Jaki Kondon polecacie ?

[omcKrecik]

Ale co w zimie ? Kurka śnieg tylko u mnie jest czy lejecie na to, że wam może model w zaspie wylądować ?

Jak sypki, to spoko. Jak płasko i równo, to samolotem z nartami... eech, o takim lądowisku w lecie to tylko pomarzyć
Efekty "kurniawy" od skrzydeł, śmigieł i wirników niezapomniane. Szybki low-pass sporym i ciężkim modelem nad sypkim śniegiem jest najfajniejszy, czasem da się zobaczyć po co Benki i inne takie mają tak zakończone skrzydła. Więc śnieg nie jest taki całkiem zły.

... no tak jeszcze trochę podumasz i dojdziesz do tego co już napisałem
Ułożysz drut oporowy w taśmie klejącej i zrobisz matę grzewczą.

Może i tak zrobię, się zobaczy. Ja nie jestem taki błyskotliwy ani sławny jak Ty

chyba najprościej zaadaptować do tego łatwo osiągalne podgrzewacze do lusterek samochodowych. Są tanie, łatwo je wygiąć/dopasować, pracują na napięciu pakietu 3S, a niektóre z nich mają nawet wbudowany termostacik.

Żółty helipad widoczny jest z daleka.

Łatwiej omijać ? Bo jakby coś w to chlupnęło, to przepadnięte.

[pkali]

Przyszła kamizelka.
Na pierwszy rzut oka jest ok, dobrze wykonana, kieszeń na akumulator powinna zmieścić wszystko (na zdjęciach power bank o pojemności 6000mAh/ 3,6V)
W testach domowych na największej sile grzania z kamizelką zarzuconą na koszulkę można wytrzymać kilka minut, później jest za gorąco.
Paski są na tyle długie, że mogę ją opuścić do pasa , jednak najbardziej naturalne wydaje takie uniesienie, które zapewni grzanie klatki piersiowej.
Kolejne spostrzeżenia pojawią się po zmianie pogody.

I jeszcze niezaprzeczalna zaleta - nie będzie zajmowała wiele.miejsca w bagażniku

[Adam12]

... No bo co... jak model ląduje gdzie chce to co za różnica czy zimą wyląduje w zaspie czy latem na szczycie topoli...?...

Chodzi mi o ew zwarcia jak śnieg się roztopi na ciepłym.

[aikus]

Aaa... no jest takie ryzyko...

Ale przeważnie nic się nie dzieje.

[tmgofer]

Nie byłem pierwszy tak naprawdę.
Pierwszy był kolega z Pałacowej, (poznałbym po facjacie, niestety nie pamiętam nicka ani imienia) który takimi oporniczkami obkleił sobie apkę KDSa.

Przeniesie się człowiek na chwile do Krakowa i zaraz go zapomną, wyprą z pamięci...

[aikus]

Oooo! Jest... eś... Faktycznie, Mateusz. Gofer zna... Znaczy, coś Ty zrobił? Gdzieś Ty się wyprowadził??
I gdzie tam latasz?
Tam jakoś cicho o lataniu w tamtych okolicach... a powietrze ma tam większą gęstość to powinno się łatwiej latać

[tmgofer]

A no widzisz, przeniosłem się. Mam teraz na Pałacową bagatela 320km, co może zniechęcać do częstych dojazdów.

Latać jest gdzie, super tereny dookoła (szczególnie pod Krakowem) ale takiej zorganizowanej drużyny jak w Wawie na razie nie spotkałem. (może słabo szukam?)

Faktycznie, powietrze wraz z nadejściem sezonu grzewczego stało się bardziej... namacalne.

[aikus]

A no to widzisz... Ale Warszawę w lokalizacji nadal masz, więc czasem odwiedzasz stare śmieci?

[tmgofer]

Co drugi tydzień ale służbowo

[aikus]

Aaa... No widzisz.
No dobra!
Tak czy siak wysokości i abyśmy!!

[Bi0ly]

Co prawda helipad Mira pewnie już stopniał, ale odświeżę temat. Zapomniałem że nie pochwaliłem się swoim nabytkiem

Z powodu posłuchy w polskich sklepach z pomocą przybył mi Adam z rcForever i sprowadził mi taki gadżet :






Konstrukcja podobna jak RadioWarm. Fajnie się sprawdza. Dzisiaj bez pokrowca za nic bym nie zrobił 13 pakietów. Jedyny minus to po chwili zaparowuje ta przeźroczysta plandeka i nie ma dziurki na pasek. I tak się zastanawiam czy wyciąć dziurę w tej ,,szybie" czy może zakupić do tego jakąś smycz, szelki. Ma do tego jakieś zaczepy. Pokrowiec kosztował mnie z przesyłką 280 zł. Dużo nie dużo ale umożliwia latanie przy niskich temperaturach. Ogólnie jestem zadowolony

[aikus]

Zaleta tego kondona (tak zgaduję) czyli długie rękawy, jest jednocześnie jego wadą.
Zaleta, bo mniej piździ do środka - lepsza szczelność na rękawach.
Wada - trudniej szybko trafić ręką do środka jak trzeba szybko bo się właśnie rzuciło samolot.
Można przez to nieźle przyjebać...

Ergo: Do helikopterów i samolotów z podwoziem - bomba!!
Do samolotów rzucanych - ostrożnie i z rozwagą, mierzyć siły na zamiary, względnie KONIECZNIE posiłkować się procą / wyrzutnią, tam gdzie to możliwe.

[Bi0ly]

No ja latam tylko helikami . Samolotem to tylko w symku . Tylko się zastanawiam skąd do tego jakieś szelki sprawić

[Don Mirson]

Twoja uwaga aikus dotyczy wszystkich namiotów. Swoim rozwalilem niejedensamolot zimą właśnie z tego powodu