Heli-Team.pl

Posiadacie może doświadczenia z odbiornikami OrangeRx/FrSky?

Jak wiadomo od strony cenowej odbiorniki Futaby wesoło nie wyglądają, a tym razem nie chodzi o model latający więc całkowita niezawodność nie jest już tak kluczowa i się zastanawiałem czy nie dało by rady trochę zaoszczędzić.

Ja korzystam z FrSky w samolocie, jednym heli i w samochodzie.
Bez problemów.
Do większego heli wsadziłem jednak na wszelki wypadek oryginalną Futabę.

Ja się skusiłem na FrSky z HK do nowego quadrocoptera

Ma wszystkie potrzebne zalety:
- mały
- tani (ok. 50%)
- pełny zasięg
- failsave na wszystkie kanały (oryginał tylko na throttle)

Z rozmowy na forum rc-fpv.pl z wątku "czy 8 kanałów futaby 8fg starczy do nazy" dowiedziałem się od użytkownika FrSky Orange, że ma ich 11 i też nie narzeka.

Świetnie, jestem Wam bardzo wdzięczny za potwierdzenie

Taki drobny update. Ostatecznie zdecydowałem się na FrSky TFR6, parę dni temu w końcu dotarły do mnie paczki z elektroniką i po złożeniu wszystkiego razem całość działa bez najmniejszych problemów.

Bardzo mnie cieszy istnienie takiego odpowiednika. Zbyt krótko korzystam z odbiornika żeby polecić ale wygląda bardzo obiecująco.

Spoko Lethe... Latam nim od dłuższego czasu w quadro. Byłem na prawie pełnym zasięgu wzroku i wszystko pięknie działa.

I kolejny update, TFR6 po wielomiesięcznej pracy ani razu mnie nie zawiódł.

Składam teraz 450 i chciałem skorzystać z SBUS do połączenia FBL-a z odbiornikiem. Ten model wyżej nie posiada takiej funkcjonalności ale natknąłem się na taki wynalazek:



Jest też minimalnie droższa o wiele lepsza wersja ale akurat była w backorderze a nie chciałem czekać:



Dzisiaj poskładałem testowo całą elektronikę razem i wszystko działa bez zarzutu. Gdyby ktoś potrzebował tańszy odpowiednik z SBUS to jest wyjście.

A najlepsze jest to że TFR4 SB ma bardzo ładną i stylową obudowę... z kartonu.

Zapewne nie mam aż takiego doświadczenia, ale spróbowałem (za namową) zamiast odbiornika futaby RS617FS zastosować do przeróbki mojego MT325 na FBL z Beastx-em, odbiornik BeastRXmini

może nie jest najtańszy (ale tańszy od odbiornika futaby i to sporo), ale sugerowałem się tym że tego samego producenta, no i tylko jeden kabelek łączący oba Beastx-y. Sygnał z ESC(BEC wbudowany) wraz z zasileniem wpiąłem bezpośrednio do Beastx-a.
Wszystko gada i nie ma gąszczu przewodów.
Jedna sprawa mnie nurtuje otóż można ustawić Failsafe (dla gazu i poziomu napięcia) w odbiorniku BeastRXmini, ale pierwszeństwo ma ustawienie w apce(futaba 7c) a w niej z kolei nie można tego wyłączyć(?). Pewnie Sławek będzie wiedział, bo ma/miał taką apkę.
Swoją drogą jaka to różnica gdzie będzie aktywowany Failsafe?? Troszkę tego nie ogarniam.

A jak wygląda temat telemetrii w tych odbiornikach FrSky do współpracy z Futabą?

skoro latacie na tych frsky to moze mała ich charakterystyka?
też niedlugo przesiądę się na futabę i chciałbym wiedziec w czym te fryskaje ustępują oryginałom futaby...

od siebie dodam ze z orange mialem nadajnik i odbiornik dsm2 (pisalo ze dsmx też), kupilem to do pięknego turnigy 9xr, podrobka spektrum wymagala ciąglego bindowania, jeden transmiter się zepsuł, kupiłem drugi a potem wszystko sprzedalem gdzieś w internecie...
po tamtych doswiadczeniach raczej nie kupiłbym juz nic z hk ale jesli chwalicie ze dobre i tanie to sie zastanawiam bo odbiorniki futaby faktycznie kosztują...
pozdro

wojtekr pisze:A jak wygląda temat telemetrii w tych odbiornikach FrSky do współpracy z Futabą?

Wiem że mają combo moduł nadawczy kompatybilny z Futabami i odbiornik z telemetrią, ale czy same odbiorniki które będą pracować to nie mam pojęcia. Nie interesowałem się nigdy bo nie mam niestety telemetrii w swoim radiu. Skoro SBUS skopiowali to może telemetrię też.

crash pisze:skoro latacie na tych frsky to moze mała ich charakterystyka?

Nie miałem okazji jeszcze przetestować odbiornika w 450 bo nadal czekam na paczkę z prawidłowymi częściami ale od długich miesięcy driftuję samochodem z FrSky w środku i od początku do końca żadnych problemów. Obudowa sprawia wrażenie bardzo taniej i tandetnej, ale poza tym niczym nie ustępuje oryginałowi a kosztuje ułamek tego, mało tego, ma nawet większe możliwości ustawiania failsafe. Nawet zadbali o to żeby w obsłudze były identyczne.

Nie wiem czy miałem szczęście i trafił mi się dobry egzemplarz ale naprawdę nie mogę powiedzieć złego słowa. Działa lepiej niż się spodziewałem, tym bardziej że zasuwam w domu na strychu gdzie hula WiFi.

Czy ktoś wie dlaczego odbiornik fr sky TFR6M nie chce działać z nadajnikiem 14 SG ani też z 18MZ? To znaczy niby działa ale ma czkawkę. A co należy zrobić aby to działało? Nadajniki w multi mode albo 7CH.

Prawdopodobnie masz firmware z początku tego roku (z włączoną regułą Listen-Before-Transmit w europejskich radiach). Starsze odbiorniki alternatywne dostają wtedy czkawki - trzeba je też zaktualizować, lub wymienić jeżeli nie jest to możliwe.

Leo pisze:Prawdopodobnie masz firmware z początku tego roku (z włączoną regułą Listen-Before-Transmit w europejskich radiach). Starsze odbiorniki alternatywne dostają wtedy czkawki - trzeba je też zaktualizować, lub wymienić jeżeli nie jest to możliwe.

To da się jakoś zaktualizować odbiornik? jak?

Póki co wiem tylko jak zaktualizować FrSky z serii TFR8(S/P) i TFR8SB/TFR4SB. Instrukcja i soft jest na stronie producenta - potrzebny jest adapter USB-serial pracujący na poziomach 3.3V i zworka.
Właśnie zrobiłem testy z Orange'owym GA800HV - wygląda na kompatybilny, natomiast mniejszy GA400F nie jest. Zrobiłem downgrade do wersji 4.1

Na TFR6M FrSky nie wypuścił aktualizacji. Więc być może zostaje tylko downgrade radia.

Jaką masz wersję radia (menu SYSTEM->INFO)?

Downgrade odpada. Dla jednego odbiornika nie będę robił zamieszania. W końcu kupiłem odbiornik Futaby R2106GF. A TFR6M czeka na półce.

No nareszcie w Futabie zauważyli, że są multikoptery. Nowy odbiornik 4,2 gramy R2001SB za 50$- drogo.
http://www.gpdealera.com/cgi-bin/wgainf ... I=FUTL7619
Lepiej później niż wcale