Devil 420

aikus · Postautor: **aikus** » 3 lut 2019, o 01:05

Gassoline Logo?
Może pierwszy w końcu ever model na benzynę co się od tej benzyny nie będzie rozpadał na kawałki?

Postautor: **wojtekr** » 3 lut 2019, o 09:12

Jaką benzynę, przeciez to nitro jest. Coś mnie ominęło?

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

windcatcher · Postautor: **windcatcher** » 3 lut 2019, o 10:01

mwx pisze:A nie łatwiej było to od środka podlaminować?

wojtekr pisze:Dla porównania Mikado zapowiada od ponad roku nitro, na bazie innego modelu a wypuścić nie mogą - SAB wypuszcza własną konstrukcję.

Od zeszłego tygodnia wysyłają pierwsze kity Glogo

420 taka jest - albo masz grubą belkę SABa i ołów w dziobie, albo papierową i CG prawie tam gdzie trzeba.
Tego strecza ewidentnie nie zaplanowali przy projektowaniu 380, tylko później. Gdyby pomyśleli to morda byłaby dłuższa o te brakujące 40mm.
A ALZRC - dostajesz to za co płacisz, a tak na prawdę nawet więcej - supercombo za cenę kita. A że jakość losowa... no co poradzić - kupujesz chamską podróbę to musisz być gotowy na wprowadzanie poprawek i dokładne sprawdzenie maszyny przed lotem.

Wiatrołap - zanim obrazisz się na Debila to spróbuj wersji 380, koniecznie na Tarotach 380. Krótsza wersja jest mniej "nadwyrężona", zwinniejsza i można nią napierrrdalać bez stresu. Jest też bardziej odporna na wywrotki czy twarde lądowania z autosów.

Tak, tak, rok temu mówiłem coś zupełnie innego.
Ale potem odpaliłem 380 na porządniejszych łopatkach niż ALZRC i zmieniłem zdanie. Taroty mają dłuższą cięciwę, ostrą krawędź spływu i są dużo sztywniejsze. Zupełnie inna maszyna, przyjemniejsza i cichutka.
IMHO łopaty ALZRC 420 są o wiele za miękkie żeby to latało fajnie.

Plan jest taki aby polaminować warstwę na zewnątrz i drugą od środka.

380 na tarotach zrobiłem ze dwa loty ale jakoś mnie nie urzekło bo nerwowo ciągnął do góry a potem w dół i słaba kontrola pitchu była.

Dopiero potem wykminiłem, że był mróz i snapy alzrc się skurczyły na kamień.

Ogon 380 nadal mam a tarotów ostatnio wjechał duży zapas w promocji więc kiedyś jeszcze spróbuję ale najpierw skończę prace szkutnicze na 420tce

mwx · Postautor: **mwx** » 3 lut 2019, o 10:12

Zobacz czy ramionka siedzą dobrze na okuciach. Ten typ tak ma, że lubią się z czasem poluzować i wtedy robi cyrki, podskoki.
Chwyć okucie i mocno gnij ramionko w górę i dół, patrząc na krawędź gdzie styka się ramię z okuciem. Moje jedno wymagało dodania cienkiej warstwy taśmy klejącej

aikus pisze:Gassoline Logo?
Może pierwszy w końcu ever model na benzynę co się od tej benzyny nie będzie rozpadał na kawałki?

GLO od GLOW engine. Przekombinowałeś

windcatcher · Postautor: **windcatcher** » 3 lut 2019, o 11:40

mwx pisze:Zobacz czy ramionka siedzą dobrze na okuciach. Ten typ tak ma, że lubią się z czasem poluzować i wtedy robi cyrki, podskoki.
Chwyć okucie i mocno gnij ramionko w górę i dół, patrząc na krawędź gdzie styka się ramię z okuciem. Moje jedno wymagało dodania cienkiej warstwy taśmy klejącej

To sprawdziłem od razu jak go dostałem i skleiłem na zielony klej do pasowania łożysk.
W chase był podobny problem i wolę to mieć sklejone niż ruchome.
Może faktycznie wrócę na zimę do 380 bo na 420 jak mu dałem w palnik to pakiet skończył na 3,3V...

Postautor: **Don Mirson** » 3 lut 2019, o 15:37

Gdzie jest promo na taroty?

windcatcher · Postautor: **windcatcher** » 3 lut 2019, o 16:58

miruuu pisze:Gdzie jest promo na taroty?

Na aliexpress bylo poniżej 50 za parę ale to jeszcze w okresie świąteczno-noworocznym..

Postautor: **wojtekr** » 3 lut 2019, o 17:37

windcatcher pisze:Może faktycznie wrócę na zimę do 380 bo na 420 jak mu dałem w palnik to pakiet skończył na 3,3V...

Polecam, u mnie te pakiety czuły się bardzo dobrze rozładowanie w 3:00 ale faktycznie w 380. A poza tym nigdy nie miałem problemu z pękającymi belkami, częściami etc.

mwx · Postautor: **mwx** » 3 lut 2019, o 18:25

W zeszłym tygodniu uszkodziłem belkę i łopaty 380, więc naprawiłem go na gratach 420.

Dziś podczas oblotów lotów ogon buczał jak statki Marsjan podczas inwazji na US&A. Chyba mam jakiś problem :vhappy:

aikus · Postautor: **aikus** » 3 lut 2019, o 18:48

mwx pisze:Zobacz czy ramionka siedzą dobrze na okuciach. Ten typ tak ma, że lubią się z czasem poluzować i wtedy robi cyrki, podskoki.
Chwyć okucie i mocno gnij ramionko w górę i dół, patrząc na krawędź gdzie styka się ramię z okuciem. Moje jedno wymagało dodania cienkiej warstwy taśmy klejącej

aikus pisze:Gassoline Logo?
Może pierwszy w końcu ever model na benzynę co się od tej benzyny nie będzie rozpadał na kawałki?

GLO od GLOW engine. Przekombinowałeś

Mmm...

windcatcher · Postautor: **windcatcher** » 3 lut 2019, o 20:14

mwx pisze:W zeszłym tygodniu uszkodziłem belkę i łopaty 380, więc naprawiłem go na gratach 420.

Dziś podczas oblotów lotów ogon buczał jak statki Marsjan podczas inwazji na US&A. Chyba mam jakiś problem

Sprawdź zębatkę na ogonie czy nie ma bicia

Postautor: **wojtekr** » 3 lut 2019, o 22:15

aikus pisze:Mmm...

WTF?

aikus · Postautor: **aikus** » 3 lut 2019, o 22:51

wojtekr pisze:
aikus pisze:Mmm...

WTF?

"Mmmm" .... taki... jakby to powiedzieć ... wyraz, dźwiękonaśladowczy. W zasadzie nie ma konkretnego znaczenia, podobnie jak np. "hehehe", albo "hahaha", albo ... jeszcze na przykład "bleee", albo .... no pewnie jeszcze jakieś przykłady by się znalazły.
Ponieważ jednak samo "Mmmm" może mieć wiele znaczeń, aby sprecyzować wydźwięk, umieściłem emotikonke

podpinaną jako "Średnio zadowolony".

Czyli, że:
" No szkoda, trochę, bo gdyby benzyna, to może w końcu jakiś porządny benzynowy helik ... Przydałoby się to tak generalnie, w czasach kiedy z nitro jest jak jest...
Więc szkoda, że przekombinowałem i że to nie benzyna, choć z drugiej strony dla mnie osobiście żadna rozpacz, bo dla mnie osobiście każda spalina pierdzi, śmierdzi, boję się jej dotknąć bo brudna..."

Dlatego tylko średnio zadowolony.
Nie żadna rozpacz, nie żaden dramat, ani w drugą stronę - żadna radość (co raczej oczywiste).

Rozjaśniłem co nieco?

Postautor: **wojtekr** » 3 lut 2019, o 23:05

aikus pisze:"Mmmm" .... taki... jakby to powiedzieć ... wyraz, dźwiękonaśladowczy.

Taki?

Ale tak na powarznie to benzyna jest za słaba a jak nie jest za słaba to jest za mocna i się rozpada

Przecież to jest oczywiste i wiesz to doskonale

aikus · Postautor: **aikus** » 3 lut 2019, o 23:18

wojtekr pisze:
Taki?

http://www.youtube.com/watch?v=_RPM6ZbHYTk

Tak! Kolejny z bardzo dobrych przykładów.
ZArówno "patataj patataj" jak i "Ihaaaa"

wojtekr pisze:Ale tak na powarznie to benzyna jest za słaba a jak nie jest za słaba to jest za mocna i się rozpada

Przecież to jest oczywiste i wiesz to doskonale

Ja tam wierzę, że jest możliwe zbudowanie modelu stricte pod benzynę i zrobienie tego tak, że wytrzyma odpowiednio mocną benzynę i nie będzie się rozpadał.
Tylko, że nikomu na tym specjalnie nie zależy, tak samo jak nikomu nie zależy, żeby rozwiązać problem z nitro, a dokładniej rzecz ujmując zależy na tym zbyt małej liczbie ludzi.

Powiem szczerze, że nie wiem po kiego grzyba SAB sie wziął za tą spalinę. Naprawdę ni członek męski nie wiem.
Chyba tylko po to, żeby pokazać, że też potrafią co ostatecznie wyszło im tak, że raczej pokazali, że właśnie nie za dobrze potrafią.
Coś tam poprawili ale dalej miękki członek męski z tego wychodzi.

Jeśli już ktoś (w sensie jakaś firma) chce ratować świat spalinowych heli, to IMHO drogą do sukcesu jest zbudowanie właśnie sensownie latającej benzyny.
Tylko, że tego się nikt nie podejmuje, bo potencjału to za bardzo nie ma.
A w nitro niby szlaki przetarte i jest łatwo...
... no tylko, że akurat nie SABowi, który w spalinie ma zero doświadczenia.

mwx · Postautor: **mwx** » 3 lut 2019, o 23:25

windcatcher pisze:
mwx pisze:W zeszłym tygodniu uszkodziłem belkę i łopaty 380, więc naprawiłem go na gratach 420.

Dziś podczas oblotów lotów ogon buczał jak statki Marsjan podczas inwazji na US&A. Chyba mam jakiś problem

Sprawdź zębatkę na ogonie czy nie ma bicia

1549232577245280.jpg

Teraz mnie kusi żeby to zupgradeować na SABa z amortyzatorkami i szpindlem.
Albo może spasować to jakoś z elementami z Debila505

windcatcher · Postautor: **windcatcher** » 3 lut 2019, o 23:40

mwx pisze:
windcatcher pisze:
mwx pisze:W zeszłym tygodniu uszkodziłem belkę i łopaty 380, więc naprawiłem go na gratach 420.

Dziś podczas oblotów lotów ogon buczał jak statki Marsjan podczas inwazji na US&A. Chyba mam jakiś problem

Sprawdź zębatkę na ogonie czy nie ma bicia

1549232577245280.jpg

Teraz mnie kusi żeby to zupgradeować na SABa z amortyzatorkami i szpindlem.
Albo może spasować to jakoś z elementami z Debila505

Okucia SAB są na inne łopatki. Devil 505 pewnie też.
Ja kupiłem taki upgrejdowany hub alzrc do 380/420
https://www.banggood.com/ALZRC-Devil-38 ... rehouse=CN

mwx · Postautor: **mwx** » 3 lut 2019, o 23:43

Myślałem raczej żeby zostawić okucia ALZRC a zmienić tylko wał, szpindel i ewentualnie łożyska żeby na szpindel pasowały

Postautor: **wojtekr** » 4 lut 2019, o 00:22

aikus pisze:Powiem szczerze, że nie wiem po kiego grzyba SAB sie wziął za tą spalinę. Naprawdę ni członek męski nie wiem.
Chyba tylko po to, żeby pokazać, że też potrafią co ostatecznie wyszło im tak, że raczej pokazali, że właśnie nie za dobrze potrafią.
Coś tam poprawili ale dalej miękki członek męski z tego wychodzi.

Co ty,żartujesz? Zatrzymałeś się na etapie Raptora czy czegoś tam innego nitro i mam wrażenie, że Twoje uwagi są mało merytoryczne tylko emocjonalne.

Pisałem o tym wcześniej ale nie odniosłeś się do tego.

Zrobili zaje**sty model, koncepcyjnie chyba najlepszy jaki był, Artja pisał o obawach jakie ma co do mocowania silnika jak wkleiłem zdjęcia swojego ale te obawy się nie potwierdziły, to mocowanie jest zajebiste i praktyczne. To nie miniak MSH ze zwaloną podporą silnika.

Zarówno mocowanie jak i przeniesieni napędu jest bezproblemowe. MWX pisał o potencjalnych problemach jednostronnie podpartego sprzęgła ale nie wygląda, żeby to robiło jakieś problemy, również nie do końca się zgadzam z uwagami dotyczącymi wyważenia sprzęgła - raczej nie ma to większego znaczenia do latania poza rescue, zwłaszcza, ze wygląda to na jednostkowe przypadki.

Latałem 600N, 600 GAS, Kasamą, G650 - uważam, że ten ostatni jest bezkonkurencyjny jako nitro.

A GAS to jak na razie jest 600'tka z konwersją OS15HZ600 (wymagała ostrych kombinacji z zębatką) i Zenoah, nie wiem czy lata dobrze ale Radikal się rozpadał.

I wszystkie poza Zenoah'em, były słabe.

Artja · Postautor: **Artja** » 4 lut 2019, o 00:34

Zenoah daje rade, nawet ten słabszy 26puh. Goblin i owszem miodny helik, tylko czemu do cholery 650? Pewnie miał być 700 wypasik albo 600 na sterydach, ale ktoś w sabie wyraźnie nie chce być kojarzony z typoszeregiem i nomenklatura aligna

Devil 420

Kto jest online