MASA pisze:noo... czyli dobrze rozumiem że opłaca się dobierać od najmniejszej zebatki atakującej - w sensie takim że silniki jednego producenta masz o teoretycznie tych samych parametrach dla KV 450 / 495 / 500 / 520
- więc jeśli się składają zaplanowane obroty przy dajmy na to 500kV na najmniejszym pinionie np. 10 to jesli przełżeniowo było by to samo przy 450kV i pinionie np. 12, to zawsze wyjdzie to gorzej dla prądów / pakietów.
MASA pisze:co do zasady tak - mi chodzi o prosta rzecz ze jesli masz do wyboru dla dokładnie takiego samego przełozenia / obrotów - dwa różne silniki o takiej samej mocy ale różnym kV - to korzystniej jest wybrac ten o większym ...
aikus pisze:Nnnnooo... ale tez do pewnego momentu... bo potem dochodza problemy innej natury.
Np. w T-rexach 450, atak 11T to juz bylo ekstremum, szybko wyjadaly sie zebatki atakujace. Rozumiesz im mniejsza zebatka tym tez dwa kola gorzej wspolpracuja pomijaajc zwykla matematyke, ze jednostkowo wiecej razy pojedynczy zab bedzie uzyty:)
W Protosach im mniejsza zebatka atakujaca tym szybciej... Tez tym szybciej bedize sie konczyla i na przyklad do Protosa 500, zeby wydluzyc lopaty lepiej jest obnizyc kV silnika (przewijajac go) niz zakladac mniejsza zebatke.
Mniejsza zebatka oznacza wieksze sily na pasku, wieksze sily przypadajace na pojedynczy zab i mniej zebow do scierania.
Tak ze generalnie konstruktorzy budujac i wymyslajac te nasze modele tak czy siak naprawde odwalili kawal dobrej roboty a My tutaj sobie cos tam zmieniamy dopasowujemy pod siebie, chwalac sie ze "oto poprawilismy" ... a tak naprawde to tylko kosmetyka jest...
Kenobi36 pisze:MASA pisze:noo... czyli dobrze rozumiem że opłaca się dobierać od najmniejszej zebatki atakującej - w sensie takim że silniki jednego producenta masz o teoretycznie tych samych parametrach dla KV 450 / 495 / 500 / 520
- więc jeśli się składają zaplanowane obroty przy dajmy na to 500kV na najmniejszym pinionie np. 10 to jesli przełżeniowo było by to samo przy 450kV i pinionie np. 12, to zawsze wyjdzie to gorzej dla prądów / pakietów.
Wyjdzie podobnie.
Silnik 500kv i zębatka 11 będzie działał tak samo jak silnik 550kv i zębatka 10T, te sam prądy, ta sama charakterystyka momentu obrotowego.
Dopiero
silnik 500kv i zębatka 12 lub silnik 550kv i zębatka 11T da większego powera i większa eksploatację pakietu.
Tak samo silnik 600kv i pakiet 10s 6000mAh da ten sam efekt co silnik 500kv i pakiet 12s5000mAh
Kenobi36 pisze:Te same warunki co 505kv 18t będą przy 455kv i 20t
Ostatnio z Danielem dyskutowaliśmy o przesycaniu się stali w zębach, i tak się zastanawiając silnik który kręci się wolniej z wyższym momentem obrotowym będzie bardziej nasycał stal niż silnik kręcący się szybciej.
Mimo wszystko przy 14s i tak najrozsądniejszym wyborem by był silnik 455kv.
miruuu pisze:Ad1. Ja bym bral 4x kst215
Ad2. Szukaj ręki HV. Beca dodatkowego q tej klasie bym sobue darowal. Wydaje mi sie ze yep40A będzie wystarczajacy w pelni i w dibrej cenie
Ad3. Yep40A
Ad5. A nie lepiei zyx s2? Tanio, prosto, przyjemnie...
Kadzio pisze:Dopytam jeszcze o głowicę DFC
Rozumiem że do ramy Coptera x mogę spokojnie wcisnąć głowicę DFC od tarota 450 razem z wałem i chyba nawet bez wymiany tarczy sterującej
Wróć do „Jak zacząć fascynującą przygodę”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości