Forum helpdesk - samochody

Na każdy temat. Byle kulturalnie...
Regulamin forum
Jakiekolwiek wulgaryzmy, obrażanie innych użytkowników i wszelkie inne działania sprzeczne z powszechnie przyjętymi normami społecznymi będę automatycznie eliminować posty, wątki a nawet autora.
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 26 sie 2017, o 22:40

To niestety prawda. Jestem pizda, bo w zabudowanym jadę powoli i ostrożnie. I nie wyprzedzam na trzeciego przez podwójną ciągłą przed prawym łukiem drogi ani przed przejściem dla pieszych. Więc jestem oferma, dupek i pizda. Obchodzi mnie to, żeby komuś nie zrobić krzywdy. Więc jestem głupia pizda. Nie chcę nikogo zabić, pokaleczyć lub choćby przestraszyć. Więc jestem bardzo głupia pizda i frajer.
No bo co to za stary pierdolony zgred jedzie taką bryką 50 przez wiochę... "...zgredzie jebany, wózek kalecki se ku%#wa kup... "odejdź" z drogi kaleczniaku !!!..."

Ci mieli pecha - GoPro to usłyszała dobrze... Parę dni temu mijałem jednego z nich, w oczojebnej kamizelce zbierał śmieci z poboczy w sąsiedniej gminie. I tak sobie będzie zbierał i zamiatał do końca pażdziernika po 4 godziny dziennie.

Prawa jazdy wydaje się zbyt pochopnie, bo to dla kasy. Paliwo jest opodatkowane jak i ile się dało.
Niestety - wypadki też kogoś karmią.
Nie ma sposobu na imbecyli. Bo tak naprawdę to większość naszych wspaniałych ziomków ma w dupie czyjeś mienie, zdrowie i życie. Popatrzcie, jak chuje mają światła poustawiane. Dużo pieszych i rowerzystów ginie przez nich. Nadchodzi jesień... Ciemno, mokry asfalt i szyby, mnóstwo refleksów świetlnych - trudniej dostrzec coś w porę, zwłaszcza będąc oślepionym przez takiego chuja z naprzeciw.
To tak trudno się domyśleć, że oślepiam ?
Możliwości są tylko dwie - albo imbecyl, albo zimny morderca. Albo jedno i drugie - to chyba najczęściej.
Sorki za OT, ale może Ktoś luknie na swoje mijania, jak one są widziane z naprzeciw. Może Ktoś ocaleje.

Z tym czujnikiem w przekładni toś się @Aikus przykleił do mnie Bogu ducha winnego... Takie po prostu mierzyłem i poznałem dokładniej, nie faworyzuję tego rozwiązania technicznego. Japońców nawet nie próbowałem mierzyć, bo już "na oko" zawyżały wyrażnie. Motocykle jeszcze bardziej, nawet o 15 - 20%, zwłaszcza w górnym zakresie wskazań. Wiadomo, dlaczego i po co.
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19690
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 27 sie 2017, o 05:13

A zawyzajac prędkość producent nie zostawia sobie pewnego buforu na rozne okoliczności w celu zabezpieczenia się przed ewentualnymi odszkodowaniami? Tak po prostu, bez teorii spiskowych :)
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 27 sie 2017, o 08:58

Bardzo mozliwe ze tak, zawsze bezpieczniej zawyzac niz zanizac.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 27 sie 2017, o 09:18

Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 27 sie 2017, o 13:43

Czyli przy rzeczywistych 87 km/h tacho może wskazywać 100 km/h (w tekście podlinkowanej powyżej strony jest błąd).
Dobrze, że te unijne dyrektywy nie dotyczą kolei i samolotów :masakra:
Dobrze też, że kierowcy firm kurierskich i liniowych pojazdów uprzywilejowanych wiedzą o tym zawyżaniu.
Wszystkie pojazdy, które sprawdzałem na tę okoliczność były wyprodukowane przed 1995 rokiem.
A skoro Unia rzekomo tak się o Nas troszczy, to niech może wreszcie ukróci bandyckie poczynania VAG (Volkswagen Auto Group) w temacie masowego trucia gazem z wydechów.
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19690
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 27 sie 2017, o 13:57

A dla mnie prędkościomierz w aucie mógłby nie istnieć. I tak słucham tylko Janosika a ten elegancko mi przypomina gdy przekraczam 20kmh :)
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 27 sie 2017, o 14:03

Widzisz jaka pizda jesteś, nawet janosik Cię popędza :) 50 Miruu, ustaw go chociaż na 50km/h...
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19690
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 27 sie 2017, o 14:54

Nie da się. 20 to max :(
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 27 sie 2017, o 22:08

omcKrecik pisze:
Z tym czujnikiem w przekładni toś się @Aikus przykleił do mnie Bogu ducha winnego... Takie po prostu mierzyłem i poznałem dokładniej, nie faworyzuję tego rozwiązania technicznego. Japońców nawet nie próbowałem mierzyć, bo już "na oko" zawyżały wyrażnie. Motocykle jeszcze bardziej, nawet o 15 - 20%, zwłaszcza w górnym zakresie wskazań. Wiadomo, dlaczego i po co.


Nie przykleilem sie - temat mnie zwyczajnie zainteresowal.
Od jakiegos czasu zwyczajnie wiedzialem, ze predkosciomierze zawyzaja... i tyle.


omcKrecik pisze:Czyli przy rzeczywistych 87 km/h tacho może wskazywać 100 km/h (w tekście podlinkowanej powyżej strony jest błąd).
Dobrze, że te unijne dyrektywy nie dotyczą kolei i samolotów :masakra:
Dobrze też, że kierowcy firm kurierskich i liniowych pojazdów uprzywilejowanych wiedzą o tym zawyżaniu.


Dobrze.
Jajoglowi troszczac sie o bezpieczeństwo ( i nie tylko ) zabrneli w slepa uliczke i ... właśnie dobili do ściany...
Zorientowali się też, że nie bardzo mają jak wycofać...

omcKrecik pisze:
A skoro Unia rzekomo tak się o Nas troszczy, to niech może wreszcie ukróci bandyckie poczynania VAG (Volkswagen Auto Group) w temacie masowego trucia gazem z wydechów.


No co Ty, żyłeś w jaskini?.
TAK jak Volkswageny robią WSZYSTKIE samochody. Na biegu jałowym - wszystko w porzadku.
Dodaj gazu - łomatko świeta co tam sie wyrabia...
VAG jako jeden jedyny miał czelność i odwagę trochę za mocno nadepnąć amerykańcom na odcisk (zdaje się że w zupełnie innej kwestii), więc Ci rozpętali afere i pokazali mu gdzie jego miejsce.
Nota bene jak na ironie nie tak długo później rozwydrzony gówniarz w skórze starego zgrzybiałego pomarańczowego pierdziela wypisał kraj z paktu klimatycznego...
... ale to już zupełnie inna bajka.
Wracając do meritum: spoko bobik - blachosmrody trują i będą truć tak długo, jak długo nie zostaną całkowicie wycofane z użycia. A to proces który ... musi potrwać.
Na szczęście - już się zaczął a chwilowe odchyłki nie zmieniają trendu.




miruuu pisze:A dla mnie prędkościomierz w aucie mógłby nie istnieć. I tak słucham tylko Janosika a ten elegancko mi przypomina gdy przekraczam 20kmh :)


I właśnie to, Janosik, jest odsieczą dla jajoglowych ze slepego zaułka.
Jeszcze troche, a zacznie ostrzegać, nie że przekraczasz o 20km/h tylko... że przekraczasz.
Ograniczenia zostaną na nowo ustanowione, tym razem na normalnym pozoimie, za to kara za przekroczenie bedzie nieurochnna i dotkliwa.

...

Bo co to do kurwy nędzy znaczy, ze skoro w mieście jest 50 to tak z grubsza do 70 mozna jezdzic?
PATOLIGIA!!!
Skoro jest 50 to wolno jezdzic do 50! KOniec kropka!
Mozna jechac 45, 48, 49... mozna jechac 40 - tak! Mozna!
Ale nie 51!
Nie, no blać nie!
50 - to 50!
51 mozna jechac tam gdzie jest 60.

...
Tak powinno byc i tak kiedyś będzie, a wtedy ograniczenia w mieście będą wynosiły 60 albo i 70.
Tak.
Bo tyle w rzeczywistości jeździ się dziś, a władze są dumne, ze odkąd wprowadzono 50 - śmiertelność w wypadkach spadła... Tiaa... Jasne, że spadła, bo kiedyś bylo 60 a jeździło się 80 i tak jest np do tej pory w Rosji - tam do tej pory formalne ograniczenie to 60, ale do 80 nie ma żadnej kary, przez co bardzo wielu kierowców jest przekonanych, że w terenie zabudowanym można jeździć 80.
Z drugiej strony, u niemcow, dopuszczalne przekroczenie prędkości, takie za które nie ma żadnej kary wynosi... 0 km/h.
Tak jest.
Tyle tylko, ze zdaje się do 10km/h jest to wyłącznie kara porządkowa - finansowa - bez punktow i zadnego wpisywania do akt - płacisz mandat i zapominamy o sprawie, ale kara jest.
I to jest OK.
...
....

Chociaz właściwie to nie wiem czy tak kiedykolwiek będzie i u nas...
Prostowanie tej patologii prawdopodobnie zostanie wyprzedzone przez pojazdy autonomiczne, które będą się rządziły zupełnie innymi prawami...

Czas pokaże.
Jak dożyjemy.
^^
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19690
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 28 sie 2017, o 06:04

Aikus, ale to nie janosik jest patologiczny tylko ja :)
W janosik ustawiasz sobie alarm dzwiekowy na przekroczenie prędkości w zakresie od 0 do 20kmh. Kierowca wybiera w którym momencie ma mu zawyc.

Ustawienie na zero - czyli na 51kmh w mieście w praktyce jest nie do użycia. Nie jesteś w stanie auta (i nie tylko) zawsze idealnie równo utrzymać. Żeby nie dostać uszo-swira musiałbyś jeździć po mieście zawsze 30kmh. Jeżdżąc powiedzmy z zamiarem 45kmh i tak będziesz wpadał na 51, 52, 50,5 idt. A jak będziesz słyszał dźwięk co chwile to wnpewnym momencie przestaniesz go słyszeć w ogóle. Dlatego ustawiłem sobie graniczne 20kmh.

Ja osobiście mam w zupie czy jadę 50 czy 51. Jak trzeba jadę ok 20, jak można jadę ok 50.

A przypominajka na 20 jest po to żeby uswiadamiac mnie o częstotliwości chwil zapomnienia :) i powiem Ci ze takie uświadamianie z czasem coś we łbie zmienia.zwlaszcza u kogoś kto żyje w przekonaniu ze nigdy nie zapierdala bo jest odpowiedzialny.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 28 sie 2017, o 08:21

miruuu pisze:Aikus, ale to nie janosik jest patologiczny tylko ja :)
W janosik ustawiasz sobie alarm dzwiekowy na przekroczenie prędkości w zakresie od 0 do 20kmh. Kierowca wybiera w którym momencie ma mu zawyc.


Ani Ty ani Janosik nie jesteście patologią. Patologią jest sytuacja w ktorej mowimy, ze jezdzimy 50 w miescie, co jest oczywistą nieprawdą.

miruuu pisze:Ustawienie na zero - czyli na 51kmh w mieście w praktyce jest nie do użycia. Nie jesteś w stanie auta (i nie tylko) zawsze idealnie równo utrzymać. Żeby nie dostać uszo-swira musiałbyś jeździć po mieście zawsze 30kmh. Jeżdżąc powiedzmy z zamiarem 45kmh i tak będziesz wpadał na 51, 52, 50,5 idt. A jak będziesz słyszał dźwięk co chwile to wnpewnym momencie przestaniesz go słyszeć w ogóle. Dlatego ustawiłem sobie graniczne 20kmh.


Otoż to! I to jest normalna predkosc do jazdy w terenie zabudowanym.
Oczywsicie sa uliczki w ktorych trzeba zwolnic do 40 albo 30, na jakichs wąskich osiedlowych i 20 czasem jest za szybko (bo dzieci jeżdżą miedzy samochodami na rowerkach na przykład) - jasne że tak.
Ale co do zasady - 60 czy 70 km/h to jest normalna predkosc do jazdy w terenie zabudowanym, np. na drodze krajowej ktora przelatuje przez wioske.
jesli ktoś twierdzi, ze jezdzi tam 50 to jedno z dwoch:
1. jest kłamcą
2. powoduje zagrożenie bo jeździ duzo wolniej niz tak zwani wszyscy (co oczywiscie też nie jest dobre).

Ale co z tego? Przeciez przepisy mowia wyraznie 50.
Więc co jeśli ktoś chce jeździć zgodnie z przepisami?
...
Nie mozna.
I TO jest patologia.

miruuu pisze:Ja osobiście mam w zupie czy jadę 50 czy 51. Jak trzeba jadę ok 20, jak można jadę ok 50.


Znając Ciebie tyle ile znam, nie mam wątpliwości, ze jeździsz rozważnie.

miruuu pisze:A przypominajka na 20 jest po to żeby uswiadamiac mnie o częstotliwości chwil zapomnienia :) i powiem Ci ze takie uświadamianie z czasem coś we łbie zmienia.zwlaszcza u kogoś kto żyje w przekonaniu ze nigdy nie zapierdala bo jest odpowiedzialny.



Fajny ficzer.
Zainstalowałbym sobie janosika, tylko że ja często jeżdżę na nawigacji, a nawigacja w janosiku ponoć wujowa jest...
Awatar użytkownika
ocean_wro
Elita forum...
Posty: 1453
Rejestracja: 28-12-2013
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 31 razy
Podziękowano: 71 razy

Postautor: ocean_wro » 28 sie 2017, o 08:26

I dlatego można jednocześnie odpalić dwie apki. Nawigujesz dajmy na to Google mapa a w tle Janosik gada jakby co o radarach its. Sprawdzone.
Protos Mini 6S brain
Extra 300S Multiplex
DJI Mavic Pro
Quad 250 FPV naze32
RealFlight G6.5
Spektrum DX9
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19690
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 28 sie 2017, o 08:29

Odniose się tylko do ostatniego zdania. Nawigacja w Janosiku byłą wujowa jakieś 5-6 lat temu jak zaczynałem go używać. Zdarzało sie nawet, że janosik siedział w tle a ja jechalem na mapie gunglowej.
Później sporo się zmieniło. Obecnie moim zdaniem Yanosik pod względem nawigacji działa bardzo poprawnie. Oczywiście pozostaje kwestia przyzwyczajenia. Dla jednego będzie fajny, dla innego okropny. Ja się przyzwyczaiłem i tak jak kiedyś jeździłem na navigacji goglowej, tak teraz już nie potrafię.

Ma też kilka ciekawych dodatków, które mi poprawiają komfort życia. Po włączeniu w aucie głośnomówiącego janosik odpala się sam. Po wyłączeniu, sam się wyłacza. Bzdura niby. Ale kilka klików mniej ;)
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 28 sie 2017, o 08:30

Tiaa... ale jeszcze musze fona zmienic najpierw, bo mam Galaxy GrandPrime - taki zwykly dla plebsu. W sumie spoko wszystko dziala, ale wydajnością to on nie grzeszy i dwie apki na raz to obawiam sie, ze go zabiją...

P.S. Miru odetnij może proszę to offtopowe trucie o samochodach i wydziel do bocznicy czy gdzieś - tu jest fajny wątek o Firstarze... Drobne offtopy o Bixlerze można jeszcze znieść, ale to już trochę za daleko zaszło... chyba..
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19690
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 28 sie 2017, o 09:21

Wrzuciłęm do wątku z autami :)
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3709
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 28 sie 2017, o 10:57

Ja na takich "na-zderzaku" mam proste i wredne rozwiązanie - bez zdejmowania nogi z gazu delikatnie naciskam pedał hamulca - tyle tylko by światła się zapaliły. Pożądana reakcja jest natychmiastowa - odsuwają się. Jak nie pomaga to robię to drugi raz a jak dalej nie pomaga zwalniam o 10 i niech jedzie w cholerę...
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19690
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 28 sie 2017, o 11:15

Ja równiez. Nie hamuje bo, nawet trochę bo wbrew pozorom te troche jest bardzo wiele przy 140kmh jak ktoś na dupie siedzi.
Tak czy siak stosuje regułę "jak ktoś nie dopasowuje odstępu do prędkości to ja dopasowuję prędkość do odstępu".
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 28 sie 2017, o 11:48

No dokladnie.
Zasadniczo to jest najbezpieczniejsze co można zrobić... Powoli zwalniać... nie ma bata - kiedyś musi mnie wyprzedzić.
... ale zdarzają się i tacy co wyczuwają moje intencje i ... zwalniaja!! Serio!
W sensie zwalniają bardziej i odsuwają się na bezpieczną odległość.
I to jest OK.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19690
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 28 sie 2017, o 11:53

Teoretycznie najbezpieczniejsze, ale jak tafisz na barana jeszcze głupszego niż myślisz to przy najbliższej okazji Ci w podziękowaniu mocniej podjedzie. Takich też trafiam. Niestety. I bądź tu mądry, zwłaszcza jak jedziesz z dzieckiem.

Z doświadczenia wiem, że na co któregoś zidiociałego kierowce fajnie działa usmiech i wskazanie ręką na kamerkę na szybie ;)
Mobius rulez ;)
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 28 sie 2017, o 12:09

W naszej ułańskiej mentalności jest coś, czego nie kumam. Jak zachowujesz bezpieczny odstęp od samochodu przed tobą, to jest 100% znak, że oczekujesz bycia wyprzedzonym. Polak jadący za kimś, kto przed samochodem utrzymuje 20m odstęp po prostu nie może nerwowo wytrzymać.
Będzie Ci taki siedział 1,5m za zderzakiem, próbując wywrzeć presję, aż znajdzie lukę na przeciwnym pasie pozwalającą mu cię wyprzedzić jego rzygającym olejem, cherlawym 1,6, żeby móc kolejnemu siedzieć na dupie.
W dupie mam to, że mnie wyprzedza, niech sobie jedzie. Na pewno nie będę jechał szybciej niż mam na to ochotę. Wkurza mnie natomiast to siedzenie na dupie i to, że jak mnie wyprzedza to muszę zjeżdżać na pobocze, hamować i kombinować żeby nie zabił się o nadjeżdżającego tira - bo to ma bezpośredni wpływ na MOJE bezpieczeństwo.

Mimo wszystko na debilne zachowania najlepiej .. po prostu nie reagować. Mieć w zadku.
Szkoda swoich nerwów i bezpieczeństwa. Hamowanie, machanie środkowym paluszkiem czy krzyki stanowią zagrożenie głównie dla Ciebie, a debilowi i tak nie przemówią do rozsądku.
Jak Cię ktoś wq**ia to wyobraź go sobie rozwalonego na drzewie 10 km dalej i nasycony wirtualną zemstą puść zdarzenie w niepamięć. :banana:

Wróć do „Brudnopis”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości