Polowanie na kreta - video i foto relacje z własnych kretobić

Panie Reżyserze, ja Pana we wszystkich filmach widziałam!
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 5 maja 2023, o 15:15

Też prawda i popieram w całej rozciągłości!
Awatar użytkownika
kudzu
Elita forum...
Posty: 825
Rejestracja: 27-06-2020
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 140 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: kudzu » 5 maja 2023, o 18:54

aikus pisze:Ej... to jak Ty tą apkę trzymasz.... hmm ??

A no tak:
IMG_6320.jpg

Czyli ani to kciuki ani szczypce - taki sposób mieszany. Niby steruję kciukami, ale stabilizuję wskazującymi - w ten sposób mam większe poczucie kontroli i precyzji. Samymi kciukami dziwnie mi jakoś (jestem w posiadaniu xbox one ale nie gram :vhappy: )
I jeśli chodzi o hold i autorotacje to u mnie są te dwa bistabilne po prawej - sprawdza się to super bo wskazującym mogę szybko pchnąć holda, co ostatnio uczyniłem.
Środkowymi po obu stronach mogę swobodnie obsługiwać trzypozycyjne (po lewej mam idle a po prawej setupy brajna).

aikus pisze:W większości apek jest po jednej stronie bistabilny duży pstryczek pod palcem wskazującym a po drugiej stronie taki sam tyle, że monostabilny. Monostabilny jest w zasadzie dedykowany do apki trenera, ale ja go właśnie używam do Rescue.

I właśnie tak sobie wymyśliłem, tylko, jak być może widać na zdjęciu, ciągnięcie lewym fakowym jest mega niewygodne przez tego pota ctrl6 więc...
mwx pisze:Nie spotkałem jeszcze apki w której nie dałoby się wymienić bistabilnego pstryczka na monstabilny, albo chociaż zamienić ich miejscami.

Spróbuję po prostu obrócić ten monostabilny po lewej tak, żeby móc go pchać lewym wskazującym, tak, jak holda po prawej - może się sprawdzi :D

W ogóle to swego czasu założyłem wątek dot. pstryków ale z kbarem nie miałem takich dylematów:
viewtopic.php?f=55&t=11386
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Adam
Goblin 380, XL380, Belt CPX, V911s, MX-16 HoTT
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 5 maja 2023, o 20:20

Kurde no fakt troche pojebana sprawa...
Najlepiej na mojego chuja to jakbyś se te pstryki krytyczne czyli od holda i od rescue... jakbyś se je przełożył na górę Tak żeby je mieć w pod fakolcami...
...
Bo rzeczywiście te dwa pstryczki warto mieć zorganizowane tak żeby móc je naciskać nie odrywając rąk od drążków... Czyli jak do drążków używasz kciuka i wskazującego No to zostają ci fakolce...
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 6 maja 2023, o 09:35

To pewnie indywidualna sprawa ale nie wyobrażam sobie "pchania" krytycznego pstryka w stresującym momencie.
Jak już to nagarniać do siebie, od siebie jakoś nienaturalnie, wolniej i paluch słabszy :dk:
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 6 maja 2023, o 17:57

Zgoda, wiem o czym mówisz, ale niektórzy pchają, znam kilku takich... Więc tak - kwestia indywidualna, dokładnie tak jak mówisz.
Awatar użytkownika
sl8er
Stały bywalec...
Posty: 195
Rejestracja: 20-05-2018
Lokalizacja: Drezno
Podziękowano: 5 razy

Postautor: sl8er » 26 maja 2023, o 01:22

dzisiaj tarot 450 zlapal tlustego kreta. Jakis rok mialem problem z jednym z serw na cylice made4me ds115mg identyczne z kst ds115mg. Serwo podczas lotu zaczelo majtac wiec i helik majatal ale przestalo i spokojnie wyladowalem podczas drugiego lotu ta sama sytuacja. Przestestowalem serwa majtaniem dol/gora za pomoca testu BEC w sofcie FBL Spirit i serwo wariowalo. Podpiolem pod serwo-tester i kilka razy dalem maksymalne lewo i prawo i potem serwo spisywalo sie przez ponad rok bezblednie :) nie wiem dlaczego serwo tester uzdrowil serwo:) jakies 2 tygodnie temu zauwazylem ze to serwo obraca sie sporo sztywniej jak pozostale dwa, ale majtanie gora dol nie dzialo sie nic podejrzanego. Dzisiaj przy trzecim pakiecie podczas tik tokow w okregu cos wytracilo mnie z rytmu. Helik pozostawal kufami do dolu 2 czy 3 razy zaszarpalo nim i jakos tak nedznie reagowal na polecenia zaczolem go przyblizac i wtedy przechylil sie na strone i przy....olil zdazylem dac holda, ale rzucilo nim jak szmata i efekty na fotkach. Moglem dac od razu hold jak jeszcze byl kufami do dolu jakby spadl w to wysokie zyto pewnie nic by sie nie stalo, ale myslalem ze spokojnie wyladuje :)
Straty:
-walek glowny (przynajmniej widac ze krzywy:)
-szpindel
-rura ogonowa
-troche pierdol jak zwykle orczyki, snapy itd, zebatka
-baterie oskorowalo, sila byla tak duza ze zerwala rzepo-paska trzymajacego baterie, przekosilo troche ale dala sie ladnie naprostowac... naladowalem i wylatalem w innym heliku i techniecznie spoko nie stracila pojemnosci ma moc... latac na niej czy wywalic?

co ciekawe serwo wydaje sie znowu dzialac bez problemu ale wymieniam bo cholera wie kiedy znowu mu odbije jakis miesiac temu wykrecily sie do polowy 2 z 4 tych dlugich srob co ida przez cale serwa i tylko w tym serwie, cos jest nie tak
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
T rex/Gartt 700 - spirit pro
T rex 600 6s - spirit pro
Goblin/Devil 380 - spirit pro
Tarot 450 - spirit
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2201
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 281 razy
Podziękowano: 112 razy

Postautor: Carson » 26 maja 2023, o 07:34

latac to chyba mozna tylko czy mozna go jeszcze bezpiecznie ladowac w chacie? :D Straszna plastelina z tych 450, patrze na te foty i mam flashbacka. Wytłukłem x360 niemilosiernie ale nigdy po krecie nie wygladala tak zle jak 450 wiele razy
Awatar użytkownika
sl8er
Stały bywalec...
Posty: 195
Rejestracja: 20-05-2018
Lokalizacja: Drezno
Podziękowano: 5 razy

Postautor: sl8er » 26 maja 2023, o 08:07

no ten kret byl szczegolny rzucilo helikiem na pelnym gazie o ziemie :twisted: wazne ze ramki i elektronika pozostaly cale... reszte to mam z czasow kiedy hobbyking sprzedawal czesci do 450 po 1$ czy 2$
wpadl mi w lapy droga przypadku komplet nowych NEXSPOR CLS2310S HV maja 10,0 kg/cm czyli powinny dac rade w 700 :banana: nie wiem tylko czy taki zbytek mocy nie pognie tych cienkich snapow albo polamie orczyki ? bateria naladowana i rozladowana do 3,6v wyglada spoko ale poki co jest pod obserwacja pewnie dobije ja w buggy.
T rex/Gartt 700 - spirit pro
T rex 600 6s - spirit pro
Goblin/Devil 380 - spirit pro
Tarot 450 - spirit
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 26 maja 2023, o 09:09

Oooożeszzsz ja pierd...... Nooooo szacun!!! Takiego kreta dawno nie było:D:D:D
Bateria: miałem kiedyś jedną baterię, dokładnie taką jak ta: Turnigy 40C 3s 2200. Zgiętą w krecie duuużo bardziej niż Twoja (oberwała będąc w samolocie, który na pełnej kurwie wbił się dziobem w ziemie).
Wyprostowałem i przez długi czas (kilka sezonów) był to jeden z moich najmocniejszych pakietów.
W końcu, podczas któregoś leżakowania przez zimę, cela która najbardziej oberwała, chyba dostała zwarcia, rozładowała się do zera, stwardniała jak kamień... i członek męski. Zero ognia, zero dymu... nic.
Odciąłem.
Powstały w ten sposób pakiet 2s działa dziś w karabinie ASG.

Latać obserwować... Ładować z ostrożnością i nadzorem - jak zawsze i wszystkie pakiety Li-Po, no mercy.
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1278
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 70 razy
Podziękowano: 94 razy

Postautor: Piotr_T » 26 maja 2023, o 13:36

Carson pisze: Straszna plastelina z tych 450, patrze na te foty i mam flashbacka.

Dlatego TREX-owi by ALZRC dość szybko powiedziałem "Bye,bye" i pozostałem przy Miniaku.

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, OMP Hobby M2 EXP
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S
FlySky FS-I6X
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 26 maja 2023, o 14:05

Uhm.... mimo wszystko nie kładłbym zbyt dużej wagi na miejsce, w którym napisana jest marka, lecz raczej na model helikoptera.
Nie ma znaczenia, czy jest to Align, ALZRC, HK, CopterX w tym miejscu. Ma znaczenie średnica wału, ergo, czy jest to T-rex czy inny helikopter.

Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale wydaje mi się, że Align (i oczywiście wszyscy klonodawcy) stosowali wał o średnicy o milimetr mniejszej niż Gaui i MSH w tej samej wielkości helikopterach.
Jak na szybko sprawdzam to oczywiście, że tak: W T-Rexach było Fi5mm, w GauiX3 / ALZRC360 / Protos Mini jest Fi6mm.

Nie ma bata, to musiało być gniotliwe, nie ma takich materiałów we wszechświecie które by to wytrzymały.

Znam urban legend, gdzie zgięcie wału w jakimś T-rexie nastąpiło w ... locie.
Awatar użytkownika
sl8er
Stały bywalec...
Posty: 195
Rejestracja: 20-05-2018
Lokalizacja: Drezno
Podziękowano: 5 razy

Postautor: sl8er » 26 maja 2023, o 15:25

no to pierwszy wal tak zgiety na kilka kretow :) chodzi mi po glowie forza 450 czasami na ebayu widzialem po jakies 100 euro, wyglada na super przemyslana 450
T rex/Gartt 700 - spirit pro
T rex 600 6s - spirit pro
Goblin/Devil 380 - spirit pro
Tarot 450 - spirit
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 26 maja 2023, o 15:49

Ieeeechhh.... i tak nic nie przebije tego kreta - uwaga:

FormatFactoryIMAG0103.jpg


FormatFactoryIMAG0104.jpg


FormatFactoryIMAG0105.jpg


FormatFactoryIMAG0106.jpg


FormatFactoryIMAG0107.jpg


Autor: Artja, rok 2015.

Proszę zwrócić na geometrię ogona, popychacza który wychodzi przy silniku i w ogóle całokształt...

kurwówjapierdolów niestety nie nagrałem, a szkoda bo mega fajne szły :vhappy: :vhappy: :vhappy:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
kudzu
Elita forum...
Posty: 825
Rejestracja: 27-06-2020
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 140 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: kudzu » 26 maja 2023, o 19:09

Jakby był na pasku to jeszcze by polatał
Adam
Goblin 380, XL380, Belt CPX, V911s, MX-16 HoTT
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1278
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 70 razy
Podziękowano: 94 razy

Postautor: Piotr_T » 26 maja 2023, o 19:31

Dzieło iście artystyczne. Jakby specjalnie chciał tak powyginać belkę, to za Chiny by tak równo nie wyszło :mrgreen:

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, OMP Hobby M2 EXP
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S
FlySky FS-I6X
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 26 maja 2023, o 22:51

Naczysie ... jak postanowiłeś latać na zepsutym serwie to w zasadzie należy uznać że to rozpierducha w 100% zamierzona i zaplanowana :dk:
Awatar użytkownika
sl8er
Stały bywalec...
Posty: 195
Rejestracja: 20-05-2018
Lokalizacja: Drezno
Podziękowano: 5 razy

Postautor: sl8er » 27 maja 2023, o 11:28

wczoraj katowalem to serwo serwo testerem i wywijaniem na rozne strony w heliku i dzialalo znowu bezblednie... zebatki w srodku w super stanie nasmarowalem smarem do serw i mimo to chodzi ciezej jak pozstale dwa serwa... tzn nie ciezko w ch..j a zauwazalnie ciezej i jakos tak tepo, pewnie opor silnika... testami na ziemi nie jestem w stanie sprowokowac bledu a na testowanie w boju szkoda mi helika :banana: plan byl zeby olac i latac bo wymiana serw to ,,sporo roboty,, tzn ,,geometria,, czyli zakres robot tak jak przy srednim krecie...:) a ze kret wyszedl tak tlusty nie bylo elementem planu

ale po tym ile te serwa mialy nalatane i ile kretow zaliczone to powinienem je profilaktycznie wymienic znacznie wczesniej
T rex/Gartt 700 - spirit pro
T rex 600 6s - spirit pro
Goblin/Devil 380 - spirit pro
Tarot 450 - spirit
Awatar użytkownika
Lukasz
Stały bywalec...
Posty: 182
Rejestracja: 12-02-2019
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 6 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: Lukasz » 14 sie 2023, o 19:41

Pochwale sie fuksem dzisiejszym. Koncze szosty pakiecik i jakies warczenie z helika slysze, trzepotanie lopat, ale olewam bo gorac jak cholera ledwo helik lata -35 stopni na lace. Tak minute potem elegancko laduje, bezproblemowo. Przenosze helika pod samochod, tacke wyjmuje ale oczom my sie ukazuje ten oto widok - lopata sobie wisi :) Oto przyczyna, popychacz stracony:

IMG_20230814_185800647.jpg


To trzepotanie to chyba sie sruba wykrecala, gwint w ramieniu nieuszkodzony. IMO kulminacja juz na ziemi nastapila. Udany dzien :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
--
Oxy 2, Devil 420, Specter 700, Spektrum DX8e, EVPEAK CD3, ISDT T8 MAX, >>> RC photos <<<
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 14 sie 2023, o 21:35

I jak tu teraz znaleźć taki mały popychacz w takiej wysokiej trawie
Awatar użytkownika
Lukasz
Stały bywalec...
Posty: 182
Rejestracja: 12-02-2019
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 6 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: Lukasz » 14 sie 2023, o 21:50

Na jesieni bedziemy szukac, zona i syn juz podekscytowani :)
W tym miejscu jest troche szpeja do znalezienia bo to wyjatkowo kretowe wakacje (rowno 3 razy 700 i 3 razy 420 - i nie mowie tutaj o przytartych lopatach).
--
Oxy 2, Devil 420, Specter 700, Spektrum DX8e, EVPEAK CD3, ISDT T8 MAX, >>> RC photos <<<

Wróć do „Filmy i Foty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości