Strona 4 z 4

Re: GOOSKY RS4 Legend

: 17 mar 2024, o 15:51
autor: mwx
Po moim S1 ewidentnie było widać że jedne są wolniejsze od innych, a na dodatek drżały. Tu nie widać nic takiego.

Re: GOOSKY RS4 Legend

: 17 mar 2024, o 18:32
autor: msheli
Czy filtry ADC masz wyłączone w EdgeTX ?? może to się kłóci z fblem...

Re: GOOSKY RS4 Legend

: 17 mar 2024, o 18:56
autor: zborecque
msheli pisze:Czy filtry ADC masz wyłączone w EdgeTX ?? może to się kłóci z fblem...


Dobra myśl, sprawdziłem: w tej chwili ADC filter mam włączony.
Zatem to będzie też kolejna rzecz do sprawdzenia przy nastęnych lotach.

Czytałem o tym trochę, ale u siebie chyba nie miałem żadnych nieporządanych objawów.
Mam tego radiomastera już ze 3 lata, latam nim kilkoma śmigłowcami (Beastx + spektrum, AR7200BX) i quadami/racerami (niektóre na spektrum, niektóre na frsky xm). Do tego też było parę kombatów (głównie na RX spektrum lub klonach) i skrzydełek (moduł R9). I muszę przyznać, że z niczym nie było żadnych problemów związanych z nerwowością sticków czy coś tego typu.

Ale spróbujemy ;-) Może GTS akurat jest bardziej wrażliwy (chociaż gada z apką przez normalną satelitkę spektrum, poza tym ADC chyba w założeniu niweluje właśnie nierówności, a nie dodaje?)

Re: GOOSKY RS4 Legend

: 17 mar 2024, o 19:27
autor: msheli
Właśnie w brainie i goosky było dużo dużo inaczej. Polecam sprawdzić :)

Re: GOOSKY RS4 Legend

: 17 mar 2024, o 20:41
autor: mwx
Filtry w nadajniku nie mogą mieć wpływu na oscylacje modelu.
Mogą co najwyżej powodować nieco mniej "bezpośrednie" odczucia, chociaż jest w tym sporo efektu placebo...

Re: GOOSKY RS4 Legend

: 25 mar 2024, o 22:04
autor: zborecque
Cholerna pogoda i robota :) ciągle albo nie ma czasu albo warunków żeby wybrać się na łąkę. Na razie jeszcze więc nie zrobiłem nic nowego żeby sprawdzić to żyro. Ale w międzyczasie jeszcze znalazłem opis aktualizacji firmware. Więc jak nie pomogą te rzeczy spisane wyżej to wrzucę update (albo może od razu to zrobię przed następnymi próbami?)

Re: GOOSKY RS4 Legend

: 29 mar 2024, o 11:29
autor: zborecque
Dzisiaj udało mi się trochę polatać przed robotą i popatrzeć nieco na tego GTSa. I tak:
- siła skręcenia łopat nic nie zmienia (nawet za luźno teraz dałem i helik się zatelepie przy każdym spin-upie ;-) )
- filtry ADC nic nie zmieniają
- obroty głowicy zmieniają bardzo niewiele (chociaż przy większych obrotach efekt zdaje się nieco maleć)
- włączenie/wyłączenie trybu gotowości autolevela (S1) nic nie zmienia
- zmiana firmware nic nie zmienia*

*) zaktualizowałem firmware jeszcze przed dzisiejszymi lotami. Na stronie Goosky do pobrania są w zasadzie dwa:
- Rs4 flight controller upgrades V23.07.15 (Venom version servo can be used directly).binpak (ten u mnie nie działa - jedno serwo ma zły rewers i ustawianie rewersów nie działa zupełnie - przynajmniej z apki BT, nie próbowałem ze sticków)
- RS4 flight controller upgrades V23.11.13 (firmware to solve servo reverse problem).binpak (ten mam teraz wgrany)
Zrobiłem tylko błąd, bo po pierwszym upgradzie zamknąłem za szybko okienko i nie zdążyłem przeczytać jaką wersję miałem na początku zanim zflashowałem. Nie wiem zatem, czy to co mam teraz, to jest de facto coś innego czy jednak wgrałem sobie to samo ;-)

Natomiast wydaje mi się na teraz, że mechanicznie jest wszystko 100% prawidłowo ogarnięte, tylko trzeba dobrze ustawić parametry w GTS.
Zauważyłem, że na ten "wobble" wpływa nie tylko gain, ale też agility (speed chyba nie ma aż takiego wpływu) i trzeba dobierać oba te parametry eksperymentalnie aby to gdzieś wypośrodkować - żeby model był stabilny jak skała a jednocześnie ruszał się tak żywo i szybko jak chcę ;-) Zmniejszanie agility wydaje się polepszać sytuację.
Udało mi się to dzisiaj sporo poprawić - wobble w osi AIL jest minimalne, w ELE jest już dużo dużo mniejsze, ale jeszcze zauważalne. Agility i Speed są tak na styku tego co chcę (nie latam jakoś super pro, ale powoli już odczuwam, że moje setupy są zbyt wolne), ale na razie nie będę przerzucał się na Braina i spróbuję trochę polatać na tym GTS i już tylko dotuningowywać nieco te ustawienia. Jak okaże się, że jednak potrzebuję szybciej i żwawiej, a GTS na to nie pozwoli - to wtedy dopiero pomyślimy o zmianie FBL.

Na razie moje ustawienia wyglądają o tak:

Screenshot_20240329_111334_Goosky.jpg


I na dowód foto, że Goosky był na łące ;-)

20240329_082203.jpg


BTW sprawdziłem dzisiaj działanie autolevela. Chodzi to fajnie i szybko, ale wymaga regulacji poziomu - teraz helik na autolevelu dryfuje. No i działa to jakby tryb ACRO - można w tym trybie latać, ale trzeba stick trzymać cały czas wychylony aby model gdzieś leciał - i to dość mocno wychylony ;-) Czyli jakaś tam kontrola jest - jest szansa na wyhamowanie jak AL zostanie zapięty przy jakiejś tam prędkości względem ziemi ;-)

Re: GOOSKY RS4 Legend

: 29 mar 2024, o 14:33
autor: mwx
Będzie dryfować, to nie drą z GPSem :)

Z resztą nie ma oficjalnie możliwości kalibrowania tego AL.

Re: GOOSKY RS4 Legend

: 29 mar 2024, o 14:44
autor: zborecque
Dryfować w sensie, że pozostaje lekko przechylony w jedną stronę i to widać. Nawet jak się przed zapięciem AL przechyli w stronę przeciwną to po zapięciu przywraca model do tego "źle ustawionego" poziomiu.

Ale procedura kalibracji jest w GTS dostępna, tylko musi być bezwietrzna pogoda (przed startem odchyla się ELEV do tyłu na maksa na kilka sekund, potem trzeba model rozkręcić, wykonać stabilny zawis i przestać ruszać AIL/ELE i po paru sekundach wylądować używając TYLKO pitcha, a na koniec wyłączyć obroty, odchylić znów ELEV do tyłu aby wyjść z trybu kalibracji i niby już ma być OK).

Re: GOOSKY RS4 Legend

: 29 mar 2024, o 21:05
autor: mwx
W S1 przeprowadzenie tej procedury niewiele zmienia, ale szczerze jest mi z tego powodu bardzo wszystko jedno :P

Re: GOOSKY RS4 Legend

: 2 kwie 2024, o 08:09
autor: zborecque
W sobotę spróbowałem zrobić tę procedurę w S4, ale chyba jeszcze za mocno wiało, bo nadal nie jest idealnie. Chociaż widać poprawę i wygląda, że to faktycznie działa i może coś z tego być.

Re: GOOSKY RS4 Legend

: 1 maja 2024, o 10:02
autor: zborecque
Dzisiaj zaczął mi się zacinać ślizgacz ogonowy na wałku. W powietrzu, albo jak kręcę na ziemi to daje radę i idzie w pełnym zakresie, ale czuć wyraźne tarcie. Nigdy nie smarowałem tego wałka w żadnym heli i w zasadzie nie miałem z tym problemów, z wyjątkiem Tarota, ale to tylko wymiana wałka i ślizgacza pomagały. Nie wiem teraz czy coś można ten wałek jeszcze jakoś przeszlifować czy wypolerować? Czy wymienić go wraz ze ślizgaczem dla spokoju?

Re: GOOSKY RS4 Legend

: 1 maja 2024, o 16:28
autor: Psychol
Ja szlifuję wałki papierem 2500 na wodę, a potem pastą polerską zieloną na ścierce.

Ślizgacz w środku też poleruję. Nawijam kawałek ściereczki na wiertło 3.5mm i zieloną pastą delikatnie przelqtuję. Wiertło ma tylko trzymać ściereczkę. Jak masz jakieś filcowe wynalazki do polerowania to też pewnie się da.

No i możesz użyć jakiegoś smaru. Ja psikam suchym smarem z PTFE. Syf się nie klei i dobrze się ślizga.

Re: GOOSKY RS4 Legend

: 2 maja 2024, o 20:17
autor: zborecque
Przeszlifowałem na razie głównie sam wałek - papierem 1500, potem 2000 a potem 2500. Po prostu siedział w heliku, który odpaliłem na biurku bez łopat i wirnika ogonowego i lekko przytrzymywałem paski papieru ;-)
Bez pasty polerskiej na razie, a ślizgacz w środku tylko ręcznie przeszlifowałem papierem 2500 nawiniętym na imbus 3.0 o podobnej grubości. Jak na razie ruch jest płynny, ale pod światło widzę już drobne rysy.
Obecnie mamy remont na chacie - więc duża szansa, że się w te ryski nawklejało trochę syfu, który ciągle się jeszcze unosi.

W międzyczasie pewnie zamówię 1-2 nowe wałki u Adama i może jakiś zapasowy ślizgacz na Ali na wszelki wypadek żeby były - ale chyba powtórzę jeszcze później tę akcję z polerowaniem i dokupię pewnie jakąś pastę.

A tak poza tym to wrzucam jeszcze kilka fotek RS4-ki z zeszłego weekendu ;-)

Re: GOOSKY RS4 Legend

: 15 maja 2024, o 12:14
autor: zborecque
A jakby się znudziła różowa stylówa to przyszła dzisiaj inna kabinka i belka od Adama ;-)

1.jpg


2.jpg