Strona 1 z 1

Gaui NX4

: 8 sty 2016, o 22:27
autor: wojtekr
Korci mnie ten model. Ktoś coś wie na ten temat?

Fajny? Nie fajny? Jaki silnik można tam wpakować żeby to miało sens?

Re: Gaui NX4

: 8 sty 2016, o 23:07
autor: AdamP
X5 z silnikiem od 30stki hmm ciekawe jak lata... o coś jest

dedykowany O.S.37

Re: Gaui NX4

: 8 sty 2016, o 23:09
autor: wojtekr
to jest rozmiar X5? Przecież tam są łopaty 425?

Re: Gaui NX4

: 8 sty 2016, o 23:12
autor: AdamP
ale graty niektóre od X5 lub od X4 pasują http://www.gaui.com.tw/product/nx4-series/nx4-kit/

Re: Gaui NX4

: 8 sty 2016, o 23:42
autor: wojtekr
X5 to łopaty 500? 550?

Re: Gaui NX4

: 8 sty 2016, o 23:48
autor: Danielus
wojtekr pisze:X5 to łopaty 500? 550?


X5 to łopaty 500-525mm. NX4 to jednak 425mm, więc klasa niżej. Pewnie można łatwo strechować korzystając z belki i wałka od X5, ale wtedy może silnik nie domagać.
Model dość specyficzny i chyba jego największą zaletą może być czas lotu. Na pewno bardzo ciężki jak na swoją klasę i słabszy niż elektryki.
Fakt, że nie lubię spalin, ale mimo że w pewnym stopniu nadal jestem fanem Gaui to nie specjalnie widzę zalety tego modelu.

Re: Gaui NX4

: 8 sty 2016, o 23:52
autor: wojtekr
każdy nitro słabszy niż elektryk - ciekawe tylko czy ta różnica pogłębia się w dół (od 600mm) czy w górę :)

Re: Gaui NX4

: 9 sty 2016, o 00:08
autor: Kowal
Małe pojemności silników są upierdliwe.

Re: Gaui NX4

: 9 sty 2016, o 00:11
autor: wojtekr
duże też :) A co masz 700? OS 91, 105? TO sam zobaczysz :)

Re: Gaui NX4

: 9 sty 2016, o 08:59
autor: Artja
Obejrzałem manual i poza rozmieszczeniem serw cykliki raczej nie widzę niczego ciekawego. Do tego jeszcze upierdliwość obsługi silnika ta sama co w 600N. Generalnie spalinki obecnie to już raczej zabawki dla pasjonatów i kolekcjonerów, gdyby w tym modelu było coś rewelacyjnego, to na pewno byłoby o tym głośno. Model jest chyba w podobnej koncepcji jak Raptory 30 i 50, w dużym stopniu kompatybilne, z łątwym przejściem jednego w drugi.
Przy okazji obejrzałem jeszcze manual do NX7. Zastanowiło mnie tam koło autorotacyjne, przekładnia typu parasolka jak w Kasamie lecz bez regulacji, umieszczona nad kołem głównym zębami do góry... Jeśli tak samo jest w elektryku to spoko, ale na czuja w spalinie może zrobić się z tego niezła plujka olejem po całej okolicy ;)

Re: Gaui NX4

: 9 sty 2016, o 11:35
autor: wojtekr
Nie chodzi mi o rewelacyjność konstrukcji tylko rozmiary - małej spaliny jeszcze nie miałem a to jest rozmiar 500 tylko N. Jest jeszcze Walkera 450 w wersji N i (chyba) nieudane próby HelikopterZ'a przerobienia 450 na bez sprzęgłowe Nitro.

Re: Gaui NX4

: 9 sty 2016, o 13:07
autor: MASA
wojtekr pisze:Korci mnie ten model. Ktoś coś wie na ten temat?

Fajny? Nie fajny? Jaki silnik można tam wpakować żeby to miało sens?


Ja chodziłem w koło tego modelu pół roku zanim mi przeszło...
mam sporo uwag - jak sie nie potwierdzą to bym go chciał zpowrotem

Re: Gaui NX4

: 9 sty 2016, o 15:55
autor: Artja
Jakiego rodzaju były te uwagi? Pytam z ciekawości, bo raczej nie pójdę w spalinę mniejszą od 50'tki, przynajmniej nie w najbliższej dającej się przewidzieć przyszłości

Re: Gaui NX4

: 9 sty 2016, o 23:20
autor: MASA
Mam Gaui 425 EP - ponieważ jest nie produkowany od kilku lat to oczywiście stałem przed problemem części - najbardziej tych które się kręcą
generalnie odkryłem ze choć gaui się tym nie chwali to powszechnie wiadomo że prawie 3/4 części pasuje od X4/NX4
głowica różni się z zewnątrz tylko w hubie i okuciach tylko kształtem - gabaryty i odległości od snapów, długości dźwigni są identyczne jak w 425
większe różnice - to jest nieco niższa no i zmienili układ dumperów żeby było sztywniej - poza tym pod względem mechanicznym jest identyczna szpindel, wszystkie podkładki i łożyska są identyczne - tarcza jest identyczna / niezbyt trwała - mam teraz 150 lotów i wytrzepana... co do głowicy to u mnie się dość szybko wytrzepały dumpery ... poza tym w BeastX trudno ustawić w zakresie wychyleń.

w wersji podstawowej skrzynka ogonowa jest identyczna jeden do jeden (w kicie) - poza tym całość ogona przez belkę łącznie z wałkiem pośrednim do parasolek od wałka ogonowego to jest dokładnie to co mam w 425 - belka jest identyczna co do milimetra

Wiem to stąd że dużo czasu poświęciłem zeby opanować wibracje z tego pierdolonego wałka - nie wiem może mam jeszcze za mało doświadczenia a ten sprzęt wymaga dużej precyzji przy regulacji; więc ostatecznie kupiłem cały zestaw ogona od X4/NX4 i po przekładce po 50-60 lotach znowu pojawiają się luzy i wibracje....

zirytowało mnie to tak że żeby nie chwycić za ogon i nie zmłucić ziemi helikiem- założyłem pasek wibracje zniknęły
i wydawało się że jest ok
zmniejszyłem obroty o jakieś 50 i znowu się pojawiły ręce mi opadły

Ponieważ to był w zasadzie mój pierwszy model - nie wykluczam, że czegoś nie spaprałem - albo nie umiałem na coś zwrócić uwagi
wniosek mam tylko taki ze ogon w tej konstrukcji to masakra - jeśli latać to do 2100-2200 RPM - do tych obrotów nie ma problemów
potem się dzieją dziwne rzeczy - moim zdaniem problem w tym s.....m wałku odbierającym za głównym kołem

Sporo uwag to może bez sensu napisane - generalnie jedna taka że wydaje mi się że to jest dość stara konstrukcja - do której można mieć właśnie sporo uwag

W NX4 jeśli dobrze pamiętam ten cholerny wałek jest za kołem OWB - ktore to note bene - w 425 jest kołem głównym tylko przykręconym do innej piasty.

Re: Gaui NX4

: 9 sty 2016, o 23:32
autor: MASA
Artja pisze:Obejrzałem manual i poza rozmieszczeniem serw cykliki raczej nie widzę niczego ciekawego. Do tego jeszcze upierdliwość obsługi silnika ta sama co w 600N. Generalnie spalinki obecnie to już raczej zabawki dla pasjonatów i kolekcjonerów, gdyby w tym modelu było coś rewelacyjnego, to na pewno byłoby o tym głośno. Model jest chyba w podobnej koncepcji jak Raptory 30 i 50, w dużym stopniu kompatybilne, z łątwym przejściem jednego w drugi.
Przy okazji obejrzałem jeszcze manual do NX7. Zastanowiło mnie tam koło autorotacyjne, przekładnia typu parasolka jak w Kasamie lecz bez regulacji, umieszczona nad kołem głównym zębami do góry... Jeśli tak samo jest w elektryku to spoko, ale na czuja w spalinie może zrobić się z tego niezła plujka olejem po całej okolicy ;)


Ciekawostką może być że jest firmowy kit / upgrade do wersji benzynowej
http://www.helifreak.com/showthread.php?t=715664
https://www.youtube.com/watch?v=YazQCtKlM1Y

Re: Gaui NX4

: 10 sty 2016, o 14:54
autor: Artja
Jeśli X4 ma takie problemy i jazdy z wibracjami, to NX4 teoretycznie powinien rozpadać się w locie, albo mieć profilaktyczne serwis co najmniej 2x częściej. Może tam jest coś po prostu za ciasno poskładane i próbuje się samoczynnie dopasować, stąd wrażenie luzów...?

Re: Gaui NX4

: 10 sty 2016, o 20:35
autor: MASA
zacząłem od tego modelu nie wykluczam podstawowego błędu z mojej strony
ale też tych ogonów przerobiłem ze cztery ...
generalnie chciałbym kiedyś spotkać kogoś kto doszedł z tym do ładu - dlatego składajcie towarzysze...
mozem polatam jeszcze starym H425

Re: Gaui NX4

: 7 lip 2016, o 21:20
autor: msheli
Hej, nie wiem gdzie napisać dlatego piszę tu.
Orientuje się ktoś czy można zamówić taka bluzę jak na zdjęciu tylko z napisem z tyłu X3?
Bo reprezentować model którego się nie ma jakoś nie za bardzo...

Obrazek