Warszawa - Reguły - spotkania

Postautor: **Don Mirson** » 10 lis 2017, o 10:58

Artja pisze:Miruu... No, a ten "plac zabaw"... to też Twoja sprawka?

Mamy jeszcze do wyboru krtyty plac zabaw, super market, apteka, klub nocny i inne takie... :masakra:

aikus · Postautor: **aikus** » 10 lis 2017, o 12:58

Do klubu nocnego to sumie całkiem blisko - zużyte gumki się kiedyś zdarzały ...
I na Palacowej i na Regułach...
Ale to w sumie i plac zabaw też się łapie w te kategorie...

Artja · Postautor: **Artja** » 10 lis 2017, o 22:37

dawo pisze::obrazony: Artia, tak chodzi mi po głowie rozwalony blat z Pałacowej ten granitowy z logo może dalibyśmy radę zgarnąć wszystkie elementy, na klej do gresu przykleić na jakiejś metalowej płycie do tego nogi stalowe z dwuteowników i stół jak tralala piszę imiennie do Ciebie bo tylko w twoją furę blat się zmieści, choć jak jest w kawałkach to pewnie i do osobnego wejdzie. Jak by logo na nim nie było to pewnie bym się nie zastanawiał. Działamy coś ? Reszta pewnie też pomoże w miarę możliwości

Pierwsza rzecz, to trzeba się Adama spytać co zamierza zrobić z materiałem, bo z tego byłoby jeszcze kilka całkiem zgrabnych blacików albo płytek. Generalnie pomysł dobry sam w sobie i służę transportem jakby co, aczkolwiek podzielam zdanie Aikusa co do stałych blatów. Jeśli już to wolałbym monolityczny kloc z głazu narzutowego, jakiś taki megalit którego nie ruszy żaden niedopity i niedopieszczony ana/ora/lnie neandertalczyk, pardon... turysta wyklęty. Blaty na 2 stoły ze sklejki szalunkowej są już gotowe, zostało tylko zmontować nogi i postawić całość na ramach z europalet. Uznałem że przed zimą nie ma sensu tego robić, więc jest jak jest...

Artja · Postautor: **Artja** » 10 lis 2017, o 22:44

miruuu pisze:Mamy jeszcze do wyboru krtyty plac zabaw, super market, apteka, klub nocny i inne takie...

Jak już postawią nam za miedzą planowaną siedzibę Urzędu Lotnictwa Cywilnego to zmienimy na klub nocny i inne takie, bo nie należy drażnić tygrysa. Ale może do tego czasu powstanie już w Radomiu, czy tam gdzieś pod Grodziskiem, centralne lotnisko na całą Europę i się od nas odp...

aikus · Postautor: **aikus** » 11 lis 2017, o 14:27

Wtedy role głównego lotniska modelarskiego dla Warszawy i okolic przejmie Okęcie.

Artja · Postautor: **Artja** » 11 lis 2017, o 22:06

I skąd wtedy weźmiemy drewno na ognicho i kartofelki do żaru, i kapustę?
Nawiasem mówiąc, przy południowym zagajniku leży dużo ściętego i połamanego drewna. Przydaloby się ściągnąć trochę na zimowy zapas zanim się rozejdzie u gospodarzy...

bizon220 · Postautor: **bizon220** » 11 lis 2017, o 22:43

Jutro ktoś planuje wizytę na Regułach?
Z Dawo na godzinę 10 się umówiliśmy.

W ramach rozgrzania zmarzniętych paluchów, będzie można i po drewno skoczyć.

dawo · Postautor: **dawo** » 12 lis 2017, o 20:31

No i polatane elegancko, strasznie w łapy zimno było i kolejne latanie tylko z pokrowcem - jakoś nie pomyślałem o nim a przecież jest i leży

ale na szczęście bizon dawał do pieca w furze

Dziś miniak sobie spadł, chyba linka zgubiłem bo był w pozycji gdzie miał do tego prawo, a był dość daleko. Zorientowałem się na czas i wyczekałem aż straci nośność i włączyłem cholda. Jak spadał to już prawie nie kręcił łopatami i szczęśliwie nic się nie stało

No ale sezon na drony czas rozpocząć - dziś wyszykowałem sprzęta na następny raz.

bizon220 · Postautor: **bizon220** » 12 lis 2017, o 21:00

Miniak nie przestanie mnie zadziwiać, swoją kretoodpprnością. Dawo nawet z piachu go nie musiał czyścić. Postawił na płaskim i dalej w górę.
Mój racer też już gotowy do sezonu zimowego. Dostał nowy nadajnik wideo i zmodyfikowaną kabelkologię, bo straszne zakłócenia na wideo były. Teraz tylko oblot zrobić i sezon lotów z wnętrza auta można zaczynać :-)

Artja · Postautor: **Artja** » 17 lis 2017, o 18:20

Z dzisiejszego latanka wszyscy wrócili cało i szczęśliwie :juppi:

Trzech panów "K" - Korsarz, Kenobiusz i Kasztan - ten akurat po raz ostatni w tym ubranku które już wygląda jak znalezione na śmietniku. Z kolei Kenobiusz nareszcie zaczął latać przyzwoicie na Pixhawku, pomogło wyniesienie kompasu z GPS'em na maszt i kilka drobnych zmian w okablowaniu, Był jeszcze Pingwin, ale nie załapał się w kadrze...

Obrazek

aikus · Postautor: **aikus** » 17 lis 2017, o 19:01

Echhhh... ja moze jitro cos polatam... pogoda super ale ja akurat mam w członek męski roboty.
Ale mniejsza o to...
... czemu kasztan?
Jakos nie przystaje mi ta nazwa do niego...

aikus · Postautor: **aikus** » 2 gru 2017, o 15:45

No wiec głaszam oficjalnie, ze sezon na nieprzejezdne drogi - rozpoczęty.
Nie ma opcji przejechania zwykłą osobówką drogą głowną, a droga koło oczyszczalni jest przejezdna LEDWIE LEDWIE.
Przechaliśmy dziś z Artją tam i z powrotem, o własnych siłach, ale było ciężko.
Jeden nieostrożny ruch prawą noga i znalazłem sie w zaoranym polu z którego jakimś cudem udało się wyjechać o własnych siłach.
Nawet nie ma jakiegoś strasznego grząskiego błota, ale to co jest, taka cieniutka warstewka jest kurewsko zdradliwa i śliska.
Tak sobie myślę, ze łańcuchy by pewnie miały szanse trochę pomóc..
... ale nie wiem, czy będzie mi się chciało bawić w zakładanie.

Raczej trzeba poczekać do mrozów... a tymczasem rozejrzeć się po okolicy w poszukiwaniu jakiejś miejscówki alternatywnej.

Mamy R1 - to wiadomo.
Mamy miejsce już w Pęcicach obok normalnego wjazdu na R2, koło cmentarza - takie awaryjne tymczasowe dla pionowzlotów i małych samolotów (rękostartów typu kompat) - wystarczy.

Regulska pomiędzy Jerozolimskimi a WuKaDką zamknięta (remont) i jeździ się krótkim objazdem przez Michałowice.
Jadąc tamtędy rozglądałem sie trochę i wydaje mi się ze jest co najmniej jeszcze jedno gdzie można się przyczaić na małe latanko.
Dokładnie o tu:

https://www.google.pl/maps/@52.1649625, ... a=!3m1!1e3

Jest nawet parkinżek asfaltowy taki mały na dwa, góra trzy samochody no i dużo zaorego pola, brak zabudowań w bezpośredniej bliskości (te za plecami są może trochę blizej niż przepisowe 300m, ale raczej nikt się nie obrazi).

aczkolwiek ja chyba będe wybierał jednak miejscówkę przy cmenatarzu, czyli tu:
https://www.google.pl/maps/@52.1567324, ... a=!3m1!1e3

Bo jest trochę mniej taka "na patelni" no i jest dalej niż przepisowe 6km od Okęcia. (to miejsce przy Granicznej jest jakies 5km, więc tylko do 600g teoretycznie latadełka - X3 i podobne klasowo smiglaki się nie mieszczą).

Dalej można szukać czegoś w stronę Pruszkowa ewentualnie...

aikus · Postautor: **aikus** » 2 gru 2017, o 15:53

To miejsce z googla wygląda jeszcze interesująco:

https://www.google.pl/maps/@52.1587786, ... a=!3m1!1e3

Ale - wiadomo, trzeba by podjechać i zobaczyć jak to wygląda na ziemi...
Ale orientacja OK i wygląda, że są jakieś ślady po quadach, czyli powinno się dać zjechać samochodem i zatrzymać.
Są druty, ale może można wejść tak, zeby je mieć za plecami...

young · Postautor: **young** » 12 gru 2017, o 16:31

Dziś po przerwie byłem na naszym lotnisku no i niestety mój dron jak go kolega pieszczotliwie nazwał "żyrandol" polegl. Po starcie zaczoł się obracać wokół osi coraz szybciej . Podczas awaryjnego trochę nerwowego lądowania zrobił obrót przez plecy i masztem z GPS wbił się w pole.
Koledzy co mogło być przyczyną obrotów wokół osi ????
(Naza lite ).
Przez 2 lata latał bez zarzutu jak po sznurku

spadał z wysokosci ok 15 m i po przebyciu ok 200 m lotu,

upadek z 15 m.jpg

Ps jeszcze dało się dojechać drogą .........

young · Postautor: **young** » 12 gru 2017, o 20:32

alien 560.jpg

pytanie czy ktoś ma pomysł gdzie lub komu zalegają wsporniki do ramy wg zdjęcia

dawo · Postautor: **dawo** » 17 gru 2017, o 19:42

No to z Bizonem już drugi raz postanowiliśmy pośmiać quadrocopterami koło cmentarza - jego pozostałości - pogoda świetna miejsce też bardzo miłe do latania, dojazd jak drogą na nasze lotnisko ale dużo krócej i równiej i dopuki mróz nie ściśnie ziemi to myślę że to miejsce doskonale uzupełnia naszą miejscówę

Helikopterami też śmiało można tam polatać i to nawet 3-ma na raz

jedyna niedogodność to jest się widocznym z drogi co nie dokońca może pozostać bez znaczenia...

Postautor: **Don Mirson** » 17 gru 2017, o 22:13

Dzisiaj to w ogóle pogoda była genialna. Jak na tą porę roku lepiej być nie mogło. Zero wiatru, dość sucho i momentami odrobina słońca...

dawo · Postautor: **dawo** » 17 gru 2017, o 22:48

Noooo miodzio było - nawet w co drugi lot odpalałem ogrzewanie w pokrowcu

aikus · Postautor: **aikus** » 30 gru 2017, o 15:31

PAAAAANIE I PANOWIE!!!
kasztan jego mac - POLATAŁEM!!!
Umiem jeszcze!!
ależ było fajowo... krotko ale fajowo.
dojazd na R2 możliwy, ale przestraszyłem sie drogi TAM (jechałem kolo oczyszczalni). Bylo lekko zmrożone to wszystko i bałem sie że za godzinę jak będę wracał to już utknę, więc czym prędzej zawróciłem i pojechałem pod cmentarz.
Po wizji lokalnej okazuje się ze żadna z miejscówek rozważanych przeze mnie się tak naprawdę nie nadaje.
na zakręcie drogi pod Pruszków ruszyła jakaś budowa, a przy Biedronce - słonce w twarz.

Ale za cmentarzem jest całkiem OK, tylko trzeba kawałek przedreptać od samochodu.

Był tez Artja, pokombaciliśmy trochę no i przegoniłem X3 - nie zapomniała jak się lata:D:D

Jeeeesuuuu... jak mi tego było brak... Normalnie nowe życie we mnie wstąpiło.
Dobrze jest!! Dobrze!!
Moc wraca!!

Artja · Postautor: **Artja** » 30 gru 2017, o 15:53

aikus pisze:kasztan jego mac...

Kulson... teraz mówi się "kulson" :-)

Polatane i pokombacone przy cmentarzu :thumb:

Natomiast na lotnisku sodomia i gomoria, krety panoszą się jak u siebie. Przed nami pracowita wiosna... :grin2:

Warszawa - Reguły - spotkania

Kto jest online