No właśnie nie, ale musiał być styk bo serwa działały.miruuu pisze:Ma serwa masz osobne zasilanie?
Bec jest na 14s ale faktycznie drugi 7s się urwał Że tak zapytam nie śmiało skąd wiedziałeś?wojtekr pisze:A BEC'a masz na 14S czy 7S? Bo jak na 7S to pewnie urwał się ten drugi 7S
Mówię jak było nie musisz wierzyć. Był to pierwszy lot na wstępie zrobiłem lejek z 5 kołek późnej przeszedłem do tic toców i w pozycji pionowej się wyłączył silnik, (pomyślałam że znów się odlutowała wtyczka) ustawiłem go poziomo i zaczął opadać przy ziemi dałem maksymalne thro Full i pięknie wychamował . Gdy już szedłem z nim powrotem do stolika serwa nie pracowały. Na to wygląda że jeszcze był jakiś styk i serwa zadziałały w ostatniej chwili .wojtekr pisze:A BEC'a masz na 14S czy 7S? Bo jak na 7S to pewnie urwał się ten drugi 7S.
Nie bardzo wierzę, że na takim styku - nie styku można wylądować - powodowało by to ciągły reset FBL'a
Dokładnie beca mam podpietego do przewodów prądowych 14s . Ale po wylądowaniu przez chwilę sam zgłupiałem . Skoro się wtyczka odlutowała ( obojetnie która) heli nie powinien reagować na drążki . Jedyne co mi przychodziło do głowy to awaria esc . Najprawdopodobniej było tak że przewód który się urwał dotykał jeszcze delikatnie bieguna minusowego i serwa działały, ale gdy przyziemilem przewód oddzielił się całkowicie od baterii. Innego wytłumaczenia chyba nie ma . Miałem farta jak nie wiem co, kilka słówek zostało w kieszeniwojtekr pisze:określenie "nie bardzo wierzę" w tym wypadku bardziej oznacza ja pi...e ale miałeś farta.
Ale dopytam:
1. Masz BEC'a na 14S
2. Podłączony do prądowych przewodów pakietów a nie złącz balanserów?
Jeżeli tak to urwanie się minusa jednego pakietu pozbawia go zasilania
wojtekr pisze:jakoś tak musiało być ale fakt - miałeś farta
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości