Warszawa - Reguły - spotkania

Postautor: **Don Mirson** » 21 cze 2018, o 07:21

Moze ten słupek obudować drenami? Od kiedy na pałacowej stół stoi na drenach, nie wale skrzydłami w nogi stołu

Btw. Będzie ktoś dzisiaj na Regułach? Jesli ogarne sie w robocie w miare szybko to pewnie wpadnę po 16 na godzinkę...

dawo · Postautor: **dawo** » 21 cze 2018, o 07:23

Ja niestety pracujecie do 22

Artja · Postautor: **Artja** » 21 cze 2018, o 09:20

miruuu pisze:Moze ten słupek obudować drenami?

Narazie obudowany jest stosem kamieni, od lat nikt w niego nie walnął

Ale pomysł sam w sobie genialny i rozwojowy, oto regulska ekipa w trakcie zespołowego kombata w strojach ochronnych wymaganych na podstawie dyrektywy unijnej tysiąćpińcset łamane przez n-dziesiąt zginane przez x-naście...

Obrazek

aikus · Postautor: **aikus** » 21 cze 2018, o 10:26

Uuuuwa, jak można taki model tak rozwalić o takie durny słupek... No jak można...
...
dzisiaj??
Po robocie?
Na lotnisko?
Spójrzcie lepiej na meteo najpierw i na radary...
Jak ktoś ma na przykład coś do zrobienia w hangarze od dawna, ale robota zalega, bo nie ma czasu, bo pogoda ładna i trzeba korzystać i latać... no to właśnie nadchodzi moment kiedy będzie można spokojnie z czystym sumieniem podłubać w hangarze.

aikus · Postautor: **aikus** » 21 cze 2018, o 10:28

Young, co to za model?
Chyba właśnie zrozumiałem jakiego szybowca potrzebuję.
Tylko pytanie czy to jest szybowiec czy motoszybowiec...?
Ja chcę motoszybowiec.
Taki właśnie.
Taki.
Tak.
O tak.

dawo · Postautor: **dawo** » 21 cze 2018, o 12:02

No to ten jest chyba z napędem ręcznym.

young · Postautor: **young** » 21 cze 2018, o 12:40

Z napędem ręcznym , wleczony przez gumę i kawałek linki.
Bez elektryfikacji, bez lotek sam kierunek i wysokość, taki oldtimer z planów z 1936 roku!!!

mikegsx400 · Postautor: **mikegsx400** » 21 cze 2018, o 17:16

Mam takie nietypowe pytanie do grupy regulskiej, otóż może ma ktoś "ojca chrzestnego" i chciałby mi pożyczyć? Wstyd jak beret, ale nie oglądałem, i chciałbym nadrobić zaległości. Format dowolny.

Artja · Postautor: **Artja** » 21 cze 2018, o 17:21

Mam jakieś filmiszcze i kilka fotek z chrzcin mojego Kubusia, zaręczam że Aikus w roli głównej miażdży system :thumb:

Niestety jest tylko pierwsza część, sequeli nie przewidziano

mikegsx400 · Postautor: **mikegsx400** » 21 cze 2018, o 17:43

moze byc

aikus · Postautor: **aikus** » 21 cze 2018, o 18:09

Ekhem...
Wracając do wątku: Ktoś lata??
:vhappy:

Postautor: **Don Mirson** » 21 cze 2018, o 18:22

W Sumie to mi sie nie chciało

bizon220 · Postautor: **bizon220** » 23 cze 2018, o 18:11

Jutro planuję być od godziny 11 z Bixlerem i pewnie Miniakiem.
Ktoś jeszcze ma w planach przybycie w dniu jutrzejszym?

dawo · Postautor: **dawo** » 23 cze 2018, o 18:57

Ja będę i namawiam Majka żeby postarał się wyrobić. Zabieram tylko samoloty

dziś polatałem śmiglakami i mam do wymiany okucia w miniaku.

bizon220 · Postautor: **bizon220** » 23 cze 2018, o 22:00

Okucia? Będą jakieś zdjęcia i relacje jak to okucia się zepsuły? Raczej nie jest to część która się zużywa

Artja · Postautor: **Artja** » 24 cze 2018, o 06:16

Wczoraj polataliśmy z Aikusem, i chociaż żadnej katastrofy nie było, to przy takim wietrze latało się nad wyraz ciekawie

Dawno już nie latałem helikiem przy większej piździawie, a już zwłaszcza tak przyzwoitym jak gauka, a nie rozklekotany reksio. Przeżyłem ciekawe i nowe doznania, szczególnie w lotach na pleckach. Momentami miałem wrażenie że brakuje mi kątów, a lądowania to już całkiem bajeczka :thumb:

Parapeta akurat żadnego nie miałem ze sobą, ale wiem że dają radę na jeszcze większym wietrze. Aikus swojego kombata przegonił po niebie w charakterze sondy, badał prędkości wiatru na różnych pułapach

aikus · Postautor: **aikus** » 24 cze 2018, o 08:10

Przy takim wietrze łatwiej się ogarnąć w powietrzu niż na ziemi. Bo w powietrzu mam silnik i stery więc dopoki jestem w stanie choćby odrobinkę lecieć szybciej niż wieje wiatr to luz.
Na ziemi przejebane.
Kładę kabinke na stół a jej za chwile nie ma. Z reszta stołu też nie ma.
Nie ma też modelu apki i pakietu.
Wszystko polecialo bo akurat się zagapilem a był podmuch...

dawo · Postautor: **dawo** » 24 cze 2018, o 08:32

U mnie nic spektakularnego się nie wydarzyło - próbowałem zawiśów na plecach i się pogubilem, model odleciał dalej, zapiąlem holda, okucie jedno do wymiany

dawo · Postautor: **dawo** » 25 cze 2018, o 12:11

Wczoraj znalazłem takie coś na polu - czyja zguba?

dawo · Postautor: **dawo** » 25 cze 2018, o 12:52

No to jeszcze czas na streszczenie wczorajszego dnia - żeby nie było że nic nie latamy...
Zaczęło się deszczowo ale że z Bizonem tak łatwo nie odpuszczamy to wyczekaliśmy pogodę i latanie przesunęło się z 11 na 15... ale trafiliśmy nawet na słońce

W powietrzu były Bix3, Katana mini, Fun Cub i dron. Nie obyło się bez stłuczek - tak gorąco wyczekiwanych przez Agę Majka ostatnio

Najpierw Katana mini pyrgnęła drona jak Bizon za mną leciał, mam wrażenie że nastąpiło zakłócenie sygnału bo niespodziewanie model skręcił w stronę drona muskajac go smigłem - tylko delikatne uszkodzenia.
Następnie Fun Cub został trafiony Bixem i oberwał w usterzenie na ogonie - nic nie odpadło ale geometria go poprawy.
Morał z tego taki - jak chcesz trafić to chu...a a jak nie chesz to samo wyjdzie - jak ostanio z Boltem i ptakiem ehhh skrzydło naprawia się u producenta, koszt ostateczny jeszcze nie znany.

Warszawa - Reguły - spotkania

Kto jest online