Forum helpdesk - audio

Na każdy temat. Byle kulturalnie...
Regulamin forum
Jakiekolwiek wulgaryzmy, obrażanie innych użytkowników i wszelkie inne działania sprzeczne z powszechnie przyjętymi normami społecznymi będę automatycznie eliminować posty, wątki a nawet autora.
Awatar użytkownika
zborecque
Elita forum...
Posty: 1496
Rejestracja: 07-12-2014
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 100 razy
Podziękowano: 111 razy
Kontaktowanie:

Postautor: zborecque » 14 sty 2018, o 13:51

Rozmawiałem z kolegą przed chwilą: jest duża szansa, że miał te dwa urządzenia podpięte w dwa oddzielne obwody (jakby dwie różne fazy właśnie): jeden w pełni N + L + PE (jedno takie gniazdko ma w domu, dawno temu ktoś mu je zrobił chyba właśnie z myślą pod drogi sprzęt audio) + reszta instalacji domowej (standardowe, PRL-owskie bloki z N + L i PE zmostkowanym do N niestety :( ). I komp był właśnie wpięty do tej starej, "blokowej". :(
Nadal nie działa ani komp ani DAC. DACa odsyłają jutro do serwisu, a komp jest już u mnie i zaraz się wezmę za sprawdzanie co z nim. Byłoby idealnie gdyby to był zasilacz, bo to prosto wymienić, ale coś czuje, że to MB i co za tym idzie -> sprawdzanie czy procek i RAM są dobre (nie wiem jak, to jakieś stare AMD chyba na AM1 jeszcze), szukanie takiej samej płyty albo próba jej naprawienia (no masakra ogólnie)...
GAUI X7 | GAUI X5 | Tarot 450 PRO DFC | 2x TAROT 450 | 4x QUAD RACER | 2x ESA COMBAT more at my profile on ZBRC
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 15 sty 2018, o 01:06

<mysli> ...
Krecik powinien się tu wypowiedzieć, ale na czuja, jeśli masy urządzeń będą ze sobą połączone, a do tego ich potencjał wyrównany z potencjałem styku zerowego, to MUSI być tegez, zawsze.
Problem w tym, ze masy urządzeń, łączą się w tej sytuacji przez masę kabla USB, a potencjały styków neutralnych gniazdek o rożnych fazach nie muszą być idealnie równe.
To wystarczy aby upalić sprzęt, bo nawet niewielka różnica potencjałów spowoduje popłynięcie całkiem sporego prądu przez elektronikę USB.
Dalej: Odkąd mamy w niektórych kompach dwużyłowe kable zasilające (bez styku ochronnego) i w ogóle odkąd de facto NIE MA zasady mówiącej o tym, ze NA PEWNO ZAWSZE prawy "bolec" jest neutralny - nie ma bata żeby masa urządzeń po stronie elektroniki (tu - USB) była połączona ze stykiem neutralnym bo wystarczyłoby odwrotnie włożyć wtyczkę do gniazdka i psssss:D.
Urządzenia elektroniczne zasilane przewodami trójżyłowymi są pod tym względem trochę lepsze, ale - wiadomo. Jak to czasem jest. Trzecia żyła (styk ochronny ... czasami czemuś rzeczywiście służy.
więc....
HGW.
W mojej instalacji wielokrotnie podłączałem DACa (dokładnie kartę estradową na USB) do wzmaga. Nigdy nie zawracałem sobie głowy tym czy komp i wzmak jadą z jednej fazy czy z różnych.
Nigdy nic nie strzeliło, ale...
... jeśli komp jedzie na baterii to w głośnikach oprócz muzyki jest cisza.
A jeśli komp jedzie na zasilaczu - to w głośnikach jest cichutki ledwie wysłyszalny brum 50Hz.

No a różnicówka...
Nie umiem tego połączyć, ale różnicówka w ogóle jest wrażliwa na cokolwiek co pojawiło sie w obwodzie a z niego nie pochodzi. skąd się tam wzieło - nie ma znaczenia.
Nie ma znaczenia czy jest to prąd który spierdala z obwodu przez człowieka który właśnie żegna się z życiem czy przez porty USB kompa / DACa które z życiem sie pożegnały, czy też ktoś poprostu zamoczył kawałek kabla z dziurawą izolacją w błocie.
Prąd który wchodzi, nie zgadza się z prądem który wychodzi, różnica przekracza 20mA, ( czy tam ileś) stan trwa dłużej niż ileś tam milisekund - wyłączamy!
End of story.

Dlatego jak kiedyś złapiecie za dwa kable w instalacji z różnicówką i prąd was będzie pieprzył, a akurat będziecie stali w gumowych butach, to szybko łapcie trzeci!!
:D
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1278
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 70 razy
Podziękowano: 94 razy

Postautor: Piotr_T » 15 sty 2018, o 08:00

Kiepska sprawa. Mam nadzieję, że sprzęt da się odratować.
Sam kiedyś przeżyłem coś podobnego - do transceivera (potocznie - radiostacja) podłączałem lampowy wzmacniacz mocy własnej roboty. Użyłem dwóch gniazdek (jak to przy testach) i w chwili podpinania kabla koncentrycznego też strzeliło, walnęło i wywaliło korki (nie tylko w mieszkaniu). Sprzęt przeżył, ale późniejsza weryfikacja gniazdek w całym domu pokazała, że przewody w nich były podłączane przez PRL-owskich speców niemalże losowo. Ot, uroki ówczesnego budownictwa.

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, OMP Hobby M2 EXP
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S
FlySky FS-I6X
Awatar użytkownika
zborecque
Elita forum...
Posty: 1496
Rejestracja: 07-12-2014
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 100 razy
Podziękowano: 111 razy
Kontaktowanie:

Postautor: zborecque » 15 sty 2018, o 19:08

Sprzęt (DAC) pojechał do zaznajomionego serwisu, zobaczymy. W międzyczasie w pracy analizowaliśmy układ płyty głównej ze zdjęć z netu i wychodzi, że DAC ma jakiś tam mały bezpieczniczek na płycie i jest szansa, że tylko on się upalił. Ja natomiast sprawdziłem przed chwilą wstępnie PC i chyba jednak padła płyta główna. Zasilacz po podpięciu do 220 daje napięcie na płytę, płyta się zapala (jakieś tam diodki na niej), ale nijak nie idzie płyty wystartować. Podobnie jak podepnę inny zasilacz (który wiem, że działa). Samego zasilacza nie mam jak sprawdzić, bo drugi komp ma 8-pinowe ATX, a ten zasilacz tylko 4 i z tego co pamiętam to mi nie ruszy, nawet jak zasilacz będzie OK (bo kiedyś już to chyba przerabiałem). Zaraz będę patrzył po kolei kości RAM i dyski twarde. :(
GAUI X7 | GAUI X5 | Tarot 450 PRO DFC | 2x TAROT 450 | 4x QUAD RACER | 2x ESA COMBAT more at my profile on ZBRC
Awatar użytkownika
Adam12
Elita forum...
Posty: 1285
Rejestracja: 31-10-2015
Lokalizacja: Podhale
Podziękował: 81 razy
Podziękowano: 74 razy

Postautor: Adam12 » 21 gru 2019, o 22:30

Ponieważ moja Diora 504 wyzionęła ducha po 25 latach poszukuję jakiegoś stereo. Generalnie ma być aplituner + CD. Cenowo max 3,5tys.
Wyszły dwa zestawy:
- Yamaha R-N602 i S300 (CD)
- Onkyo TX 8250 i C-7030S (CD)
Ma to pracować z archaicznymi kolumnami czterodrożnymi Polaris 300.
Teraz - jakieś pomysły jak to będzie grało ? Albo jakieś inne pomysły ?
XL Power 380; Volantex Saber; Spektrum DX8
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 22 gru 2019, o 14:37

W ciemno do tych kolumn to bym polecił moją Yamahę, czyli A-S501, ale nie spełnia ona innych Twoich wymagań o których piszesz więc ...
... wiedząc to co wiem - wskazywałbym na Yamahę jako na pewniaka.
Moc Twojego na papierze jest jeszcze większa niż mojego, natomiast primo, moc to nie wszystko, secundo - jak się popatrzy na wnętrze, na tranzystory, a bardziej na ich radiatory to ...
... albo w A-S501 wszystko jest ciutek przeszacowane, albo w R-N602 - odrobinkę niedoszacowane ;)
(fakt faktem, że moja Maszka mimo długotrwałego nakurwiania z dużą mocą pozostaje praktycznie zimna, co oznacza dobre odprowadzanie ciepła. Być może twoja przy takim samym obciązeniu po prostu by się trochę bardziej zagrzała, co nie jest wielkim problemem bo piecem żadna z nich nie będzie.)
Rożnica w mocy w każdym razie nie ma wielkiego znaczenia i na pewno nie chodzi o to, żeby nakurwiać łamiąc basem żebra, bo to każdy porównywalnej klasy wzmak zrobi zwłaszcza z tymi kolumnami o których piszesz.
Bardziej chodzi o ewentualne delikatne, ale odczuwalne przysiadanie zasilania przy nieco... odrobinkę głośniejszym graniu niz normalnie.
No ale ... to tak naprawdę zależy głownie od zasilania, a jak się popatrzy na transformator to i tu i tu jest to po prostu potwór...
...
Więc tak jak mówiłem na początku maszkę R-N602 brałbym w ciemno, bo Yamaha na chwilę obecną generalnie na rynku oferuje najwyższy stosunek jakości do ceny.

Onkyo po prostu nie znam (co oczywiście nie znaczy, że jest to zły sprzęt).
Awatar użytkownika
Adam12
Elita forum...
Posty: 1285
Rejestracja: 31-10-2015
Lokalizacja: Podhale
Podziękował: 81 razy
Podziękowano: 74 razy

Postautor: Adam12 » 22 gru 2019, o 15:23

R-N602 jest niedoszacowane. Podają 2x80W, ale ponoć ma 2x115W.
Wchodziłby w grę ew jeszcze Denon DRA 800H :dk: Może znasz ?
Jeszcze nie wiem ile włożę w remont kolumn. Jakaś membrana, jakieś zawieszenie. To w sumie drobnica, ale to już zabytkowe głośniki. Ciężko coś dostać. Może pudła jeszcze gdzieś wylakierować :masakra:
XL Power 380; Volantex Saber; Spektrum DX8
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 22 gru 2019, o 19:56

Adam12 pisze:R-N602 jest niedoszacowane. Podają 2x80W, ale ponoć ma 2x115W.


No tak bym strzelał. Wiesz, samo to, że wielkość obudowy jest taka sama, a w jednej obudowie masz tylko wzmaka, a w drugiej cały i to dość bogaty amplituner to już coś znaczy.

Adam12 pisze:Wchodziłby w grę ew jeszcze Denon DRA 800H :dk: Może znasz ?


Tego konkretnego modelu nie, kojarzę mniej więcej Denony ogólnie i nie należą do moim ulubionych brzmieniowo, jakoś tak kojarzą mi się z brzmieniem zbyt sterylnym, ale jest to bardzo słabo wyrobione zdanie, bo ...
... nigdy nie robiłem takiego testu, żeby np. porównać Denona którego znam o kogoś z chaty z moją maszką albo starym marantzem na moich źródłach i na moich kolumnach.
Może być więc tak, że Denony wybierają osoby które generalnie preferują inne brzmienia, mają inne kolumny - rozumiesz, moja opinia może być obarczona dużym błędem poznawczym.

Adam12 pisze:Jeszcze nie wiem ile włożę w remont kolumn. Jakaś membrana, jakieś zawieszenie. To w sumie drobnica, ale to już zabytkowe głośniki. Ciężko coś dostać. Może pudła jeszcze gdzieś wylakierować :masakra:


Pytanie zasadnicze: dlaczego w ogóle zależy Ci na remoncie tych kolumn i w jaki sposób chcesz go przeprowadzić.
Pudła na pewno mają swoją wartość niezależnie od wieku i czasu ( o ile rzecz jasna nie są porozbijane i szczelne).
Membrany - zawieszenia - ich wymiana w głośnikach to jak dla mnie przepierdolona robota i ja bym się nie podjął.
Ale znam takich co to zrobili.
Głośniki (i zatem całe kolumny) po takiej operacji poprawnie wykonanej grają jak nowe ze swojej epoki.
Czyli szału nie ma - ale jest przepotężna satysfakcja, trudna do przecenienia.

Można (i ja gdybym osobiście brał się za remont starych kolumn to tę opcję bym wybrał), wymienić całe głośniki i opcjonalnie zwrotnice - po prostu dobrać coś sensownego do posiadanych obudów. Jak to zrobisz zgodnie ze sztuką, to będziesz miał brzmienie naprawdę współczesnej Highendowej klasy głośników a kosztować to będzie relatywnie niewiele.
Dodatkowo, robiąc remont w ten sposób, możesz dowolnie ukształtować brzmienie kolumn pod siebie (a przy 4-way, no to już kurde naprawdę jest się czym bawić).

Ale... jeśli kolumny są w miarę sprawne, to może rozważ wymianę ich całkowicie na nowe.
Te komuś oddaj, albo wystaw na OLXie.

No i wtedy staniesz przed tematem wyboru nowych kolumn, a to oddzielna bajka ;)
Ale - jakby co - mam i tu akurat bardzo mocno ugruntowane zdanie, którym z resztą chętnie się podzielę.
Tylko zanim pozwolę Ci potraktować to jako poradę, musisz mi miej - więcej chociaż napisać jakiej słuchasz muzy...
Awatar użytkownika
Adam12
Elita forum...
Posty: 1285
Rejestracja: 31-10-2015
Lokalizacja: Podhale
Podziękował: 81 razy
Podziękowano: 74 razy

Postautor: Adam12 » 22 gru 2019, o 20:52

aikus pisze:..Pytanie zasadnicze: dlaczego w ogóle zależy Ci na remoncie tych kolumn i w jaki sposób chcesz go przeprowadzić...
Tylko zanim pozwolę Ci potraktować to jako poradę, musisz mi miej - więcej chociaż napisać jakiej słuchasz muzy...

Zależy, bo nie chce wydawać 2-4 klocki na nowe :) Przejrzałem dziś i w sumie 4 kopułki do wymiany na nowe. 2 zamówione, 2 muszę jeszcze poszukać. Zwrotnice - kondensatory wyglądają OK. Zawieszenia jednak OK, nie sparciałe. Kiedyś robiłem komuś więc mniej więcej wiem jak. Pudła raczej podpicuję, ew tylko maskownice nowe zrobię. Myślałem jak mówisz wykorzystać pudła i dorobić głośniki i zwrotnice, ale prędzej bym to zlecił. Ilość wiedzy której nie mam jest zapewne spora. Nie mam czasu na latanie, a co dopiero na uczenie się czegoś od 0 :) No chyba, że gdzieś jakiś gotowiec jest, ale o ile pamiętam ceny to będzie pewnie 1/3 czy 1/2 ceny zestawu sklepowego. Chyba, że trafiłem na takie drogie cewki :)
Generalnie słucham metalu symfonicznego, epic music, rock. Ale ... i wielu innych gatunków prócz jazzu :) Szerokie spektrum . Nie jestem audiofilem, ale nie chciałbym żeby krew z uszu szła :)
XL Power 380; Volantex Saber; Spektrum DX8
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 22 gru 2019, o 22:02

No to po kolei:
1. Nie namawiam Cie absolutnie na własnoręczne robienie zwrotnic (chociaż nie jest to nie wiadomo jaki szał - jak masz schemat to jest to względnie prosty układ do polutowania... no chyba, że zaczniesz bawić się w reczne nawijanie cewek).
2. Kondensatory - wypadałoby pomierzyć, albo w ciemno wymienić. Elektrolity tracą pojemność i nie zawsze przy tym puchną / wybuchają.
3. Wymiana kopułek to pikuś - pewnie, że warto zrobić. Wymiana membran i zawieszeń to dla niewprawionej osoby temat tak gruby, że jak już mówiłem - ja bym się nie podejmował.
4. Nowe głośniki w starych budach - jasna sprawa, masz to usystematyzowane i wiesz czego chcesz.

5. ... nowe kolumny...
Gdybyś ... jednak... rozważał... Może nie dziś... może za jakiś czas...
... I gdybyś uznał, że wystarczy Ci sprzęt klasy takiej jaką masz (tylko odpowiednio do dzisiejszych czasów), tyle, że nie znanej w świecie i uznanej marki, a firmy, po pierwsze Polskiej, małej, rodzinnej, nie zbyt mocnej marketingowo (choć owszem, wystawiającej się nawet na Audio Show), to pomyśl nad kolumnami firmy STX.
Argumentów za tym, żeby kupić kolumny tej firmy mam naprawdę mnóstwo.
Po pierwsze i najważniejsze jak już mówiłem, nie jest to żaden handlarz tylko prawdziwa Polska firma robiąca głośniki. Oni tam sami produkują te głośniki - ja to widziałem na własne oczy!
No i teraz tak: Jeśli byś kupił budżetowe kolumny, za powiedzmy do 1000 złotych, czyli np. to co było moimi poprzednimi kolumnami, czyli to:

https://stx.pl/stx-f-200-n.html

to gwarantuję Ci, że będzie lepiej niż masz teraz.
za niecałe 800.

A jak byś chciał mieć sprzęt, który śmiało może konkurować z renomowanymi światowo uznanymi markami, tyle, że słabszy marketingowo, to w cenie ok. 2k masz sprzęt za który normalnie musiałbyś zapłacić ... pewnie ze 6k.
https://stx.pl/stx-electrino-250.html

Dodam jeszcze, że poza tym, że znam tę firmę od ... chyba od początku istnienia i po prostu doceniam dobrą uczciwą robotę za uczciwe pieniądze - absolutnie nie mam z nimi nic wspólnego, więc nie jest to żadna reklama w której miałbym jakiś interes.

Wada: żeby ich posłuchać przed zakupem - trzeba się dzygnąć do Józefowa pod Warszawą.
Dla mnie - drobiazg, ale dla Ciebie - kawał drogi.
Natomiast, co byś z STXów nie kupił to gwarantuję, że krew Ci z uszu nie poleci jak to pięknie ująłeś, a w najgorszym razie - jako konsument - masz 14 dni na zwrot, więc ...

Electrino 250 to kolumny które mam teraz i osobiście testował je u mnie serdeczny przyjaciel (tak zwany zdrowy na umyśle audiofil - osoba znana na forum - napisał kiedyś w tematyce audio parę mądrych słow - MrJansjo się nazywa czy jakoś tak - nie lata, więc dziś go się tu nie widuje).
Porównywał je ze swoimi Akustykami (też Polska firma, w zasadzie jeden dobry fachowiec (przynajmniej kiedyś tak było) ale budujący kolumny na zachodnich głośnikach z górnej półki, głownie na ScanSpeakach ( https://akustyk.com.pl/ ) ), w każdym razie kolumny, które kosztowały coś pod 8k) i stwierdził, że GDYBY miał z jakiegoś powodu wymieniać kolumny, to nad STXami by się mocno zastanawiał, ze wskazaniem na to, że po prostu byłby raczej zdecydowany tyle, że nie wiadomo który dokładnie model by wybrał.
... No ... taka to jest ... perełka, ten STX ;)

Jak wejdziesz na stronę Akustyka i na stronę STXa, to zobaczysz różnicę w przedziałach cenowych.
Najtańsze Akustyki zahaczają się mniej więcej z najdroższymi STXami ;) (pomijając Kolumny DIY, czyli kupujesz od akustyka głośniki ScanSpeaka, Zwrotnicę i receptę na skukces - bo taka opcja w Akustyku też jest i nie powiem - jest to mega kuszące, ale - trzeba się trochę spuścić nad zrobieniem. W STXie - tylko gotowce).

Nie powiem, że gra to wszystko tak samo, bo na pewno nie, ale mogę śmiało z czystym sumieniem powiedzieć,że te Akustyki Jansja (to są jakieś dziś już dość stare (10 lat) modele 3-way, z pólki coś około 8k, których dziś już w sklepie nie widzę, na ScanSpeakach Revelatorach w każdym razie) i moje STXy (czyli jak już mówiłem Electrino 250) grają naprawdę bardzo porównywalnie.
To jest zdanie moje, to jest zdanie Jancia, więc coś w tym na 100% jest.

No i ... chyba tyle, bo i tak nie planujesz narazie kupować nowych kolumn, więc resztę zostawiam Tobie.
Ale jeszcze tylko powiem Ci coś, co mi powiedział Jancio jak się zastanawiałem po pierwsze nad Maszką a pod drugie nad tymi moimi obecnymi STXami:
"Studentem już nie jesteś. No to kiedy sobie kupisz porządny sprzęt? Na Emeryturze?"
;)
Awatar użytkownika
Adam12
Elita forum...
Posty: 1285
Rejestracja: 31-10-2015
Lokalizacja: Podhale
Podziękował: 81 razy
Podziękowano: 74 razy

Postautor: Adam12 » 23 gru 2019, o 07:54

aikus pisze: …. "Studentem już nie jesteś. No to kiedy sobie kupisz porządny sprzęt? Na Emeryturze?";)

Pojechałeś :) Ale... Muszę Lepszą Połowę przekonać. STX będą na topie. Dzięki.
XL Power 380; Volantex Saber; Spektrum DX8
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 23 gru 2019, o 09:16

Adam12 pisze:Pojechałeś :)


To nie ja;)
Mi az tak dobre argumenty nie przychodza do glowy...

Adam12 pisze:Ale... Muszę Lepszą Połowę przekonać. STX będą na topie. Dzięki.


Pracuj pracuj. STX maja relatywnie wysoki WAF (Wife Acceptance Factor), bo sa .... ŁADNE:).
A nawet jak przy samym zakupie nie bedzie do konca przekonana to zrob prosty myk: jako pierwszy utwor ktory Ona uslyszy, puść jakis Jej ulubiony utwor.
Uslyszec byc moze pierwszy raz w zyciu swoja ulubiona piosenke w pozadnej jakosci - tego nie da sie nie docenic!!:)

Wróć do „Brudnopis”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości