Jaki helikopter na początek?

Tu nauczymy Cię terminologii, pomożemy Ci wybrać zabawki, a potem je bezpiecznie uruchomić.
Awatar użytkownika
Max S
Domownik forum...
Posty: 282
Rejestracja: 30-06-2010
Podziękował: 3 razy
Podziękowano: 17 razy

Postautor: Max S » 28 mar 2011, o 11:15

Jak sie zdecydujesz na wiekszy model to sprawdz ten link 550ka za mniej niz $870
Lub ten kilka dolcow extra i masz duzo lepszy silnik

Obydwa w cenie maja wliczona wysylke
Maciek

TDR, T-Rex 800, 600-12s, 500
Flasher 500, CopterX 450, HK450, Kalt SB30
Futaba 12ZH, 10CH
Awatar użytkownika
Sebus
Stały bywalec...
Posty: 166
Rejestracja: 11-10-2010
Lokalizacja: Nowa Sól
Podziękował: 6 razy
Podziękowano: 40 razy

Postautor: Sebus » 26 kwie 2011, o 00:11

bierz SM-a :)
Rexy:250,450,600N,700N. Sirocco, SM50E i wiele innych
------>SYMULATOR to PODSTAWA!<-------
mati0412
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 32
Rejestracja: 22-03-2010
Podziękował: 2 razy
Podziękowano: 3 razy

Postautor: mati0412 » 26 kwie 2011, o 14:30

Sebus :D
Sławkowi chodziło oto ,że najlepiej mu się lata 500 (czyt. 550'ka z łopatami 500mm ;) )
Ja w tej chwili latam gaui 550 z łopatami 550mm , alu głowicą i ... :banana: A cx450 kupiłem teraz żeby się zmieściła do plecaka niestety ale wykonanie części :masakra: połowe musiałem wymienić na align'a ale to już inna historia
Jeśli miałbym polecić to gaui ;) sie chwali co się ma :D
heliman
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 39
Rejestracja: 03-06-2011
Podziękował: 1 raz

Postautor: heliman » 3 cze 2011, o 16:46

Witam mam dość niski budżet
tz. na dzień dzisiejszy 130zł
na koniec roku ok.400zł

i teraz trudne pytanie:
Jaki model wybrać dla(mnie) kogoś kto zajmował się trochę modelarstwem?
myślałem o zestawie kit, czyli o HB cool, ale gdzie to kupić i ile koszuje.
Stwierdzam, że dam sobie radę z zestawem kit.

PS. nie nawidzę modeli co-axial

pozdr. Jaro
Awatar użytkownika
edek
Elita forum...
Posty: 582
Rejestracja: 25-02-2010
Podziękował: 20 razy
Podziękowano: 44 razy

Postautor: edek » 3 cze 2011, o 18:20

Czym dokladnie sie zajmowales?
Na jakiej podstawie twierdzisz, ze dasz sobie rade z FP/CP?
Dlaczego nienawidzisz modeli coaxial?
exTeam Gaui
heliman
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 39
Rejestracja: 03-06-2011
Podziękował: 1 raz

Postautor: heliman » 3 cze 2011, o 18:35

edek pisze:Czym dokladnie sie zajmowales?
Na jakiej podstawie twierdzisz, ze dasz sobie rade z FP/CP?
Dlaczego nienawidzisz modeli coaxial?


1.miałem 1 model samochodu
chciałem robić model podwodny, ale brak części do WTC mnie zniechęciło
2.Czyli kitami? Mam dużo czasu. Mogę kupować części, regulować i ćwiczyć na symulatorze.
3.Nie chcę wydać kasy na co-axial jak i tak póżniej wsiądę w coś większego (napewno nie w biglame :D).
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3728
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 316 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 3 cze 2011, o 18:44

z budżetem do 400 zeta będzie problem - tym bardziej że nie masz aparatury czyli trzeba by szukać jakiegoś RTF-a lub coś koło.
Niby "chodzą" Kingi czy Belty za nawet 250 zeta ale z reguły bez nadajnika. Poza tym to nie są dobre modele na początek - tzn uczą szybko ale kosztownie (sam to przeszedłem)....
Szczerze powiedziawszy nie mam pomysłu jak Ci doradzić...
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
heliman
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 39
Rejestracja: 03-06-2011
Podziękował: 1 raz

Postautor: heliman » 3 cze 2011, o 19:24

Z apką OK się wykombinuje
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 206 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 3 cze 2011, o 21:29

A moim zdaniem... Skup się na sprawach które mogą ci dać więcej kasy. Szkoda zawracać sobie głowy helikami z budżetem półrocznym 400 zł.
Może ci się nie podobać co piszę ale lepiej teraz o tym mówić niż po jakiś pierwszych szczątkowych zakupach i bólu głowy, skąd teraz wziąć kolejny tysiąc.

Kupowanie wszystkiego w Hobby Kingu mija się z celem. Wprawdzie na filmach wszystko fajnie działa, ale w realu szybko okazuje się że czegoś ciągle brakuje, że znowu trzeba kupić następną rzecz. I tak w kółko za własnym ogonem. Aż pies padnie...

Modelarstwo heli jest najtrudniejszą i prawie najdroższą dziedziną "zabawy" z modelami RC. I nie ma co ukrywać tego faktu. Niejeden dorosły kolega na forum, mający rodzinę i stałą pracę, boryka się z problemem kasy. Ale stosują zasadę, że twardym trza być, nie mientkim...

Za takie pieniądze można za to spokojnie polatać Lamą i przekonać się, czy na prawdę cię to wciągnie i pasuje. Bo może jednak auta, statki lub deskorolka... A przy okazji masz realny symulator, realne problemy z ogonem, łopatami, silniczkami itd.

A do tego parę miesięcy szukania i ciągłego uczenia się w sieci grzebiąc po różnych forach.
Najgorsze, że nie da się tego ściagnąć do głowy klikając [Download], ale pracując nad cierpliwością można się wiele samemu nauczyć.

A niezależnie od sytuacji i możliwości, trzeba mieć jaja prawie ze stali. Więc na spokojnie przemyśl, czy je masz? :roll: :wow2:
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
miszcz_waw
Elita forum...
Posty: 577
Rejestracja: 13-05-2010
Podziękował: 38 razy
Podziękowano: 79 razy

Postautor: miszcz_waw » 3 cze 2011, o 22:36

Z takim budżetem to można by myśleć o czymś używanym (Ramotny zapowiadał że będzie CX sprzedawał choć nie wiem za ile). Tyle tylko że tak jak piszą koledzy utrzymanie heli w stanie do lotu położy Twój budżet. Mam tylko 450-tkę, kupuje głównie na ebay a średnio miesięcznie na utrzymanie wydaję co najmniej 120-150PLN. I nie liczę do tego baterii. To taki budżet minimum przy założeniu że elektronikę masz taką której nie musisz ulepszać -> czytaj inwestycja na początek. No chyba żeby Solo Pro od Nine Eagles lub jakiś jego klon typu Colibri Pro - to maleństwa są ale zawsze coś. Miej na względzie że dobry symek typu Phoenix kosztuje cztery stówy...
Piotrek
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19702
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1783 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 4 cze 2011, o 06:57

Za 400 zł to kup Solo Pro. Kaska wystarczy na styk, ale na części nie wydasz za dużo, więc nie powinno być źle...

Jest malutki, ale jednowirnikowy - zawsze coś...
heliman
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 39
Rejestracja: 03-06-2011
Podziękował: 1 raz

Postautor: heliman » 4 cze 2011, o 11:56

1.A na tym forum ma ktoś solo pro?
2.Czy lot lamą bardzo różni się od lotu jednowirnikowcem?
Chyba kupię lamę V3

tak apropo apki
http://allegro.pl/esky-lama-v4-aparatur ... 63347.html
Awatar użytkownika
Wiktor
Elita forum...
Posty: 953
Rejestracja: 02-05-2010
Lokalizacja: Wadowice
Podziękował: 130 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: Wiktor » 4 cze 2011, o 13:29

lot lama jest inny niz helikiem 6 kanalowym .
do czego miala by Ci sluzyc ta aparatura 4ch? do symulatora? ( do symka oki)
heliman
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 39
Rejestracja: 03-06-2011
Podziękował: 1 raz

Postautor: heliman » 4 cze 2011, o 13:31

Wiktor pisze:lot lama jest inny niz helikiem 6 kanalowym .
do czego miala by Ci sluzyc ta aparatura 4ch? do symulatora? ( do symka oki)


to była apka do symulatora :wow2: :wall: :masakra:
Awatar użytkownika
miszcz_waw
Elita forum...
Posty: 577
Rejestracja: 13-05-2010
Podziękował: 38 razy
Podziękowano: 79 razy

Postautor: miszcz_waw » 4 cze 2011, o 17:16

Mam solo pro choć głównie leży w pudełku i mało nim latam. Lot jest dalece różny od 6-cio kanałowca. W sumie jest on bardzo podobny do koaksjala (zaczynałem od Lamy). Jest sporo zwinniejszy od lamy choć ma te same ograniczenia jeśli chodzi o "figury" i technikę lotu. Jest sporo (moim zdaniem) odporniejszy na wiatr od lamy. Wielką zaletą jest jego wielkość pozwalająca na wielce bezstresowe latanie i dająca ogromną odporność na krety choć nawet on nie jest niezniszczalny. Filmik jak kiedyś MLP namówiłem aby sobie nim "polatała" - na koniec bateria już nie dawała...
Piotrek
Awatar użytkownika
AdamskY
Elita forum...
Posty: 674
Rejestracja: 05-07-2010
Lokalizacja: Ostróda
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 35 razy

Postautor: AdamskY » 4 cze 2011, o 18:19

WoW :)


ile kretów miał ten biedny helik w ciągu tych 3 min ?
Adam®
www.adam-rcmodel.eu
heliman
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 39
Rejestracja: 03-06-2011
Podziękował: 1 raz

Postautor: heliman » 4 cze 2011, o 20:53

Czli wszystko w tej cenie jest lamą, albo prowadzi się jak lama :(

model prawie gotowy do lotu- co to znaczy

kupie se chyba jakąś używaną lamę na allegro

A co gdyby na model mógłbym wydać ok.480zł (ale to jużkasa extremalna :twisted: , a kase na części zamienne wydawać z budżetu "niemodelarskiego" :twisted: :banana: :wow2:
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3728
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 316 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 4 cze 2011, o 21:03

heliman pisze:model prawie gotowy do lotu- co to znaczy
ARF (Almost Ready to Fly) to taki złożony z prawie całym wyposażeniem - najczęsciej brakuje tylko aparatury (Tx+Rx)
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
heliman
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 39
Rejestracja: 03-06-2011
Podziękował: 1 raz

Postautor: heliman » 4 cze 2011, o 21:21

:wall: tylko apki, ja to mam problemy

tak z ciekawości czym różni się żyro z head - lock od tego z HH
Awatar użytkownika
super_mario2
Elita forum...
Posty: 980
Rejestracja: 05-02-2011
Lokalizacja: Halinów
Podziękował: 53 razy
Podziękowano: 44 razy
Kontaktowanie:

Postautor: super_mario2 » 4 cze 2011, o 21:24

to ta sama technologia.
Pozdrawiam Mariusz
Goblin 700, T-Rex 450 PRO V2 3GX, 600 ESP BeastX
E-flite MSR, FPVRaptor
Spektrum DX8, Phoenix RC

Wróć do „Jak zacząć fascynującą przygodę”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość