka ;-) https://m.banggood.com/Super-Capacitor- ... rderdetail fajne jest te szybkie ładowanie kondensatora. Co prawda silniczek pracuje kilkanaście sekund, ale potrafi się wznieść na parę metrów. Tak powinny być zrobione wszystkie elektryki :-P
A co do szybola- skrzydło własnej konstrukcji, żeberkowe robione klasycznie- szablony z blachy i szlifowanie żeber w pakiecie. Żebra balsa, 2 sosnowe dźwigary główne i 2 pomocnicze. Całość pokryta skorupowo (pełny keson) balsą z deseczek 1mm. Na to poszła budżetowo "na próbę" folia przezroczysta z rolki. Stąd wygląd panelu podłogowego. Skrzydło jest trochę ciężkie, ale mocne. Oryginał połamałem w locie :D tzn. zmienił geometrię skrzydeł, bo dziady z Hiteca (to był pierwotnie zestaw) dali wszędzie balsę, łącznie z dźwigarami :mad2:
Pozdrawiam, Bartek
Raptor 50 Titan FBL, HK 450 Pro FBL. Samoloty nitro i elektro.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 30 cze 2017, o 16:07

Kamdz, dawaj fotki butlosa z bliska :)
Awatar użytkownika
kamdz
Domownik forum...
Posty: 255
Rejestracja: 24-04-2017
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 2 razy

Postautor: kamdz » 30 cze 2017, o 16:14

Z bliska na razie nie będzie, bo aktualnie jest w 20 częściach (nie zaliczyłem nim kreta wodnego... szczupaka :vhappy: :vhappy: :vhappy: tylko po prostu w domu butlos egzystuje w stanie rozłożonym :vhappy: )
Ale proszę: https://drive.google.com/drive/folders/0B2VbJTsWZOKuZW5jWk5aMmE1ZUk?usp=sharing
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 30 cze 2017, o 17:32

Bartekgazior pisze: fajne jest te szybkie ładowanie kondensatora. Co prawda silniczek pracuje kilkanaście sekund, ale potrafi się wznieść na parę metrów. Tak powinny być zrobione wszystkie elektryki :-P

:mad2: :hammer:
Bartekgazior pisze: dziady z Hiteca (to był pierwotnie zestaw) dali wszędzie balsę, łącznie z dźwigarami

Żeby orżnąć klienta to już wszystkie chwyty dozwolone, te z krótkimi nóżkami głównie. Chłopcy, żle się bawicie :gas:
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
Mustaf90
Stały bywalec...
Posty: 102
Rejestracja: 06-07-2016
Lokalizacja: Szaflary (Małopolskie)
Podziękował: 15 razy
Podziękowano: 32 razy

Postautor: Mustaf90 » 30 cze 2017, o 21:31

Aktualizacja w sprawie Tarota z merdającym ogonem;)
Dzisiaj przyszły części. Na początek sprawdziłem "ręcznie" jak się zachowuje pracujący wirnik ogonowy. Chodził niby płynnie, ciężko ale to opór łopatek. Jednak po wychyleniu w którąś stronę i puszczeniu popychacza zostawał w tej pozycji. Czyli coś tam nie grało, bo na logikę opór łopatek powinien je ustawić w neutrum.
Wymieniłem wałek ogonowy "profilaktycznie", założyłem nowy ślizgacz ogonowy i nowe okucia wraz z hubem (starym nic nie dolegało, ale z modelem dostałem nowe więc są już na modelu).
Przypuszczam że przyczyną problemu była ta tulejka ślizgacza, miała ślady odkręcania, ja też ją kilkanaście razy rozkręcałem jak walczyłem z luzami i mogła lekko zmienić swoją geometrię:P

Wieczorem przestało wiać, w zawisie w idlu brak merdania:) Problem rozwiązany i dziękuję wszystkim za pomoc:)

Dodatkowo okazało się że zakup Tarota prawdopodobnie uratował mi 2 spaliny. Z Tarotem dostałem Reaktora i nim postanowiłem rozładować pakiety do zasilania serw w spalinie. Ustawiłem 2A rozładowania, odcięcie na 3,3V. Oba pakiety wytrzymały takie obciążenie przez jakieś 2,5min;/ Nie mam pojęcia jak ja na tych pakietach normalnie latałem jeszcze miesiąc temu. Człowiek to ma jednak czasami więcej szczęścia niż rozumu;/
Stara ładowarka, przy 2 celach rozładowywała max 0,7A i nie uwydatniało to problemu z pakietami. Podczas latania też nic nie było widać bo bez obciążenia napięcie "wracało", a w trakcie lotu to raczej nic nie widać;/
Flota: 600N Pro, 600N Super pro, Aelous 50, T-rex 450SE
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 30 cze 2017, o 22:47

One były naładowane do pełna ? Duże to pakiety ?
Wniosek z tego byłby taki, że od czasu do czasu dobrze byłoby sprawdzać rzeczywistą pojemność pakietów do spalinek hmm
Albo dopiąć pipczyk z woltomierzem do helika.
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 30 cze 2017, o 22:53

Mustaf90 pisze:Dodatkowo okazało się że zakup Tarota prawdopodobnie uratował mi 2 spaliny. Z Tarotem dostałem Reaktora i nim postanowiłem rozładować pakiety do zasilania serw w spalinie. Ustawiłem 2A rozładowania, odcięcie na 3,3V. Oba pakiety wytrzymały takie obciążenie przez jakieś 2,5min;/ Nie mam pojęcia jak ja na tych pakietach normalnie latałem jeszcze miesiąc temu.

Moje 2S do zasilania awioniki pochodzące z wykastrowanych 3S 2200 też ledwo dają radę. Nie ufam im i zmieniam pakiet po 2-3 lotach jak tylko napięcie zejdzie do 3,9V. W 600N zostawiłem BEC'a i wsadzam mu zajeżdzone 3S i one też czasami mogą wystarczyć tylko na 2 loty. Ciągle trzeba pamiętać, że lot spaliną trwa ok 10min. Siłą rzeczy "ilość lotów na pakiecie" nie daje sie bezpośrednio porównać z elektrykiem który ma odseparowane zasilanie awioniki.
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 30 cze 2017, o 23:03

2S 18650 za ciężkie byłyby ? Ok. 90 gramów, 3400 mAh, prąd ciągły 1C, chwilowy 2C. Używam jako trakcyjnych w kilku piankolotach, dają radę i najdłuższe czasy lotów ;). Trwałe nad podziw, trzymają pojemność bez zarzutu po 200 cyklach.
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
Pan Byku
Elita forum...
Posty: 1159
Rejestracja: 06-07-2015
Lokalizacja: Głosków Letnisko
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 48 razy

Postautor: Pan Byku » 30 cze 2017, o 23:17

A ja uzbroiłem skrzydełko w tor wideło, kamerkę i osd z dżipiesem.
Jutro z rańca będą loty ef-pi-wi bejbi. ;)

Obrazek
Sie lata.
Pan Buhaj
RC addicted
Awatar użytkownika
Mustaf90
Stały bywalec...
Posty: 102
Rejestracja: 06-07-2016
Lokalizacja: Szaflary (Małopolskie)
Podziękował: 15 razy
Podziękowano: 32 razy

Postautor: Mustaf90 » 30 cze 2017, o 23:22

Pakiety były naładowane i też są to kastrowane 3s. Tyle że nie są pierwszej świeżości:P

Jeżeli chodzi o pojemność to tu wielkiego ubytku nie ma. Na wiosnę jeszcze na starej ładowarce sprawdzałem i wchodziło ok 1600-1700mAh (pakiety 2200mAh). Jednak ich wydajność prądowa spadła prawie do zera, orginalnie miały coś koło 20-25C (czyli teoretycznie koło 40A prądu ciągłego), obecnie mają wydajność mniejszą niż 1C, pewnie bliżej 0.5C skoro przy obciążeniu 0.7A dają się normalnie rozładować.

Ogólnie dobrze się skończyło, że taki fuck up wyszedł w modelarni a nie podczas latania. I wyszła też moja głupota, że zawsze takie pakiety sprawdzałem pod względem pojemności (czyli ile prądu weszło w pakiet) a nie wydajności. Wydawało mi się ok, skoro do pakietu wchodzi 1700mAh to śmiało można latać. Po prostu nie sądziłem że wydajność prądowa takiego pakietu może aż tak bardzo spaść. Dotychczas jak pakiet padał to nie chciał przyjmować prądu i myślałem że to jest objaw końca życia pakietu.

Co do różnic względem elektryka, jeśli ma odseparowane zasilanie awioniki to ma dokładnie takie samo zasilanie jak spalina. Różnica może być tylko w poborze prądu przez podzespoły jakie są zainstalowane w modelu a tu już nie ma znaczenia czy napęd jest elektryczny czy spalinowy.

Na tych pakietach też przeważnie robiłem 2-3 loty i ładowałem. Dla bezpieczeństwa. Wszystko wydawało się ok bo też po takich 2-3 lotach pakiety miały napięcia cel w granicach 3,9-4V. Ale jak podłączyłem je do Reaktora z obciążeniem 2A to po 2 min napięcie spadło do 3,3V. Po odpięciu obciążenia wracało do przedziału 3,9-4V w kilka sekund. Więc nawet po wylądowaniu i zatrzymaniu łopat jakbym popatrzył na wskaźnik napięcia na becu to nie zauważył bym że coś jest nie tak.

Zdecydowanie była to tykająca bomba, rozbrojona kilka sekund przed wybuchem. I akurat rozbity model byłby w tym wypadku najmniejszym problemem.
Flota: 600N Pro, 600N Super pro, Aelous 50, T-rex 450SE
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 30 cze 2017, o 23:39

O jakiejś głupocie to bym jednak nie mówił. To dużo rzadszy przypadek, że lipolowi tak rośnie rezystancja wewnętrzna wskutek sterania życiem, częściej wykazują znaczny spadek pojemności i wzrost tej rezystancji, ale nie tak drastyczny jak w tym przypadku.
Więc trzeba sprawdzać też wydolność prądową, czyli tę rezystancję wewnętrzną. Może obciążyć na chwilę halogenem 12V/100W z pomiarem napięcia, zimny żarnik szarpnie duży prąd. Jak z wydolnością będzie coś nie teges, to da się zauważyć po jasności świecenia gdyby woltomierza pod ręką nie było.
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
zborecque
Lider forum...
Posty: 1505
Rejestracja: 07-12-2014
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 101 razy
Podziękowano: 111 razy
Kontaktowanie:

Postautor: zborecque » 1 lip 2017, o 12:40

A ja dzisiaj ustawiłem sobie od zera regiel w X7 (Scorpion Commander 160A OPTO). Nie mogę uwierzyć, że większość problemów z moją 700-tką to był źle ustawiony regiel, a konkretnie źle skalibrowany GOV. Do zadania podchodziłem ze trzy tygodnie czytając wielokrotnie instrukcję regla (która jest w chingielskim jednak, a zdawałoby się, że Scorpion to porządna firma i gramatykę co jak co to mają opanowaną), przeglądając opisy ludzi na HF dotyczące tego regla i studiując kilka przypadków na youtube. Okazuje się, że do prawidłowego ustawienia tego regla pod siebie potrzebowałem tylko trzech ustawień: kalibracja gazu, wyłączenie odcięcia temperaturowego (tylko LED warning a to i tak w zasadzie bardziej z powodu paranoi i obawy odcięcia niż jakiejś realnej potrzeby czy odczuwania różnicy w lataniu :P), Heli Mode Soft Start GOV. I tyle. Cała zabawa polega tylko na tym, że po aktywowaniu GOV regiel oczekuje, że zostanie wyłączony, włączony ponownie, rozkręcony jednorazowo do kalibracji, zatrzymany i (opcjonalnie wyłączony i włączony raz jeszcze) dopiero teraz można latać.

Obroty trzymają teraz stabilniej, nie ma pływania przy odpuszczaniu gazu, ogon nie przestrzeliwuje, chodzi płytnniutko. Ale zaczął lekko zdychać przy nagłym dodawaniu gazu. I teraz: albo jeszcze tuningu wymagają P i I gainy (raczej P chyba jak już), albo muszę spróbować lepszych pakietów (teraz jest 2x Turnigy 4.0 HD 6S). Ale pakietom chcę dać szansę. Wszak za gainami przemawia fakt, że gdy GOV był skalibrowany "źle" to i tak nie miał problemów z utrzymaniem obrotów czy odpowiednio szybkich ich zwiększeniem, więc zakładam, że pakiety coś tam jeszcze poweru mają. ;)

Sent from my D6633 using Tapatalk
GAUI X7 | GAUI X5 | Tarot 450 PRO DFC | 2x TAROT 450 | 4x QUAD RACER | 2x ESA COMBAT more at my profile on ZBRC
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 1 lip 2017, o 20:09

Mustaf90 pisze:Co do różnic względem elektryka, jeśli ma odseparowane zasilanie awioniki to ma dokładnie takie samo zasilanie jak spalina. Różnica może być tylko w poborze prądu przez podzespoły jakie są zainstalowane w modelu a tu już nie ma znaczenia czy napęd jest elektryczny czy spalinowy.

Tak, ale chodzi o czas - średnio jeden lot spaliną to dwa loty elektrykiem i wszystko się zgadza :)
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 17 lip 2017, o 20:04

Smok wrócił i będzie znowu straszyć... :juppi:
Obrazek

...dostał jeszcze nowe ubranko od Wojtusia...
Obrazek

...a wszystkie bebechy z wyjątkiem serw ciasno zalane w środku hotglutem, to już ostatnie podejście do telemetrii TM1000 :masakra:
Obrazek
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 17 lip 2017, o 20:07

A zrobiłeś do TM1000 tą regulację?
Helikoptery
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 17 lip 2017, o 20:20

Czujnik jest zasilany z Braina, ten moduł TM1000 to nówka sztuka. Mam jeszcze jeden działający i do zabawy 4 uwalone (w tym 2 Twoje). Na dniach będę się brał za stabilizatory i jak nie dam rady, to wbijam do Ciebie po support :)
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 17 lip 2017, o 20:24

spoko, dawaj znać
Helikoptery
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 19 lip 2017, o 09:23

Sprawiłem Belcikowi pakiet "ja też chcę robić tic-toc'a".

Ciężkie gnojki są, trzeba będzie gdzieś poodchudzać :/

Obrazek

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 19 lip 2017, o 09:36

Macius, skad Ty bierzesz czesci do tego Belta? W sensie jak tak skrecisz jak wtedy w tej trawie w tym lowpassie... no waly szpindle snapy mozna podorabiac z byle czego, ale poszla Ci zebatka. Od T-Rexa nie pasuje... Skad wziales zebatke do Belta?
Masz taki zapas?
Awatar użytkownika
gumi
Elita forum...
Posty: 837
Rejestracja: 23-07-2015
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 34 razy
Podziękowano: 33 razy

Postautor: gumi » 19 lip 2017, o 11:11

Dużo części do Belta i pochodnych można znaleźć tutaj; http://www.sklep.modelarnia.pl/k190,lat ... cp-v2.html
Jeśli aktualnie nie ma można zamówić. Przynajmniej tak było jak sklepik działał jeszcze w Poznaniu.

Wróć do „Brudnopis”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości