Strona 5 z 11

Re: Nadajnik - FlySky FS-i6 6CH

: 30 lis 2017, o 09:27
autor: mwx
To już nie te czasy, żeby trzeba było kombinować miksami, pstryczkami itp. żeby obejść niedomagania programu w Tx (jeszcze nawet w DX7 tak było...)
Miałbym stracha latać na nadajniku z prawdopodobnie spapranym softem, na dodatek schackowanym tak żeby obejść błędy dodatkowymi programowymi oszustwami. Cholera wie jaki to ma procek/pamięć, czy w programie przewidziano jakiekolwiek łoczdogi czy redundancję jak w markowych apkach i kiedy coś się powiesi.
Chrzanić ten model jak walnie w glebę, ale 450 to już zabawka która może zrobić komuś krzywdę - zachowaj ostrożność i nie ustawaj w dążeniu do ogarnięcia tego nadajnika w jakiś bardziej standardowy sposób, albo po prostu poszukaj markowej używki.
Jakieś DX6 albo coś w podobnym standardzie kupisz za grosze, nawet na tym forum.
Jakiś czas temu donia miał na zbyciu DX6i za śmieszną kwotę. Może jeszcze mu leży i zawadza.

Re: Nadajnik - FlySky FS-i6 6CH

: 2 gru 2017, o 22:15
autor: Piotr_T
Kalibrację przeprowadzę i zobaczę, jaki będzie efekt, choć cudów nie oczekuję. Z alternatywnym softem jest ten problem, że jest on przeznaczony do i6 i nie ma gwarancji, że taka zmiana przejdzie bez problemu, a lepiej mieć działający nadajnik (choć nie wolny od pewnych problemów), niż mieć solidny problem z kompletnie niedziałającym nadajnikiem. Napisałem do autora tegoż firmware, czekam na info. Generalnie IMHO taniość tego radia bierze się z:
- prawdopodobnie takich sobie komponentów, choć zestawiając z ceną i możliwościami jest to rewelacja, no i montaż też nie jest najgorszy.
- możliwych błędów w oprogramowaniu (na co wygląda w moim przypadku), co w miarę łatwo można poprawić wgrywając inny soft (jest to rzeczywiście prosta operacja, pod warunkiem, że ma się odpowiedni program)
- fatalnym poziomem wsparcia technicznego producenta, o czym zdążyłem się przekonać (póki co brak odpowiedzi, zarówno z Chin jak i z USA)
Anyway - niewiele brakuje, aby ta apka była naprawdę niezła i wystarczająca dla ludków takich jak ja, niestety zabrakło dopracowania softu. Generalnie na chwilę obecną mam mieszane odczucia pozakupowe i na dziś zamiast tego brałbym np. używane Spektrum. Cóż... Polak mądry po wtopie, całe szczęście niekoniecznie musi być to sytuacja trwała.

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Nadajnik - FlySky FS-i6 6CH

: 2 gru 2017, o 23:50
autor: mwx
Nie musi być spektrum. Akurat to mi przyszło do głowy ze względu na niską cenę dx6.
Chodzi po prostu o jakiś nadajnik uznanej "modelarskiej" marki. Albo np. FrSky.

Re: Nadajnik - FlySky FS-i6 6CH

: 3 gru 2017, o 00:08
autor: aikus
Macku, ale FlySky tez zaczyna byc powoli taką uznana marką - zwłaszcza wśród quadowców - racerowców - fpvowców.
Marka budżetowa, wiec cudów nie ma - ale jak najbardziej uznana.
Link - nie do zerwania. Tania, pancerna... czegoż chcieć więcej...
Jak zestawiasz to z Graupnerem albo z Futaba no to wiadomo - badziewie, ale jak zestawiasz to z FrSky no to już - szczerze mówiąc miałbym dylemat, bo miałem FrSky i wiem z czym to sie wiąże...
A FlySky - tańszy i to dużo.

Ja bym się FlySky samego w sobie nie czepiał.
Jest babol w konkretnym egzemplarzu to trzeba reklamować i tyle - no zdarza się (choć nie powinno).

Re: Nadajnik - FlySky FS-i6 6CH

: 3 gru 2017, o 01:02
autor: mwx
Zawsze wychodziłem z założenia że nadajnik to ten element w który akurat warto zainwestować, bo jego koszt rozkłada się na wszystkie możliwe latadła jakie mam, a ewntualna buba może być niebezpieczna.
No ale ja się tu wymądrzam a sam mam przestarzałą 8FG :). Chociaż jak kupowałem to była spoko.
W sumie nadal jest spoko, brakuje mi tylko gadającego timera.

Re: Nadajnik - FlySky FS-i6 6CH

: 3 gru 2017, o 02:05
autor: aikus
Z jednej strony oczywiście tak - bezsprzecznie, ale z drugiej strony jak policzę wszystkie krety które miałem z powodu latania na badziewnych apkach (a na badziewnych apkach swego czasu trochę polatałem) to mi wyjdzie, ze tych kretów było.... zero.
Nawet raz, kiedy apka ewidentnie zawiodła (i byl to własnie FrSky Taranis) - przed kretem sie uchroniłem (kabel od potka się urwał, ale gdy drążek był w neutrum - stykał - rozłączał sie tylko gdy wychylałem go w skrajna pozycje).
Natomiast kretów z winy pilota miałem oooohohohoohoho, panie jedyny...

Więc... po przemyśleniu nie wiem czy jest sens jakoś strasznie srać ogniem na tanie apki.
Sprawdzone działa - no i gra muzyka.
na pewno nie poleciałbym FlySkyem jakąś 600tką albo czymś większym, ale małymi - spoko.

Re: Nadajnik - FlySky FS-i6 6CH

: 3 gru 2017, o 05:23
autor: mwx
Pytanie gdzie jest granica między małym a dużym. Łopata 325mm przy 3000obr/min jest już średnio bezpieczna.
No i pokaż mi tak istotną funkcję w flajskaju albo taranisiu:

FB_IMG_1512274885071.jpg


:vhappy:

Re: Nadajnik - FlySky FS-i6 6CH

: 3 gru 2017, o 07:56
autor: Piotr_T
Timer? Fakt, na chwilę obecną nie ma, ale w alternatywnym sofcie dla i6 jest, więc może i6X też się go doczeka. Za to jest telemetria i zdalny pomiar napięcia akumulatora w modelu (z alarmem).

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Nadajnik - FlySky FS-i6 6CH

: 3 gru 2017, o 11:48
autor: aikus
mwx pisze:Pytanie gdzie jest granica między małym a dużym.


O masz....
No tak... pytanie... święta Bozego Narodzenia czy Wielkanocy...


mwx pisze:Łopata 325mm przy 3000obr/min jest już średnio bezpieczna.


... ale bezpieczenijsza niż łopata 700mm przy 1600rpm.
Ta pierwsza zabije Cie jeśli trafi Cie w tętnicę szyjną, ta druga potnie Cie na kawałki całego razem z ubraniem.
:dk:

mwx pisze:No i pokaż mi tak istotną funkcję w flajskaju albo taranisiu:

FB_IMG_1512274885071.jpg



Timer??
O Panie zdziwiłbyś się jakie wypasione Timery można sobie programować w taranisie.
Np. ficzer, którego nie spotkałem w ZADNEJ INNEJ APCE: Timer do samolotu działa jako odmierzanie czasu * aktualny % gazu.
Czyli jeśli przykładowo mam 6 minut, ale cały czas będę latał na 50% gazu to będę latał 12 minut, bo sekunda trwa dwie sekundy.
Oczywiście działa to płynnie i ... działa zaje**scie!!

Poza tym ... czy ja dobrze widzę? To znaczy, ze na nowej Futabie, Timer to ... osobna aplikacja którą trzeba kupić w iFutaba sklepie i zainstalować jak na iKurwa telefonie?

...
Poza tym ...
... heh... nie żebym chciał się bez sensu przepychać, ale to Ty parę postów wcześniej zestawiłeś FrSky z porządnymi renomowanymi apkami.
A ja się na to trochę skwasiłem.
Bo w Taranisie wszystko sprowadza się do zajebistości softu OpenTX, który widać że robili łepscy goście - modelarze - programiści.
Niestety na tym zalet Taranisa sromotny koniec.

FlySky to coś co przynajmniej nie próbuje udawać porządnej apki. Nie nie, to jest tania, prosta apka. end of story.

Re: Nadajnik - FlySky FS-i6 6CH

: 3 gru 2017, o 12:40
autor: Piotr_T
aikus pisze:FlySky to coś co przynajmniej nie próbuje udawać porządnej apki. Nie nie, to jest tania, prosta apka. end of story.

Podsumowanie w punkt :-). Przez analogię do świata motoryzacji - FlySky to taka Dacia, więc nie oczekujmy od niej poziomu i rozwiązań rodem z aut klasy premium (niemiecka "swięta trójca"). Fakt, obsługę kanałów tarczy w trybie variable pitch spaprali, ale mam nadzieję, że szybko to poprawią i następna rewizja firmare'u będzie już OK. Temat dało się obejść (choć przyznaję, milej by było, jakby nie trzeba było tego robić - zawsze procek ma przez to więcej roboty), ale IMHO apka ma potencjał ku temu, aby zadowolić miłośników takiej modelarskiej Dacii (niskiej ceny, prostoty i skutecznego działania, a że nie jest to nadajnik do dźwigania w powietrze turbinowej makiety nieco mniejszej od oryginału, to nie ulega wątpliwości). Ma podstawową zaletę - nie grymaszący link radiowy, a to jest chyba najważniejsze dla początkującego. Resztę poprawią, jak nie producent, to entuzjaści (jak to się stało z FS-i6). Sam przyczyniłem się do tematu tym, że poinformowałem o problemie BG i FlySky, może coś z tego wyniknie.

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Nadajnik - FlySky FS-i6 6CH

: 3 gru 2017, o 13:05
autor: mwx
Z tym zegarkiem chodziło mi o lans w postaci tematu Futaby w smartłoczu :D

Re: Nadajnik - FlySky FS-i6 6CH

: 3 gru 2017, o 14:07
autor: aikus
Joo tam... lans srans...
;)

Re: Nadajnik - FlySky FS-i6 6CH

: 12 sie 2018, o 14:32
autor: Carson
Panowie do uruchomienia 450tki pozostalo mi juz tylko kupienie apki z odbiornikiem. Czy ten fs-i6 (wersja bez X) jest do skonfigurowania z helikiem tak jak nalezy czy tylko kombinowanie w trybie samolotu?

Re: Nadajnik - FlySky FS-i6 6CH

: 12 sie 2018, o 21:59
autor: aikus
Jest dość skąpy tryb helikopterowy w którym teoretycznie wszystko da się ustawić.
TEoretyczine, bo podobno w praktyce są jakieś problemy ze skokiem ogólnym czy okresowym i tak dalej, ale chyba do obejścia - nie wiem, bo sam nie próbowałem - u mnie FlySky służy tylko do samolotów.

Re: Nadajnik - FlySky FS-i6 6CH

: 12 sie 2018, o 22:40
autor: Piotr_T
Skonfigurujesz obydwie wersje, tyle że FS-I6X wymaga małego "czarowania" miksami, żeby prawidłowo wysterować FBL-a (Braina). Problem dotyczy cykliki i skoku ogólnego (w sumie 3 kanały). Myślałem (parę postów wyżej ;-) ), że szybko to poprawią, niestety tak się nie stało. Wersja "bez X" tych problemów nie ma (co AFAIR sprawdzał mój przedpiszca jeszcze kolejne kilka postów wcześniej), ale w opcji sygnału zespolonego będziesz miał tylko PPM (nie będzie S-SBUS i I-BUS). Osobiście chyba wziąłbym FS-I6 i wgrał jej customowy firmware 10CH, albo wersję z X i pogodził się z tym, że, być może, konieczność ustawienia miksowania kanału na kanał będzie przyczyną problemów w reakcjach modelu na bardzo dynamiczne ruchy drążkami (ja ich nie zauważam, ale ja jeszcze w sumie g...o umiem).

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Nadajnik - FlySky FS-i6 6CH

: 12 sie 2018, o 22:43
autor: Carson
Nie chcialbym walczyc z apka bo bede pierwszy raz w zyciu ustawiał fbl i apke. Chcialbym jak najmniej problemow :D No nic, w takim razie biore fs-i6 i bede działał i truł w tym temacie!

Re: Nadajnik - FlySky FS-i6 6CH

: 12 sie 2018, o 22:50
autor: Piotr_T
To na razie bierz FS-I6, co najwyżej gain ogona ustawisz sobie w FBL-u (jaki by nie był), a nie w nadajniku. Wtedy nie zabraknie Ci kanałów np. do przełączania trybu lotu w FBL-u. Ale... upgrade I6 do 10 kanałów jest dostępny, sprawdzony, łatwy do implementacji i naprawdę mocno poprawia komfort korzystania z tej aparatury. Co do odbiornika, to bierz taki, który da Ci opcję 8 kanałów PPM, czyli np. FS-X6B.

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Nadajnik - FlySky FS-i6 6CH

: 16 sie 2018, o 15:00
autor: Carson
A co masz dokladnie na mysli z ustawieniem gaina w FBLu? Ustawiacie sobie regulacje gaina na pokretle aparatury? nie mozna tego ustawic raz i dobrze na sztywno?

Re: Nadajnik - FlySky FS-i6 6CH

: 16 sie 2018, o 17:05
autor: Piotr_T
Rzecz w tym, że ogólny gain ogona można ustawić w nadajniku (dla FlySky jest to opcja Functions setup/Gyroscope, gdzie ustawiasz, czy czułość ogona jest ustawiana z aparatury i jej wartość zależnie od trybu lotu), lub w FBL, podając ten parametr bezpośrednio w konfiguracji danego setupu. Obie opcje są równie dobre, konfiguracja w nadajniku może być łatwiejsza do szybkiej zmiany na polu, konfiguracja w FBL pozwala zaoszczędzić jeden kanał do innych celów. Przypisanie tego parametru do potencjometru w apce może mieć sens na etapie strojenia, później ustawia się to na sztywno.

BTW - jakiego masz (zamierzasz mieć) FBL-a?

Pozdrawiam,
Piotr

Re: Nadajnik - FlySky FS-i6 6CH

: 20 sie 2018, o 07:36
autor: Carson
Dzieki za pomoc w doborze apki! :) Na szczescie wszystko dziala jak nalezy, apka nie tworzy mi zadnych mixow. Kazde serwo dziala niezaleznie od reszty. Mam tylko pytanie co do dwoch rzeczy:
1) opcja servo freq - domyslnie ustawiona jest na 50 (Hz?) Na tarczy mam 3 serwa analogowe TowerPro 90s a na ogonie cyfrowe TGY306. Czy powinienem zwiekszyc ta wartosc? 50Hz to chyba troche mało? boje sie eksperymentowac zeby nie usmażyć serw. Jak macie to u siebie ustawione?
2) opcja gyro - rozumiem, ze jak chce ustawic gain na sztywno w FBLu to daje tu na off? Ustawiłem chwilowo na potencjometr ale zdaje sie ze wtedy pol zakresu potka to tryb normal, a drugie pol to tryb AVCS (headinghold?) - mam ZYX-S2. Tak ma to działać?