Filmy i foty dużego lotnictwa

Panie Reżyserze, ja Pana we wszystkich filmach widziałam!
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 29 sty 2018, o 19:50

No bo awaria przekładni spowodowała rozpieprzenie całego tego ustrojstwa z łozyskami.
Zgadzam, sie, to powinno być rozdzielone, tak, żeby nawet jak przekładania pójdzie w drzazgi to wirnik zostanie i co więcej będzie się kręcił ...
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 30 sty 2018, o 03:51

@Aikusie - przekładnie obiegowe (planetarne potocznie) znajdziesz w niemalże każdej zespolonej automatycznej skrzyni biegów pojazdu drogowego. Od lekkiego Golfa do ciężkiego ciągnika lub autobusu.
Lecz nawet taka przekładnia średniej odpowiedzialności w rozruszniku silnika tłokowego (powszechnie stosowana w samochodach) ma bezpieczniki i tłumiki wibracji. Przynajmniej jeden, a lepiej dwa z trzech podstawowych elementów takiej przekładni (koło centralne, wieniec satelitów, bieżnia zewnętrzna) powinien być zawieszony podatnie promieniowo i radialnie, nie wystarczy samoustawność satelitów. Niezłą awanturę kiedyś o to zrobiliśmy z "oszczędnym" decydentem.
Jeżeli wszystko jest OK, to taka przekładnia nie pęknie od nasypania do niej piasku czy opiłków, nawet się nie zatrzyma mimo zatarcia łożysk - zerwie bezpieczniki i popracuje jeszcze dłuższą chwilę, zanim wszystko tam zamieni się w opiłki. Wcześniej nawet umarłego obudzi, nie trzeba czujników...
Pokazana na filmie przekładnia wcale nie ma dużego przełożenia, dla planetarnej jest to: i = (Zz : Zc) + 1 , gdzie Zz to liczba zębów bieżni zewnętrznej, a Zc - koła centralnego.
Cienkie ścianki satelitów o kształcie sprzyjającym koncentracji naprężeń, brak podparcia wzdłużnego baryłek tocznych, niewłaściwy projekt materiałowo-technologiczny (jak ku#@^a to mogło nie pęknąć, skoro to widać monolit, a powinno być trójrdzeniowe - takie nie pęknie) to wstępne spostrzeżenia z filmu.
Nam też pospadały samoloty pełne ludzi, z podobnych przyczyn - współpraca metali silnie obciążonych. Dziurki w bieżniach powiercili jedni, a drudzy katowali te silniki dwukrotnie ponad przewidziany resurs, dla oszczędności i prywatnych nagród za nią :masakra: :masakra: :masakra: . Więc nie mam złudzeń.
Może i jest nieco depresjogenna taka świadomość, ale wolę ją mieć niż nie mieć. Może dlatego jeszcze coś mogę napisać.

@Artja - kilka razy pomyślałem o Tobie pisząc poprzedni tekst. Podejrzewałem, że się odezwiesz. W Twoim fachu jest nie inaczej, ale odpowiedzialność bardzo duża, chyba nie mniejsza niż w lotnictwie.
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7198
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 30 sty 2018, o 09:57

Coś tam w tych SuperPumach jest nie tak, biorąc pod uwagę ilość wypadków.

Z drugiej strony to dość popularny śmigłowiec który dużo lata, więc prawdopodobieństwo jest większe.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 30 sty 2018, o 10:57

Właśnie - dopóki nie znamy konkretnych liczb - gucio wiemy, a efekty psychologiczny jest taki, że wydaje nam się, że one spadają.
Pamiętam jak byłem gówniarzem i rozwalił się Kościuszko... No i oczywiście "po ludziach" gruchnęło, że to latające trumny i tak dalej.
Od tego momentu jakoś tak zacząłem zwracać uwagę na katastrofy i wypadki lotnicze w wiadomościach i do mojej świadomości zaczęło docierać, że co gdzieś jakiś samolot spadnie to Boeing.
Więc byłem przekonany, że oto proszę, niby te nasze IŁy takie niebezpieczne i spadają, ale Boeingi też spadają i to ile ich już spadło! A nasz Ił - no cóż... jeden spadł... (wtedy jeszcze nie wiedziałem, że to był już drugi).
Niewykluczone, że w tamtych czasach była to jeszcze część propagandy PRLu - jak widać skutecznej.
Bo IŁów LOT miał ... nie wiem, chyba osiem i spadły dwa.
A Boeingów już wtedy na całym świecie latały tysiące... no i z tych tysięcy - kilka spadło...
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7198
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 30 sty 2018, o 12:04

aikus pisze:Właśnie - dopóki nie znamy konkretnych liczb - gucio wiemy,


https://en.wikipedia.org/wiki/Eurocopte ... _incidents
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 30 sty 2018, o 12:56

Ja wiem, ale to nie takie proste.
Jak zestawisz te incydenty z incydentami Sokoła to wyjdzie, że Sokół zaje**sty, bo tylko jeden spadł ;) (co nie zmienia faktu, że Sokół JEST zaje**sty, ale to inna sprawa).
Nie wiem czy można tak mówić, ale do mnie najbardziej przemówiłaby statystyka pt: Ile tego zostało wyprodukowane, ile spadło (niegroźne awarie się nie liczą) i zestawienie takiej statystyki z innymi śmigłowcami innych producentów.
A takich statystyk już tak łatwo nie znajdziesz, trzeba by je zrobić;)
Do tego odfiltrować wypadki typu zahaczenie wirnikiem o linie energetyczne i tak dalej, bo to nie wina sprzętu.

Nie wiem, no jak się patrzy na tą listę incydentów, to faktycznie wygląda, że jest tego sporo, ale tak: To jest maszyna która lata od 78 roku - to jest równo 40 lat w tym roku. To już robi spore "rozrzedzenie" a dwa ILE tych maszyn przez ten cały czas latało na świecie...
No nie wiem, wydaje mi się, że to nie wygląda najgorzej...
Awatar użytkownika
marketleader
Stały bywalec...
Posty: 131
Rejestracja: 23-10-2015
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 14 razy

Postautor: marketleader » 31 sty 2018, o 09:01

Hmmm. Jak to nazwać?
Ląduje jak wielowirnikowiec, ale wielu wirników nie ma ;)
Ma jeden wirnik ale helikopterem nie jest ;)
Czyli jedno-wirnikowo-wielo-dyszowiec.



Swoją drogą nie spodziewałem się, że to tak dosyć twardo i z przytupem ląduje.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 31 sty 2018, o 09:41

Po prostu samolot VTOL. Podobne projekty tłuką się po świecie od najmarniej 30 lat i jakoś nie mogły się rozbujać. Może w końcu coś się ruszy.
Co do lądowania nie wydaje mi się żeby było jakieś szczególnie twarde - ląduje to mniej więcej tak samo jak by lądowało w normalnym lądowaniu z dobiegiem, tyle, że brak ruchu postępowego sprawia wrażenie tej twardości.
Ale fakt, nie siada tak mięciutko i z namaszczeniem jak helikopter. Jak się obserwuje lądowanie helikoptera i tę lekkość z jaką płozami dotyka trawy to się ma wrażenie, że on jest lekki jak piórko i można go unieść jednym palcem. Tutaj tego nie ma.
No cóż ... :dk:
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 31 sty 2018, o 09:47

Z tego co wiem to do podobnych testów będzie używany Twój szybolek :)
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 31 sty 2018, o 10:10

Orzeł?? UUuuuoociewhoi:D:D:D

DOBRZE!!!!
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7198
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 31 sty 2018, o 11:26

marketleader pisze:Hmmm. Jak to nazwać?

Czyli jedno-wirnikowo-wielo-dyszowiec.

Swoją drogą nie spodziewałem się, że to tak dosyć twardo i z przytupem ląduje.


Raczej jednowentylatorodyszowiec. Względnie fenestronodyszowiec, jak ktoś lubi bardziej po zagramanicznemu.


miruuu pisze:Z tego co wiem to do podobnych testów będzie używany Twój szybolek :)


??


Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 31 sty 2018, o 12:35

mwx pisze:
miruuu pisze:Z tego co wiem to do podobnych testów będzie używany Twój szybolek :)

??

Aikus mi kiedyś sprzedał pianko-nielota. Przeleżał rok w piwnicy, nabrał mocy (blisko regału stał) i odkupił go ode mnie jakiś naukowiec do wykorzystania w badaniach nad samolotami pionowo lądującymi (nie nie tak pionowo, jak te nasze na polu... :rotfl2: )
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 31 sty 2018, o 12:39

:)
Przypomniały mi się "Smocze opowieści":

- Ty, zobacz, on leci!!
- No... ale pionowo...
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7198
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 31 sty 2018, o 12:55

miruuu pisze:Aikus mi kiedyś sprzedał pianko-nielota. Przeleżał rok w piwnicy, nabrał mocy (blisko regału stał) i odkupił go ode mnie jakiś naukowiec do wykorzystania w badaniach nad samolotami pionowo lądującymi (nie nie tak pionowo, jak te nasze na polu... :rotfl2: )


W sumie każdy statek powietrzny potrafi pionowo wylądować, tylko nie każdy umie potem pionowo (albo jakkolwiek inaczej) wystartować.
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 4 lut 2018, o 03:39

mwx pisze:
miruuu pisze:Aikus mi kiedyś sprzedał pianko-nielota. Przeleżał rok w piwnicy, nabrał mocy (blisko regału stał) i odkupił go ode mnie jakiś naukowiec do wykorzystania w badaniach nad samolotami pionowo lądującymi (nie nie tak pionowo, jak te nasze na polu... :rotfl2: )


W sumie każdy statek powietrzny potrafi pionowo wylądować, tylko nie każdy umie potem pionowo (albo jakkolwiek inaczej) wystartować.

:? ...
Drugi wieczór czwarty raz trzecim sposobem naprawiam podwozie w Wildze... A nie było tak całkiem pionowo :roll:
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7198
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 4 lut 2018, o 12:48

Jakby było całkiem pionowo to byś budował od nowa :)
Awatar użytkownika
marketleader
Stały bywalec...
Posty: 131
Rejestracja: 23-10-2015
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 14 razy

Postautor: marketleader » 4 lut 2018, o 18:50

Zastanawiałem się gdzie to umieścić. Czy "Filmy i foty dużego lotnictwa" czy "Filmy i foty z pokładów naszych modeli". Qrcze do obu pasuje. Niestety.

Awatar użytkownika
msheli
Elita forum...
Posty: 1490
Rejestracja: 16-05-2015
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Podziękował: 110 razy
Podziękowano: 73 razy

Postautor: msheli » 4 lut 2018, o 18:56

Pasuje też do wątku głupota ludzka nie zna granic ;)

Tapatalk
XLPower 550 / Goosky S2

Moje loty....
https://www.youtube.com/@wojciechdum75/videos
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 4 lut 2018, o 18:59

Nie dość, że głupota to jeszcze brawura. Żeby takim dużym samolotem latać poniżej 150m :D

A to nie fake? Przy prędkości min. 300km/h ten dron tak się szybko zniża do poziomu samolotu?
Helikoptery
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 4 lut 2018, o 19:04

Nawet dzisiaj z Tymina gadałem, żeby za pomocą drona i dużej makiety 737 takie filmy kręcic
Helikoptery

Wróć do „Filmy i Foty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości