Postautor: Destiny » 29 mar 2010, o 21:28
Dzisiaj podczas lotów moją walkerą troszeczkę się zdziwiłem. Mianowicie w pewnym momencie model nagle obrócił się w płaszczyźnie poziomej i przestał reagować na próby obrotu ogona. Niestety był kret, a i przy okazji uderzyłem się w palec wirnikiem ogonowym. Model ok. Patrzę, co może być przyczyną, zdejmuję kabinkę. model drga i to dość mocno- powód prosty- odklejone ESC silnika głównego. Przykleiłem je, przystępuję do oblotu wszystko ok. A więc użytkownicy tej walkery- uważajcie na drgania. Mogą się wydawać niegroźne, ale jednak mocno wpływają na pracę gyra.
HK 450, w środku siedzi: RRX2701, Assan GA 410 PRO, Turnigy DS480, 3x SG 90, ESC od CopterX 450.
Oblatany.