Heli-Team.pl

Nawet pomaga, bo jak straci zasięg w jednym położeniu to w drugim już może odbierać.

Prawdopodobnie to problem niezwiązany z radiem, odbiornikiem ani antenami.

- Sprawdź czy któreś serwo się grzeje pod obciążeniem i zaczyna wariować. (wymieniłbym wszystkie serwa na próbę, jeśli to nie serwa to i tak prędzej czy później się przydadzą)
- Sprawdź czy nie masz spadków napięcia zasilania "avioniki". (Vbar i jego klony mierzą napięcie i zapamiętują najniższą wartość w razie jego spadku, zapisują to też w logu)
- Sprawdź/popraw wtyczki między odbiornikiem, żyroskopem i do serw.
- Sprawdż czy nie ma przebicia pomiędzy uzwojeniami silnika a ramą.

Miałem dwa krety 600tą. Okazało się, że wtyczka była na miejscu, ale z wtyczki wysuwał się przy ostrych fikołkach jeden "żeński pin". Na ziemi wszystko działało bezbłędnie.

Raz miałem zimne lutowanie kabla zasilania SBECa i posądzałem niesłusznie radio.

Dzięki!
Zrobię tak, najpierw zrobię test lotu po zmianie odbiornika skoro już zmieniłem. Jeśli nie pomoże to pojadę wg Twoich sugestii...
Tamten wyjęty odbiornik będę też testował niezależnie bo jakoś mam dziwne odczucie ze nie o niego chodzi...

Awaria odbiornika to bardzo rzadki problem. Jeśli nie działa to w ogóle. Mam jeden taki martwy od nowości.

Co innego jeśli chodzi o anteny odbiornika. Szczególnie te od TGY 9X są cienkie i delikatne. Anteny FrSky tak łatwo się nie łamią, ale można je przypadkowo gdzieś je przyciąć. Są na szczęście dwie.

Ustawienie nie ma raczej znaczenia, poza tym, że im dalej od węglowej ramy tym lepiej.

Na 9X latam od kilku lat samolotami i do tej pory nie mam problemów. "Utraty zasięgu" podejrzewałem nie raz, ale przyczyny okazywały się zwykle inne, czasem... "idiopatyczne".

W żaglówce, gdzie odbiornik był w kadłubie często poniżej linii wody odbiornik 9X tracił sygnał, FrSky nigdy.

Żeby nie bujać się z dwoma aparaturami wypatroszyłem 9X. Złamała mi się antena i został mi moduł z wiszącym ekranowanym kablem. Łatwo wyliczyć ile mm musi mieć niezaekranowany kawałek anteny na końcu to 1/2 długości fali częstotliwości 2.4GHz.

Wpinam w Taranis moduł 9X z którego luźno wisi "obrzezany" kabel i radio działa bezbłędnie.

Tzn ja tak miałem od początku tylko będąc przekonany o wpływie elektrostatyki nawet nie o odbiorniku. Sygnał tracę bardzo rzadko i na chwilę bo generalnie wylatalem na tym odbiorniku 130 pakietów a bubke było z 5 w tym 3 odratowane w locie...

"Bardzo rzadko i na chwilę" zdarza mi się w 450tkach. Najpierw myślałem, że BEC jest za słaby.

Okazało się, że stare pakiety 3S są już tak zajechane, że przy ostrym lataniu to się zdarza. Na "zdrowy rozum" to herezja, ale nigdy nie zdarzyło się z nowym pakietem.

Aha
U mnie pakiety bardo dobrze się mają jeszcze. A 3 razy miałem tak w zawisie nad ziemią szykując się do lądowania...

Ja miałem identycznie u siebie na wszystkich samolotach i raz na heliku,wtedy po krecie helika kupiłem frsky i problem znikł. By nie tracić odbiorników turnigy bo mam ich chyba 6 to przerobilem tak moduł by moc go zamieniać na polu. Helikiem latam na frsky a samolotami na turnigy.. Przy odlutowywaniu starej anteny zobaczyłem ze była kiepsko wlutowana.. Teraz wymontowałem starom antenę i przymocowałem do modułu tak jak to jest w frsky.
Chwilowo problem z linkiem znikł w turnigy wiec może to był powód tych strat( kiepski lut przewodu anteny do plytki) ??? Polatam jeszcze i dam ci znać

Dzisiaj zobaczę jak będzie na innym odbiorniku. Szczerze, to chciałbym żeby to było to, bo problem byłby z głowy. Jeśli to nie to, będzie trzeba szukać przyczyny.
Jeśli tracę sygnał to ma to miejsce tylko na chwilkę, ponieważ w niektórych lotach heli wraca pod kontrolę po chwili - tak jakby zyx potrzebował się przerestartować.
Może być też tak, że to jemu odbija od elektrostatyki, ale ja wiem..? No nic. dzisiaj na pewno wykluczę kwestię problemu z odbiornikiem i dam znać.

Witam,

Zainstalowałem w radiu moduł Frsky. Wszystko niby działa normalnie, zbindowałem go z odbiornikiem D8RII-plus (z telemetrią). Mam jednak pewne wątpliwości. Wg instrukcji w normalnym trybie w module nadawczym powinna świecić ciągle czerwona dioda. Przy włączeniu trybu "test zasięgu" czerwona powinna zgasnąć, a zacząć migać zielona. U mnie w obydwu trybach (1- way i 2-way) miga zielona i świeci się czerwona. W trybie "range test" gaśnie czerwona i widać wtedy migającą zieloną. Po wyjściu z tego trybu ponownie zaczyna świecić czerwona ale zielona nadal miga. Efekt jest taki, że dioda świeci na pomarańczowo i lekko pulsuje. Jedynie w trybie wgrania firmware przestaje migać zielona, a czerwona świeci ciągle.
Nie jestem pewny czy ten typ tak ma, czy też ten moduł jest wadliwy? Patrzyłem w necie na filmiki, ale nie za bardzo widać jak to ma świecić. Czy ktoś z kolegów może sprawdzić jak to wygląda u niego lub może doradzić czy to jest wada czy tak ma być? Nie chciałbym rozwalić modelu przy pierwszej próbie odlecenia dalej. Póki co, nie robiłem też jeszcze testów w terenie.

U mnie zielona też migocze. Testu zasięgu nie robiłem.
(w zasadzie robiłem , odleciałem ścigaczem przy nie wkręconej w nadajnik antenie )

Czyli pewnie TTTM Na początek włożę odbiornik do 450 albo szybola. Docelowo ma to siedzieć w spalinie. Czytałem, że to w miarę pewny link. Mam nadzieję, że do spaliny się nada.

Kenobi36 pisze: (w zasadzie robiłem , odleciałem ścigaczem przy nie wkręconej w nadajnik antenie )

A moduł się nie przegrzał? Z tego co pamiętam z czasów CB radia, odpalanie sprzętu bez anteny może uszkodzić końcówkę mocy. Dobrze, że nic się nie stało.


*TTTM- ten typ tak ma.

Dobry link.

Nie te moce.

Link jest dobry, a kolory diód mogą się różnić w zależności od dostawy, podobnie jak przełączniki trybów pracy (krótki, długi) w zależności co chinczyk miał na taśmie.

Mam pytanie. W kwestii nadajników-odbiorników zawsze byłem purystą, nie dopuszczałem innej opcji niż oryginały Futaby, w myśl zasady że wolę raz dopłacić, niż potem wyciągać helikopter z dziury w polu, drzew, czy czyichś jelit.

Jednak czasy się zmieniają i obserwuję sporą fascynację produktami FrSky.

Zaszła u mnie potrzeba kupienia odbiornika kompatybilnego z FASST/FASSTest i posiadającego S.BUS.

Mocno zastanawiam się nad odbiornikiem FrSky TFR4SB, bo jest mały i tani. Docelowo miałby wylądować w 600Nitro z Brainem. Co myślicie o tym sprzęcie? Warto zaryzykować, czy wybulić 4-5x tyle na Futabę?

Czy ktoś z kolegów zrealizował, a myślę że tak, telemetrię na transmiterze Flysky TH9x z ER9x z nadajnikiem Frsky DJT + odbiornik D8R-IIPlus + moduł pomiaru napięcia FS-CVT01.
Otóż zmodernizowałem Flysky TH9X jak na filmie
https://www.youtube.com/watch?v=14Ewx4HCH4Q
wszystko z pełnym powodzeniem. Połączenia sprawdzone, telemetria w Flysky Setup Hardwere na ON.
Po podłączeniu całości, niestety w telemetrii cisza. Na czujniku FS-CVT01 dioda LED nie świeci. Sprawdziłem na zasilaczu i jest ok.
Na złączu odbiornika A1 napięcie na -x jest około 1,28V. Trochę mało. Złącze raczej nie powinno być uszkodzone. W nim była tylko fabrycznie zworka a potem czujnik FS-CVT01. Bezpośrednio nie łączyłem z bateria ze względu na ograniczenie napięcia do 3,3V. Podejrzewam, a może się mylę, że to złącze A1 odbiornika wymaga dodatkowej aktywacji
Po za tym helik reaguje na wszystko, czyli łączność nadajnik – odbiornik jest. Ale teletransmisji niestety nie ma.
Pokusiło mnie to usprawnienie zrobić aby mieć pełna kontrolę nad czasem lotu 450-tki. Tym bardziej że z elektronika nie mam problemu w sensie montażu.
I utknąłem ja Kubuś Puchatek.
Czy jest jakaś podpowiedź na rozwiązanie mojego problemu ?

Problem rozwiązany
Telemetria działa mi teraz bardzo dobrze. Elegancko mam teraz podgląd na napięcie pakietu i ustawione alarmy.
Dwie rzeczy musiałem zrobić. Pierwsza to zamiana miejscami przewodów Tx i Rx na procku. Gdzieś był błąd w schematach. Pokusiło mnie zmienić i zadziałało. Natomiast nadal bezużyteczny jest dla mnie moduł napięcia FS-CVT01. Jest dobry, ale na złączu w odbiorniku nie ma co najmniej 3,5V aby go zasilić. Może przy okazji uda mi się i ten problem rozwiązać. Ale na razie, zrobiłem prosty dzielnik rezystancyjny 1:4, podłączyłem i pięknie widać napięcie pakietu potwierdzone pomiarem z multimetru.
Jeszcze będę się musiał przyglądnąć praktycznie, które napięcie jest lepiej mierzyć, całego pakietu 3s (możliwość odcięcia regla) czy też jednej celi. Są dwie szkoły. Zobaczymy.

Czy ktoś miał kontakt z tym odbiornikiem. Zakupiłem go do ompa ale nie huhu nie mogę go zparowac z modulem djt

wtykałem taki Mirkowi do dongla od symka

Nie wiem czy odważyłbym się wkładać to do helika.

XM+ kosztuje 5 dyszek.

Wiem ale moduł by trzeba było zmienić