Pierwsza spalina

Miałeś motorynkę za młodu? To dział dla Ciebie!
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 16 wrz 2015, o 15:32

wojtekr pisze:przecież 50 nie ma regulacji w łożu, to jak można wkręcić źle?


No nie ma, a mi się udało........nie pytaj się jak i gdzie. Złożyłem model po konserwacji i było źle.
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8007
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 16 wrz 2015, o 17:35

może 90, ta chyba ma
Helikoptery
Awatar użytkownika
hevi
Stały bywalec...
Posty: 249
Rejestracja: 20-10-2013
Lokalizacja: Rogoźno
Podziękował: 12 razy
Podziękowano: 4 razy

Postautor: hevi » 16 wrz 2015, o 17:49

Dobra jestem w domu i zaczynam ustawienia elektroniki. Pytanie pierwsze , ustawiłem w apce t-cut na aktywne na 0% gazu. czy dzięki temu osiągnę wygaszenie silnika?Bo wydaje mi się ,że tylko odetnę gaz , czy to wystarczy do wyłączenia silnika?A jeśli tak to rozumiem, że w momencie odpalania muszę dodać trochę gazu ,żeby odpalić, tak? Jak w takim razie ma wyglądać krzywa gazu? ja mam liniowo , 0 , 25, 50 , 75, 100. Coś zmienić?
Align Trex 700N DFC
Makieta BELL 222 (Trex 700N)
OMP M2 V2
ALZRC 380 FAST DEVIL
Kilka parapetów:)
FrSky Horus X10Express
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8007
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 16 wrz 2015, o 17:54

t-cut schodzi do zera a hold i normal ma taki gaz, żeby były wolne obroty. Przy odpalaniu dodajesz gazu jak w instrukcji nie więcej niż połowę :) Co do krzywej to daj

15(bieg jałowy nie za szybko), 30, 40, 50. Po odpaleniu i zawisach musisz zobaczyć (wyczuć) żeby maksymalne obroty
nie były za duże- 100% to na pewni za dużo! Niestety to jest kwestia wyczucia jak nie masz governora.

Naprawdę nie masz się z kim spotkać?
Helikoptery
Awatar użytkownika
hevi
Stały bywalec...
Posty: 249
Rejestracja: 20-10-2013
Lokalizacja: Rogoźno
Podziękował: 12 razy
Podziękowano: 4 razy

Postautor: hevi » 16 wrz 2015, o 18:14

z kimś kto ma halika w spalinie-nie.
Align Trex 700N DFC
Makieta BELL 222 (Trex 700N)
OMP M2 V2
ALZRC 380 FAST DEVIL
Kilka parapetów:)
FrSky Horus X10Express
Awatar użytkownika
hevi
Stały bywalec...
Posty: 249
Rejestracja: 20-10-2013
Lokalizacja: Rogoźno
Podziękował: 12 razy
Podziękowano: 4 razy

Postautor: hevi » 16 wrz 2015, o 18:21

A mógłbym mi ktoś tutaj napisać po koleji jak ma być ustawiona krzywa gazu ,skoku to rozumiem nie ma znaczenia czy to spalina czy elektryk? , jak w dolnym położeniu drążka ma być serwo od gazu(tzn czy ma całkowicie zamykać gaz) , może jakieś opóźnienie na kanale od gazu? Kurcze , nie wiem chyba czy sam odpalę go. Nie wiem jak się zachowa przy odpaleniu , nie wiem kiedy zacznie startować wirnik , dla was to normalka , ale dla mnie teraz to trochę zagmatwane....Może polecicie jakiś link z yt w którym to wszystko jest wyjaśnione?Tamta stronka którą mi poleciliście spoko , tylko nie rozumiem połowy( raczej posługuje się niemieckim niż angielskim).
Align Trex 700N DFC
Makieta BELL 222 (Trex 700N)
OMP M2 V2
ALZRC 380 FAST DEVIL
Kilka parapetów:)
FrSky Horus X10Express
Gajos

Postautor: Gajos » 16 wrz 2015, o 18:37

Hevi, a samolot spalinowy ćwiczyłeś już kiedyś?
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 16 wrz 2015, o 19:28

Hevi właśnie dlatego pisałem że najpierw zrozum mechanikę a potem bierz się za elektronikę, również dlatego Wojtek pisze o "wyczuciu". Nie znam niestety tutka na YT, ale pogooglawszy zapewne coś znajdziesz.
W skrócie: wyreguluj zakres ruchu serwa gazu poczynając od punktu 50% na krzywej gazu. To położenie powinno odpowiadać 50% otwarcia przepustnicy - na obudowie gaźnika masz nacięcia w pozycjach 0-50-100. Wyreguluj endpointy serwa gazu tak żeby orczyk przepustnicy chodził w pełnym zakresie 0-100%. Kiedy już to zrobisz, ustaw krzywą gazu w normalu np 0-15-30-60-75 zależnie ile punktów masz w radiu, ale nie przekraczaj 75-80%. W dolnym położeniu drążka gazu podnieś gaz trymerem tak żeby mieć około 1mm otwarcia przepustnicy. Tym trymerem w pewnym zakresie możesz regulować wolne obroty. W tym położeniu otwarcia przepustnicy silnik powinien odpalić i lepiej czy gorzej chodzić na wolnych obrotach. Krzywą gazu w HOLD ustaw na poziomie 5-10% to trzeba dobrać doświadczalnie tak żeby silnik nie gasł i nie chodził na zbyt wysokich obrotach. Zbyt wysokie to takie przy których zaczyna "łapać" sprzęgło. Początek jest zawsze trudny, bo przy rozruchu musisz wyczuć czy nie zalewasz silnika zbyt dużym otwarciem iglicy składu mieszanku, tak czy siak iglice ustaw wg instrukcji producenta w położeniach fabrycznych. To są zwykle stosunkowo uniwersalne nastawy powodujące lekkie przelanie silnika. Nie ma tu recepty aptekarskiej, bo wiele zależy od paliwa jakiego używasz, od temperatury, wilgotności a nawet wysokości nad poziomem morza. Krzywe skoku nie różnią się od elektryka, tak czy siak, zanim zaczniesz kombinować z krzywymi nie próbuj startować do zawisu. Pozwól silnikowi pochodzić jeden czy dwa zbiorniki, delikatnie pobaw się manetką gazu, zobacz jak reaguje na przejścia krzywej. Gdyby wchodził za szybko na obroty, obniż krzywą, poruszaj się w zakresie kątów skoku poniżej +1 st, będziesz miał jakąś gwarancję że helik nie katapultuje ;) Obserwuj pracę silnika i temperaturę, szybki przyrost temperatury i obrotów na tym etapie oznacza za ubogą mieszankę, nieszczelny układ paliwowy i ogólnie nici z latania zanim nie zrobisz tu porządku. Na ciepłym silniku po zgaszeniu dokręć śruby tłumika. Na sucho na zimnym silniku nigdy ich nie dokręcisz tak żeby porządnie trzymały ;) uff.. już mnie paluchi rozbolały, pogooglaj tu na forum, na waldorfie i na epheli, bankowo gdzieś są cenne porady, sam z nich korzystałem
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
hevi
Stały bywalec...
Posty: 249
Rejestracja: 20-10-2013
Lokalizacja: Rogoźno
Podziękował: 12 razy
Podziękowano: 4 razy

Postautor: hevi » 16 wrz 2015, o 19:34

Dzięki koledzy:) Dużo już mi pomogliście.Jeszcze Wojtka pomęczę jutro jak będę odpalac:D , ale myślę, że już coraz więcej wiem przynajmniej teoretycznie.
Align Trex 700N DFC
Makieta BELL 222 (Trex 700N)
OMP M2 V2
ALZRC 380 FAST DEVIL
Kilka parapetów:)
FrSky Horus X10Express
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3711
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 16 wrz 2015, o 20:19

hevi pisze:A mógłbym mi ktoś tutaj napisać po koleji jak ma być ustawiona krzywa gazu ,skoku to rozumiem nie ma znaczenia czy to spalina czy elektryk? , jak w dolnym położeniu drążka ma być serwo od gazu(tzn czy ma całkowicie zamykać gaz) , może jakieś opóźnienie na kanale od gazu? Kurcze , nie wiem chyba czy sam odpalę go. Nie wiem jak się zachowa przy odpaleniu , nie wiem kiedy zacznie startować wirnik , dla was to normalka , ale dla mnie teraz to trochę zagmatwane....Może polecicie jakiś link z yt w którym to wszystko jest wyjaśnione?Tamta stronka którą mi poleciliście spoko , tylko nie rozumiem połowy( raczej posługuje się niemieckim niż angielskim).

generalnie rzecz biorąc czy to w elektryku czy w spalinie dąży się do tego (w pełnym, prawdziwym lataniu) żeby silnik utrzymywał stałe, zwykle możliwie najwyższe obroty. Do tego wykorzystuje się krzywą gazu w połączeniu z krzywą skoku. Logiczne jest że im większy skok łopat tym większy dają opór i tm więcej trzeba dodać gazu. Dlatego najczęściej krzywa gazu ma kształt spłaszczonej litery "V".
Bardziej zaawansowani piloci używają tzv governorów czyli elektronicznych układów dbających o stałe obroty silnika (dotyczy zarówno spalin jak i elektryków). W takim przypadku należy ustawiać płaską "krzywą" na zadanym poziomie obrotów pozwalając elektronice wykonać jej robotę.
Oczywiście to dotyczy latania 2D/3D - w nauce i lotach treningowych lata się na krzywych typu "/" z ew. modyfikacjami punktów charakterystycznych.

Jest jeden wyjatek miedzy spaliną a elektrykiem - tzw THROTTLE CUT czyli gaszenie silnika. W przypadku silnika spalinowego dolne położenie drążka (0) powinno pozwolić silnikowi kręcić się na obrotach biegu jałowego bez zasprzęglania wirnika. Throttle cut ustawia się wtedy na wartość -5 do -10% tak by faktycznie zamknąć przepustnicę silnika i go zgasić (zdławić). W elektryku jest to zbędne a nawet niepożadane bo silnik jest przecież na stałe powiązany z wirnikiem.

Spotkasz (lub już spotkałeś) się z pojęciem IDLE UP - które w potocznym żargonie oznacza tryb lotu akrobacyjny czyli silnik się kręci niezależnie czy drążek jest w poblizu 100 czy 0 (loty odwrócone) - nazwa właśnie pochodzi z czasów gdy latano wyłącznie spalinami i tryb ten miał za zadanie nie dopuścić do zgaszenia silnika przy ujemnych kątach natarcia (a nawet utrzymywania wysokich obrotów)... Oczywiście współcześnie (zależnie od aparatury) KAŻDY tryb lotu (NORMAL, IDLE 1, IDLE2 itp) może mieć dowolnie ustawione parametry i de-facto mogą być przemieszane.
Niektórzy latający elektrykami nawet nie używają NORMala tylko wyłącznie IDLE a blokadę rozruchu robią przez HOLD a powolny rozruch zapewnia im SLOW START regulatora. Ja jednak jestem wrogiem takiego zdawania się na elektronikę bo odzwyczaja to od ostrożności i zachowania procedur.
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19690
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 17 wrz 2015, o 07:27

A ja jestem zwolennikiem latania w idlu od początku. Pierwsze kilka(nascie) startów było z zacisnietymi posladami a teraz to fajnie procentuje.
W idlu łatwiej się lata ponieważ heli na wyższych obrotach ładniej trzyma. To samo z lądowaniem. Można wylądować ładnie i czysto nawet jak mocno wieje.
No i dochodzi wykluczenie ryzyka ze myśląc że jesteśmy w idlu obrocimy helika... w trawe... ;)
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3711
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 17 wrz 2015, o 07:42

miruuu pisze:A ja jestem zwolennikiem latania w idlu od początku.

Latanie w idlu kosztuje więcej prądu, krócej się wisi a ew błędy więcej kosztują (większa energia wirnika przy bliskim spotkaniu z glebą). Początkującemu jednak nie zalecałbym idla póki nie ogarnie zawisów i prostych figur płaskich modelem obróconym w DOWOLNĄ stronę (polecam ćwiczenia na PS/XBOX/Symek)
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19690
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 17 wrz 2015, o 07:56

Tak tak. Ja po prostu wychodzę z założenia że zanim się podniesie 450tkę czy większe to ogarniecie symka albo mikrusa 6ch to mus.
Gajos

Postautor: Gajos » 17 wrz 2015, o 08:04

miruuu pisze:... Ja po prostu wychodzę z założenia że zanim się podniesie 450tkę czy większe to ogarniecie symka albo mikrusa 6ch to mus.
A ja nie. Nauczę się w realu, zakład? Zawziąłem się i już... :P
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8007
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 17 wrz 2015, o 08:18

miruuu pisze:A ja jestem zwolennikiem latania w idlu od początku.


Ale temat jest o spalinie a tam się nie da
Helikoptery
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 17 wrz 2015, o 08:30

wojtekr pisze:
miruuu pisze:A ja jestem zwolennikiem latania w idlu od początku.


Ale temat jest o spalinie a tam się nie da



Nie znasz Mirka.......
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3711
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 17 wrz 2015, o 08:41

wojtekr pisze:
miruuu pisze:A ja jestem zwolennikiem latania w idlu od początku.


Ale temat jest o spalinie a tam się nie da

Myślę że to nieporozumienie - Mirkowi chyba chodzi o to że jak tylko wystartuje to przełącza się w TRYB lotu IDLE i nie lata w NORMalu.
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 17 wrz 2015, o 08:52

On faktycznie lata tylko w idle'u. Wiem, że to dziwne, ale tak ma. Przynajmniej w takim małym śmigłowcu, ktorym latałem.
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
hevi
Stały bywalec...
Posty: 249
Rejestracja: 20-10-2013
Lokalizacja: Rogoźno
Podziękował: 12 razy
Podziękowano: 4 razy

Postautor: hevi » 17 wrz 2015, o 09:55

Panowie mistrzem to ja może nie jestem (latam modelami 6ch od okolo 4 lat , jednakdo tej pory tylko elektro) , ale podstawy to ja znam:D , może nie sprecyzowałem od początku. W spalinie jestem zielony to fakt , no może byłem bo teraz już czuję się na siłach na rozruch , który nastąpi dziś. Tylko jeszcze musze dokładnie przyswoić sobie temat dotarcia silnika/ tak w skrócie , mógłby ktoś napisać żebym mógł szybko zapamiętać procedury przy docieraniu?
Align Trex 700N DFC
Makieta BELL 222 (Trex 700N)
OMP M2 V2
ALZRC 380 FAST DEVIL
Kilka parapetów:)
FrSky Horus X10Express
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19690
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 17 wrz 2015, o 10:10

Gajos pisze:
miruuu pisze:... Ja po prostu wychodzę z założenia że zanim się podniesie 450tkę czy większe to ogarniecie symka albo mikrusa 6ch to mus.
A ja nie. Nauczę się w realu, zakład? Zawziąłem się i już... :P

Wierze, wierze. Jesteś już wlatany "generalnie" od dawna, wiec z helikami pójdzie Ci na pewno zwinnie!

wojtekr pisze:
miruuu pisze:A ja jestem zwolennikiem latania w idlu od początku.

Ale temat jest o spalinie a tam się nie da

Jasne, juz kończe, off topik się wdarł ;)

Ramotny pisze:
wojtekr pisze:
miruuu pisze:A ja jestem zwolennikiem latania w idlu od początku.

Ale temat jest o spalinie a tam się nie da

Myślę że to nieporozumienie - Mirkowi chyba chodzi o to że jak tylko wystartuje to przełącza się w TRYB lotu IDLE i nie lata w NORMalu.

Mirkowi chodzi o to, że ma w nadajniku 3 idle: wolny, średni, szybki (3 płaskie governorowane) i startuje z holda.

Kowal pisze:On faktycznie lata tylko w idle'u. Wiem, że to dziwne, ale tak ma. Przynajmniej w takim małym śmigłowcu, ktorym latałem.

Tak, latam tak w v977, mini protosie i protosie 500. Staruje z holda i holda zaciągam przed wylądowaniem:
- mikrusem: tuż nad ziemią
- mini protosem: ok 1m, ewentualnie trochę wyżej jeśli ląduje na najszybszym idlu (tu pasek szybko wyhamowuje wirnik główny)
- 500tką: ok 1-2m - i nią lubie najbardziej bo daje dłuższą chwilę na korekty itp.
Czy tak jest lepiej? Nie twierdze, ale tak po prostu bardziej lubie.

Wróć do „Silniki spalinowe i akcesoria”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości