Heli-Team.pl

Jak sądzicie, mają szansę zagrozić monopoliście HC?

Luke

Lukasz, a co to za pakiety, daj linka bo nie wiem o co kaman

A to przepraszam za skrót myślowy..

http://heli-team.pl/index.php?option=co ... &Itemid=93

Pszę bardzo.

Ł.

Mają tę szansę pod warunkiem że się dwie niedzielę do kupy zejdą a cena spadnie o 30 %

To było (o ile pamiętam) pytanie zaczepne postawione przez producenta w charakterze reklamy. Osobiście też uważam, że HC jest niezagrożone...

Ł.

Troszkę sie zdziwiłem gdy podłączyłem nowiutki pakiet MYSTERY do ładowarki. Włączam program Lipo Balance i po chwili ładowarka staje i wyskakuje komunikat Low Voltage (niskie napięcie). Co mogło stać sie pakietowi który nigdy nie był otwierany?? Można go jeszcze jakoś pobudzić?

Są dwie możliwości: albo ładowarka ma feler albo pakiet. Jeśli ładowałeś już tą ładowarką i wiesz że działa to pewnie pakiet jest padnięty - mimo że nowy. Do sprawdzenia potrzebujesz zwykłego uniwersalnego przyrządu pomiarowego tzw "multawki" - zmierz napięcie na każdej celi (sąsiednie kable na złączu balansowym) - prawdopodobnie co najmniej jedna pokaże znacznie mniej niż 3 V.
Jest możliwość częściowej "regeneracji" takiego pakietu...
1. ponieważ ładowarki LiPo mają blokady startu gdy napięcie celi/celach jest mniejsze niż 3V trzeba przełączyć ładowarkę na jakikolwiek program ok 4V np 3 cele NiCd/NiMH i ustawić mały prąd ładowania np. 0.1-0.2A. Potem podłączyć "zdechłą" celę bezpośrednio (czyli ze złącza balansowego pakietu) do głównego złącza ładującego (zwykłym dwużyłowym kabelkiem) i włączyć ładowanie. Obserwować wskazania ładowarki i gdy napięcie dojdzie do ok 3.5V wyłączyć ładowanie.
2. Przełączyć wszystko na normalne ładowanie LiPo i normalne naładować tylko mniejszym niż normalnie prądem np 0.5C
Po takiej operacji pakiet powinien odżyć choć może nie odzyskać pełnej sprawności. Ja tak "odzyskałem" dwa duże pakiety 3S/2500 w których zdechło po jednej celi (było ok 1 V). Do dziś działają...

Ładowarka jest dobra, ładuje własnie inny pakiet.
Sprawdziłem już miernikiem i wyszło 1.8v czyli 0.9 na jedno ogniwo

Zakładam, że wybrałeś w ładowarce dobrą ilość ogniw przed rozpoczęciem ładowania.
Ale jeśli sprawdziłeś voltomierzem i wyszło tak mało to rozwiązanie jest jedno: "ręcznie" podbić napięcie na celach jakimś "klasycznym" zasilaczem / ładowarką, której wszystko jedno, co ładuje...
Podbić do około 2,7V monitorując voltomierzem i potem pod balanser.

Niestety, jeśli cele miały tak mało, istnieje niebezpieczeństwo, że pakiet jest zniszczony.

Luke

EDIT: Nie przeczytałem postu Ramotnego... Z grubsza radzimy Ci to samo...

Jak pakiet jest nówka z PL to złóż reklamację. Jak nie możesz to zrób jak napisałem - podładuj każdą celę powoli ponad 3V a potem ładuj normalnie z balancerem

EDIT: w międzyczasie "wciął się" Luke - radzi mniej więcej to samo

EDIT2:

Gwizdek pisze:Sprawdziłem już miernikiem i wyszło 1.8v czyli 0.9 na jedno ogniwo

Sprawdź każdą celę osobno... żeby sie nie okazało że jedna ma 1.8V a druga 0.0 bo wtedy "odzysk" może się nie udać...

W ładowarce wszystko dobrze było ustawione. Pakiet kupiny w chinach wiec gwarancji nie ma.

ps. Trochę prymitywne pytanie.
Moze mi ktoś powiedzieć które kable wpinam gdzie w odbiorniku ar6200?? (głownie chodzi mi o serwa sterujace tarcza reszte wiem) - niewłaściwy dział. Adm. ->"Aparatury, odbiorniki, serwa"


Edit.
Racja strzeliłem z tym 0.9, pozniej sprawdzę

Jak chcesz ułatwić życie sobie, nam i innym to zadawaj pytania w odpowiednich działach.... Pytanie o serwa jest do działu "Aparatury, odbiorniki, serwa"... pliz...

Yo

Od kilku dni glowie sie jakie zastosowac wtyczki do pakietow w moim X5. Mam na razie tylko 3 pakiety wiec przelutowanie to nie problem,ale nie dlugo bedzie ich wiecej i watpie zeby mi sie pozniej chcialo to robic...
Obecnie uzywam deans'ow ktorych nie lubie. Denerwuje mnie "spawanie" przy podlaczaniu pakietu przez ktore osmalaja sie styki. Wole sie ubezpieczyc i zainwestowac w cos co ma wieksza powierzchnie styku i bedzie lepiej przewodzic.

Jakich wy uzywacie w 500-600electro?

Ja tam standardowo goldy 4mm. Deany są przy tym romiarze średnie z ich teoretycznie max przewodnością na poziomie 60-75A (zależy na jakie trafisz bo są i z przewodnościa 20-30A). Deany używam w Gaui 200

Wlasnie o goladach myslalem,chyba w nie pojde...

BTW,deany w 200? ;x spory kaliber jak na taka pchelke

Ja w swojej 600tce mam goldy 4mm i jest oki, latam na 12S.

edek pisze:Wlasnie o goladach myslalem,chyba w nie pojde...

BTW,deany w 200? ;x spory kaliber jak na taka pchelke

No Yoyoek jak to widzi to zawsze ma minę jakby chciał mnie zabić ale ja sie nie poddam bo mniejsze są tylko BECowe wtyczki o przewodności przy której pakiety powyżej 7C tracą właściwie sens

Nie wiem jakie to wtyczki BEC'owe (nie doinformowany jestem) ale sam uzywam takich jak na obrazku (jst) w mojej 255. Pakiety 900mah 30C i nic sie nie grzeje,wszystko ladnie smiga

No to są właśnie JST nazywane czasem BECowymi a ich przepustowośc jest szacowana na 5-7A więc nie wiadomo ile masz realnie prądu w 255
Podobna sytuacja jest z kabelkami od BECy. Po to producenci dają coraz częściej po 2 kabelki albo tworza wymysły typu Arizona żeby odpowiednio zasilić odbiorniki w dobie serw cyfrowych. Niestety takie wątłe kabelki i wtyczki są często wąskim gardłem w zasilaniu. Ja tam wolę mieć pewność i stosuję o jakieś 3g cięższą wtyczkę.

EDIT
Dokładniej to jest JST RCY i ma podane 3A prądu ciągłego: http://www.jst-belgium.be/productSeries ... cs&cat=120

Moja dotychczasowa kariera elektryczna zatrzymała się na T500 wiec ok 60A. Przeszedłem z Deansów (których też nie lubię) na XT60 które są o niebo lepsze (2x większa powierzchnia) ALE niestety mają tę samą wadę co DT - ciężko się rozłączają. Nadto gdy kupujesz pary (do niedawna nie było samych M/F) zostaje sporo niewykorzystanych "drugich". Z tego punktu widzenia bolce (gold) są ekonomiczniejsze. Dodatkowo mają tę zaletę że szeregowe łączenie pakietów nie wymaga dodatkowych przejściówek....
Ostatnio zacząłem przemyśliwać nad przejsciem na goldy (pomimo że XT60 są lepsze niż DT)