T-Rex 600N --> kret --> elektryk --> kret --> nitro --> ...

Align, Tarot, Alzrc, HK, CopterX i inne kompatybilne wynalazki
Awatar użytkownika
Syfon
Domownik forum...
Posty: 334
Rejestracja: 02-03-2015
Lokalizacja: Jaktorów
Podziękował: 63 razy
Podziękowano: 15 razy

kret --> elektryk --> kret --> nitro --> ...

Postautor: Syfon » 24 maja 2018, o 14:02

Zwracam sie do grona ekspertow o pomoc w nastepujacym temacie:
Jakis czas temu przerobilem nitro na elektryk. Byl chyba nawet watek na forum. Ale do sedna. Zestaw wyszedl na 9S (4S+5S). Chcialem teraz dokupic pakietow i sie zrobil klopocik. W zwiazku z tym chcialbym zamienic na 2 takie same, czyli 4S+4S, 5S+5S, moze jesli sie da na 6S+6S, ale sie pogubilem z obliczeniami, wiec prosze o pomoc jak to najlepiej dobrac.
Obecne pakiety to:
4000mAh 4S/5S 60-120C - waga 1065g
5000mAh 4S/5S 25-50C - waga 1170g
pinion 12T, zebatka głowna 112T - skośna, mam ewentualnie 13T
ogon 131T M0.8
silnik: Skorpion 730KV
regler: Edge HV80
Waga do lotu z cięzymi pakietami to 4130g - czy to nie za duzo jak na 600-etke?
Najchetniej chcialbym dobrac 6S+6S, ale czy sie da?
Różne maszyny latające. A i jeżdżące się znajdą.
Awatar użytkownika
sebus102
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 12
Rejestracja: 03-05-2018
Lokalizacja: Nowa Sól
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 2 razy
Kontaktowanie:

Postautor: sebus102 » 24 maja 2018, o 15:07

wracaj do spaliny ;) spalina jest pro jak chcesz to mam prawie kompletny kit 600ESP ;) mam tez 600N i w życiu bym jej charakteru nie pozbawiał zmieniając ją na elektryka ;)
Awatar użytkownika
Syfon
Domownik forum...
Posty: 334
Rejestracja: 02-03-2015
Lokalizacja: Jaktorów
Podziękował: 63 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: Syfon » 24 maja 2018, o 16:10

Rozważałem taka opcje, ale zmiany zaszły za daleko. Pozostanę wiec przy elektryku, a w międzyczasie zbieram na T-Rexa 700XN.
A i przypomniałem sobie ze nie mogę mieć 6S+6S, bo motur jest max 10S :D
Różne maszyny latające. A i jeżdżące się znajdą.
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 24 maja 2018, o 19:16

Za ciężko. Max to te 3.7-3.8kg żeby szejseta latała możliwie szejsetowato.
Powyżej 4kg będziesz musiał dowalić na obrotach, więc i tak polatasz krócej. Tylko koszty kreta i zużycie elementów większe.
Staruszka 600N nie była projektowana z myślą o kręceniu powyżej 2300rpm, więc bałbym się znacznie to przekraczać.
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 25 maja 2018, o 06:43

Tak po prawdzie, to 600N z wyjątkiem przełożenia napędu ma dokładnie te same części i mechanikę co elektryk. Widziałem relacje z lotów na 2500rpm, co oczywiście nie oznacza że to dopuszczalne. Osobiście czuję się nieswojo już przy 1900rpm i nie zgłębiałem dokładnie tematu ekstremów... Ponad 4 kg w 600 to już kloc ale dla spaliny, a elektryk może dać radę...
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 25 maja 2018, o 07:40

Niby tak, ale można śmiało założyć że ten przerobiony 600N składa się w dużej mierze z wiekowych, konkretnie wytrzęsionych i przesiąkniętych paliwem podzespołów, więc mimo wszystko nie katowałbym na 2500. Z resztą pamiętam że na moich łopatach od 600N było napisane coś w stylu "Do not exceed 2200RPM"

Wiadomo, elektryk da radę i z 5 kg, ale jeśli może być lżejszy w innej konfiguracji to po co pakować masę.

Tak szejseta koło 3.7kg przyjemnie lata na 2150RPM, no i autosy nią to bajka.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 25 maja 2018, o 10:33

Tak się troche podczepie, ale ostatnio kombinowałem w glowie żeby pójść ekstremalnie w druga stronę a konkretnie to przerobić Gaui X7 na 6s 5000.
Poleci na 100%, będzie lekka jak piórko... Tylko oczywiście wymaga to zmiany / przewinienia silnika plus jakichś kombinacji że zmiana mocowania pakietów.
No i teraz pytanie: obecnie na 12s latam 8 minut spokojnego 3D. Jak to się zmieni po przejściu na 6s? Stracę na czasie czy zyskam?
Czy nie zakatuje pakietów? Bo prądowo na pewno będą mocniej dostawaly po dupie ale to mocne Slsy 40C, wiec może dadzą radę.
Kusi mnie to bo z dużych helikow najmilej tak generalnie wspominam starego trexa 600 ESP na 6s...
Ale nie wiem czy się za to brać...
Awatar użytkownika
Syfon
Domownik forum...
Posty: 334
Rejestracja: 02-03-2015
Lokalizacja: Jaktorów
Podziękował: 63 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: Syfon » 25 maja 2018, o 11:49

Dzieki za odpowiedzi. Tak myslalem, ze te 4100 to troche za ciezko. Co do obrotow to mam teraz w idlu 2300, ale ustawialem tez 2400 i latal bez klopotu. Mowie tu o ustawieniu gov w brainie.
Różne maszyny latające. A i jeżdżące się znajdą.
Awatar użytkownika
Kosmo
Domownik forum...
Posty: 281
Rejestracja: 25-02-2011
Lokalizacja: Bieszczady
Podziękował: 20 razy
Podziękowano: 13 razy

Postautor: Kosmo » 25 maja 2018, o 12:20

aikus ja mam i stale latam T-rexem 600 esp na 6S. Dla mnie model jest świetny i bardzo dobrze wpasowuje mi się do stajni razem z 700e. Słabsze pakiety z 700 idą na "wykończenie" do 600 :)
Powiem Ci, że pakiety nie mają łatwo w 600. Ale znowu nie mają tak ciężko... Ja latam low rpm. Lubię spokojne 3d. Mam założony regiel Castla 160 HV, bo YEP 150A spalił się po kilku lotach.
Castle w logach pokazuje mi średni prąd na poziomie 50A. Ale w pikach, podczas spokojnych lotów te prądy dochodzą już do 180A ! Jak przycisnę sprzęt mocniej to praktycznie zawsze w pikach mam ponad 200A.
Mam trzy idle ustawione: 1750, 1900 i 2050. Przeważnie latam na 1750, rzadziej na 1900. Idla 3 to już naprawdę sporadycznie...bardzo rzadko.
Po locie pakiety wyraźnie ciepłe, NIE gorące. Moje puchną bo to Ternigy, które mają już 6 lat. I nadal dają radę.
Model jest świetny do treningu na low rpm. Ekonomiczny...
Dla mnie rozwiązanie na 6S było celowym zabiegiem. I potych latach utwierdzam się, że było warto. Na pewno zostanie tak jeszcze przez długi czas.

Teraz X7 na 6S... hmm Jak będzie latać low rpm to da radę. Jak ją dociśniesz to pakiety szybko umrą, piki będą potężne... wszystko będzie się grzać... :)
Jestem za tym, byś poeksperymentował. Efekty mogą być ciekawe... :) :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 25 maja 2018, o 13:37

@kosmo, dzięki.
Chyba jednak zostanę przy 12S, a jeśli będę chciał bardzo odchudzić model - po prostu odchudzę pakiety.
Wsadzę tam powiedzmy 2x6s2600mAh, albo 4x6s1450mAh (łącząc w 12s2p i to będzie rozwiązanie najprostsze, bo takie pakiety mam.
Po moim lataniu te pakiety które mam teraz są zimne. Zupełnie zimne.
Więc pojemności o połowę mniejszej na pewno nie zabiję w jednym locie...
No zobaczymy zobaczymy.
Tak czy siak odchudzanie pakietów na pewno prostsze i tańsze niż przewijanie silnika.
Ale jak człowiek nie pomyśli to nie wymyśli ;)
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 25 maja 2018, o 17:06

Najtańsze to jest zostawić bogu co boskie a spalinie silnik Nitro, i tyle w temacie ;)
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
sebus102
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 12
Rejestracja: 03-05-2018
Lokalizacja: Nowa Sól
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 2 razy
Kontaktowanie:

Postautor: sebus102 » 28 maja 2018, o 15:25

Artja pisze:Najtańsze to jest zostawić bogu co boskie a spalinie silnik Nitro, i tyle w temacie ;)


Cały urok w tym dymie i hałasie :P Mi zawsze spaliny się bardzo podobały ;) ogólnie era przerabiania spalin była jak wchodziły elektryki ;) bo moc bo to nowinka bo nie wiem co. Dla mnie elektryk jest spoko. Ma duszę tylko przy mega RPM-ach bo inaczej to suszarka latająca ;)
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 29 maja 2018, o 15:02

Z tego co obserwuję, elektrycy ostatnio częściej rajcują się low rpm. Najwięcej hałasu to robi rozpadający się w powietrzu elektryk, a spalina po zgaśnięciu silnika odchodzi w nastrojowej ciszy i skupieniu ;)
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 29 maja 2018, o 15:19

Chyba że gaśnie w powietrzu z powodu wypalonej w tłoku dziury, wtedy przed ciszą jest odrobina nastrojowych dźwięków "noszkkurrr.... furrr r r r r r... pac!... ufff!"
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 29 maja 2018, o 18:29

Artja pisze:Z tego co obserwuję, elektrycy ostatnio częściej rajcują się low rpm.


Serio? Znasz kogoś jeszcze oprócz mnie takiego?
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

elektryk

Postautor: Don Mirson » 29 maja 2018, o 19:03

Ja na przykład.
Awatar użytkownika
Syfon
Domownik forum...
Posty: 334
Rejestracja: 02-03-2015
Lokalizacja: Jaktorów
Podziękował: 63 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: Syfon » 29 maja 2018, o 19:04

No ja jeszcze cwiczylem swoja szesete z lopatami spin-blade'a. Udalo mi sie zejsc do 1750.
Ale po namowach kolegow wracam do spaliny :D.
Różne maszyny latające. A i jeżdżące się znajdą.
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 29 maja 2018, o 19:23

No i Wiatrołap jeszcze, i Tymina, i ogólnie odniosłem wrażenie że wątek gaukowy zmierza jakby w tę stronę, bo mniejsze zębatki ludziska zamawiają... Tylko Wojtekr i Psychol kojarzą mi się z rpm nakurwiaczami, no i Kenobi, mam nadzieję jeszcze go zobaczyć z helikiem :)
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
Kosmo
Domownik forum...
Posty: 281
Rejestracja: 25-02-2011
Lokalizacja: Bieszczady
Podziękował: 20 razy
Podziękowano: 13 razy

Postautor: Kosmo » 29 maja 2018, o 19:27

Ja też od kilku lat latam low rpm. W sumie to zawsze takie latanie mi odpowiadało. Wysokie obroty średnio mnie kręcą. Model jakiś taki narwany jest i trudny do opanowania wtedy ... :)
Awatar użytkownika
marek_c4
Lider forum...
Posty: 1956
Rejestracja: 23-10-2014
Lokalizacja: Swarzędz
Podziękował: 18 razy
Podziękowano: 57 razy
Kontaktowanie:

Postautor: marek_c4 » 30 maja 2018, o 07:16

miruuu pisze:Ja na przykład.

I ja, i ja :D
Pozdrawiam

Wróć do „Align i jego klony”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości