Ubezpieczenie modelarskie - czy warto...

Kwestie formalne i prawne czyli co trzeba wiedzieć żeby nie wylądować na "dołku" i nie mieć doła...
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7198
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 27 lut 2017, o 14:10

aikus pisze:No wiec przed chwila przestudiowalem to wspolnie z prawniczką


Chwała Wam za to!

Mnie pokonało te 80 stron, a moja prawniczka odmawia współpracy zajęta nauką do egzaminu.

Czyli jedna potencjalna broń wyjęta z rąk TU.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 27 lut 2017, o 14:47

Najlepsze jest to, ze ja to wszystko wiedzialem! Tylko, ze wiedzialem na takiej zasadzie, ze dowiedzialem sie na polu, wieść gminna przyniosla.
Teraz wiem dokladnie i na pewno i kazdy moze zrobic to samo i tez wiedziec na pewno - wystarczy kliknac w tego linka i przeczytac - jak sie zacznie od strony 97 (zalacznik nr 6) to nie ma wcale tak duzo czytania, a calego rozporzadzenia wiadomo, ze nie ma co czytac, choc moze warto przekartkowac.
Ustawy i rozporzadzenia niby sa publicznie dostepne, ale tak naprawde dla nie-prawnika znalezc cos w ... nie wiem czy to w Monitorze POlskim by trzeba bylo czy gdzie.. No wlasnie - nawet nie wiem gdzie tego szukac. :dk: A co dopiero sie w tym polapac.
A tak - mamy gotowca.

No i tylko jeszcze - jak mowilem - czekamy na jakiekolwiek ustosunkowanie sie do okreslenia DRON w rozumieniu warunkow ubezpieczenia.
Awatar użytkownika
Kula
Elita forum...
Posty: 1468
Rejestracja: 04-01-2013
Lokalizacja: Pruszków, Warszawa
Podziękował: 55 razy
Podziękowano: 148 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Kula » 2 mar 2017, o 10:55

Normalnie kompletna porażka :wall2:

Chciałem kupić ubezpieczenie w PSP wersję rozszerzoną o drony sportowe i komercyjne (bo kto wie co się będzie robiło).
Zadałem więc proste pytanie: czy jeśli mam takie ubezpieczenie (za 180 zł) to pokrywa ono też zakres latania zwykłymi modelami (heli, deproniak, szybolek) czyli taka poliza za 115 zł. Bo nie mam oczywiście chęci kupowania dwóch polis (180 + 115). I tu ZONK!!!! Hestia nie potrafi rozróżnić co wg nich jest DRONEM (swoja drogą nie ma takiego określenia w rozporządzeniu) a co modelem latającym.
Ogólnie interpretują to tak, że kazdy model wykorzystywany komercyjnie staje się dronem, czyli jak ktoś lata pokazy helikiem i bierze za to kasę, to musi mieć uprawnienia VLOS i ubezpieczenie na drony (i z tym się zgadzam). Ale co w drugą stronę? Czy ktoś mający ubezpieczneie na drony może latać modelem i ubezpieczenie go obejmuje?

Pani Bernadetta od dwóch dni stara się uzyskać odpowiedź w tej sprawie... no comment..
"Każden jeden musi se czasem polatać..." (Złomek-Auta)

Graupner HOTT
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 2 mar 2017, o 11:31

Aha... To dlatego nie odpowiada na mojego maila...
(Moglaby odpowiedziec COKOLWIEK tak na marginesie, ale juz mniejsza o to... Paskudna robote ma bidulka).
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 2 mar 2017, o 14:51

Breaking news! Jest progress! Szczegoly wkrótce...
:)
Awatar użytkownika
lenu
Lider forum...
Posty: 2168
Rejestracja: 13-10-2014
Lokalizacja: Janki - niedługo Wolica :D
Podziękował: 21 razy
Podziękowano: 98 razy

Postautor: lenu » 2 mar 2017, o 14:54

A może na przyszłość można by założyć jakiś związek i negocjować ubezpieczenia strikte pod modelarzy? Coś ala pvm, lub połączyć się w jedno http://pfmrc.eu/index.php?/topic/47512- ... jestracji/
Pozdrawiam, Artur
Goblin 500 / Gaui X3 / w planie 20letnim dużo dużo więcej / DX8
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 2 mar 2017, o 16:05

Jesli juz to raczej sie podlaczyc - zwiazek lepszy jeden duzy niz pierdylion malych...
Tyle tak naprawde to juz sie podlaczylismy pod PSP... nie wiem czy taka hestia bedzie chciala gadac dodatkowo jeszcze z jakimis modelarzami... dosc ze z PSP ma zagryche bo jej PSP modelarzy na poklad wciaga... niejako tylnymi drzwiami...
No niestety jestesmy wszedzie jakos tak jakby troche persona non grata ...;/
Awatar użytkownika
MacGyverek
Lider forum...
Posty: 2082
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Rydułtowy/Śląsk
Podziękował: 72 razy
Podziękowano: 159 razy

Postautor: MacGyverek » 2 mar 2017, o 16:36

A finansowa chata?
Flota:Align TREX 450L + MSH Brain, ALZRC Devil 420 + MSH Brain, ALZRC X360 + MSH Brain, OMP M2 v2, DJI Mavic Air, HeliQuad 3D, GEPRC CineQueen, ESA, Lidl
Radio: Walkera DEVO 8S + DEVIATIONTX 5.0.0, FrSky Horus X10S + OPENTX
Awatar użytkownika
Kula
Elita forum...
Posty: 1468
Rejestracja: 04-01-2013
Lokalizacja: Pruszków, Warszawa
Podziękował: 55 razy
Podziękowano: 148 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Kula » 2 mar 2017, o 17:12

MacGyverek pisze:A finansowa chata?

Finansowa Chata to dokładnie to samo ubezpieczenie w Hestii co jest zawierane prze PSP tyle że 15 zł droższe.

Za godzinę usiądę do kompa to napiszę te newsy o których wspomniał Aikus.

Wysłane z mojego S7
"Każden jeden musi se czasem polatać..." (Złomek-Auta)

Graupner HOTT
Awatar użytkownika
Kula
Elita forum...
Posty: 1468
Rejestracja: 04-01-2013
Lokalizacja: Pruszków, Warszawa
Podziękował: 55 razy
Podziękowano: 148 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Kula » 2 mar 2017, o 18:29

Sorki za post pod postem, ale chciałem opisać krótko mój bój o wyjaśnienie zakresu ubezpieczenia.
Zadałem proste pytanie: czym, w rozumieniu Ubezpieczyciela (Hestia) rózni się DRON od MODELU latającego. Czyli innymi słowy, czym różni się ubezpieczenie OC Grupa II (paralotnie + rozszerzenie na modelarstwo) od OC Grupy IV (drony amatorskie i sportowe) i od OC Grupa IV drony komercyjne.

Po dwóch dniach walki i starań dzielnej Pani Bernadetty otzrymałem oficjalne stanowisko Hestii w sprawie. Ogólnie mam wrażenie, że Ubezpieczyciel sam się trochę pogubił w tym temacie. Całość ubezpieczenia opiera się na Rozporządzeniu o Modelach latających i bezzałogowych statkach powietrznych (pełna treść do pobrania ze stron ULC).

Stanowisko Hestii jest następujące (cytuję):
...
Rzeczywiście modelarstwo, które funkcjonuje w tej umowie od dawna (czyli Grupa II - przypisek Kula), obejmuje również drony zgodnie z definicją zawartą w przywołanym rozporządzeniu,
jednak nie zawiera ubezpieczenia obowiązkowego 3.000 SDR zgodnie z załącznikiem nr 7, a przynajmniej nie było takiej intencji.

Z wyrazami szacunku

Kierownik Zespołu Ubezpieczeń
Przedstawicielstwo Korporacyjne w Toruniu
STU ERGO Hestia SA
....

Czyli tłumacząc na nasze, ubezpieczenie dotyczące MODELI obejmuje również coś, co nazywamy DRONEM. Czyli każdy DRON jest modelem (latającym lub innym) w świetle prawa.

Ubezpieczenie obowiązkowe o którym mowa (czyli 3000 SDR), dotyczy lotów komercyjnych i trzeba je mieć by uzyskać świadectwo kwalifikacji VLOS.

UWAGA: Loty modelami (śmigłowce i samoloty) z których mamy jakiś zysk (np pokazy lotów modeli) też podpadają pod KOMERCYJNE DRONY i wymagane jest świadectwo VLOS.

Dodam tylko, że aby ubezpieczenie działało, trzeba spełnić warunki lotów zawarte w Rozporządzeniu (czyli latać tam, gdzie dopuszcza to rozporządzenie). Warto się z tym zapoznać, bo nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania i jak trafimy na kogoś wrednego, to lepiej wiedzieć co nam grozi.

Czyli w moim przypadku, jeśli chcę latać Phantomem i śmigłowcami a także w perspektywie chcę zrobić uprawnienia VLOS, kupuję ubezpieczenie za 180 zł Grupę IV drony komercyjne (które są też modelami).
"Każden jeden musi se czasem polatać..." (Złomek-Auta)

Graupner HOTT
Awatar użytkownika
MacGyverek
Lider forum...
Posty: 2082
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Rydułtowy/Śląsk
Podziękował: 72 razy
Podziękowano: 159 razy

Postautor: MacGyverek » 2 mar 2017, o 21:00

Cos i tak mi nie pasuje bo wariant IV dzieli sie tez na loty komerycjne i nie komercyjne (tańsze) dla "dronów".

Dziś się tak zastanawiałem na sensem tego ubezpieczenia. Przykład. Zaczynasz latać w strefie 100m od zabudowań/samochodów/ludzi i tracisz linka z modelem (np. szybowcem, kopterem). Model zaczyna leciec w kierunku zabudowań i spada. Czy ubezpieczenie OC pokrywa wtedy koszty czy nie. Taka sytuacja była niedawno w Rybniku z Toxiekiem który spadł 500m od "lotniska" na samochody.
Flota:Align TREX 450L + MSH Brain, ALZRC Devil 420 + MSH Brain, ALZRC X360 + MSH Brain, OMP M2 v2, DJI Mavic Air, HeliQuad 3D, GEPRC CineQueen, ESA, Lidl
Radio: Walkera DEVO 8S + DEVIATIONTX 5.0.0, FrSky Horus X10S + OPENTX
Awatar użytkownika
qemay
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 89
Rejestracja: 30-07-2011
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 8 razy

Postautor: qemay » 2 mar 2017, o 21:01

Dalej trochę to dziwne.
Czyli - wg tego opcja druga dla niekomercyjnych (amatorskie) a opcja IV jest dla ubezpieczenie obowiązkowe dla lotów komercyjnych.... Zaraz zaraz co więc w opcji IV robi Wariant 1 - loty nie komercyjne (amatorskie i wyczynowe - sport)...

Ale przecież 3 000 SDR obowiązuje także loty amatorskie (powyżej 5kg)

„9. Minimalna suma gwarancyjna ubezpieczenia OC, o którym mowa w pkt 6.1, osób eksploatujących bezza-łogowe statki powietrzne o masie startowej od 5 do 20 kg, w zakresie szkód wyrządzonych osobom trzecim w odniesieniu do jednego zdarzenia, którego skutki są objęte umową ubezpieczenia OC, wynosi równo-wartość w złotych kwoty 3 000 SDR.


Ubezpieczyciel się rzeczywiście pogubił i jakoś do końca tego nie przemyślał.


Czyli wnioskować by należało że podział jest:

Opcja 2 - modelarstwo w tym Bezzałogowe Statki Powietrzne (potocznie Drony) do użytku amatorskiego i wyczynowo-sportowego do 5kg MTOM.
Opcja ta wyłącza użytek niekomercyjny oraz BSP w stosunku do których wymagany jest SG 3000 SDR - ubezpieczenia obowiązkowego (modele (BSP) powyżej 5kg MTOM)

Opcja 4 Loty BSP amatorksie i wyczynowo -sportowe w stosunku do których wymagana jest zgodnie z rozporządzeniem SG 3000 (modele powyżej 5kg MTOM) (wariant 1) oraz loty komercyjne (Wariant II)

Czy dobrze to rozumiem?

MacGyverek> teoretycznie powinien, jeśli rozpoczynając lot spełniałeś warunki określone w rozporządzeniu. Problem w tym czy to udowodnisz czy nie.
Awatar użytkownika
Ravp66
Stały bywalec...
Posty: 211
Rejestracja: 28-12-2014
Lokalizacja: Zabrze
Podziękował: 13 razy
Podziękowano: 16 razy

Postautor: Ravp66 » 2 mar 2017, o 23:08

MacGyverek pisze:Dziś się tak zastanawiałem na sensem tego ubezpieczenia. Przykład. Zaczynasz latać w strefie 100m od zabudowań/samochodów/ludzi i tracisz linka z modelem (np. szybowcem, kopterem). Model zaczyna leciec w kierunku zabudowań i spada. Czy ubezpieczenie OC pokrywa wtedy koszty czy nie. Taka sytuacja była niedawno w Rybniku z Toxiekiem który spadł 500m od "lotniska" na samochody.


I niestety z tego co się orientuję. Mimo wykupionego ubezpieczenia. Modelarz za wszystkie szkody zapłacił z własnej kieszeni, bo ubezpieczyciel ... się wykpił. I tyle w temacie.
Futaba
Trochę śmiglaków, samolot i szybowiece.

pozdrawiam
Rafał
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 3 mar 2017, o 00:02

Chyba do wyprocesowania bo modelarz nie latał ani nie leciał tylko stracił kontrolę
Helikoptery
Awatar użytkownika
qemay
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 89
Rejestracja: 30-07-2011
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 8 razy

Postautor: qemay » 3 mar 2017, o 09:46

Ravp66 pisze:(...)
I niestety z tego co się orientuję. Mimo wykupionego ubezpieczenia. Modelarz za wszystkie szkody zapłacił z własnej kieszeni, bo ubezpieczyciel ... się wykpił. I tyle w temacie.


Wydaje mi się, że nie - w końcu taka jest idea ubezpieczenia. Jeśli wszystko jest dobrze takie ubezpieczenie nie jest ci potrzebne.

Weźmy chociażby ubezpieczenie komunikacyjne. Jedziesz po oblodzonej drodze, masz sprawny samochód, jednak okazuje się, że jedziesz za minimalnie za szybko i tracąc kontrolę wpadasz w samochód przed sobą.

Zgodnie z takim rozumowaniem ubezpieczyciel powinien się wykpić, bo przecież to twoja wina i nie dostosowałeś się do warunków na drodze. Ale przecież od takich zdarzeń właśnie się ubezpieczamy. Ubezpieczyciel w tym przypadku może zadać zwrotu ubezpieczenia w momencie gdy byłeś pijany, ale nie gdy zdarzenie wynika z złej oceny sytuacji.

Zresztą znam przypadki z naszej okolicy gdzie ubezpieczenia i to spore były wypłacane. Jeden z pilotów szybowca podszedł za szybko do lądowania, nie trafił w pas, a model leciał prosto w ludzi za nim stających. Poderwał model, który wzniósł się do góry "przeskakując" ludzi, ale miał zbyt mało prędkości by ominąć stojące za nim samochody. Szkody spore, wypłata z ubezpieczenia.


Boję się raczej czegoś innego.

Rozporządzenie określa minimalną odległość od budynków, zgromadzeń ludzi itd

3) zachowując odległość poziomą nie mniejszą niż 100 m od granic zabudowy

miejscowości, miast, osiedli lub od zgromadzeń osób na wolnym powietrzu;


4) zachowując odległość poziomą nie mniejszą niż 30 m od osób, pojazdów, obiektów

budowlanych niebędących w dyspozycji lub pod kontrolą operatora;
(nie dotyczy modeli poniżej 0,6 kg MTOM)


Teraz wiemy jak są zorganizowane nasze lotniska... Parking, kawałek łączki (grill, dobra atmosfera), miejsce startowe...

Czy pilotów będących na terenie takiego prowizorycznego "lotniska" będzie traktowane jago zgromadzanie (wtedy 100m) i czy będzie trzeba zachować od nich 30m odległości - teoretycznie tak. I tu zaczynają się robić problemy - bo ubezpieczyciel wiedząc o tym rzeczywiście może nam odmówić wypłaty. Albo przesuwamy miejsce startowe oraz lotów i/lub parking.
Awatar użytkownika
Mustaf90
Stały bywalec...
Posty: 102
Rejestracja: 06-07-2016
Lokalizacja: Szaflary (Małopolskie)
Podziękował: 15 razy
Podziękowano: 32 razy

Postautor: Mustaf90 » 3 mar 2017, o 10:42

A mnie nurtuje jeszcze jedno ciekawe pytanie, jak się to rozporządzenie będzie miało do naszego lotniska. Mamy miejsce lotów wyznaczone przez Aeroklub, ale czytając rozporządzenie wychodzi że za nic nie wolno nam tam latać?
dsc_0552.jpg


Pas główny jest sporo dalej (ten zaznaczony jest używany głównie do lądowań szybowców "do hangaru", po prostu jest bliżej), ale to nie zmienia faktu że latamy tak naprawdę na terenie lotniska.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Flota: 600N Pro, 600N Super pro, Aelous 50, T-rex 450SE
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 3 mar 2017, o 11:14

Ravp66 pisze:I niestety z tego co się orientuję. Mimo wykupionego ubezpieczenia. Modelarz za wszystkie szkody zapłacił z własnej kieszeni, bo ubezpieczyciel ... się wykpił. I tyle w temacie.



Ubezpieczyciel zawsze bedzie probowal sie wykpic. To jest normalne. W interesie ubezpieczyciela jest pobierac skladki a nie wyplacac odszkodowania.
W OS samochodowym sporawa wyglada troch einaczej bo to jest masowka. Gdyby tam probowali sie wykpiwac przy kazdej sprawie - zgineliby od pozwow, zaraz by sie takim ubezpieczycielem zajelo UFG, UOKIK i co tylko. A tutaj - nisza.
Do tego - nie oszukujmy sie, wybieramy najtansze mozliwe ubezpieczenia... i potem tak to wyglada.
Ale jesli wg OWU, i przepisow ubezpieczenie sie nalezalo, to wystarczyloby jendo czy dwa odwolania i odszkodowanie by poplynelo, do rozprawy w sadzie nawet by nie doszlo, bo ryzyko przegranej jest duze, a koszty rosna. To nie jest zanda niczyja zlosliwosc. Zwykly rachunek ekonomiczny.
Modelarz poprostu zbyt latwo odpuscil... (jesli rzeczywiscie byloo tak jak mowisz).

Swoja draga wartoby taka sprawe naglosnic - niech ubezpieczyciel tez wie, ze takie rzeczy nie przechodza bez echa... A poniewaz monopolu nawet w tym trudnym rynku nie ma, to moze nastepnym razem sie zastanowi... Niestety - echa sprawy owiane sa niedomowieniami o tajemnicami - nie wiadomo nawet o jakim ubezpieczycielu mowimy.

@Mustaf: jesli teren jest WYZNACZONY przez aeroklub to nie ma tematu - wszystko jest OK.
Wystarczy przeczytac ten nieszczesny jeden zalacznik z tego rozporzadzenia... ;)
Naprawde, odrobina checi i nie trzeba byc prawnikiem, zeby to zrozumiec.


4) zachowując odległość poziomą nie mniejszą niż 30 m od osób, pojazdów, obiektów
budowlanych niebędących w dyspozycji lub pod kontrolą operatora;


To samo dotyczy naszych lotnisk, na ktore wszyscy przyjezdzamy samochodami, czasami z rodzinami i tak dalej, wszyscy jestesmy dogadani, swiadomoii zagrozen i to zalatwia sprawe. Zeby stanowilo podstawe do niewyplacenia odszkodotania, to najpierw ktos z obecnych musialby wezwac policje i zglosic ze operator lata nie stosujac sie do przepisow i powiedizec, ze on tam jest i ze ma prawo byc a sobie nie zyczy... Gruby temat tak naprawde (dopoki ktos nie jest na swoim prywatnym terenie - a wtedy - patrz wyzej - punkt czwarty).
Awatar użytkownika
MacGyverek
Lider forum...
Posty: 2082
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Rydułtowy/Śląsk
Podziękował: 72 razy
Podziękowano: 159 razy

Postautor: MacGyverek » 3 mar 2017, o 11:28

Ja się spróbuje dowiedzieć jak naprawdę sprawa się skończyła z tym Toxikiem (to model kolegi, mojego kolegi ze stowarzyszenia spadł na samochody). Także może się czegoś dowiem. Myslę, jednak że te 120zł na OC wariant II można odżałować. W sumie to tylko koszt łopat do 470 tki ;)
Flota:Align TREX 450L + MSH Brain, ALZRC Devil 420 + MSH Brain, ALZRC X360 + MSH Brain, OMP M2 v2, DJI Mavic Air, HeliQuad 3D, GEPRC CineQueen, ESA, Lidl
Radio: Walkera DEVO 8S + DEVIATIONTX 5.0.0, FrSky Horus X10S + OPENTX
Awatar użytkownika
qemay
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 89
Rejestracja: 30-07-2011
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 8 razy

Postautor: qemay » 3 mar 2017, o 11:29

A jesteśmy rzeczywiście pewni co wchodzi w zakres modelarstwa z wyłączeniem dronów - bo ja niestety dalej nie mam czystego obrazu.

Chociażby z racji że w wyjaśnieniu znowuż zostało użyte sformułowanie Drony...

Rzeczywiście modelarstwo, które funkcjonuje w tej umowie od dawna (czyli Grupa II - przypisek Kula), obejmuje również drony zgodnie z definicją zawartą w przywołanym rozporządzeniu,
jednak nie zawiera ubezpieczenia obowiązkowego 3.000 SDR zgodnie z załącznikiem nr 7, a przynajmniej nie było takiej intencji.


Problem w tym, że rozporządzeni nie definiuje pojęcia dronów. Dalej wychodzi masło maślane. Opieramy umowę o definicję niezdefiniowanego w rozporządzeniu określenia a co za tym idzie niezdefiniowanym przez ubezpieczyciela.

Napisali by jasno.

Wiem... czepiam się, ale nie chcę, by w razie czego ubezpieczyciel miał się jak wykpić.
Awatar użytkownika
MacGyverek
Lider forum...
Posty: 2082
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Rydułtowy/Śląsk
Podziękował: 72 razy
Podziękowano: 159 razy

Postautor: MacGyverek » 3 mar 2017, o 11:41

Ja uważam, że takiego czegoś jak dron nie ma w przepisach. Więc tego czego nie ma i pozostaje dalej statkiem powietrznym jako model. Druga sprawa jest taka, że wielowirnikowcem latasz głównie BVLOS i dopiero ubezpieczenie IV takie coś respektuje za dopłatą.

Reasumująć
WARIANT II - modele rc w tym wielowirnikowce VLOS (jak walniesz latająć BVLOS quadem to i tak ci nie pomoże ten wariant)
WARIANT IV - wielowirnikowce jak zrobisz egzamin na operatorach (VLOS lub BVLOS) i chcesz latać
Flota:Align TREX 450L + MSH Brain, ALZRC Devil 420 + MSH Brain, ALZRC X360 + MSH Brain, OMP M2 v2, DJI Mavic Air, HeliQuad 3D, GEPRC CineQueen, ESA, Lidl
Radio: Walkera DEVO 8S + DEVIATIONTX 5.0.0, FrSky Horus X10S + OPENTX

Wróć do „Prawo i legislacja”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości