Strona 304 z 418

Re: Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

: 11 cze 2018, o 09:47
autor: aikus
Yeeesssu.... Morderca...
Ja w pierwszej chwili myślałem, że to 6s spowodowało, że ten silnik się wyrwał z wręgi po prostu, bo miał taki ciąg... Ale potem patrze - czarny...
:masakra:

Re: Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

: 11 cze 2018, o 12:32
autor: Don Mirson
Magiczny dymek nastał nad modelem :D

Re: Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

: 11 cze 2018, o 20:00
autor: zborecque
A ja przed chwilką ubrałem jeszcze x5 w Gaublinowe ubranko ;) łatwo nie było, bo nie zostawia prawie w ogóle miejsca na kable (w przypadku gdy żyro ma być na górnej półce), no i niestety na razie zostaje kabinka Formula zamiast Fusuno, bo trochę za ciasno siedzi na górnych mocowaniach, zgina się i trze zębatka główna. Jak się mocowania da na dystansach powinno być OK, ale teraz niezbyt mam czas szukać odpowiednio długich gwintów, żeby te mocowania dać na tych dystansach ;) ale tak czy tak x5 wygląda spoko ;) poniżej before i after + fotka gauek gotowych na Wincentów ;)ObrazekObrazekObrazek

Sent from my D6633 using Tapatalk

Re: Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

: 11 cze 2018, o 20:12
autor: aikus
Ale ślicznotki:D:D

:approve: :approve: :approve:
:thumb:

Re: Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

: 11 cze 2018, o 20:41
autor: aikus
A ja się właśnie zabawiłem w pracownika komisji badania wypadków lotniczych.

Miejsce urwania paska:
Obrazek

Innne miejsce między zębami w tym samym pasku:
Obrazek

Focus jest mniej więcej tylko w środku każdego zdjęcia niestety - reszta jest nieostra.

Cały album:
https://photos.google.com/share/AF1QipP ... BYU3k5VHV3

Generalnie widać, że pasek miał dość, ale co jest fajne to to, że można np. obejrzeć nie zerwany jeszcze pasek i ocenić ile jeszcze ma w sobie życia.

Re: Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

: 12 cze 2018, o 08:40
autor: mwx
Niestety, wygląda na to że masz tasiemca.

Re: Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

: 12 cze 2018, o 08:59
autor: aikus
.... ;(
:masakra:

:hammer:

Przecież ja tego nie wysrałem!!!
Nawet mój helik tego nie wysrał... (jeszcze)...
...

Re: Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

: 14 cze 2018, o 06:35
autor: SeKLeS
Panie doktorze, opis do zdjęcia poproszę. Ja tam widzę jakieś chmury na niebie...

Re: Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

: 14 cze 2018, o 06:57
autor: Don Mirson
Ja tam widzę disc specyficznego pornola.

Re: Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

: 20 cze 2018, o 23:01
autor: aikus
Dzisiaj zaspokajania powincentowskiego głodu latania, tudzież korzystania z resztek dobrej pogody przed rzekomym załamaniem które ma przyjść - ciąg dalszy.
Szybka wizyta na Regułach i wylatanie 10 pakietów GX3 - jeden po drugim.
AAAAALE CZAD!

Coś jednak popsułem.
Rozwaliłem krzesełko :D:D
Obrazek
Chciałem jeszcze jakoś łatać i cerować, ale nie bardzo jest do czego.
Miało chyba z pięć lat.
Swoje wyrobiło.
Aż nadto jak na najtańsze krzesełko z allegro za kilkanaście zeta.

Re: Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

: 24 cze 2018, o 10:06
autor: Bi0ly
Obrazek
Obrazek

Wiem, wiem. Miała być x3 a gość kupuję prosiaka. No cóż przez to całe zamieszanie z x360 postanowiłem się jeszcze wstrzymać z zakupem, a że sprzedałem rexa musiałem znaleźć coś co umili mi czekanie. Miniaka kupiłem na jebayu ( trochę kot w worku ) ale nie jest źle. Serwa na cyklice bardzo ładnie pracują. Z uszkodzeń będzie do wymiany podłoga i uchwyt mikserów. No i chyba zwalone są zębatki w ogonowym serwie BK i czekam aż będą dostępne na Amain. Półki co założę mu to co kupiłem do gałki - zainstaluje braina no i wypróbuję tego legendarnego Protosa :). Co do silnika to widzę że już jest na Solid - zie. Więc jedną przeróbkę mam już za sobą. Nie wiem tylko co z tą podporą ( często trzeba w niej wymieniać to małe łożysko ) zostawić czy wyrzucić hmm .
Będę robił zamówienie u Kenobiego, oprócz szpindli, wału głównego i belek ogonowych, co radzicie zamówić ?

Re: Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

: 24 cze 2018, o 10:52
autor: bizon220
Koniecznie okucia główne łopat bo one działają jako serwosavery i pękają przy krecie oszczędzając inne elementy, belkę ogonową (one są w paczkach po 2szt) i łożyska do trzeciej podpory silnika.
Może wał i szpindel, ale one tak nie lecą nagminnie jak w trexie. Może pasek na wszelki wypadek.

Jak będziesz miał szczęście to po krecie tylko będziesz otrzepywał model z piachu i latał dalej.

Re: Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

: 24 cze 2018, o 11:30
autor: Adam12
Bi0ly pisze:Wiem, wiem. Miała być x3 a gość kupuję prosiaka. ...
I widzę zamiast X360 będzie P500 :)

Coś tu w ogóle szaleństwo na giełdzie się dzieje. Czyżby moda na nowe hobby nie związane z helikami ? Wyprz goni wyprz hmm

Re: Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

: 24 cze 2018, o 14:25
autor: Damdodo
Łożysko w podporze wymień dla spokoju. Masz podporę LYNXA? Bo na foci nie widać?
Reszta jak napisał bizon220. Dobrze radzi.
Sprawdź jeszcze ślizgacz ogonowy. W szczególności śrubki tarczy czy nie są bokami wytarte i czy sama tarcza ślizgacza nie przesuwa się na tulejce.
Sprawdź jakie są ogólne luzy na snapach tarczy i na tarczy na wale głównym. Im większe tym mniej precyzji...

Re: Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

: 24 cze 2018, o 21:31
autor: Bi0ly
Ogólnie już dobrze zmacałem model- ale luzów się nie dopatrzyłem w sumie nigdzie. Poza tymi pękniętymi elementami model jest chyba w nie najgorszej kondycji. Ale to okaże się po uruchomieniu i pierwszym locie. Podporę mam standardową - Lynx-owa lepsza? Ma większe łożysko ?

Re: Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

: 24 cze 2018, o 22:00
autor: Damdodo
Jest metalowa i łożysko siedzi lepiej. Tyle, że lynx już się wycofał z produkcji. Jedynie na rynku wtórnym możesz ją dopaść...

Re: Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

: 24 cze 2018, o 23:25
autor: aikus
Podporę to trzeba najlepiej przerobić na większe łożysko, żeby na dłużej starczało.
Było o tym kilka razy w wątku o Miniaku, ktoś mnie nawet ostatnio dopytywał... Chyba Bizon, bo on ma jednego z moich byłych Miniaków.
Drugiego ma Przemek, ale on ma solida i chyba bez trzeciej podpory.

Re: Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

: 25 cze 2018, o 08:56
autor: Bi0ly
No właśnie ja też mam solida i pytanie czy ta podpora w takim razie jest potrzebna? A jak już przerabiać na większe łożysko to wtedy można wrócić do Oneway-a ?

Re: Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

: 25 cze 2018, o 09:29
autor: Damdodo
Podpora na pewno stabilizuje wałek silnika jeżeli jest prawidłowo założona, tzn. w osi z silnikiem. Jeżeli jest założona krzywo to jest gorzej niż jakby jej nie było. Chodzi tu więc o precyzję montażu. Przy krzywo założonej podporze lub tej plastikowej MSH w przypadku mocniejszego napięcia paska i tak małym łożysku szybko dochodzi do jego zniszczenia. Ja tak miałem dopóki nie założyłem metalowej podpory lynxa. Od tego czasu pyknęło już ze 400 lotów i łożyska nie zmieniałem.
Co do onewaya to chyba nigdy dłużej poprawnie nie funkcjonował... Ja mam od początku, ale szybko stał się solidem... :lol:

Re: Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

: 25 cze 2018, o 10:23
autor: Bi0ly
Hahaha kumam, czyli zostawiam solida. Właśnie rozbieram go na części pierwsze odkrywając jego konstrukcję i tuningi poprzedniego właściciela ;)
Obrazek
Obrazek

Chyba nie powinno to tak wyglądać - to ten napinacz koło silnika hmm