Strona 1 z 1

BEC Turnigy/Hobbywing 8A / 15A peak

: 26 kwie 2023, o 20:07
autor: sl8er
Mialem tego BEC od 2017 i spisywal sie super. Ostatnio jedna cela w baterii 2s nie chciala sie naladowac na 4,2 (bateria tez z 2017), wiec podlaczylem 3s i BEC nie dziala, na 2s tez nie dziala. Na bec jest napisane ze napiecie wejsciowe powinno byc od 6v do 12,6V czyli 3S lipo to zaden problem. Na zdjeciu zazanczylem ,,takie cos na 6 nozkach,, grzeje sie to niemilosernie niewazne czy wlacznik beca jest na ,,off,, czy ,,on,,... Czy mozliwe ze napiecie z 3S zabilo BEC czy tak sobie zdechl???

Re: BEC Turnigy/Hobbywing 8A / 15A peak

: 27 kwie 2023, o 18:07
autor: gumi
Raczej zdechł. To budżetowy BEC, nie ma co rozpaczać. Ale dziwne, bo używałem dwóch i żaden się nie nagrzewał.

Re: BEC Turnigy/Hobbywing 8A / 15A peak

: 27 kwie 2023, o 21:25
autor: mwx
Nawet gdyby ktoś chciał pomóc, to nie ma szans patrząc na zdjęcie "czegoś na 8 nożkach" na którym nawet nie widać oznaczeń elementów.

To jest prosta przetwornica impulsowa ale czy to warto naprawiać? Nie wiem. :dk:

Re: BEC Turnigy/Hobbywing 8A / 15A peak

: 28 kwie 2023, o 23:12
autor: aikus
Uważaj z takimi tanimi BECami i pędzeniem ich maksymalnym dopuszczalnym napięciem.
Kiedyś taki BEC (a był to jakiś taki niby wypasiony YEP 10A czy coś takiego) puścił mi na awionikę 50V.
Usmażył przy tym odbiornik 16ch Graupnera.
Brain i regiel jakimś cudem to przeżyły, serwa nie były podłączone.

Miał napisane 50V, więc puściłem 50V, no bo co w końcu kurcze blade, nie?
A błąd.
Takie BECe, jak mają napisane, że obsługują 50V, to znaczy, że 50V jest KATALOGOWYM maksymalnym napięciem dla któregoś z elementów.
Dobra praktyka w projektowaniu układów elektronicznych natomiast wymaga, żeby maksymalne napięcie dla układu było niższe niż jakieś 50 - 70% maksymalnego napięcia tego jego elementu, którego maksymalne napięcie jest najniższe.
Ergo, jeśli np. kondensatory wejściowe w takim reglu mają Umax 50V, to regla nie powinno się pędzić napięciem wyższym niż jakieś 30V

Jeszcze inna sprawa, że ten BEC miał napisane 10 czy nawet 20A, a już przy połowie tego prądu napięcie wyjściowe leciało na łeb na szyję.
No badziewie po prostu.
Ale był tani :grin2: :grin2:
:plask: :masakra:
... więc potem stał się w wuj drogi.

Re: BEC Turnigy/Hobbywing 8A / 15A peak

: 29 kwie 2023, o 13:50
autor: mwx
aikus pisze:wypasiony YEP 10A czy coś takiego) puścił mi na awionikę 50V.


"Wypasiony YEP" to trochę oksymoron. Ja wiem że one nie były super tanie, ale jakość wykonania tych klonów była mocno losowa i często pozostawiała wiele do życzenia. Projekt był OK, zerżnięty wprost z YGE, ale oni je chyba ręcznie lutowali, na pewno niezbyt starannie. No i z najtańszych komponentów.

IMO czasem nie opłaca się oszczędzać - jak w przypadku tego BECa - najlepiej będzie kupić nowy.
Dla siebie pewnie bym go naprawił, ale dla kogoś, żeby ryzykować że ktoś wbije sobie przez niego 7setę w twarz dla kilkudziesięciu PLN oszczędności - raczej nie.

Re: BEC Turnigy/Hobbywing 8A / 15A peak

: 29 kwie 2023, o 22:41
autor: aikus
mwx pisze:"Wypasiony YEP" to trochę oksymoron.


Może trochę, ale pamiętasz czasy, nawet Ty, kiedy YEPy były kuźwa najlepszymi dostępnymi dla rozsądnie wydającego kasę reglami do helików i prawdziwą rewolucją w tej niszy.
To było mniej więcej tak, że najpierw była cała masa regli, sposród każdy wkurvv!@ł czym innym, potem pojawiły się YEPy i od tej pory nikt na niczym innym nie chciał latać.
YEPy.
Bo YGE, były w półce cenowej mniej więcej Castli, a z kolei O Castlach ciągle świeża była niesławna seria regli po których firma ta uzyskała przezwisko Castle Cremations.

Ja pamiętam jak na polu rzadko dawało się usłyszeć pikanie uzbrajania inne niż YEPowe.

POtem pojawiły się HobbyWingi, które bugiem a prawdą nie wiele odstawały od YEPów, ale je wyprzedziły...
... więc np. u mnie wszystkie YEPy poszły na emeryturę do samolotów.

mwx pisze:Ja wiem że one nie były super tanie, ale jakość wykonania tych klonów była mocno losowa[...]


W tym właśnie sęk, że to nie był klon. YGE nigdy nie zrobiło takiego BECa.
To co produkowało markę YEP (nie wiem czy to było HK czy HJWC - bez znaczenia) w pewnym momencie stwierdziło, że marka YEP jest na tyle silna, że zaczną robić swoje produkty.
I szło im naprawdę nieźle - większość regli jak na tanie regle działała bez zarzutu.
W czasie kiedy istniały YEPy dosłownie w całej gamie napięć prądów i opcji, oraz w wersjach opto, oraz nie opto.
YGE - istniały dwa na krzyż. Z xujowymi 3A BECami.

A taki BEC o jakim mówię nie istniał w świecie pod żadną inną marką.
I na papierze jego parametry wyglądały naprawdę na WYPASIONE.
Niech by nawet były oszukane o połowę to i tak by to było świat i ludzie do helika w którym chciałem na tym latać, oraz - nie oszukujmy się - do mojego stylu latania.
Z resztą, co ja sobie będę strzępił klawiaturę, sam zobacz:

https://hobbyking.com/en_us/yep-20a-hv- ... tore=en_us

No to ja kombinowałem tak:

1. mam pięć różnych regli YEP, w tym jednego 120A w jakiejś siedemsecie. Wszystkie działają zaje**scie.
1a. ponad to ludzie na tym latają. Pewne problemy się zdarzają, ale nie odstają specjalnie od "normy".
2. Tu jest tani i o naprawdę imponujących parametrach BEC tej samej marki.
3. Co może pójść nie tak?

Pierwsze wątpliwości pojawiły się jak zobaczyłem grubość kabelków wyjściowych z tego BECa. Jakoś mi to nie przystawało do 20A ciągłego prądu... ale dobra wuj tam - pewnie trochę te 20A jest oszukane.
Sprawdziłem - było. Ale dobra - to co dostawałem to i tak było dużo więcej niż potrzebowałem.
Zdrada kryła się zupełnie gdzie indziej...



mwx pisze:IMO czasem nie opłaca się oszczędzać - jak w przypadku tego BECa - najlepiej będzie kupić nowy.


I tu - pełna zgoda.
Następnym moim zdaniem był najbiedniejszy z BECy Herculesa.
Swoimi REALNYMI parametrami i tak miażdżył tego YEPa....
... a naprawdę wysokiej klasy elektronik od ręki wymienił babole, które w zasadzie powinny być zrobione inaczej i on by je poprawił.
Ale z tej propozycji już nie skorzystałem, a Hercules.... chjw-wie. U mnie latał do końca bez żadnej awarii, niestety potem go sprzedałem i wiarygodny słuch o nim zaginął.

Re: BEC Turnigy/Hobbywing 8A / 15A peak

: 29 kwie 2023, o 23:03
autor: dawo
aikus pisze:a Hercules.... chjw-wie. U mnie latał do końca bez żadnej awarii, niestety potem go sprzedałem i wiarygodny słuch o nim zaginął.

Chyba nie zaginął ;) bo chyba ja go kupiłem :) aktualnie czeka na swoje przeznaczenie.

Re: BEC Turnigy/Hobbywing 8A / 15A peak

: 30 kwie 2023, o 12:59
autor: sl8er
aikus pisze:A taki BEC o jakim mówię nie istniał w świecie pod żadną inną marką.
I na papierze jego parametry wyglądały naprawdę na WYPASIONE.
Niech by nawet były oszukane o połowę to i tak by to było świat i ludzie do helika w którym chciałem na tym latać, oraz - nie oszukujmy się - do mojego stylu latania.
Z resztą, co ja sobie będę strzępił klawiaturę, sam zobacz:

https://hobbyking.com/en_us/yep-20a-hv- ... tore=en_us



mttec keto hv przypomina wygladem tego yepa, parametry tez prawie identyczne, widzialem test tego mttec i pisza ze daje rade :) Kupilem znowu ten sam BEC tylko teraz firmowany marka Hobbywing a nie Turnigy. Zastanawialem sie wlasnie nad tym MTTEC Keto ale wybralem Hobbywinga, bo chce miec wylacznik i nie zamierzam podlaczac beca pod baterie glowna bo jest jakies tam ryzyko ze pusci pelne napiecie na elektronike. Ciekawie wyglada tez ten hobbywing https://world-of-heli.de/antrieb-elektr ... -ubec.html