T-Rex 450

Align, Tarot, Alzrc, HK, CopterX i inne kompatybilne wynalazki
Awatar użytkownika
super_mario2
Elita forum...
Posty: 980
Rejestracja: 05-02-2011
Lokalizacja: Halinów
Podziękował: 53 razy
Podziękowano: 44 razy
Kontaktowanie:

Postautor: super_mario2 » 24 sie 2011, o 09:09

Zwracam honor. Po założeniu nowego regla obudził się mały potworek :juppi:
Nie wiem, czy ten pożyczony był uszkodzony, czy źle skonfigurowałem end pointy, ale różnica jest niesamowita.
Teraz model wchodzi na jakieś obłędne obroty i trudno mi go nawet ogarnąć przy pełnym gazie...
Pozdrawiam Mariusz
Goblin 700, T-Rex 450 PRO V2 3GX, 600 ESP BeastX
E-flite MSR, FPVRaptor
Spektrum DX8, Phoenix RC
Awatar użytkownika
jedrus
Elita forum...
Posty: 599
Rejestracja: 13-05-2010
Podziękował: 69 razy
Podziękowano: 63 razy

Postautor: jedrus » 24 sie 2011, o 09:36

Jak ja ostatnio z Marcinem kalibrowałem gaz pod X5kę w mojej apce to jakoś umkneło mi, żeby na czas programowania apki zmienić krzywą w normalu na 0-25-50-75-100 i na polu dziwiliśmy się że helik nie ma powera :wow2:

PS. Jakie masz pierwsze wrażnenia a propos DX8?
Awatar użytkownika
super_mario2
Elita forum...
Posty: 980
Rejestracja: 05-02-2011
Lokalizacja: Halinów
Podziękował: 53 razy
Podziękowano: 44 razy
Kontaktowanie:

Postautor: super_mario2 » 24 sie 2011, o 10:40

Tak - to chyba sensowne wytłumaczenie.
Apka fajna - ma sporo przydatnych funkcji, których nie było w DX6i.
Na razie delikatnie obniżyłem drążki i się przyzwyczajam :)
Jak poskładam 600tkę, to wrzucę jej odbiornik AR8000, telemetrię (napięcie pakietu) i przestawię na 11ms
Pozdrawiam Mariusz
Goblin 700, T-Rex 450 PRO V2 3GX, 600 ESP BeastX
E-flite MSR, FPVRaptor
Spektrum DX8, Phoenix RC
Roadie
Stały bywalec...
Posty: 130
Rejestracja: 15-09-2010
Podziękował: 13 razy
Podziękowano: 1 raz

Postautor: Roadie » 2 wrz 2011, o 12:41

Ok, po niemal roku helik został wskrzeszony do życia.
Pakiety już się ładują (3,83, 84 i 85 w każdym to chyba nieźle)
Ale mam pytanie , czy mogę latać na lopatach które nieco ucierpiały podczas ostatniego kreta?
2 uszkodzenia maja: na środku łopaty pod strony atakującej jest odprysk 1x1mm oraz od szczytu łopatą jest pocharatana. Kształt jest ale stracono trochę grubości łopaty.
Zapodaje foty;-)
http://img11.imageshack.us/img11/656/20110902132341.jpg
http://img853.imageshack.us/img853/5232 ... 132456.jpg

Sory za rozmiar zdjęć ale działam telefonem.
T-Rex 450 SE v2, DX6i, G4.5
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3711
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 2 wrz 2011, o 12:47

Roadie pisze:czy mogę latać na lopatach które nieco ucierpiały podczas ostatniego kreta?
2 uszkodzenia maja: na środku łopaty pod strony atakującej jest odprysk 1x1mm oraz od szczytu łopatą jest pocharatana. Kształt jest ale stracono trochę grubości łopaty.

Generalna zasada jest taka, że jeśli łopaty miały BS3S (Bliskie Spotkania 3-go Stopnia) z ziemią to sie na nich nie lata. ALE jeśli po dokładnych oględzinach nie widać żadnych pęknięć ani rys a nadto uszkodzenia głowicy (wał/szpindel/okucia) przy których łopaty ucierpiały nie były duże lub ich nie było (czyli mało energii poszło w łopaty) to ja bym na nich latał tyle że bez szarżowania. Oczywiście trzeba sprawdzić/skorygować wyważenie
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Roadie
Stały bywalec...
Posty: 130
Rejestracja: 15-09-2010
Podziękował: 13 razy
Podziękowano: 1 raz

Postautor: Roadie » 3 wrz 2011, o 17:51

Ok, łopaty ewentualnie założę inne ale mam znowu inne problemy.
naladowalem wszystkie pakiety i szykując się na lotnisko, bo pogoda idealna, zacząłem sprawdzać helika, i oto co mnie zaniepokoiło:
Tylne serwo chodziło jakby nie chciało, tzn jakby z oporem. Do tego stopnia, że przy maksymalnym wychyleniu drążka, głowica nie była już równo a odchylona od poziomu o1-2mm. zacząłem więc macac to serwo i po chwili jakby wskoczylo coś w środku na swoje miejsce i już jest ok. co to mogło być
Druga sprawa: ten, który mi składał helikopter przełożył żyroskop z góry na spód bo na górze nie było tam płaskiej powierzchni żeby to żyro porządnie przykleić - czy tak może być? Czy znaczenie ma umiejscowinie?
No i jest problem też z nim bo światełko czerwone nie świeci stałe tylko miga az autopsji wiem, że musi się świecić ciągłe. Próbowałem przełączać w aparaturze gyro z 0 na 1 3 razy ale to nic nie dało.
Następnie ster ogona - znowu mam tak, że cały zakres serwa ogonowego, mieści mi się na połowie miarki w aparaturze. Własnym aby cała skala w aparaturze odpowiadała całej skali serwa ogonowego bo przy lekkich zakrętach będę mógł śmiało wychylić drążek a nie być zmuszonym do chirurgicznej precyzji wychylenia drążka o 3mm...
I na koniec, czy jakaś dobra duszyczka mogłaby podać linka do wyjaśnienia co jest co w aparaturze dx6i, bo większość niestety zapomniałem...
Ja to coś mam pecha...
T-Rex 450 SE v2, DX6i, G4.5
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3711
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 3 wrz 2011, o 18:53

Roadie pisze:zacząłem więc macac to serwo i po chwili jakby wskoczylo coś w środku na swoje miejsce i już jest ok. co to mogło być
może być wykrzywiony ząb na zębatce - otwórz serwo i dokładnie, pod lupą obejrzyj zębatki

Roadie pisze:Druga sprawa: ten, który mi składał helikopter przełożył żyroskop z góry na spód bo na górze nie było tam płaskiej powierzchni żeby to żyro porządnie przykleić - czy tak może być? Czy znaczenie ma umiejscowinie?
nie ma. czy żyro jest na górze, na dole, z przodu czy z tylu generalnie nie ma znaczenia choć niektóre miejsca są/mogą być lepsze/gorsze ze względu na wibracje modelu

Roadie pisze:No i jest problem też z nim bo światełko czerwone nie świeci stałe tylko miga az autopsji wiem, że musi się świecić ciągłe. Próbowałem przełączać w aparaturze gyro z 0 na 1 3 razy ale to nic nie dało.
Albo nie pisałeś albo nie pamiętam jakie maszy żyro - nie wszystkie dają się "resetować" przez "prztykanie"

Roadie pisze:Następnie ster ogona - znowu mam tak, że cały zakres serwa ogonowego, mieści mi się na połowie miarki w aparaturze. Własnym aby cała skala w aparaturze odpowiadała całej skali serwa ogonowego bo przy lekkich zakrętach będę mógł śmiało wychylić drążek a nie być zmuszonym do chirurgicznej precyzji wychylenia drążka o 3mm...
samo sie nie zmieniło albo zmieniłeś model w apce (zrebindowałeś odboirnik na innym modelu) albo coś zmieniłeś mechanicznie. Mogłeś rozprogramować limity na żyroskopie - trzeba powtórzyć całą procedurę regulacji ogona.

Roadie pisze:I na koniec, czy jakaś dobra duszyczka mogłaby podać linka do wyjaśnienia co jest co w aparaturze dx6i, bo większość niestety zapomniałem...

prościej będzie jak napiszesz czego nie wiesz bo inaczej jedyna rada to odesłać Cie do instrukcji...
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Roadie
Stały bywalec...
Posty: 130
Rejestracja: 15-09-2010
Podziękował: 13 razy
Podziękowano: 1 raz

Postautor: Roadie » 4 wrz 2011, o 10:09

Zyro to GY401. Nic nie bylo ponownie bindowane.
Jedynie na ogonie jest nowe serwo (inolab).
Co do apki, to musze przeszukac forum, bo gdzies bylo na pewno napisane, co znacza wszystkie przelaczniki i to, co w ustawieniach.
T-Rex 450 SE v2, DX6i, G4.5
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3711
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 4 wrz 2011, o 13:08

Roadie pisze:Zyro to GY401. Nic nie bylo ponownie bindowane.
Jedynie na ogonie jest nowe serwo (inolab).

No to jak zmieniłeś serwo to co sie dziwisz że ci sie sterowanie zmieniło - trzeba zrobić całą regulacją od początku: odległość kulki, na orczyku, limity i czułości
Roadie pisze:Co do apki, to musze przeszukac forum, bo gdzies bylo na pewno napisane, co znacza wszystkie przelaczniki i to, co w ustawieniach.

Od lewej do prawej
Gear/F.MODE - kanał 5 (AERO) lub przełącznik trybu lotu (HELI)
Trainer/Bind - to chyba oczywiste
Elev D/R - włączanie/wyłaczanie Dual-Rate dla kanału ELEV lub zbiorcze (ustawiane w SETUPie)
Flap/Gyro - kanał 6 (AERO) lub kanał 5 (HELI)
Throttle cut - wyłaczanie silnika spalinowego
AILE D/R - włączanie/wyłaczanie Dual-Rate dla kanału AILE lub zbiorcze (ustawiane w SETUPie)
MIX/Throttle Hold - włączanie miksera lub przytrzymanie gazu
RUDD D/R - włączanie/wyłaczanie Dual-Rate dla kanału RUDD lub zbiorcze (ustawiane w SETUPie)
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Roadie
Stały bywalec...
Posty: 130
Rejestracja: 15-09-2010
Podziękował: 13 razy
Podziękowano: 1 raz

Postautor: Roadie » 16 wrz 2011, o 07:32

Ramotny, dzieki za checi, ale mi chodzi o wytlumaczenie jak krowie na rowie, wlacznie z tym, co to dual rate itp. Ale spoko, ja to sobie znajde na forum.
Teraz sprawa aktualna.
Wczoraj zapakowalem 6 pakietow i pognalem na lotnisko. Gyro dziala OK (trzeba bylo zresetowac).
Pierwszy pakiet sobie powisialem. I musialem na tym przestac.
Wiem, ze model potrafi zatrzasc jak zawieje mocniej wiatr - podejrzewam, ze to kwestia regulacji zyroskopu a aparaturze, i trzeba zwiekszyc czulosc.
Druga sprawa - model czasem pochyla se do przodu. Mieszkam co prawda w wietrznej strefie (no nie nad morzem, ale codziennie wieje tu 20kmh, co dla mnie jako pilota jest jak tajfun) i lotnisko nie ma dookola zadnych drzew ale helik chyba nie powinien robic takich numerow?
Trzecia sprawa - Na wszystkich kabinkach powylatywaly mi gumki. Z racji tego, przy wibracjach, zaczynaja sie zeslizgiwac podczas lotu.
malo tego - pakiet tez zaczyna sie telepac - nie musze mowic czym to skutukuje - pytanie - jak umocowac kabinke domowym sposobem, i jak umocowac pakiet. Od spodu ma co prawda rzep, ale to za malo. Rzepem tez owijam baterie, ale rzep jest za krotki, zebym mogl naciagnac go z calej sily i swobodnie przykleil.
Ufff, to chyba na tyle na razie.
T-Rex 450 SE v2, DX6i, G4.5
Admin1
Administrator
Posty: 30
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: PL
Podziękował: 5 razy
Podziękowano: 2 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Admin1 » 16 wrz 2011, o 14:08

Roadie pisze:Ramotny, dzieki za checi, ale mi chodzi o wytlumaczenie jak krowie na rowie, wlacznie z tym, co to dual rate itp. Ale spoko, ja to sobie znajde na forum.
co do D/R i EXPO polecam -> artykuł "Tajemnice aparatur komputerowych - D/R, EXPO, EPA" - powinien Ci coś rozjaśnić
Roadie pisze:Wiem, ze model potrafi zatrzasc jak zawieje mocniej wiatr - podejrzewam, ze to kwestia regulacji zyroskopu a aparaturze, i trzeba zwiekszyc czulosc.
zatrząść? jak? na boki? przód tył? - różne trzęsawki mają różne przyczyny
Roadie pisze:Druga sprawa - model czasem pochyla se do przodu. Mieszkam co prawda w wietrznej strefie (no nie nad morzem, ale codziennie wieje tu 20kmh, co dla mnie jako pilota jest jak tajfun) i lotnisko nie ma dookola zadnych drzew ale helik chyba nie powinien robic takich numerow?
Każdy przepływ wiatru działa na flybar powodując reakcję modelu - tego nie da sie uniknąć. Jak zaczniesz latać postępowo też zauważysz że model wytrymowany do zawisu w locie poziomym zachowuje sie inaczej (np zadziera)
Roadie pisze:Trzecia sprawa - Na wszystkich kabinkach powylatywaly mi gumki. Z racji tego, przy wibracjach, zaczynaja sie zeslizgiwac podczas lotu.
no to nie ma wielu opcji - albo trzeba nabyć mocowania z szybkozłączkami ale o ile wiem do 450 nie ma takich albo zrobić na magnesy albo kupić worek gumek
Roadie pisze:malo tego - pakiet tez zaczyna sie telepac - nie musze mowic czym to skutukuje - pytanie - jak umocowac kabinke domowym sposobem, i jak umocowac pakiet. Od spodu ma co prawda rzep, ale to za malo. Rzepem tez owijam baterie, ale rzep jest za krotki, zebym mogl naciagnac go z calej sily i swobodnie przykleil.
Ufff, to chyba na tyle na razie.
no niestety trzeba kupić dłuższy rzep - polecam taki z jarzmem na końcu:
Obrazek
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 206 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 16 wrz 2011, o 22:39

Roadie pisze:codziennie wieje tu 20kmh, co dla mnie jako pilota jest jak tajfun

Eee tam... To zaledwie trochę ponad 4 m/s... Nie przejmuj się. Będziesz za to później lepiej latał. Nie jak te maminsynki ze środka Polski, co to wiatr szanują kolejną kolejką browca :gas:

Pocieszę cię, że u mnie albo wieje, albo pizga. Jak to nad morzem. I na dodatek śrubki szybko rdzewieją :wall:
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Roadie
Stały bywalec...
Posty: 130
Rejestracja: 15-09-2010
Podziękował: 13 razy
Podziękowano: 1 raz

Postautor: Roadie » 17 wrz 2011, o 17:01

Admin1 pisze:zatrząść? jak? na boki? przód tył? - różne trzęsawki mają różne przyczyny

Czasem (ale rzadko) zatrzesie ogonem tak, jak pies wychodzacy z wody.
Mozliwe, ze wtedy jak jakos zawieje wiatr. Ale najbardziej denerwuje mnie, ze wiszac, sam powoli sie zaczyna obracac :evil:

Admin1 pisze:no to nie ma wielu opcji - albo trzeba nabyć mocowania z szybkozłączkami ale o ile wiem do 450 nie ma takich albo zrobić na magnesy albo kupić worek gumek

Gumki za bardzo w gre nie wchodza, bo te otwory na gumki sa rozchychlane, i nowa gumka po prostu z tamtad by wypadla. Szumaj jakiegos domowego sposobu. Choc to akurat nie jest takie wazne, bo mam jedna kabine jeszcze nowa.

Admin1 pisze:no niestety trzeba kupić dłuższy rzep - polecam taki z jarzmem na końcu:

W sklepie z akcesoriami nie ma takich rzepow. bylbys tak mily i zapodal link do sklepu/ebay z tym rzepem? Bo nie sadze,zeby mieli take cos w jakims markecie.

Admin1 pisze:Pocieszę cię, że u mnie albo wieje, albo pizga. Jak to nad morzem. I na dodatek śrubki szybko rdzewieją :wall:

No ale ten Twoj bydlak to pewno by podczas Ajrin nie mial wiekszych klopotow :D

Wracajac jeszcze do mojego helika - oto foto: jak widac, brakuje jednej czesci, nie wiem jak sie nazywa - wspornik? Czy brak tego moze wplywac na zachowanie sie helika? Drugi wspornik wylecial z tych malych niebieskich kubeczkow, mimo ze byl sklejony, wiec to oddaje chyba sile wibracji - bo chyba od tego to sie stalo.

Nie wiem, po lbie chodzi mi, zeby sie wszystkiego pozbyc, bo chyba sie do tego po prostu nie nadaje, a jak widze niemal gotowego helika, to chce mi sie polatac, ale wiem, ze pewnie skonczyloby sie to twardym ladowaniem...
Musimy zrobic mapke pilotow - kto skad jest. Moze bym podjechal kiedys do kogos i dal swojego rexa do ogledzin, coby fachowe oko stwierdzilo co, jak i dlaczego...

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
T-Rex 450 SE v2, DX6i, G4.5
Awatar użytkownika
AdamskY
Elita forum...
Posty: 674
Rejestracja: 05-07-2010
Lokalizacja: Ostróda
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 35 razy

Postautor: AdamskY » 17 wrz 2011, o 17:05

Adam®
www.adam-rcmodel.eu
Awatar użytkownika
GRACZ76
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 28
Rejestracja: 18-09-2011
Lokalizacja: Otwock
Podziękował: 4 razy

Postautor: GRACZ76 » 18 wrz 2011, o 15:22

WITAM WSZYSTKICH SERDECZNIE
JESTEM RACZKUJĄCYM PILOTEM HK450, POMOCY BEZ WAS SOBIE NIE PORADZĘ
A WIEC CAŁE KŁOPOTY ZACZEŁY SIĘ GDY ZMIENIŁEM POZYCJĘ SERWA /HENGE MD 922 12g./ z TYLNEGO SIODŁA TO JEST TYLNA RAMKA ALUMINIOWA DO MONTAŻU SERWA NA WYGODNIEJSZE I CHYBA BARDZIEJ TYPOWE ZA MONTOWAŁEM NA OGONIE CO ZA TYM IDZIE MUSIAŁEM SKRÓCIĆ POPYCHACZ /SERWO OGON/ WYDAJE SIE ŻE WSZYSTKO JEST OK. ALE PODCZAS PODNOSZENIA HELIKA GDY GAZ MAM NA 55% TO ZACZYNA SIE OBRACAĆ WOKÓŁ WŁASNEJ OSI BARDZO SZYBKO
BRAKUJE MI POMYSŁÓW I PROSZĘ O WASZĄ POMOC .POZDRAWIAM I CZEKAM NA OŚWIECENIE MNIE. :hammer:
HK450/OGON NAPĘDZANY PASKIEM/
APKA TURNIGY TGY 9X
GYRO HK 401B
SERWO HENGE MD922
______________________
Pozdrawiam-Grzegorz

Align T-Rex 550 E
Spektrum DX7s
Phoenix RC
Awatar użytkownika
Artu
Fochmen
Posty: 3472
Rejestracja: 09-01-2011
Lokalizacja: 52°38'25''N, 20°56'31''E
Podziękował: 163 razy
Podziękowano: 414 razy

Postautor: Artu » 18 wrz 2011, o 19:10

NIE KRZYCZ - KRZYKIEM NIC NIE WSKÓRASZ
A jeśli zaciął Ci się CapsLock w klawiaturze, to najpierw ją wymień, i sprawdź:
1. czy przy serwo prawidłowo reaguje na żyroskop (w ferworze walki mogłeś przełączyć rewers).
2. czy serwo działa w tą samą stronę co przy poprzednim montażu (czy nie jest odwrócone) wtedy trzeba przełączyć rewers.
3. czy łopatki ogonowe przy "starcie" są ustawione w neutrum...
Pozdrawiam, Artur
"...rzeczy niemożliwe do zrobienia robią ci, którzy o tym nie wiedzą"
Awatar użytkownika
jedrus
Elita forum...
Posty: 599
Rejestracja: 13-05-2010
Podziękował: 69 razy
Podziękowano: 63 razy

Postautor: jedrus » 18 wrz 2011, o 21:13

To ja bym dodał dla porządku ustawienie od nowa limitów... Innymi słowy przejdź Kolego od zera i na spokonjnie całą procedurę ustawiania ogona i daj znać jak jest.
Awatar użytkownika
GRACZ76
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 28
Rejestracja: 18-09-2011
Lokalizacja: Otwock
Podziękował: 4 razy

Postautor: GRACZ76 » 20 wrz 2011, o 18:39

Cześć
Dziękuję za błyskawiczną reakcję.
Tak i ja też pomyślałem i co więcej za czołem regulacje serwa itp.ale do prowadziłem do tego że
helik wszedł w tak wysokie obroty /oczywiście w okół własnej osi/ że się po gubiłem i przyznam się szczerze że się odrobinę wystraszyłem.Więc jak by mnie któryś z was poprowadził za rączkę ,krok po kroku /łopatologicznie/to był bym wdzięczny. :dk:
ps.capslok się mi odblokował haha.Pozdrawiam
______________________
Pozdrawiam-Grzegorz

Align T-Rex 550 E
Spektrum DX7s
Phoenix RC
Awatar użytkownika
jedrus
Elita forum...
Posty: 599
Rejestracja: 13-05-2010
Podziękował: 69 razy
Podziękowano: 63 razy

Postautor: jedrus » 20 wrz 2011, o 20:24

Polecam filmy Boba Finless'a z HF, a w szególności o 450PRO: http://www.helifreak.com/showthread.php?t=132747

Alternatywnie filmy Strefy Hobby lub coś na youtube dotyczące konkretnie Twojego modelu apki oraz żyrka...
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 206 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 22 wrz 2011, o 09:16

Musisz ustawić od nowa rewersy ogona. To są dwa niezależne od siebie ustawienia, tzn. wystarczy że jeden z nich jest zły a ogon i tak będzie kręcił bączki jak szalony. Limity nie mają tu nic do gadania.

Pierwszy test - stoisz za ogonem modelu. Łopatki ogona w pion i ruszasz drążkiem ogona. Przód górnej łopatki ma chodzić za drążkiem. Jeżeli nie - zmieniasz w nadajniku rewers kanału, gdzie jest wpięty przewód 3-żyłowy żyra (zazwyczaj 4).

Drugi test - stoisz za ogonem modelu. Chwytasz za sam napęd ogona i przesuwasz w lewo - prawo. Przód górnej łopatki ma chodzić w tą stronę, w którą przesuwasz ogon. Jeżeli nie - zmieniasz rewers na samym żyroskopie.
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo

Wróć do „Align i jego klony”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości