Warszawa - Reguły - spotkania

[Myszor]

Niskie auto Mojej Żony dało radę.
Najlepszy moim zdaniem dojazd jest z tej strony. Dziury zasypane gruzem, nigdzie nie stała woda, przejechałem bez problemu.

pozdr.
A.K.

[bizon220]

To jest droga przy oczyszczalni.
Ona jest dłuższa niż standardowa, ale mniejsze dziury i łatwiej nią przejechać jak jest mokro.

Chociaż, jak pokazuje moje doświadczenie z wiosennych roztopów, jak grząsko to każda droga zła.
Zakopałem się na głównej i jak mnie koleżanka wyciągała Pajero, to pojechaliśmy prosto na lotnisko a potem do oczyszczalni. Od asfaltu do lotniska golf zakopał się trzy razy, a od lotniska do oczyszczalni dwa razy.
Aikus zakopał się chyba na drodze przy cmentarzu.

Teraz nawet jak są duże opady, to nie miałem nigdy odczucia, że koła tracą przyczepność, bo ziemia tak nie rozmięka.
Problem będzie dopiero w zimę lub wiosnę.

[bizon220]

Dziś mój nowy nabytek w końcu został ulotniony
Po zeszłotygodniowych problemach z zasilaniem a następnie uszkodzeniem odbiornika, dziś wystartował jak po sznurku. Na początek programowanie Gov i strojenie ogona. Jeszcze lata strasznie gumowato, ale niestety nie wziąłem komputera, więc tym zajmę się następnym razem.
Pewnie to kwestia przyzwyczajenia, ale krótkim Miniakiem lata mi się lepiej.

Tak dziś piękna pogoda, że aż dziw że jestem sam na polu.

[dawo]

Jutro Panie Bizonie jutro
Jak będziesz chciał to dam ci polecieć moim miniakiem...

[Pan Byku]

Jutro to będzie futro, a konkretnie deszcz... :/

[Don Mirson]

Tylko z rana.

[dawo]

Zobaczymy i najwyżej przełożymy ranne latanie na popołudnie

[aikus]

[...]

Tak dziś piękna pogoda, że aż dziw że jestem sam na polu.

Byłbyś koło południa to byśmy się stykneli. Byłem na krótko, bo gnój się robił a na pożniej mialem inne plany.
Kolejny wniosek jest taki że czas juz powoli na zimowy ekwipunek - namiot na apke i termos na pakiety (narazie bez grzewania).

[bizon220]

Koło południa, to ja byłem stolarzem meblowym na delegacji u teściowej

Z Dawo jesteśmy na 10 umówieni. Jak ktoś ma jeszcze ochotę na spotkanie/polatanie to zapraszamy
Zawsze to weselej jak nas jest więcej.
Oczywiście, jak będzie padać, to spotkanie będzie po deszczu.

Ja dziś jeszcze nie zmarzłem.
Pewnie dla tego, że byłem w kurtce od snowboardu
Do plus 10 temperatura jest ok. Jak będzie poniżej, to racer wraca do łask. Tylko jeszcze muszę Dawo zachęcić, żeby na 4s swojego przygotował, bo inaczej za bardzo z tyłu zostaje.

[dawo]

Aktualnie na 14 przekładamy, jak dalej będzie padać to odpuszczamy

[bizon220]

Deszcz przestał padać, wiatru prawie brak, łapy z zimna jeszcze nie grabieją, tylko latać
My z Dawo już jesteśmy

[Don Mirson]

Na palacowej na zmianę. Trochę pada trochę nie pada... póki co...

[bizon220]

My już się zwinęliśmy. Po dwa pakiety do domu przywieźliśmy.
Dziś było latanie na akord, bo warunki zmienne i u nas.

To zdjęcie stołu, kojarzy mi się ze zdjęciem cmentarza po przejściu satanistów

[Pan Byku]

Wracajcie. Nie pada. Ba, słonko spogląda nieśmiało zza chmur.

[bizon220]

Jesteś na Regułach, czy piszesz z ciepłego i suchego salonu?

[dawo]

Polatane jak tralala, tylko na zmianę przepinałem pakiety między miniakiem i dwupłatem a ostatni lot już w deszczu był samolotem

[aikus]

... co mi mówi, że właśnie znowu zaczęło padać :/
Echh... pora wychodzić z roboty i jechać do domu...

[bizon220]

Ktoś dziś planuje być na Regułach?

Z Dawo jesteśmy umówieni na godzinę 13:00, więc my dwaj będziemy.

[Don Mirson]

Ktoś coś jutro przed robota?

[bizon220]

Przed robotą nie bo jeszcze ciemno jak zazwyczaj wyjeżdżam, ale dziś może mi się uda dotrzeć około 14.