Niebezpieczne zbliżenie drona do samolotu w Warszawie

Na każdy temat. Byle kulturalnie...
Regulamin forum
Jakiekolwiek wulgaryzmy, obrażanie innych użytkowników i wszelkie inne działania sprzeczne z powszechnie przyjętymi normami społecznymi będę automatycznie eliminować posty, wątki a nawet autora.
Awatar użytkownika
Mati
Elita forum...
Posty: 720
Rejestracja: 24-05-2015
Lokalizacja: UK
Podziękował: 205 razy
Podziękowano: 46 razy

Postautor: Mati » 19 gru 2015, o 19:37

UWAGA!!! - Wulgarny post! Nie czytać jak się ma jakieś obrażalskie uczucia i inne symptomy nieszczęśliwego dzieciństwa.
Panowie - nie ma się co oszukiwać.
Jestem niemal pewien, że inteligentne inaczej debaty w telewizorni zagoszczą na dobre wiosną 2016, kiedy to rynek gromko beknie i trzeba będzie zacząć ładować mandaty, kary i inne "opłaty administracyjne. Tak będzie do jesieni 2017. Po 44 niebezpiecznych zbliżeniach i 666 wyrokach, czyli nieco ku jesieni 2018 dobry wujek EuRRoR nakaże kursy, srursy i inne duperele w całym szengen, za które skasuje nas jak za WORDY, UDETY czy inne zasrane ZUSY, a potem i tak wpierdoli mandat za niedokonanie wszystkich procedur podczas dokonywania lotów w strefach zastrzeżonych przez ludzi, którzy chcą za wszelką cenę zabezpieczyć nas przed przykrym wypadkiem. Dwa lub trzy lata później będą wydzielone strefy wielkości klatki w Ąszą, a potem to będzie już tylko sprzęt dla wybranych, bo przecież imigranci, bezpieczeństwo, sreństwo, kryzys i inne ważniejsze od człowieka rzeczy... I jeszcze inne inne takie akcyzy, które...
Ech - a za pięć, dziesięć lat będziemy mogli kupić sobie model, ale ze względów bezpieczeństwa trzeba będzie go trzymać w sejfie, a radio dostaniesz człowieku w składnicy harcerskiej po przedłożeniu odpowiednich zezwoleń... :masakra:
Ja byłem młody, ale mnie się coś kojarzy... I coraz mocniej zalatuje powrotem do przeszłości. :masakra:
"Chwyciło i nie puszcza...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 19 gru 2015, o 20:20

I co żeście dobrego narobili? Przyjechałem do ąszą a klatka schowana. To se k... polatalem...
Awatar użytkownika
lenu
Lider forum...
Posty: 2168
Rejestracja: 13-10-2014
Lokalizacja: Janki - niedługo Wolica :D
Podziękował: 21 razy
Podziękowano: 98 razy

Postautor: lenu » 19 gru 2015, o 20:29

No jak BOR zakazuje lotów to nie ma przebacz nawet w ąszą muszą schować żeby nikt nie mógł podglądać jak prezes w nocy wyjeżdża od Dudy z pałacu :P
Pozdrawiam, Artur
Goblin 500 / Gaui X3 / w planie 20letnim dużo dużo więcej / DX8
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 19 gru 2015, o 21:19

Mati pisze:...Ja byłem młody, ale mnie się coś kojarzy... I coraz mocniej zalatuje powrotem do przeszłości. :masakra:

...Nie pamiętasz, bo nie możesz,
Byłeś wtedy małym chłopcem.. :grin2:

Przeto cofnijmy się ku onej przeszłości, kędy..
...w stepie szerokim, którego okiem
nawet sokolim nie zmierzysz
Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa
Pieśni o małym rycerzu
Taa... qwa..., to z pewnością jest pieśń o brzydkim kaczątku :)

...a kiedy runą żelaznym wojskiem
i pod drzwiami staną, i nocą
kolbami w drzwi załomocą -
- to podam ich do sądu o zakłócanie miruu domowego. I zabulą, oj zabulą, ciężkie odszkodowanko za porysowaną futrynę i obsrany dywan. Kupię sobie za to duuużo paliwka i duuużą klatkę do latania, a unici będą mi mogli naskoczyć :mrgreen:
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 19 gru 2015, o 21:28

Panowie... Mati, Ty mnie sprowokowales, ale pisze do wielu.

Bardzo Was prosze, nie srajcie ogniem.
Od co najmniej trzech lat obserewuje jak raz na jakis czas tu i owdzie pojawia sie najpierw jakis smrodek a potem stad i zowad wyciekaja czarnowidcze przepowiednie gloszacych nostradamistyczne przepowiednie i roztaczajacych czarne wizje jak to juz nie dlugo nie bedzie mozna i w ogole tego nam zakaża, na tamto przestana pozwalac i w ogole do dupy bedzie.
Ja troche nie wiem na czym to polega, moze niektorzy cierpia na nadmiar dobrego humoru, usmiechu, pozytywnego nastawienia, ze musza wymyslac sobie problemy, zeby ich buty na codzien nie fruwaly za wysoko nad ziemia. Moze nawet takich jest wiekszosc.
Ja mam inaczej, niestety, zeby utrzymac sie lekko powyzej zera to musze na to sumiennie i bez wytchnienia pracowac - trudno taka konstrukcja psychiczna, nic na to nie poradze. Moge albo jechac na benzodiazepinach zalatwianych na lewo od coraz to innego lekarza albo moge ... "wziąć niepierdol usmiechnac i zyc".
I nawet jesli jestem w mniejszosci, mam to w dupie i niniejszym ponawiam prosbe: Przezstancie srac ogniem.
Historia jeszcze nie zaznala czegos takiego jak powrot do przyszlosci a mimo wszystkich strachow-na-lachow ktore co chwila jeden z drugim ewangelista wyglasza - ciagle wszyscy latamy.
I niech nawet nikt nie probuje mi na to odpowiadac "Juz nie dlugo - przekonasz sie".
Takie rzeczy tez slyszalem juz trzy lata temu.
A do tego wszystkiego dochodzi fakt, ze ... w FRC jestem ... leszczem, wiec, byloby co najmniej lekkim niedoszacowaniem twierdzic, ze te historie zdarzaja sie odkad je obserwuje - ergo - zdarzały sie wczesniej.
A jednak to wlasnie wczesniej przepisy byly ostrzejsze i mniej bylo wolno.
Luzujcie wiec wora i ladujcie pakiety!
Awatar użytkownika
Mati
Elita forum...
Posty: 720
Rejestracja: 24-05-2015
Lokalizacja: UK
Podziękował: 205 razy
Podziękowano: 46 razy

Postautor: Mati » 19 gru 2015, o 23:25

aikus pisze:Panowie... Mati, Ty mnie sprowokowales, ale pisze do wielu.


Czuję się wyróżniony. ;)
Jednak...
aikus pisze:Bardzo Was prosze, nie srajcie ogniem.

To takie raczej wyrzygiwanie żółci (uff! - ależ trudne zdanie) na nasze czasy. Mnie się wydaje tylko, że w tym momencie jesteśmy na dziwnej ścieżce powrotu do przEszłości.
Moje sranie nie wynika z bieżących braków, tylko z ogólnej tendencji zakazywania czegokolwiek w imię naszego dziwnie pojętego bezpieczeństwa i w ogóle czego popadnie, byle masa przyjęła. I nie chodzi tu wyłącznie o modele. Raczej o całokształt. Wqrvia mnie to niesłychanie, bo to jakby nie było jednostka powinna odpowiadać za swoje czyny, a nie ogół. Z Polskiego na nasze: Jak jakiś popierdoleniec wleci w psa, albo grupkę dzieci, albo w autobus łorewa to dlaczego ja mam kisić wora zamiast latać skoro zawsze uważałem, żeby w żadnego autobusa nie wlecieć??? Jakiś misiu zajebał krakersa? No to postawmy bramki przeciwzajebawcze przed krakersami, zatrudnijmy specnaz do ochrony, stwórzmy resort, czy może lepiej w dzisiejszych czasach brzmi urząd do spraw bezpieczeństwa wspomnianych krakersów, urząd nadzorujący ten urząd... Jeden Z Najwyższych Urzędów Kontroli Do Spraw Nadzorowania Bezpieczeństwa Krakersów będzie prawie na samej górze, ale jakoś przydały by się jeszcze inne... do spraw świeżości, dostaw, produkcji... I kto za to płaci?

aikus pisze:Ja mam inaczej, niestety, zeby utrzymac sie lekko powyzej zera to musze na to sumiennie i bez wytchnienia pracowac

Masz podobnie jak ja. I myślę, że jeszcze znalazło by się kilku na tym forum, którym można by przypisać takie same zależności. Ja też popier...niczam i nie mam wcale kokosów. To dlatego zasadzam się na Kretoubijacza Pana Byka zamiast na nowego Goblina. Chociaż Kretoubijacz ma dla mnie mimo wszystko więcej duszy niż zalaminowany potwór, któremu jednak wdzięku trudno odmówić.

aikus pisze:A jednak to wlasnie wczesniej przepisy byly ostrzejsze i mniej bylo wolno.
Luzujcie wiec wora i ladujcie pakiety!

To nie przepisy były ostrzejsze, tylko ówczesna władza - dzisiejszej zresztą wiele nie brakuje, chociaż jest sporo różnic w metodach działania... Chociaż nie wiem czy to kwestia szeroko rozumianej ostrości, czy może subtelności dopasowanej do naszych czasów. Być może jedno przenika drugie.

Artja pisze:...Nie pamiętasz, bo nie możesz,
Byłeś wtedy małym chłopcem.. :grin2:

Prawda. Pamiętam jak wielokrotnie z okna dziesięciopiętrowca oglądałem jak modelarze z Technikum Górniczego latali na uwięzi samolotami, które sami wcześniej stworzyli w czeluściach pracowni, pamiętam czołg i scota (nie wiem jak się to pisze) za moim blokiem, pamiętam też przerażenie w oczach mojej mamy, kiedy przyniosłem do domu jakąś stertę kartek, która niewiele dla mnie znaczyła. Pamiętam jeszcze kilka rzeczy, ale ich znaczenie gubi się w dziejach historii polaków, którzy dążyli do wolności jako takiej. A nie do tworzenia Urzędów Do Spraw Wolności.

Jakoś tak musiałem się wyrzygać, albo nasrać ogniem. Zewsząd ostrzegają, żeby nie wypowiadać się na tematy polityczne w interneciu, ale jakoś tak mnie złamało przed świętami i teraz pewnie zostanie wprowadzony zakaz srania ogniem, albo rzygania. A za każdy ziew będą pobierać podatek...

Artja pisze:Przeto cofnijmy się ku onej przeszłości, kędy..
...w stepie szerokim, którego okiem
nawet sokolim nie zmierzysz
Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa
Pieśni o małym rycerzu
Taa... qwa..., to z pewnością jest pieśń o brzydkim kaczątku :)

Artja - odpowiem Ci słowyma :shock: wieszcza z całą świadomością mania kija w dupie. :grin2:

Płynie rzeka wąwozem
jak dnem koleiny,
która sama siebie żłobiła.
Rosną ściany wąwozu
z obu stron coraz wyżej
tam na górze są ponoć równiny...

8-)
"Chwyciło i nie puszcza...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 20 gru 2015, o 01:11

Mati pisze:
To takie raczej wyrzygiwanie żółci (uff! - ależ trudne zdanie) na nasze czasy.



Wlasnie. A ja juz kiedys pisalem i nie bede sie powtarzal (ani linkowal bo nie chce mi sie szukac), dlaczego na takie okreslenie - wytrych, pt. "Nasze czasy", "dzisiejsze czasy", " w tych czasach" i tak dalej, mam alergie.
Tak jakby czas mial z tym cokolwiek wspolnego.
Mierzi mnie uzywanie tego terminu przez ludzi ktorzy chca sobei poprostu ponarzekac nie zadajac sobei nawet odrobiny trudu zeby zrozumiec zjawisk ktorych sa swiadkami, a wszystko zwalaja na to, ze "bo takie czasy"
NIE! Gowno nie czasy! Czasy byly sa i beda, zawsze takie same i zawsze rozne.


Mati pisze:Moje sranie nie wynika z bieżących braków, tylko z ogólnej tendencji zakazywania czegokolwiek w imię naszego dziwnie pojętego bezpieczeństwa i w ogóle czego popadnie, byle masa przyjęła. [ciach]I kto za to płaci?


OK, zrehabilitowales sie. Ty analizujesz i rozumiesz. Nie zwalasz bezmyslnie wszystkiego na "czasy".
Spoko.

Mati pisze:
aikus pisze:Ja mam inaczej, niestety, zeby utrzymac sie lekko powyzej zera to musze na to sumiennie i bez wytchnienia pracowac


Masz podobnie jak ja. I myślę, że jeszcze znalazło by się kilku na tym forum, którym można by przypisać takie same zależności. Ja też popier...niczam i nie mam wcale kokosów.


Ymmm.... tego... hmm hmm
Jakby to powiedziec... NIe zrozumielismy sie :masakra:
Nie mialem na mysli kwestii materialnej... co prawda kokosow tez nie mam (mniejsza o szczegoly), ale naprawde nie chodzilo mi o to...
Chodzilo mi o rzecz zupelnie niematerialna a bardzo czesto od meterialnych duzo istotniejsza.
O samopoczucie. Nastawienie do otaczajcego mnie swiata.
Zrzędzenie vs usmiech.
Narzekanie na rzeczy na ktore nie mamy wplywu vs korzystanie z tego co mamy.
Narzekanie i czekanie z zalozonymi rekami vs branie spraw w swoje rece i naprawianie tego co naprawic mozemy.
Nie bez powodu wspomnialem tam zdaje sie cos o konstrukcji psychicznej. Moj pech, bo nie mam najszczesliwszej.
Mam tendencje do dolowania narzekania, czarnowidzenia... ale wkurwia mnie to. U siebie i tym bardziej u innych, bo jestem podatny...
I to mialem na mysli mowiac o bezustannej bez wytchnienia pracy - zeby nie dac sie w to wciagnac.

Spoko - malo sie znamy, wiec mogles nie zrozumiec;)
Awatar użytkownika
Mati
Elita forum...
Posty: 720
Rejestracja: 24-05-2015
Lokalizacja: UK
Podziękował: 205 razy
Podziękowano: 46 razy

Postautor: Mati » 20 gru 2015, o 09:36

Chciałem jeszcze sprostować i jakąś może drobną ripostę uklecić, ale znowu zrobiła by się jakaś opasła kobyła i jakieś czarnowidztwo by się jeszcze wkradło.
Nie znam Twojego zdania o "czasach" bo i nie natrafiłem wcześniej (albo nie pamiętam), ale zaręczam, że nie mam do nich (czasów) pretensji i nie zwalam na nie. To raczej odniesienie słowa - wytrycha do sytuacji geopolitycznej naszego kraju.
aikus pisze:Jakby to powiedziec... NIe zrozumielismy sie :masakra:

Hehe - no i to na całej linii. ;) Nie chodziło mi o stan kieszeni mojej czy kogokolwiek, ale o to, że znakomita większość obywateli tego naszego padołka zarabia w złotówkach, a płaci raczej już w ojro. To dlatego wielu musi biegać w pracy zamiast chodzić.

Nie mam też negatywnego stosunku do siebie czy do świata, lubię ludzi, często się śmieję i ogólnie jest spoko. Za oknem piękne słoneczko, wiatru jak na lekarstwo, pakiety wczoraj rozładowane dzisiaj się ładują (chociaż tutaj mógłbym ponarzekać na ładowarkę ;) ), a świeżo zaparzona kawka pięknie pachnie.Kotki pomrukują, kobita nie miałczy i na razie żaden BOR nie zakazał mi latać. A czasy w których przyszło mi/nam żyć? Mimo wszystko spokojne - bezwojenne jeśli mieć na uwadze ten zakątek świata, czasy niebywałego postępu i ogólnej dostępności czegokolwiek...
A jakby sobie człowiek jeszcze łyknął wspomnianą benzodiazepinkę (czy wstrzyknął bo nie wiem) to nawet można polatać bez użycia ładowarki (na którą mógłbym trochę ponarzekać 8-) ).
:piwo:
"Chwyciło i nie puszcza...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 20 gru 2015, o 18:40

No i gra! Tak trzymac:)
:piwo:
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 21 gru 2015, o 16:12

Na fajną mapkę ze strefami trafiłem. Pewnie ją znacie albo może i znacie lepsze, ale ja nie. Więc na wszelki podrzucam:
https://www.google.com/maps/d/u/0/viewe ... yq1NhHwuAw
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 21 gru 2015, o 16:48

A ja skads mam to, nie wiem skad, ale chyba z tego forum:

http://ai.pansa.pl/dron/

Dla nas, prostsze, czytelniejsze i mniej trzeba wiedziec, zeby rozumiec.
Awatar użytkownika
lin3e
Lider forum...
Posty: 2038
Rejestracja: 28-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 70 razy
Podziękowano: 80 razy

Postautor: lin3e » 22 gru 2015, o 23:18

Dzisiaj tuż za zawodnikiem upadł żyrandol
Obrazek
...
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5099
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 22 gru 2015, o 23:24

Ciekaw jestem jaki powód.
Jako że to początek zimy to obstawiam że geniusze po fachowym szkoleniu w profesjonalnej firmie szkoleniowej nie nie dowiedzieli się że pakiet może zamarznąć :D
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 22 gru 2015, o 23:43

Uwa... jakis filmik jak to wygladalo?
Groznie bylo?

@Ben, naprawde myslisz, ze takie leszcze flimuja profesjonalnie na zawodach narciarskich? (nie wiem, pytam... bo w glowie mi sie to nei miesci...)
Awatar użytkownika
ocean_wro
Elita forum...
Posty: 1453
Rejestracja: 28-12-2013
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 31 razy
Podziękowano: 71 razy

Postautor: ocean_wro » 23 gru 2015, o 01:11

Ktoś mówił o filmiku ?

Prosz......

https://vimeo.com/149821767

Kawał drona swoją drogą. Strach się bać.
Protos Mini 6S brain
Extra 300S Multiplex
DJI Mavic Pro
Quad 250 FPV naze32
RealFlight G6.5
Spektrum DX9
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 23 gru 2015, o 02:39

Śmieszne.
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5099
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 23 gru 2015, o 05:47

Aikus, jest ekipa która filmuje od lat, postanawia sama dorzucić zdjęcia z góry albo takie dostaje zlecenie na następny rok. Przecież nie odda grosza nikomu, Kupuje platformę, przechodzi szkolenie i jest ekspertem od modelarstawa :-)

Zobacz ile my się uczymy, ile lat doświadczenia, a mimo wszystko ciągle nas coś zaskakuje. A na drona wystarczy szkolenie. Nawet sama nauka latania, na egzaminie trzeba,zrobić kółeczko , i czy taka osoba opanuje drona jak gps zawiedzie? Przyszlość jest taka że drony będą spadać jak deszcz i tego się nie uniknie. Strachxsię bać.
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 23 gru 2015, o 08:46

Generalnie podzielam opinię Kenobiego. Z tym, że w tych latach zdobywania doświadczenia w pojedynkę poświęcamy mnóstwo czasu na budowę urządzeń i walk around zagadnień, które można po prostu kupić. Ekipy z budżetem filmówki raczej nie mają tego problemu. Za to mają w swoim składzie speców od antenków, kabelków i kamerków. Może sprawili sobie dronka, który perfecto spełniał wszystko powyższe, ale po prostu zawierał jakieś nieprzemyślane i ryzykowne rozwiązanie w dziedzinie której chłopaki nie ograniają?
We Wiedniu jest co jakiś czas odbywają się koncerty ichnich grajków, niesamowite nawiasem mówiąc. W trakcie transmitowanych koncertów niebo pocięte jest kilkoma linkami wózków kamer, efekt video lepszy niż u wszystkich imprezowych kamerunów razem wziętych. No i praktycznie 100% bezpieczeństwa. Na imprezach o stałej scenografii i trasie da się obejść bez drona, nie widzę żadnego sensu w niepotrzebnym zwiększaniu ryzyka :dk:

Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
Wiktor
Elita forum...
Posty: 953
Rejestracja: 02-05-2010
Lokalizacja: Wadowice
Podziękował: 130 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: Wiktor » 23 gru 2015, o 09:08

Qutfa co za wnioski. Wszyscy na około dziady tylko "MY" fachury.
edit:
no tak. expert odwaliłby autosa tym dronem
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 23 gru 2015, o 09:16

W jednym na pewno jesteśmy lepsi - widzieliśmy już mnóstwo kretów, a dla 90% widowni w której zasiadają również decydenci, takie zjawisko to jest "katastrofa" i należy czym prędzej zakazać tej zbrodniczej działalności, a co najmniej objąć ją restrykcjami i kontrolą ;)
Pozdrawiam,
Jacek

Wróć do „Brudnopis”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości