Home Made...

Jak nie podepniesz to nie zaiskrzy.
Awatar użytkownika
Yoda
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 32
Rejestracja: 31-05-2010
Podziękowano: 3 razy

Postautor: Yoda » 15 sty 2011, o 10:42

Ten silnik na zdjęciu znamy wszyscy

Obrazek

Wygląda jak zwykły Turnigy

Ale to nie jest zwykły Turnigy....

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Dostałem ten silnik od doświadczonego modelarza który się pasjonuje tym działem od wieków .
Silnik został od nowa nawinięty w gwiazde podwójnym drutem 1,0 5 zwoji i z 1100kv przeszedł na około 520kv i powinien wyciągnąc blisko 3KW tak wynika z testowych pomiarów.Dla porównania Pyro jest nawinięty w ten sam sposób lecz pojedyńczym drutem 1,2. Łożyska też od razu wymienione na lepsze , zresztą było oczywiste że przy rozebraniu oryginalne mogęą ucierpieć ,więc profilaktycznie lepiej wywalić.
Cel był taki by z taniego lecz dobrego już silnika uzyskać moc i jakość pracy równej silnikom z wyższej półki. O tym nikt nie mówi ale 99% pro pilotów na świecie nie stosują standartowych silników , nawet jeśli widać z daleka że to Pyro to w środku nie jest Pyro....

Narazie nie miałem okazji jeszcze na nim polatać ze względu na pogodę i brak czasu ale jestem bardzo ciekaw tej przeróbki , zdam relację jak tylko uda się dokonać pierwsze rejestracje loggerem .
Awatar użytkownika
jedrus
Elita forum...
Posty: 599
Rejestracja: 13-05-2010
Podziękował: 69 razy
Podziękowano: 63 razy

Postautor: jedrus » 15 sty 2011, o 12:21

A tak z ciekawści to ile kosztował upgrade i kto takie rzeczy robić potrafi?
Awatar użytkownika
Yoda
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 32
Rejestracja: 31-05-2010
Podziękowano: 3 razy

Postautor: Yoda » 15 sty 2011, o 13:01

Upgrade kosztuje wiele poświęconego czasu i wiedzy :D i zdolne łapki. A tak na poważnie to człowiek robi to dla siebie z przekonaniem że można to lepiej zrobić niż fabryka i taśmowa oszczędna produkcja, a ja się załapałem ze względu na długoletnie doświadczenie by móc się wypowiedzieć jak to w praktyce się zachowa i jakie są róznice przed/po oraz miedzy innymi silnikami jak Pryro czy Actro itp. , po prostu poświęce tyle godzin przy tym by dojśc do perfekcji, bardzo możliwe że na tym się nie skończy i następne też będę testował . Już jeden na jesieni testowałem po przewinięciu lecz efekty nie były znaczące więc został jeszcze raz nawinięty ,jest to możliwe do póki nie zostanie zalany żywicą.
Awatar użytkownika
edek
Elita forum...
Posty: 582
Rejestracja: 25-02-2010
Podziękował: 20 razy
Podziękowano: 44 razy

Postautor: edek » 15 sty 2011, o 13:24

Yoda pisze:O tym nikt nie mówi ale 99% pro pilotów na świecie nie stosują standartowych silników


Skad to info? Wychodzi na to jestem zacofany i naleze do 1% :)

Dlaczego nie wymieniles magnesow? Z chinskich silnikow jakie mialem w reku kazdy mial beznadziejne magnesy... to bardzo poprawia wydajnosc,podobno ;) ekspretem nie jestem.
exTeam Gaui
Awatar użytkownika
Yoda
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 32
Rejestracja: 31-05-2010
Podziękowano: 3 razy

Postautor: Yoda » 15 sty 2011, o 13:55

Bo są dobre i odpowiednio przyklejone , zresztą łatwo sprawdzić bo wystarczy przyłorzyć coś metalowego do obudowy , jak Ci się przyklei do obudowy to znaczy że silnik jest do d... zrobiony.

Co do "Mistrzów" miałem na myśli tych co na zawodach startują np. F3C , każdy lata na przerobionym silniku :D
Awatar użytkownika
edek
Elita forum...
Posty: 582
Rejestracja: 25-02-2010
Podziękował: 20 razy
Podziękowano: 44 razy

Postautor: edek » 15 sty 2011, o 14:00

Czyli skorpiony to syf,a spora wiekszosc na nich lata :D (w F3C moze byc inaczej...)

P.S. Silnik AXI tez przyciaga...(ale nie mocno) a podobno to jedne z najlepszych,jesli nie najlepsze :S ( w samolotach)
exTeam Gaui
Awatar użytkownika
Yoda
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 32
Rejestracja: 31-05-2010
Podziękowano: 3 razy

Postautor: Yoda » 15 sty 2011, o 15:14

No widziś i taka jest różnica :D bo na Kontroniku czy Actro lub Pletenberg metalowy klucz się ześlizguje....
Edek , ale Ty mi wymieniasz gamę silników z średniej półki a mowa tu o tym jak można próbować z dolnej półki zrobić "spitzenklasse "

A Scorpion dla zawodników robi oddzielne silniki , wiem bo pracowałem z nimi dwa lata i zamawiałem specjalne silniki dla zawodników z kadry Mono ,Eco i Hydro w łódkach i wierz że silniki miały oznaczenia standardowe ale wykonanie i osiągi były dużo lepsze.
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3708
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 15 sty 2011, o 16:35

Yoda pisze:silniki miały oznaczenia standardowe ale wykonanie i osiągi były dużo lepsze.
no to oczywista-oczywistość - przecież chodzi o to żeby "lud szary" kupowałe "to" na czym jeżdżą/pływają/latają miszcze a to że to nie TO samo to już druga inszość... :wow2:
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
edek
Elita forum...
Posty: 582
Rejestracja: 25-02-2010
Podziękował: 20 razy
Podziękowano: 44 razy

Postautor: edek » 15 sty 2011, o 18:49

No widziś i taka jest różnica :D bo na Kontroniku czy Actro lub Pletenberg metalowy klucz się ześlizguje....


Na moim scorpionie czy axi maly srubokrecik spada :/

"spitzenklasse "


Eh.. co wy macie z tym szwabskim? Musuialem uzywac google :D


Czyli Twoj Turnigy ma magnesy jakosciowo klasy Kontornika i innych. Po co wiec wydawac tyle hajsu na ich silniki skoro mozna kupic jakis za 30$ i poprostu przewinac?
exTeam Gaui
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3708
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 15 sty 2011, o 19:32

edek pisze:Eh.. co wy macie z tym szwabskim?
są bliżej niż czekoladożercy... :lol:
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
mati0412
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 32
Rejestracja: 22-03-2010
Podziękował: 2 razy
Podziękowano: 3 razy

Postautor: mati0412 » 15 sty 2011, o 19:50

Nie jakiś tylko turnigy ;) Masa osób lata na silnikach tej firmy (w tym ja) I nie 30$ tylko 28$ :P
Awatar użytkownika
private9
Stały bywalec...
Posty: 210
Rejestracja: 25-02-2010
Podziękował: 4 razy
Podziękowano: 7 razy
Kontaktowanie:

Postautor: private9 » 16 sty 2011, o 00:40

To samo było w samochodach RC na zawody przyjeżdzał gość który dla swojego teamu (Tamiya) sam nawijał silniki ORIONA. A obudowa była taka sama jak u mnie :D
Pozdrawiam,
Arek.

Wróć do „Silniki elektryczne i akcesoria”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości