Strona 1 z 2

Wiatr kontra początkujący

: 3 paź 2021, o 08:21
autor: kudzu
Patrzę na prognozy pogody, na średnią prędkość wiatru i porywy i za każdym razem mam wątpliwości czy warunki nadają się dla do ćwiczeń zawisów czy nie. Kompletnie nie mam wyczucia. Możecie coś podpowiedzieć? Mnie to interesuje w kontekście 450, ale nie znalazłem podobnego wątku, więc może warto byłoby ująć temat szerzej?

Z jakich serwisów pogodowych korzystacie?

Re: Wiatr kontra początkujący

: 3 paź 2021, o 08:32
autor: Zybidk
UAV Forecast lub yr.no. Dość dokładne. W uav możesz sobie ustawić wysokość na której chciałbyś znać prędkość wiatru

Re: Wiatr kontra początkujący

: 3 paź 2021, o 12:11
autor: Adam12
Jeśli tu: http://www.meteo.pl/um/php/gpp/search.php pokazuje mi poniżej 36 km/h to jest dobrze. Przy 54 km/h jeszcze daję rady. Powyżej (dziś mam 72 km/h) odpuszczam, szkoda się męczyć, a rozwałka ze względu na rozmiar lądowiska praktycznie gwarantowana.

Re: Wiatr kontra początkujący

: 3 paź 2021, o 13:19
autor: Zybidk
36km/h dla 450 to chyba zbyt dużo. 18-20km/h to już jest sporo, a 36km/h dla 450 i ćwiczenia zawisów to nie jest pogoda, to już walka o przetrwanie

Re: Wiatr kontra początkujący

: 3 paź 2021, o 13:40
autor: Damdodo
Wiatr to podobno świetne ćwiczenie....
Ja staram się latać Max przy porywach 12-15 m/s. Korzystam też z icm meteo. Mają swoją apkę. Tam fajnie widać wszystko na wykresach.
Przy porywach powyżej 15 m/s to już u mnie walka.... zero przyjemności. Wiadomo w locie postępowym jest łatwiej ale wystarczy zrobić jakiegoś flipa i dostać strzała w płaszczyznę wirnika i różnie bywa....

Re: Wiatr kontra początkujący

: 3 paź 2021, o 15:04
autor: kudzu

Damdodo pisze:Korzystam też z icm meteo. Mają swoją apkę. Tam fajnie widać wszystko na wykresach.

Od kilkunastu lat korzystam z tego serwisu. Kiedyś dostępny był jeszcze model COAMPS, ale widzę, że został już tylko autorski UW. Oczywiście aplikacja na iOS u mnie obowiązkowa.

Ale słyszałem dużo dobrego o jakiejś norweskiej prognozie...
Zybidk pisze:UAV Forecast lub yr.no. Dość dokładne.

...i to jest chyba to :) Dlatego właśnie chciałem zapytać doświadczonych pilotów.

Adam12 pisze:(...) poniżej 36 km/h to jest dobrze. Przy 54 km/h jeszcze daję rady. Powyżej (dziś mam 72 km/h) odpuszczam, szkoda się męczyć, a rozwałka ze względu na rozmiar lądowiska praktycznie gwarantowana.

Zybidk pisze:36km/h dla 450 to chyba zbyt dużo. 18-20km/h to już jest sporo, a 36km/h dla 450 i ćwiczenia zawisów to nie jest pogoda, to już walka o przetrwanie

Damdodo pisze:Ja staram się latać Max przy porywach 12-15 m/s. (...) Przy porywach powyżej 15 m/s to już u mnie walka.... zero przyjemności. Wiadomo w locie postępowym jest łatwiej ale wystarczy zrobić jakiegoś flipa i dostać strzała w płaszczyznę wirnika i różnie bywa....

Dużo konkretów - bardzo dziękuję.

Damdodo pisze:Wiatr to podobno świetne ćwiczenie....

To jeszcze nie mój poziom ;) Ale w symulatorze zdarza mi się ustawić podmuchy.

Re: Wiatr kontra początkujący

: 3 paź 2021, o 15:25
autor: Zybidk
Yr.No to norweska, natomiast uav Forecast to z racji że dronami latam przydaje się bardzo i jest w 90% sprawdzalna.
Wiatr 4-5m/s do zawisów zbytnio nie przeszkadza ciut większe obroty i jest gitara. Jeśli jest wiatr „stały” powyżej 8m/s to se odpuszczam latanie. Bo to już bardziej walka z wiatrem niż przyjemność z latania. Na zrzutach ekranu możesz se porównać wygląd obu i obie się dobrze sprawdzają
Obrazek
Obrazek

Re: Wiatr kontra początkujący

: 3 paź 2021, o 18:46
autor: aikus
No to i ja dorzucę coś od siebie:
Od kilku lat prognoza wyłącznie u Norwegów:

https://www.yr.no/en/details/table/2-75 ... awa/Warsaw

(miasto musisz sobei oczywiście wyklikać swoje).
Na Androidy jest oczywiście apka, żeby nie pacać po stronie.

Meteo od kilku lat niestety daje dupy, ale w celach poglądowych - można zerknąć:

https://m.meteo.pl/warszawa/60

Jak zgadzają się z norwegami to wiadomo, że prognoza sprawdzi się na 99%. Jak się nie zgadzają, to na jakieś 85% Norwegowie mają rację.
;)

Jeśli jest deszczowo i chcesz wiedzieć, czy warto jechać na pole, czy będzie padać czy nie to patrzysz na radary.
Albo tu:
https://meteo.imgw.pl/dyn/#group=radar& ... 4,21.034,7

Albo na Windy:
https://www.windy.com/?52.169,21.014,5

I tu sprawdzalność zależy już wyłącznie od Ciebie ;)


No i teraz kwestia najistotniejsza, zawarta w pytaniu: przy jakim wietrze latać, a przy jakim odpuścić.

Powiem Ci tak:
jak byłem początkującym zawisowcem, to czekałem na totalnie bezwietrzną pogodę. Jak się tylko gałązki na drzewach poruszały to już nie latałem.
Efekt był taki, że .... nie latałem.
A jak nie latasz, to się nie nauczysz latać.
Niestety, to jest taki trochę szach-mat, ale musisz z tego wyjść...
Dopiero Tymina mi powiedział, żeby się nie pierdolić i latać ZAWSZE.
I dopiero wtedy zacząłem się uczyć latać... bo zacząłem latać, a nie tylko patrzeć w okno.

Jeśli uczysz się dopiero zawisów, to wygląda to trudno, ale jak tylko poczujesz się odrobinkę pewniej, to będzie to wyglądało tak:
- jak trochę wieje - cwiczysz zawisy, obracasz się bokami do siebie, próbujesz pierwszych lotów postępowych.
- jak mocno wieje - ćwiczysz tylko zawisy.
- jak się trafi flauta - WOW!!! Odkrywasz ile już tak naprawdę umiesz.

Potem dochodzisz do etapu, w którym silny i porywisty wiatr wkurwia Cię, bo zrzuca Ci rzeczy ze stołu. I tylko dlatego.
Jeszcze helikopter to pól biedy, ale postaw na pasie samolot gotowy do startu... jeszcze nie zdążysz odpalić silników a samolot fika koziołka....
W końcu się wkurwiasz i rzucasz samolot z ręki, bo wiesz, że jak się tylko znajdziesz w powietrzu to się ogarniesz.
Wiatr przeszkadza na ziemi. Nie w powietrzu.


:thumb: :thumb: :thumb:

Re: Wiatr kontra początkujący

: 3 paź 2021, o 19:27
autor: dawo
Ja im bardziej wieje tym szybszy samolot biorę :) a heliki to byle nie padało, choć wiadomo że najfajniej to we flaute latać. Najbardziej nieprzyjemne we flaucie są natomiast komary w tym roku masakra.

Re: Wiatr kontra początkujący

: 3 paź 2021, o 20:49
autor: Osa
Jeśli chodzi o samoloty to nie ma wiatru to nie ma zabawy, a jeśli chodzi o heliki to się nie wypowiem. Próbowałem zawisy robić w każdą pogodę jaką napotkałem i tyle

Re: Wiatr kontra początkujący

: 3 paź 2021, o 23:26
autor: Piotr_T
Zgadzam się z Aikusem, choć przyznam się też, że jak porywy osiągają 15 m/s i więcej, a ciągły przekracza 8-10 m/s, to odpuszczam. Na lekkie modele (Mini i M2) taki wiatr to już sporo. Jak będzie z XL-em 550 jeszcze nie wiem, choć tu i tak trzeba będzie założyć podwójnego pampersa. Ponoć w takich warunkach lepiej sprawdzają się wysokoobrotowe "cegły" jednego włoskiego producenta ;).

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Wiatr kontra początkujący

: 4 paź 2021, o 07:43
autor: Don Mirson
Im mocniejszy wiatr tym mniejszego helika polecam. Mi przynajmniej maluchami na wietrze lata się najlepiej. Co prawda wiatr lubi je czasem przesadzić z miejsca w miejsca, ale ze względu na wysokie obroty lepiej trzymają ustaloną pozycję.

Re: Wiatr kontra początkujący

: 4 paź 2021, o 08:09
autor: Carson
Ja juz od jakiegos czasu latam nawet w huragany :D Stwierdzilem, ze gdybym mial latac tylko w bezwietrzne dni to latałbym 1-2 razy w miesiacu (albo deszcz, albo brak czasu, to wiatr to cos jeszcze). Latanie w takie dni to kwestia wprawy - bardzo dobre sa treningi pirozawisow, piroflipow i wszelkiego pirolatania w takie wietrzne dni. Trzeba uważac na chwilowe podmuchy bo potrafia niezle stracic helika z jego toru lotu - upierdliwe przy szybkich lejkach i hurikejnach.

Mysle, ze na taka pogode idealne sa gobliny na wysokich obrotach.

Re: Wiatr kontra początkujący

: 4 paź 2021, o 22:23
autor: redb
Jako początkujący pilot, który piroflipolejkohuraganów jeszcze nie robi, za namową jednego forumowicza postanowiłem olać wiatr. Nie było to łatwe na samym początku ale teraz nawet nie patrzę jak bardzo wieje, byleby nie padało. Nie miałem ani jednego kreta spowodowanego podmuchem wiatru, co najwyżej pierwszy pakiet idzie na zawisy i pokrecenie się, żeby zobaczyć jak reaguje model. Czasem ciężej wylądować niż się poderwać czy utrzymać model ale dzięki takiemu podejściu jest dużo więcej okazji do zabawy a walka z wiatrem to też forma ćwiczenia ... bo co bedzie jak w locie postępowym wylecisz zza jakichś drzewek czy budynku i dostaniesz podmuchem?

Re: Wiatr kontra początkujący

: 21 paź 2021, o 15:10
autor: kudzu
Bardzo Wam dziękuję za zaangażowanie w wątku - pięknie się rozbudował niezwykle cennymi, praktycznymi uwagami.

Jeszcze tylko zacytuję Aikusa:
aikus pisze:jak byłem początkującym zawisowcem, to czekałem na totalnie bezwietrzną pogodę. Jak się tylko gałązki na drzewach poruszały to już nie latałem.
Efekt był taki, że .... nie latałem.

bo mam tak samo i pewnie wielu innych początkujących zawisowców.

Dlatego nie ma się co bać wiaterku… Ktoś lata dzisiaj? :vhappy:

Re: Wiatr kontra początkujący

: 21 paź 2021, o 17:43
autor: mwx
Jasne. Dachówki, towar z paki TIRa po S11, drzewa, śmieci, dostawczaki, nawet jakieś większe elementy budynków.

Re: Wiatr kontra początkujący

: 21 paź 2021, o 17:45
autor: Adam12
mwx pisze:Jasne. Dachówki, towar z paki TIRa po S11, drzewa, śmieci, dostawczaki, nawet jakieś większe elementy budynków.

Ale nic nie mówili o helikach :dk:

Re: Wiatr kontra początkujący

: 21 paź 2021, o 18:04
autor: Don Mirson
No, dzisiaj wszystko lata więc to chyba idealny moment

Re: Wiatr kontra początkujący

: 21 paź 2021, o 19:41
autor: dawo
To jak wszystko lata to Helik tym bardziej nawet pakietów nie trzeba ładować i podpinać :dance:

Re: Wiatr kontra początkujący

: 21 paź 2021, o 19:57
autor: aikus
Dzisiaj to jest taki wiatr że cytując kogoś już nie pamiętam kogoś helikopter nie powinien latać bo może mu dom samochód albo drzewo wpaść w wirnik