Muszę sobie wywoskować małego......... jakie woski do fury?

[Kowal]

Chłopaki, chcę zacząć woskować samochód samemu, generalnie proces z tego co widzę, jest zaje**scie długi i zakręcony, ale daje dobry efekt. Te wszystkie woski, glinki, klinery.........

Macie jakieś doświadczenia z wecowaniem samochodów? (Mirek, Ciebie się nie pytam, lubrykant to nie wosk.........)

[Don Mirson]

Jak przeczytałem pierwszą część tytułu wątku to tak się zastanowiłem... po co Ci większy poślisg skoro ty nawet o ścianki przy swoim rozmiarze nie pocierasz...

[Ramotny]

Przede wszystkim musisz zanabyć lub pożyczyć maszynkę polerską. Ręcznie to będziesz "rzeźbił" przez miesiąc...

[Kowal]

Polerka to nie problem, bardziej chodzi mi o woski itp. Jakich używacie.

[Ramotny]

Ja używa(łe)m wosku koloryzującego z Norauto - z jakimiś tam domieszkami Teflonu DuPonta i efekt był wystarczający do moich oczekiwań.
Pytanie jest jednak czy chcesz tylko nawoskować czy odświeżyć starą karoserię (utlenioną) - wtedy przed woskowaniem trzeba spolerować wierzchnią warstwę delikatną pastą polerską.
W necie jest sporo poradników - np:
krotki-poradnik-polerowania-recznego
dlaczego-nie-warto-uzywac-ogolnodostepnej-pasty-polerskiej

[Kowal]

Poradnik podrzucę Mirkowi

[emas]

Polecam co mi kumpel detailer polecił, a mianowicie Meguiars Collinite 476 - szczególnie na zimę...





A tak to wyglądało na moim poprzednim 23-letnim Audi:

[zborecque]

Tylko pasta Tempo. I tylko ręczna polerka. Roboty na parę godzin, to fakt. Ale efekt murowany i niezastąpiony niczym innym.

Wysłane z tapatalk. Android forever.

[emas]

Tylko pasta Tempo. I tylko ręczna polerka. Roboty na parę godzin, to fakt. Ale efekt murowany i niezastąpiony niczym innym.

Wysłane z tapatalk. Android forever.

Bez urazy ale pastą Tempo to można taczkę polerować...

[Pan Byku]

Tez polecam Collinite. Mam wersje mega hydrofobiczna i naprawde dziala.