Polowanie na kreta - video i foto relacje z własnych kretobić

Carson · Postautor: **Carson** » 18 cze 2019, o 20:40

Przeciez ta wydmuszka w ramie na dole az sie prosila o potrzaskanie przy uderzeniu bocznym na plozy (a tak chyba uderzylem sadzac po uszkodzeniach). BTW u mnie zebatka tez zjada alu piniona... Dobrze, ze dokupilem stalowego. Ogolnie to glowica sie rozklekotala po tym krecie

msheli · Postautor: **msheli** » 18 cze 2019, o 21:50

No to jak Carson, to ja poprawiam i zaprezentuje kolejną rozpierduche

Odrecił się Jesus Bolt podczas lotu. I na pełnych ujemnych prosto ogonem o ziemię.

Obrazek

Tapatalk

mwx · Postautor: **mwx** » 18 cze 2019, o 23:39

Rozpierdol sążnisty, ale skoro głowica się katapultował to przynajmniej jest szansa że wał masz prosty

aikus · Postautor: **aikus** » 18 cze 2019, o 23:44

Carson pisze:Zgubiona orientacja przez hujowe fabryczne malowanie. Peknieta rama, statecznik, podwozie, zebatka, troche kabina, lopaty, belka... to tyle na pierwszy rzut. Robie przerwe...

Jebać krety!
Przerewa - na browara, bo rozgoryczenie i rozżalenie rozumiem.
Ale im dłuższa przerwa tym boleśniejszy i bardziej zaskakujący będzie następny kret.
Zaufaj mi, przyjmij na wiarę.
Dzisiaj się najeb, jutro wylecz kaca, pojutrze - odbuduj helika, i najlepiej jeszcze pojutrze zrób oblot.
Najdalej - po pojutrze.
Tak jest OK.
Nie inaczej...
za zaje**sty z Ciebie pilot, żeby tak ... się... traktować...

Piotr_T · Postautor: **Piotr_T** » 19 cze 2019, o 00:12

aikus pisze:Jebać krety!
Przerewa - na browara, bo rozgoryczenie i rozżalenie rozumiem.
[…]
Dzisiaj się najeb, jutro wylecz kaca, pojutrze - odbuduj helika, i najlepiej jeszcze pojutrze zrób oblot.

Ano właśnie. Jedni chleją, bo rozpieprzyli helika, inni chleją, bo nie mają czasu, aby go rozpieprzyć w godny sposób i nawet przychodzi im do głowy "wielka wyprz" zamiast zakładania hodowli pająków w nieużywanych zgodnie z przeznaczeniem modelach...

za zaje**sty z Ciebie pilot, żeby tak ... się... traktować...

Amen... hep… sorry...

Pozdrawiam,
Piotr.

P.S. Do jutra mi przejdzie...

gcze · Postautor: **gcze** » 19 cze 2019, o 00:17

Carson pisze:Przeciez ta wydmuszka w ramie na dole az sie prosila o potrzaskanie przy uderzeniu bocznym na plozy (a tak chyba uderzylem sadzac po uszkodzeniach). BTW u mnie zebatka tez zjada alu piniona... Dobrze, ze dokupilem stalowego. Ogolnie to glowica sie rozklekotala po tym krecie

Po ostatnim krecie i wymianie koła zębatego, teraz trafiłem na takie z mniejszym biciem zjawisko się u mnie zmniejszyło. Zęby są nadal brudne od piniona, ale powoli go je, więc na razie nie wymieniam, chociaż mam stalowy w zapasie.

aikus · Postautor: **aikus** » 19 cze 2019, o 00:52

msheli pisze:No to jak Carson, to ja poprawiam i zaprezentuje kolejną rozpierduche

Ojezusmaria...
:masakra:

pkali · Postautor: **pkali** » 19 cze 2019, o 04:45

Dowód na to, że po pijaku nie zawsze wychodzi

Uwieczniony krecik wincentowski:

http://youtu.be/GgHplDISvjU

Tapatalk

aikus · Postautor: **aikus** » 19 cze 2019, o 05:58

aaajajajajkurwakurwa

:D:D

PiotrMichal · Postautor: **PiotrMichal** » 19 cze 2019, o 08:06

Aaaaa, to z tego krecika Michałek ma kawałek łopaty?

pkali · Postautor: **pkali** » 19 cze 2019, o 08:29

Nie, tutaj łopaty przeżyły

Tapatalk

mwx · Postautor: **mwx** » 19 cze 2019, o 11:59

Z kretami jest jak z chomikami - trzeba szybko kupić nowego żeby zapomnieć o poprzednim.

Bi0ly · Postautor: **Bi0ly** » 21 cze 2019, o 02:30

Carson pisze:Zgubiona orientacja przez hujowe fabryczne malowanie. Peknieta rama, statecznik, podwozie, zebatka, troche kabina, lopaty, belka... to tyle na pierwszy rzut. Robie przerwe...

Tytyrytkami masz spięte pakiety z półkami ?

Carson · Postautor: **Carson** » 21 cze 2019, o 07:11

Tak i nie wiem czy to dobry pomysl bo nie widzialem chyba u nikogo takiego sposobu mocowania pakietow do półek. Sa jakies przeciwskazania?

mwx · Postautor: **mwx** » 21 cze 2019, o 07:19

Lepszy rzepik, bo się tak nie wżyna w baterię.

Postautor: **Don Mirson** » 21 cze 2019, o 07:21

Też myślę że lepiej rzep.

aikus · Postautor: **aikus** » 21 cze 2019, o 12:51

Ja mam tyle półek ile pakietów i każdy pakiet przyklejony do półki na taśme dwustronną i trzema opaskami z taśmy izolacyjnej.
Troche by mi się nie chciało przed każdym lotem przyrzepowywać pakietu do półki żeby potem dopiero montować półkę w heliku - IMHO cała idea półek wtedy idzie pod tramwaj...

gcze · Postautor: **gcze** » 21 cze 2019, o 13:12

No ale przecież nie ma obowiązku odklejania przed lotem. Za to jeśli jednak tak się przytrafi, że pakiet przydałby się jeszcze do czegoś innego, wystarczy go odłączyć od półki, odczepiając rzep. W dodatku rzepy amortyzują dodatkowo pakiet podczas gwałtownych przygód.
Ja kupiłem taki w rolce, użyłem do wszystkich półek i jeszcze go sporo zostało.

aikus · Postautor: **aikus** » 21 cze 2019, o 13:50

gcze pisze:No ale przecież nie ma obowiązku odklejania przed lotem. Za to jeśli jednak tak się przytrafi, że pakiet przydałby się jeszcze do czegoś innego, wystarczy go odłączyć od półki, odczepiając rzep. W dodatku rzepy amortyzują dodatkowo pakiet podczas gwałtownych przygód.
Ja kupiłem taki w rolce, użyłem do wszystkich półek i jeszcze go sporo zostało.

... no tak tak ...
Ja akurat na 6s1450 mam tylko gaui X3, ale nawet gdybym miał coś jeszcze to chyba bym wolał tam pakować pakiety razem z półkami od Gaui.
Montowanie pakietów na rzepy do półek to strasznie upierdliwa robota.
Wiem, że niektórzy to robią.
Ja też kilka razy robiłem (jak latałem gayuką z pakietami które dla niej nie były przeznaczone - 2x3s1500).
Więc tym bardziej wiem o czym mówię i nie chcę tak...

mwx · Postautor: **mwx** » 21 cze 2019, o 19:41

Chodzi o opaski rzepowe, takie jak drąarze mają.
Mam więcej półek niż pakietów, nie chodzi o to żeby je odpinać po lotach, tylko solidnie zamontować bez glutów z kleju (taśma), czy wrzynania się w pakiet (tryryty)

Polowanie na kreta - video i foto relacje z własnych kretobić

Kto jest online