Strona 4 z 5

Re: Ogrzewanie apki - nieśmiertelny temat

: 11 sty 2016, o 15:55
autor: aikus
marek_c4 pisze:Myślę że łączenie takich drutów to chyba tylko zgrzewarką punktową, albo delikatnie spawnąć ;), ale w domowych warunkach chyba będzie ciężko.


Nie bedzie ciezko o ile zadasz sobie odrobinke trudu i zbudujesz sobie zgrzewarke.
Potrzebne jest trafo od mikrofali i kawal grubego kabla miedzianego...
[youtu_be]http://youtu.be/hN8yQHED52Q[/youtu_be]

marek_c4 pisze:Może jeszcze warto było by spróbować poskręcać przy pomocy wkładów z małych kostek elektrycznych (chyba że to właśnie miałeś na myśli mówiąc o zaciskaniu).


Mozna, ale ja zadowolilem sie zacisnieciem w mosieznych blaszkach.
Potem wszystko usztywnilem zgrzewajac miejsca laczen razem z grubymi miedzianymi drutami termokurczką. (zeby to usztywnic, zeby nie pracowalo na tych łączeniach). Powinno byc ok - w srodku przed zacisnieciem tego w blaszce skrecilem drut oporowy z kablem na odcinku okolo 2cm i zgialem na pol. A potem to zacisnalem w blaszce mosieznej (takiej od takich plaskich stykow, bardzo popularnych w samochodach, pralkach itp.

Natomaist zaskoczeniem bylo dla mnie ze ten drut sie nie chce lutowac. Oczekiwalem ze jest to trud zelazny / stalowy / jakis podobny a takie rzeczy umiem lutowac. Ale to chyba jakies jakies chromonikle czy inne tytany cholera ich mac...

Re: Ogrzewanie apki - nieśmiertelny temat

: 11 sty 2016, o 16:57
autor: Kenobi36
Folia, najzwyklejsza, tą matę później trzymasz w rękach, więc jak chcesz utrzymać w dłoniach druty o temperaturze która topi folię ? :-)
Ogólnie w temperaturze pokojowej moja mata przy 6s wydaje się bardzo gorąca ale foli nie topi.
Ale na mrozie -5 temperatura matyprzy 6s jest ok, obniżenie mocy da kiepski efekt, przy -5 i w dół 4s okazuje się za mało, 4s można stosować przy temperatueze zerowej.

Nie pamiętam jak lutowałe, moze drut który miałem jakoś dał się przylutować albo skręciłem z przewodem miedzianym i zacynowałem.

Re: Ogrzewanie apki - nieśmiertelny temat

: 11 sty 2016, o 17:36
autor: aikus
Kenobi36 pisze:Folia, najzwyklejsza, tą matę później trzymasz w rękach, więc jak chcesz utrzymać w dłoniach druty o temperaturze która topi folię ? :-)


Tak tez sie uspokajam - drutow jest duzo, sa one odczuwalnie gorace w temperaturze pokojowej ( nie mam jak zmierzyc jaka wlasciwie maja temperature, cholera), nie topia folii, mata ma 18W czyli wiecej niz mialem na opornikach, czyli ogolnie wyglada to dobrze.

Kenobi36 pisze:Ogólnie w temperaturze pokojowej moja mata przy 6s wydaje się bardzo gorąca ale foli nie topi.


No to tak jak moja teraz.
Roznica jest taka, ze ja mojej nie zakladam na apke tylko w dalszym ciagu klade pod apke. Zalozenie jest takie, ze ona ma ogrzewac powietrze wewnatrz namiotu. Tak bylo do tej pory i tak chce miec nadal. Tylko ciutek wieksza moc.



Kenobi36 pisze:Nie pamiętam jak lutowałe, moze drut który miałem jakoś dał się przylutować albo skręciłem z przewodem miedzianym i zacynowałem.



OK, THX

Re: Ogrzewanie apki - nieśmiertelny temat

: 11 sty 2016, o 23:39
autor: Filo1
a co Wy na to żeby poświęcić parę rękawiczek i owinąć drutem oporowym i jakoś sprytnie go przytwierdzić do nich.
Nie wiem na ile to by było bezpieczne :D, ale skuteczne na pewno. I nie tylko do latania :)

Re: Ogrzewanie apki - nieśmiertelny temat

: 12 sty 2016, o 01:02
autor: aikus
To by było super rozwiązanie do wszystkiego oprócz do latania...:) Kiepawo się lata w rękawiczkach -stąd całą zadyma o ogrzewanie apki.

Re: Ogrzewanie apki - nieśmiertelny temat

: 12 sty 2016, o 06:35
autor: Artja
Filo1 pisze:a co Wy na to żeby poświęcić parę rękawiczek i owinąć drutem oporowym i jakoś sprytnie go przytwierdzić do nich.
Nie wiem na ile to by było bezpieczne :D, ale skuteczne na pewno. I nie tylko do latania :)


Tak, dzięki temu można mieć lutowanie w małym palcu, a drugą ręką smażyć naleśniki ;)

Re: Ogrzewanie apki - nieśmiertelny temat

: 7 sty 2017, o 18:04
autor: Marecki
Ogrzewacz na rączki i apke zrobiłem wg. pomysłu kolegi Piotrka (niestety nie ma go na naszym forum)
Piotr dzięki za poradę i pomoc !
Wprowadziłem kilka drobnych modyfikacji.

Kupiłem pokrowiec :
https://hobbyking.com/en_us/turnigy-tra ... ready.html
oraz podgrzewacz z termostatem
http://www.rccars.pl/akcesoria/296-univ ... ystem.html

Boki i tył pokrowca od wewnątrz okleiłem twardą gąbką.
W miejscu otworów przez, które wkłada się ręce gąbka jest miękka.
Całość ładnie się usztywniła.

Przewody od podgrzewacza wyprowadziłem na zewnątrz przez rozcięty szewek (później zszyty ponownie)
Do zawieszenia na szyję wykorzystałem pasek od torby.

Podgrzewacz podłączony pod pakiet 3S
temperaturę można regulować w zakresie od 30 - 80 st. C.
Nie wiem na jak długo wystarczy taki pakiet - jak sprawdzę w terenie to dam znać :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Ogrzewanie apki - nieśmiertelny temat

: 7 sty 2017, o 21:33
autor: Leo
Kapitalne wykonanie!
U mnie z takim samym zestawem (bez gąbek) przy nastawieniu grzałek na ok. 40 st.C. pakiet 2S 2450mAh starczał na ok. 40 minut ciągłej pracy. Dlatego sensownym jest dołożenie wyłącznika lub skręcanie grzałek w momencie, gdy nie latamy. Grzałki mocy mają dość by szybko ponownie rozgrzać "namiot" :)

Będę musiał zainwestować w podobny układ z gąbkami. Być może spróbuję też przystosować też driver grzałek do pracy w układzie PID i do zasilania z 6S. Bo niestety podłączenie tego pod 4S lub więcej rzeczywiście może spowodować zjaranie układu :)

Re: Ogrzewanie apki - nieśmiertelny temat

: 8 sty 2017, o 12:57
autor: Marecki
Ja na razie będę używał pakiety 3S,
ale zamówiłem już przetwornicę pod pakiety 6S
http://abc-rc.pl/Przetwornica-DC-DC-5A#axzz4V669aFiK

Re: Ogrzewanie apki - nieśmiertelny temat

: 8 sty 2017, o 19:39
autor: wojtekr
zobacz czy rzeczywiście da radę to 5A- moje doświadczenia z tymi DC-DC są raczej takie, że się sfajczy

Re: Ogrzewanie apki - nieśmiertelny temat

: 8 sty 2017, o 20:07
autor: omcKrecik
wojtekr pisze:zobacz czy rzeczywiście da radę to 5A- moje doświadczenia z tymi DC-DC są raczej takie, że się sfajczy

Sam ten scalaczek z miciupcim radiatorkiem (dla zasłonięcia napisów na nim) będzie robił za niezłą grzałkę, ale krótko :cry:
Zacznij od mniejszych obciążeń i miej baczenie :?

Re: Ogrzewanie apki - nieśmiertelny temat

: 9 sty 2017, o 01:01
autor: Marecki
Dzięki za zwrócenie uwagi.
Kolega używa tą przetwornicę od jakiegoś czasu i daje radę.
Z tego co wiem nie żałuje sobie ogrzewania :)
W razie czego dużej straty nie będzie,
ale jeżeli możecie polecić coś lepszego to proszę o linki.

Re: Ogrzewanie apki - nieśmiertelny temat

: 9 sty 2017, o 03:29
autor: omcKrecik
Marecki pisze:Dzięki za zwrócenie uwagi.
Kolega używa tą przetwornicę od jakiegoś czasu i daje radę.
Z tego co wiem nie żałuje sobie ogrzewania :)
W razie czego dużej straty nie będzie,
ale jeżeli możecie polecić coś lepszego to proszę o linki.


Tak, możemy - dwie takie. Jak pewnie wiesz, koszt do zniesienia. Można odseparować dwoma dobranymi diodami Schottky'ego na wyjściu i wtedy do grzałki prowadzą dwa przewody. Można zrobić bez diod, ze wspólną masą - trzy przewody do dwusekcyjnej grzałki. Można wtedy dołożyć pstryczek trójpozycyjny 0 - 1/2 - full grzania. Zaleta : jak padnie jedna grzałka lub jedna z przetwornic, to jeszcze coś tam grzeje. Można wtedy też obliczyć grzałki na np. 2 x 15W - szybkie podgrzanie początkowe 30W, a potem oszczędniej 15W, jeżeli mróz niezbyt duży...
Tak sobie tylko pomyślałem, nie bijcie :?
Jak chcesz ułatwiający schemacik, to nie ma problemu :)
Aha, i ustawiasz napięcie wyjściowe o min. 1,5V niższe od najniższego spodziewanego napięcia pakietu, można przyjąć 3V/ogniwo, bo obciążenie pakietu jest nieduże. Czyli dla np. 4S ustawiasz max. 10,5V. Lepiej zatem pędzić to z 6S dla 12-sto woltowych grzałek.

Re: Ogrzewanie apki - nieśmiertelny temat

: 10 sty 2017, o 20:25
autor: Marecki
Zapomniałem dodać że interesują mnie tylko gotowe rozwiązania.
Kupić , podłączyć i ma działać :mrgreen:

Re: Ogrzewanie apki - nieśmiertelny temat

: 10 sty 2017, o 22:35
autor: omcKrecik
Chciałaby dusza do raju ...
A co jak po ziemsku kupisz, podłączysz i ZONK ?

Żartowałem :rotfl2:

Re: Ogrzewanie apki - nieśmiertelny temat

: 15 sty 2017, o 16:52
autor: Marecki
Leo pisze:U mnie z takim samym zestawem (bez gąbek) przy nastawieniu grzałek na ok. 40 st.C. pakiet 2S 2450mAh starczał na ok. 40 minut ciągłej pracy.


Wracając do tematu ogrzewacza na rączki.
Przetestowałem zasilanie na pakietach 3S
ZIPPY 3S / 2100mAh - stare, zmęczone i spuchnięte, przyjmują zaledwie 700 mAh
przy ogrzewaniu ustawionym na 60-70 st.C. wytrzymały po 30 min. każdy. ( 4,2 > 3,8 V )
Do zestawu podłączony buzer żeby nadmiernie nie rozładować :D

Re: Ogrzewanie apki - nieśmiertelny temat

: 15 sty 2017, o 21:27
autor: omcKrecik
Marecki pisze:
Leo pisze:U mnie z takim samym zestawem (bez gąbek) przy nastawieniu grzałek na ok. 40 st.C. pakiet 2S 2450mAh starczał na ok. 40 minut ciągłej pracy.


Wracając do tematu ogrzewacza na rączki.
Przetestowałem zasilanie na pakietach 3S
ZIPPY 3S / 2100mAh - stare, zmęczone i spuchnięte, przyjmują zaledwie 700 mAh
przy ogrzewaniu ustawionym na 60-70 st.C. wytrzymały po 30 min. każdy. ( 4,2 > 3,8 V )
Do zestawu podłączony buzer żeby nadmiernie nie rozładować :D


4,2 > 3,8V to mniej niż 80% ładunku, ale niech nawet te 80... 700mAh : 0,5h = 1,4A . 4V (średnie rozładowania) x 3 =12V >>> 12V x 1,4A = 16,8W. Zaledwie niespełna 17 watów średniej mocy grzania... Z tego wniosek, że lepiej dobrze izolować termicznie niż dżwigać wielkie pakiety.
A w boju na mrozie już testowałeś, czy w rączki ciepełka dość ?

Re: Ogrzewanie apki - nieśmiertelny temat

: 15 sty 2017, o 21:50
autor: Marecki
Testowane przy około -5 st.C
Było naprawdę ciepło.

Pokrowiec jest izolowany i dosyć szczelnie zamknięty - ciepło nie ucieka. (zobacz wcześniejsze fotki)
Po chwili można już przykręcić potencjometr z 70 na 60 lub nawet na 50 st.C

Re: Ogrzewanie apki - nieśmiertelny temat

: 15 sty 2017, o 22:59
autor: omcKrecik
Marecki pisze:Testowane przy około -5 st.C
Było naprawdę ciepło.

Pokrowiec jest izolowany i dosyć szczelnie zamknięty - ciepło nie ucieka. (zobacz wcześniejsze fotki)
Po chwili można już przykręcić potencjometr z 70 na 60 lub nawet na 50 st.C


Fotki oglądałem uważnie i chyba sobie taki fant sprawię.
Dzięki - dobrą robotę zrobiłeś z tym opisem :)

Re: Ogrzewanie dłoni zimą

: 25 paź 2020, o 10:23
autor: Don Mirson
Dzięki pkaliemu (bądź pochwalony dobry człowieku) wczoraj dotarła do mnie nowa osłona na nadajnik. Tym razem z wbudowanym grzaniem, bez potrzeby kombinacji.

Rozmiarowo jak mój stary turnigy, czyli idealny. Zasilanie na 3s Regulacja temperatury. Wygląda ok. Testy przy najbliższych mrozach ;)

Z wad - cut off trzeba ogarnąć we własnym zakresie.

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek