WLtoys V950

Jeżeli czegoś nie ma na liście powyżej, szukaj w tym dziale.
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 2 mar 2018, o 10:06

miruuu pisze:
TomRar pisze:Czy dla kogoś kto całe życie latał tylko 4 kanałówkami i jednym mikrusem będzie aż taka różnica w locie między trexem a goblinem, który będzie 3 krotnie droższy w utrzymaniu?
to znaczy tutaj trzeba sobie odpowiedzieć jasno i wprost. TAK. I jakbyś się raz przeleciał czy goblinem czy protosem to 450tki nie ruszylbys nawet za darmo. I tutaj porównywać nie trzeba. TAK, te modele są warte kilka razy...


Nie zgadzam się. Nie uwzględniłeś tzw. "Współczynnika paraliżu zwieracza"

Co z tego że gobas czy 600nitro latają 4x lepiej niż 450, jak lepiej bawię się właśnie 450.

Lot jest absolutnie bezstresowy.
Umiem latać tak, żeby nie rozwalać tych droższych modeli, ale nie bawię się tak dobrze.
Nie chodzi o to, że gleba 600 czy 380 zrujnuje mi budżet i dziecko nie będzie miało co jeść.. po prostu mając alternatywę w postaci 450 której kret kosztuje 15-60min pracy i tyle co 3 hotdogi na orlenie... wolę się nią autentycznie bawić, przekraczac granice moich umiejetnosci i miec wszystko w d.

Lekkie luzy? Brak szalonej mocy? Nie przeszkadzają wcale, urozmaicają zabawę.
Jak helik nie prowadzi się idealnie jak w symulatorze to nawet lepiej - intensywniej się nim wyrabia odruchy związane z korygowaniem pozycji maszynki.
Awatar użytkownika
Mati
Elita forum...
Posty: 720
Rejestracja: 24-05-2015
Lokalizacja: UK
Podziękował: 205 razy
Podziękowano: 46 razy

Postautor: Mati » 2 mar 2018, o 10:49

miruuu pisze:
TomRar pisze:Czy dla kogoś kto całe życie latał tylko 4 kanałówkami i jednym mikrusem będzie aż taka różnica w locie między trexem a goblinem, który będzie 3 krotnie droższy w utrzymaniu?
to znaczy tutaj trzeba sobie odpowiedzieć jasno i wprost. TAK. I jakbyś się raz przeleciał czy goblinem czy protosem to 450tki nie ruszylbys nawet za darmo. I tutaj porównywać nie trzeba. TAK, te modele są warte kilka razy więcej bo ich kultura pracy, kretoodpornosc i brak problemow szybko to wynagradza.

Także ten. Proporcja ceny do tego co dostajesz nie będzie korzystna dla trexa, co widać po uzytkownikach, którzy w zdecydowanej większość posprzedawali już te modele, nawet za kozie boby, kupując inne.

Natomiast jeśli chcesz po prostu tanio to mecz tego xfxa. Latanie na precie w Twoim przypadku nie ma sensu bo dość że masz problematyczny model to jeszcze zdecydowanie utrudnione latanie wzgledem FBLa. Jak dla mnie to ścieżka idealna by się zniechęcić do tej zabawy i uznać że heliki sa be, nigdy nie zaznając jak lata dobry model.

Dlatego napisalem:
1. Wymień waly, łożyska itp, o czym pisałeś
2. Kup głowicę fbl
3 kup system fbl
I się kurna zacznie nim bawic.
Kbar nadaje się później do KAŻDEGO modelu.


Się odniosę.
Jestem świeżak, ale:
Zaznaczony różowy tekst kojarzy mi się z jakąś bliżej nieokreśloną tęsknotą za ajfonem i niekoniecznie dobrym lansowaniem tego, co świeżak taki jak ja potrzebuje. Tak - sam jestem świeżak i latam T-Rexem 450. Jestem zaje**scie, za...wszelkie...ście zadowolony z mojego modelu. Nie przeszkadza mi "słabe" ratio ogona bo nie napierniczam pirotictoców z podkrętem. Koniec i kropka. Jestem na tyle wlatany, że bez problemu przewracam naleśniki i wykonuję jakieś tam nieokreślone wygibasy. Często w stratosferze żeby mieć czas na wyjście z trudnej sytuacji. I podlatuję do siebie na pleckach. I zanim podleciałem pierwszy raz na żywo to kilka pakietów trzeba było przelatać. I jeszcze kilka godzin na symulatorze.
Moim zdaniem ten model złożony i wyregulowany zaledwie poprawnie potrafi być grzeczny i zachowywać się jak Phoenix jeśli by pominąć WOG (współczynnik obsrania gaci) w wersji "na żywo".
I Kubacki w swojej niewiedzy o moim poziomie latania dał mi się przelecieć swoją wyregulowaną do setnych milimetra gałką na sześciu esach i co? I było jeszcze wspanialej tak, że marzę o tym, żeby sobie zrobić gałę. Protosem nie miałem okazji, ale też marzę mimo bojaźni o tego durnego łanłeja. :masakra: I o G700 też marzę. Bo nieźle pierdzi i wyje. I budzi respekt.
Ale zamiast przejmować się, że latam obciachowym modelem - latam nim. Napierniczam w glebę i latam dalej. Realizuję marzenia, a nie stresuję się nimi. :grin2:
Więc TomRar:
Pisałeś, że masz kupę części zdaje się do tego xfxa, więc napierniczaj w glebę i odbudowuj. Jak masz trochę kasy - nie wahaj się zanabyć T-Rexa - to na prawdę dobra konstrukcja, która wychowała wielu z tych, co już zapomnieli jak lata na prawdę dobra konstrukcja.
>Jak mówi Miruu kup te łożyska i lataj na czym latasz. Jak Cię stać to zapodaj sobie TRexa 450. Jesteś zdaje się "grzebaczem" więc i tu się nie zawiedziesz. Możesz pierdolnąć konwersję na pasek, efbeela, a nawet wystrechować model.
Części kupisz w PL i CH i będziesz Pan w końcu zadowolony.
A jeszcze na niebiesko: Kozie boby to zajebista okazja. Potem ludzie żałują i już teraz nie dostaniesz tak łatwo części jak to było jeszcze kilka miesięcy temu. W sensie nie na naszej giełdzie.
A niektórzy latajooo...
I jako rzekł Miruu: Baw się tym do cholery zamiast się pierdo...ć gdyż zdaje się po to kupiłeś helikopter. :piwo2:

... Coś tak przeczuwam, że mi się dostanie za ten post. :grin2:

EDIT:
MWX - pisaliśmy razem. :)
"Chwyciło i nie puszcza...
Awatar użytkownika
Mati
Elita forum...
Posty: 720
Rejestracja: 24-05-2015
Lokalizacja: UK
Podziękował: 205 razy
Podziękowano: 46 razy

Postautor: Mati » 2 mar 2018, o 10:55

Wybaczcie post pod postem, ale chyba trzeba przeprowadzić ankietę czy WOG czy może WPZ? :mrgreen:
"Chwyciło i nie puszcza...
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 2 mar 2018, o 11:29

Mati pisze: jeszcze wspanialej tak, że marzę o tym, żeby sobie zrobić gałę...


Lata ćwiczen, determinacja, joga, medytacja i dasz radę!
Awatar użytkownika
TomRar
Elita forum...
Posty: 681
Rejestracja: 17-07-2015
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował: 39 razy
Podziękowano: 12 razy

Postautor: TomRar » 2 mar 2018, o 12:53

Mirek sorki, że to powiem, ale goblina czy protosa nie kupię. Może i lata o stokroć lepiej niż reksy, ale nie nadają się one do tłuczenia dla kogoś takiego jak ja. No bo co z tego, że lata pięknie i kultura pracy ma na poziomie maybacha skoro sam zakup takiego modelu będzie spokojnie dwukrotnie droższy od reksa. A przy kretowaniu to czy przywalę w ziemię reksem czy protosem to chyba na to samo wychodzi. Oba modele się rozwalą i oba modele trzeba naprawiać, a jednak reks ma tańsze części, co na pewno jest na plus przy nauce.
Poza tym modelarstwo to jest hobby, którym człowiek zajmuje się, gdy nie ma nic innego do roboty i średnio mi się widzi póki co wydawać tyle kasy na to hobby. Jak już ogarnę sterowanie i odłożę odpowiednią sumkę to i pewnie kupię, ale jak się człowiek zajmuje zarówno autkami jak i samolotami i helikopterami to koszty rosną diametralnie. I nie chodzi o to, że jak sobie kupię helika za 2 tys to umrę z głodu :D Po prostu jak człowiek zaczyna pracować to bardziej docenia wartość pieniądza, no i oczywiście trzeba też odkładać jakiś grosz na przyszłość, więc skoro modelarstwo to "zabawa" to ja rozsądnie myśląc nie chce jak narazie wydawać tyle kasy na zabawę :)
Więc pozostanę przy reksie jednak.
Teraz myślę czy wkładać hajsy w xfx czy kupić kita... Za 400zł może kolega sprzeda mi tego kita i to chyba dobra cena (nowe kity u chińczyka 480-500zł). Miałbym już poskładany mechanicznie model z dobrym ogonem (przynajmniej ślizgacz wygląda na porządny) No i też silnik w gratisie, a w xfx silnik jest też badziewski więc tak czy siak musiałbym go kiedyś wymienić.
W samego XFX chcąc go wyremontować porządnie to spokojnie 400zł pójdzie, bo głowica 80zł, ogon 80zł, jakieś łożyska 30, wał 20, karbon rama 30... no 400zł może nie pójdzie, ale jakość pomiędzy xfxem a alignem chyba będzie odczuwalna, więc chyba warto dopłacić te 200zł i wziąć jednak aligna mimo wszystko. A XFXa zostawić sobie, niech dalej leży na półce, albo z nudów poskładać na głowicy FB i przerobić go na jakąś ładną makietę i niedzielny helikopter rekreacyjny jak znalazł. Zwłaszcza, że mam dobre żyrko KDSa i ze 4 głowice FB, więc szkoda ich wywalać :)
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 2 mar 2018, o 13:42

Rama z wegla wcale nie jest fajna. Alu prostujesz po glebie i lecisz dalej.

Róznice robi to co się kręci, producent ramy, rury, opraw łożysk, kabinki czy podwozia nie ma znaczenia.
Awatar użytkownika
Adam12
Elita forum...
Posty: 1286
Rejestracja: 31-10-2015
Lokalizacja: Podhale
Podziękował: 81 razy
Podziękowano: 74 razy

Postautor: Adam12 » 2 mar 2018, o 14:53

mwx pisze:Rama z wegla wcale nie jest fajna. Alu prostujesz po glebie i lecisz dalej.

Róznice robi to co się kręci, producent ramy, rury, opraw łożysk, kabinki czy podwozia nie ma znaczenia.

Potwierdzam - ostatni lot 450 zakończyła na kupie kamieni - oczywiście jedynej w promieniu 100m. Rozerwałem tylko jeden element ramy alu. Z karbonu nawet nie byłoby co zbierać. Zachciało mi się szaleć :masakra:
XL Power 380; Volantex Saber; Spektrum DX8
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 2 mar 2018, o 16:26

A potem latanie tym jest jak jazda spawanym samochodem cztery ślady i zero hamowania :)
Helikoptery
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 2 mar 2018, o 16:28

Ale macie racje:

I jakbyś się raz przeleciał czy goblinem czy protosem to 450tki nie ruszylbys nawet za darmo.


i

TomRar pisze:nie nadają się one do tłuczenia dla kogoś takiego jak ja
Helikoptery
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 2 mar 2018, o 16:41

Nie przesadzajmy. To tylko 450. Jak sie rozpadnie to się rozpadnie, nikt nie zginie.
Awatar użytkownika
Adam12
Elita forum...
Posty: 1286
Rejestracja: 31-10-2015
Lokalizacja: Podhale
Podziękował: 81 razy
Podziękowano: 74 razy

Postautor: Adam12 » 2 mar 2018, o 18:34

wojtekr pisze:A potem latanie tym jest jak jazda spawanym samochodem cztery ślady i zero hamowania :)

Za trzy hamburgery na Orlenie będzie nówka sztuka.
Goblin wymagałby dwóch kolacji w InterContinentalu :)
XL Power 380; Volantex Saber; Spektrum DX8
Awatar użytkownika
TomRar
Elita forum...
Posty: 681
Rejestracja: 17-07-2015
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował: 39 razy
Podziękowano: 12 razy

Postautor: TomRar » 3 mar 2018, o 13:38

Adam12 pisze:
wojtekr pisze:A potem latanie tym jest jak jazda spawanym samochodem cztery ślady i zero hamowania :)

Za trzy hamburgery na Orlenie będzie nówka sztuka.
Goblin wymagałby dwóch kolacji w InterContinentalu :)


Trafne porównanie, tylko zamieniłbym hamburgery na hotdogi :)
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 3 mar 2018, o 13:52

Porównanie nie jest trafne gdyż moje naprawy pewnie kosztują mniej niż Wasze (bez urazy - wnioskuje po tym co piszecie) bo kretuję raczej rzadko.
Każdy ma swoją częstotliwość kretowania i budżet i to musi się zgrać natomiast im mniej kretujesz to możesz mieć lepszy model - a SAB jest właśnie takim lepszym modelem bez względu na to ile kosztuje.
A jakość latania jest bez porównania. I w tymn sensie Mirek też miał rację tylko obaj piszecie z różnej perspektywy


MWX tu nie chodzi o rozpadanie się tylko precyzję i komfort latania klepanym, prostowanym mdelem.
Helikoptery
Awatar użytkownika
Adam12
Elita forum...
Posty: 1286
Rejestracja: 31-10-2015
Lokalizacja: Podhale
Podziękował: 81 razy
Podziękowano: 74 razy

Postautor: Adam12 » 3 mar 2018, o 14:00

Tzn inaczej. Każda marka/model jest inna. I trzeba znać jej koszt i jakość. I nie ma co oczekiwać poziomu SABa w XFXie czy Tarocie . Drogi model będzie latał lepiej, tani gorzej. Kretowanie też nie pomaga żadnemu.
Resztę każdy wybiera co chce kupić, za ile kupić i jak chce latać czy uczyć się latać. Każdy ma swoje pomysły. Ale pomysły nie poprawiają jakości modelu - docelowo i tak każdy w miarę możliwości i umiejętności kupi droższy/lepszy. Albo na początku, albo potem. Bo tak jest po prostu lepiej latać.
Źle odczytałem posty @Wojtkar - sorry, a edytować swojego już nie mogę :oops:
Ostatnio zmieniony 3 mar 2018, o 14:15 przez Adam12, łącznie zmieniany 1 raz.
XL Power 380; Volantex Saber; Spektrum DX8
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 3 mar 2018, o 14:08

Edytować może tylko MIrek
Helikoptery
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 3 mar 2018, o 14:47

Tylko nie potrafi.
Awatar użytkownika
kubacki
Lider forum...
Posty: 2055
Rejestracja: 28-12-2015
Lokalizacja: Będzin
Podziękował: 114 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: kubacki » 3 mar 2018, o 21:30

Mati pisze:Wybaczcie post pod postem, ale chyba trzeba przeprowadzić ankietę czy WOG czy może WPZ? :mrgreen:

Mateo jak ty tam żyjesz na tym zagramanicznym wygwizdowie.Odezwij się do kolegi :piwo2:
Goosky S2 Legend
XL Protos 380 V2
Spektrum NX10
Awatar użytkownika
Mati
Elita forum...
Posty: 720
Rejestracja: 24-05-2015
Lokalizacja: UK
Podziękował: 205 razy
Podziękowano: 46 razy

Postautor: Mati » 4 mar 2018, o 09:16

Ma się rozumieć - zadzwonię. :piwo:
Jest spoko :) - zadziwiająco dużo fajnej pogody i całkiem sporo miejscówek w których można się pokręcić przy kolanie. hmm Na przykład taką V950tką (żeby nie było że offtop).
Sporo opowieści by się nazbierało. :mrgreen:
"Chwyciło i nie puszcza...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 20 mar 2018, o 11:23


Wróć do „Pozostałe marki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości