Graupner MX-12 / MX-14/ MX-16/ MX-20

Nie wiesz dlaczego Graupner jest najlepszy? Zapytaj Aikusa...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 4 maja 2015, o 22:12

Kula pisze:[...]jak masz w innym modelu gaz na innym kanale, to silnik ruszy (sic!) i to jest niebezpieczne.



Eee, no co Ty... Regiel sie nie uzbroi przeciez... W najgorszym razie wejdzie w tryb programowania zakresu gazu albo programowania w ogole - przynajmniej do tej pory nie spotkalem regla ktory na dzien dobry dostawszy gaz nie na zero poprostu zaczalby krecic silnikiem.
Awatar użytkownika
VaderJK
Lider forum...
Posty: 1533
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 19 razy
Podziękowano: 83 razy

Postautor: VaderJK » 5 maja 2015, o 21:34

No fakt ten model match mi się tez nie podoba bo wprawdzie pika ze to nie ten odbiornik ale sterowanie kanałami działa....

Ja trochę żałuję że kupiłem 16 a nie 20 ale i tak jest super apka.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 5 maja 2015, o 22:02

VaderJK pisze:No fakt ten model match mi się tez nie podoba bo wprawdzie pika ze to nie ten odbiornik ale sterowanie kanałami działa....


Ale lepsze to niz nic - always look on the bright side of life:)

VaderJK pisze:Ja trochę żałuję że kupiłem 16 a nie 20 ale i tak jest super apka.


Tiaa... a jeszcze do tego widziales jak ta MX20 staniala? :masakra:

Ale generalnie Graupner byl BARDZO DOBRYM WYBOREM, zostanie u mnie na dluzej im dluzej mam tak apke tym bardziej jestem tego pewien a bierze sie to stad, ze jest to pierwsza apka w ktorej ... ja jakos tak nie czuje ze ona jest.
Nie zwracam na nia w ogole uwagi. Ona jest, ja ja biore w rece, model ma leciec i leci...
Nie wiem czy ktos zrozumie moj posrany wywod ;)
Poprostu chodzi o to, ze ... jakby nie odczuwam jej jako jakiejs warstwy posredniej pomiedzy mna a modelem, a to znaczy, ze generalnie jest to poprostu dobra apka.

Model match - no trudno - jak mowie, lepsze to pikanie niz nic, a i tak nie zastapi to zdrowego odruchu sprawdzania takiego absolutnie niezbednego minimum w kazdym modelu - kierunku dzialania wszystkich serw przed startem.
Eze
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 60
Rejestracja: 26-01-2015
Lokalizacja: Wilanów
Podziękował: 1 raz

Postautor: Eze » 5 maja 2015, o 23:40

Przyszła aparatura.Wstępnie zaprogramowalem quada 250 tzn tam nie trzeba praktycznie nić programowac.Jakieś bzdury typu nazwa modelu przyporządkowanie odpowiednich kabli do gniazd w odbiorniku.

Reasumujac to bardzo fajny nadajnik za te pieniądze.Otworzyłem go w celu wyjęcia sprezynki i zmiany Na mode 2 W środku furorę nie robi ale plastik na zewnątrz śmiem twierdzić futabowski.Binodwanie odbiornika bajka jak to w hott.Wczesniej miałem assana to tam trzeba bawić sie w zworki itp.Przyciski po bokach wogole niepotrzebne jest rysik wszystko załatwia .Procek myśli szybko nie czekamy na aparaturę .gimbale chodzą o wiele lepiej niż w profi 3030 ale to wiadomo swoje lata ma.Zobaczymy jak sprawi sie w walce .Bedzie do pomacania na pajacowej
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 9 wrz 2015, o 23:01

Kto robil?
Postepujac dokladnie wg tego filmiku:
https://www.youtube.com/watch?v=Tb2PCP06DRs#t=53

dochodze do momentu w ktorym soft powinien sie skontaktowac z odbiornikiem i to sie nie udaje.
Instalacja portu szeregowego na USB (tej graupnerowskiej przejscioweczki) - OK, wszystko super, tylko potem soft nie widzi odbiornika.
Robilem reset odbiornika do ustawien fabrycznych na wszelki wypadek - nic to nie dalo.

Probuje to robic na Win7 32bit.
Na Win8.1 64 bit bylo tylko gorzej - czesc programow nie chciala sie uruchomic.
Moze to byc, ze potrzebny jest XP do tego??

Napisalem do supportu Graupnera ale narazie milcza...
... a ja stoje z robota... :/

Inna sprawa ze NIE MAM tego oprogramowania ktore jest widoczne na filmiku, ale tlumacze sobei to tym, ze to stary filmik i stara wersja oprogramowania, a teraz jest nowa - takie kombo do wszystkiego.
Ale mam program do programowania odbiornika i on tez powinien ten odbiornik widziec.
A nie widzi.

Musze jeszcze sprobwac na innym odbiorniku (teraz na to wpadlem) ale to juz jutro...
Awatar użytkownika
VaderJK
Lider forum...
Posty: 1533
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 19 razy
Podziękowano: 83 razy

Postautor: VaderJK » 10 wrz 2015, o 06:05

U mnie to nie chodziło na jednym komputerze, nic nie mogłem wymyślić, po czym od początku razem ze sterownikiem zainstalowałem od nowa na innym komputerze i poszło od razu.... Nie wiem co mu nie pasowało...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 10 wrz 2015, o 09:34

No ale na jakim systemie Ci to poszlo?
Na XPku?
I co konkretnie nie chcialo pojsc... miales ten sam problem co ja? connection failed? czy jakis inny?
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 10 wrz 2015, o 20:46

Dobra.
DZiala.
I powiem tak: moze zbyt blyskotliwy i dociekliwy to ja nie bylem za pierwszym i drugim razem podejsciem do tego, ale Grapuner - wstyd i hanba jak smierdzace niemieckie lenie maja swoich klientow w dupie - niestety trzeba to nazwac po imieniu.
Nagrali filmik z instrukcja jak robic upgrade.
Filmik z roku 2011.
soft ktorego wtedy uzywali jest juz dawno nie aktualny i nie osiagalny na stronie graupnera.
A nowy dziala zupelnie inaczej.
Wcale nie prosto i intuicyjnie, a to co DOKLADNIE trzeba zrobic mieszczac sie w jakims tam czasie jest napisane malym druczkiem albo wcale - jakby bylo nie istotne... A jest KRYTYCZNIE WAZNE!!!
Trzeba CALKOWICIE OLAC instrukcje na Youtube. Ona jest pod tramwaj.

Firmware zaktualizowany, odbiornik dziala... wiec narazei biore sie za robote a pozniej jak mi starczy pary to zrobie swoja instrukcje jak aktualizowac ten firmware, dla potomnych.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 18 wrz 2015, o 07:26

UPDATE, nie zrobie filmiku.

Napisze tylko tyle, i to prawie na pewno pomoze kazdemu kto bedzie probowal to zrobic.
dla wielu osob jest to oczywiste - tak bardzo oczywiste ze nikt o tym nie wspomina :wall: :wall: :wall:


Chodzi o to, ze jak w programie to programowania czy flashowania odbiornika klikam przycisk "Connnect" czy tam "Autodownload" czy cos - generalnie kiedy jest ten moment ze w programie leci pasek postepu laczenia sie z odbiornikiem (trwa to kilkanascie sekund) , W TYM CZASIE NALEZY PODLACZYC ZASILANIE ODBIORNIKA TRZYMAJAC WCISNIETY PRZYCISK W ODBIORNIKU.. Zeby odbiornik zatrybil, ze ma byc w trybie laczenia sie z programatorem.

taka oczywista oczywistosc o ktorej nikt nie wspomina, a w programie jest to napisane takim malutkim komunikacikiem, ze intuicyjnie pomija sie to, omija wzrokiem jako rzecz nieistotna.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 19 paź 2015, o 11:37

Wczoraj w nocy w końcu dopadłem. Nie przyznam się, że kończyłem dopadanie do 4am ;) Nadajnik już po wgraniu najnowszego softu (dzięki Kula!), obmacany itp.
Na początek konieczne jest usunięcie odpowiedniej sprężynki z drążków ponieważ fabrycznie założone są na w każdą stronę (oba drążki kończą w środku... 8-) ). Z założenia dopiero użytkownik wybiera jakim mode chce latać i usuwa sprężynkę, która jest w jego przypadku niepotrzebna. Przy okazji doregulowałem pozostałe sprężynki pod siebie, czyli dość luźno (bo moje palce nie lubią się zbytnio męczyć).

Pierwsze wrażenie jest bardzo dobre. Porównując do poprzednika (Taranisa), leży wiele lepiej w moich łapach. Jest mniejsze u ułożone tak, że mniej ucieka z rąk. Drążki są jakby nico krótsze, co też mi odpowiada.

Od strony ustawień ciężko mi jeszcze ocenić. Będę się wgryzał, choć pewnie z lekkim bólem, bo Taranis jaki jest, taki jest, ale softowo leży mi wyjątkowo dobrze.

Kilka fotek jeszcze bez oznaków użytkowania (musze je zachować, bo w końcu za ileś lat i tak trafi na alledrogo ;) ).

Pudełeczko. Kolorowe, takie młodzieżowe ;)

Obrazek

A w pudełeczku:

Obrazek

Obrazek

I porównanie do taranisa. Z góry wizualnie jest tylko nieco mniejszy od Taranisa, ale patrząc z boku różnica jest większa i dość mocno odczuwalna podczas trzymania.

Obrazek

Obrazek

No to tyle. Kula - bój się, bo szybko nie przestanę dopytywać ;)
Awatar użytkownika
przemek
Elita forum...
Posty: 800
Rejestracja: 22-10-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 95 razy
Podziękowano: 90 razy

Postautor: przemek » 19 paź 2015, o 11:54

Pudełeczko to szczerze mówiąc przypomina jakąś tanią zabawkę z targu ;)
Co do samego nadajnika to klasa...
Protos Mini i dlugo nic :)
Awatar użytkownika
msheli
Elita forum...
Posty: 1490
Rejestracja: 16-05-2015
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Podziękował: 110 razy
Podziękowano: 73 razy

Postautor: msheli » 19 paź 2015, o 20:48

Bardzo ładna aparatura ;)

Tapatalk
Ostatnio zmieniony 20 sie 2016, o 19:58 przez msheli, łącznie zmieniany 1 raz.
XLPower 550 / Goosky S2

Moje loty....
https://www.youtube.com/@wojciechdum75/videos
Awatar użytkownika
Pan Byku
Elita forum...
Posty: 1159
Rejestracja: 06-07-2015
Lokalizacja: Głosków Letnisko
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 48 razy

Postautor: Pan Byku » 19 paź 2015, o 21:34

Znaczy miruuu nie potrzebujesz już cash na apkę i Protos 500 zostaje? ;)
Graty, troszkę zazdroszczę nowszego i nieco szczuplejszego sprzętu - bez skojarzeń ;p. Ale cały czas zastanawia mnie jego jakość, trwałość, jak solidnie jest wykonany. Testujcie chłopaki. Sam pewnie w przyszłym sezonie będę zmieniał.
Ostatnio zmieniony 19 paź 2015, o 21:37 przez Pan Byku, łącznie zmieniany 1 raz.
Sie lata.
Pan Buhaj
RC addicted
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 19 paź 2015, o 21:37

Ten mój jest testowany przez Kule od kilku lat. O ile obecne produkcję nie są szykowne w innym stylu, powinno byc dobrze...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 22 paź 2015, o 08:21

Sorry za post pod postem :rotfl:

Wczoraj przysiedziałem troche dłużej nad ustawieniami, wiec spieszę podzielić się pierwszymi wrażeniami ;) Oczywiście nadajnik porównuje bazując w głównej mierze na Taranisie, bo z nim miałem kontakt przez ostatnie kilka lat.

1. Jakość wykonania / ergonomia trzymania
Tu chyba nie zaskoczę, że odczuwam przepaść jakościową pomiędzy tymi nadajnikami. To co akurat mi przypasowało to rozmiar i kształt nadajnika. Jest generalnie mniejszy rozmiarem, ale dla mnie ważniejsze jest to, że drążki nie wymagają takiej gimnastyki dla palców jak Taranis. Kształ niby jak każdy inny, ale leży mi w dłoniach idealnie. W Taranisie występował u mnie syndrom obawy, że wypadnie mi z rąk gdy poluzuje lekko dłonie. Ten leży bardzo pewnie. Jesli chodzi o sam ruch drążkami, to nie odczuwam wyraźnej różnicy jeśli chodzi o pracę łożysk czy coś. Taraniska pod tym kątem pracowała poprawnie, tym bardziej że porównuje pracę jej drążków po 3 latach do nowego Graupnera. Natomiast wszystkie pozostało pstryczki i guziki stanowią mega różnicę jakościową. W Taranisie każdy guzik działał tak, jakby miał ochote za chwilkę odpaść (i czasem tak bywało ;) ). Tutaj te zjawisko nie wystepuje...

2. Soft
Taranis był jaki był, ale jeśli chodzi o moje preferecje i to co widziałem w innych nadajnikach, to jego soft jest dla mnie niepodważalnie najlepszy. To oczywiście moja subiektywna opinia na badzie bardzo indywidualnych i może nieco nietypowych preferencji. W kazdy razie wszystkie ustawienia są bardzo logicznie i proste do ustawienia, dające za razem na prawdę sporą ilość indywidualnych ustawień, które może nie sa konieczne do latania, ale czasem umilają obsługe helika.

Przez Graupnera na razie się przedzieram, więc jesli coś napisze źle to poprawcie, bo mogłem jeszcze nie dotrzeć do niektórych możliwości. Po pierwszych zabawach moje wrażenie jest takie, że soft daje na pewno znacznie mniejsze możliwości wydziwiania, ale nie jest też jakoś strasznie zaszablonowany i jakieś możliwości tam daje, tylko czasem trzeba niektóre ustawienia wykonywać "dziwnymi sposobami" a nie tak wprost jak w Taranisie.
Ale po pierwszym wieczorze byłem w stanie jakoś tam ogarnąć filozofię tego nadajnika na tyle, żeby kolejne ustawienia odnajdywać dość intuicyjnie, więc chyba niej jest aż taki skomplikowany jak to padło w którymś tam poście w którymś tam wątku. Jeśli ja go ogarnę, to znaczy że nie może być trudny.

Ustawienie FBL - intuicyjne, proste i logiczne. Wiadomo, po pierwszym oblocie trzeba będzie wprowadzać jakieś korekty pod siebie, ale to raczej standardowa kosmetyka.

3. Czego mi brakuje
Brakuje mi kilku możliwości, ale cały czas mam nadzieję, że to nie kwestia możliwości tego softu, tylko braku umiejętności wykorzystania go w pełni.

A. Timery
W Taranisie ustawiłem sobie timer tak, że:
- odliczał czas, w którym drążek gazu był powyżej zera
- odbijalnym pstryczkiem resetowałem timer
- kobieta co minutę mówiła do mnie ile minut pozostało (to mi dawało pewność, że timer działa i że był zresetowany ;) i jakąś tam orientację czasową, co dla mnie akurat wygodne).
W Graupnerze:
- nie udało mi się ustawić tak, żeby czas był liczony gdy podniesione jest throttle. musze timer aktywować za każdym razem. bez senu. dodatkowy klik, o którym będe zapominał. wymyśliłem, że rozwiążę to tak, że podepnę ten sam pstryk pod start timeru co idle-up (bo i tak tylko tak latam) - zakładam, że się da i zadziała...
- żeby zresetowac timer musze nacisnąć dwoma palcyma dwie strałeczki na malych guziczkach obok ekraniku - mało wygodne. Nie udało mi się znaleźć opcji, żeby resetowac bardziej wygodnie i obawiam się, że się nie da
- no i kobieta do mnie nie gada jak latam - bo chyba nawet jej tam nie ma :(

B. Ustawienie gazu/idlów
Ja chciałbym mieć, tak, żeby na lewym pstryku 3 pozycyjnym mieć następujące ustawienia:
- pozycja 0: płaska gazu na 0 (czyli taki dodatkowy hold działający na bazie stacyjki samochodowej, po to, żeby uruchamiając nadajnik na pstrykach "wyzerowanych" gaz był zablokowany (czasem jak coś robie haczę o drąga a holda zapominam - używam tylko przy lądowaniu)
- pozycja 1: spokojny idle
- pozycja 2: szybkie idle

W Taranisie kliknąłem w kanał odpowiadający za gaz, narysowałem 3 krzywe i każdej przypisałem pstryczek. Wsio. Do zrobienia w chwilunie.
Tutaj z tego co zrozumiałem będę kombinował z flight mode, czy fighlt phase (jakoś tak). Wiem, że się da i Kula mi w tym pomoże, ale zadziwia mnie, że wykonanie tak banalnej ustawienia wymaga czegoś więcej niż po prostu narysowania i już.

C. Podgłaszanie
W Taranisie ustawiłem sobie na pokrętle regulację głośności, dzięki temu, jak grzebałem w nocy to podciszałem jeszcze przed włączeniem. Gdy latałem miałem na połowe, a jak latał obok Ken albo Jazz ;) to podgłaszałem sobie na maxa.
Niby pierdoła, ale w Graupnerze musze wchodzić do menu, pod menu i nie pamiętam czy już jest opcja czy jeszcze jedno podmenu... ;)
To jest pierdoła, ale ja jestem z tych co jesli moga kliknąć raz a musza dwa to strasznie boli potem wszystko...

I takich drobiazgów na pewno jest więcej, tylko zbyt wcześnie jeszcze na komentarz w ich temacie. Do samych mikserów będę się musiał przyzwyczaic i będzie ok, choć Taranisowe miksowanie bardziej lubiłem. Było logiczne a zależności pomiędzy kanałów rozpisywało się analogicznie do funkcji matematycznych i można było wydziwiać jak się chciało bez głębszego zastanawiania co gdzie trzeba wpiąć, żeby dany miks zadziałał itd itp.


Napisałem się, to teraz jeszcze @Kula, do Ciebie prośba... Pomożesz w wolnej chwili z gazem? Poza tym co napisałem wczesniej (docelowym ustawieniem), to chyba coś popierdzieliłem bo gaz zaczyna mi się w okolicach środkowej pozycji drążka. Pewnie to kwestia jakiegoś kliknięcia gdzieś, ale już nie dałem rady tego znaleźć :wall:
Awatar użytkownika
Kali
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 29
Rejestracja: 06-10-2015
Lokalizacja: Chodzież
Podziękowano: 1 raz
Kontaktowanie:

Postautor: Kali » 22 paź 2015, o 22:16

W Graupnerze:
- nie udało mi się ustawić tak, żeby czas był liczony gdy podniesione jest throttle. musze timer aktywować za każdym razem. bez senu. dodatkowy klik, o którym będe zapominał. wymyśliłem, że rozwiążę to tak, że podepnę ten sam pstryk pod start timeru co idle-up (bo i tak tylko tak latam) - zakładam, że się da i zadziała...
- żeby zresetowac timer musze nacisnąć dwoma palcyma dwie strałeczki na malych guziczkach obok ekraniku - mało wygodne. Nie udało mi się znaleźć opcji, żeby resetowac bardziej wygodnie i obawiam się, że się nie da
- no i kobieta do mnie nie gada jak latam - bo chyba nawet jej tam nie ma :(

B. Ustawienie gazu/idlów
Ja chciałbym mieć, tak, żeby na lewym pstryku 3 pozycyjnym mieć następujące ustawienia:
- pozycja 0: płaska gazu na 0 (czyli taki dodatkowy hold działający na bazie stacyjki samochodowej, po to, żeby uruchamiając nadajnik na pstrykach "wyzerowanych" gaz był zablokowany (czasem jak coś robie haczę o drąga a holda zapominam - używam tylko przy lądowaniu)
- pozycja 1: spokojny idle
- pozycja 2: szybkie idle

W Taranisie kliknąłem w kanał odpowiadający za gaz, narysowałem 3 krzywe i każdej przypisałem pstryczek. Wsio. Do zrobienia w chwilunie.
Tutaj z tego co zrozumiałem będę kombinował z flight mode, czy fighlt phase (jakoś tak). Wiem, że się da i Kula mi w tym pomoże, ale zadziwia mnie, że wykonanie tak banalnej ustawienia wymaga czegoś więcej niż po prostu narysowania i już.

W mojej nowej Futaba 10j którą poznaje od paru dni się bawię funk je które opisujesz są do zrobienia w bard minut i bardzo intuicyjne. Pomijając głos kobiety bo do tego jeszcze nie dotarłem.
Trex 250 DFC
Trex 100
Futaba 10j
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 23 paź 2015, o 08:21

Wczoraj potrułem Kuli i trochę "problemów" udało mi się rozwiazań w mgnieniu oka, dlatego poniżej przesyłam mały update to pierwszych wrażeń związanych z brakującymi funkcjonalnościami

miruuu pisze:A. Timery
W Taranisie ustawiłem sobie timer tak, że:
- odliczał czas, w którym drążek gazu był powyżej zera
- odbijalnym pstryczkiem resetowałem timer
- kobieta co minutę mówiła do mnie ile minut pozostało (to mi dawało pewność, że timer działa i że był zresetowany ;) i jakąś tam orientację czasową, co dla mnie akurat wygodne).
W Graupnerze:
- nie udało mi się ustawić tak, żeby czas był liczony gdy podniesione jest throttle. musze timer aktywować za każdym razem. bez senu. dodatkowy klik, o którym będe zapominał. wymyśliłem, że rozwiążę to tak, że podepnę ten sam pstryk pod start timeru co idle-up (bo i tak tylko tak latam) - zakładam, że się da i zadziała...
- żeby zresetowac timer musze nacisnąć dwoma palcyma dwie strałeczki na malych guziczkach obok ekraniku - mało wygodne. Nie udało mi się znaleźć opcji, żeby resetowac bardziej wygodnie i obawiam się, że się nie da
- no i kobieta do mnie nie gada jak latam - bo chyba nawet jej tam nie ma :(

Zwracam honor producentom Graupnera. Chwila rozeznania i udało mi się od ręki, bez żadnych kombinacji ustawić 2 timery, które w pełni zaspokajają moją potrzebę w tym zakresie:
1. Odliczenia czasu lotu (uwzględniając wyłącznie czas, gdy silnik pracuje)
2. Licznik czasu dla trybu idle 2 (ponieważ latam tylko w idle1 i idle2 bez normala, taka informacja daje mi spore rozeznanie jak wpływa udział idle2 w locie na stan pakietów - wiem wiem, bzdety... ale ja jestem takim zbdeciarzem własnie ;)

Nie udało mi się nadal:
- ustawić resetu liczników na pstryku odbijalnym (w miejscu holda tylko po drugiej stronie) i obawiam się, że chyba na prawdę się nie da
- nadal szukam kobiety...

miruuu pisze:B. Ustawienie gazu/idlów
Ja chciałbym mieć, tak, żeby na lewym pstryku 3 pozycyjnym mieć następujące ustawienia:
- pozycja 0: płaska gazu na 0 (czyli taki dodatkowy hold działający na bazie stacyjki samochodowej, po to, żeby uruchamiając nadajnik na pstrykach "wyzerowanych" gaz był zablokowany (czasem jak coś robie haczę o drąga a holda zapominam - używam tylko przy lądowaniu)
- pozycja 1: spokojny idle
- pozycja 2: szybkie idle

W Taranisie kliknąłem w kanał odpowiadający za gaz, narysowałem 3 krzywe i każdej przypisałem pstryczek. Wsio. Do zrobienia w chwilunie.
Tutaj z tego co zrozumiałem będę kombinował z flight mode, czy fighlt phase (jakoś tak). Wiem, że się da i Kula mi w tym pomoże, ale zadziwia mnie, że wykonanie tak banalnej ustawienia wymaga czegoś więcej niż po prostu narysowania i już.

Zrobione. Szybko i przyjemnie. Po prostu szukałem nie tam gdzie trzeba. Wystarczyło zajrzeć do faz lotu i już. Szybko gładko i przejrzyście.
Dodatkowo spodobała mi się opcja płynnego przejścia pomiędzy fazami lotu (podajemy czas w jakim ma zachodzić płynne przejście). W przypadku gazu działa to po prostu jak soft start, w ktorym podajemy czas rozkrecenia do docelowej wartosci. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku przejscia pomiędzy idle1 i idle2 - lekko upłynniając przejscie obrotów można łatwo wyeliminować szarpnięcie ogonem przy zmienia idli).


miruuu pisze:C. Podgłaszanie
W Taranisie ustawiłem sobie na pokrętle regulację głośności, dzięki temu, jak grzebałem w nocy to podciszałem jeszcze przed włączeniem. Gdy latałem miałem na połowe, a jak latał obok Ken albo Jazz ;) to podgłaszałem sobie na maxa.
Niby pierdoła, ale w Graupnerze musze wchodzić do menu, pod menu i nie pamiętam czy już jest opcja czy jeszcze jedno podmenu... ;)
To jest pierdoła, ale ja jestem z tych co jesli moga kliknąć raz a musza dwa to strasznie boli potem wszystko...

Temat pozostaje nadal nie rozwiązany, ale kto wie o czym się dowiem na kolejnych korkach ;)
Awatar użytkownika
VaderJK
Lider forum...
Posty: 1533
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 19 razy
Podziękowano: 83 razy

Postautor: VaderJK » 29 paź 2015, o 21:39

Mam pytanie czy jak zrobię update w nadajniku graupnera mx-16 do najnowszego softu to coś ryzykuje ze się przestawi w konfiguracji modeli? Czy w najnowszym sofcie jest failsafe dłuższy niż 1 sec? Ja mam do wyboru 0,25 ; 0,5; i 1 s..
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 29 paź 2015, o 21:43

Nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie ale zapytam: A dlaczego chcesz robic upgrade? Pelny model match czy cos jeszcze / cos innego?

BTW: Graupner nie chwali sie jakims changelogiem?
Awatar użytkownika
VaderJK
Lider forum...
Posty: 1533
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 19 razy
Podziękowano: 83 razy

Postautor: VaderJK » 29 paź 2015, o 22:38

No ten model match by się przydał..

Wróć do „Graupner”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości