Strona 1 z 7

XFX Trex 450

: 17 kwie 2017, o 10:28
autor: TomRar
Siemka,

W internetach pojawił się nowy klon kuszący swoją atrakcyjną ceną i niemal pełnym wyposażeniem.
http://www.banggood.com/XFX-Trex-450-V2-6CH-RC-Helicopter-Super-Combo-p-1121041.html?rmmds=detail-bottom-alsobought
Miał ktoś już styczność z tym wynalazkiem? Fajnie byłoby znaleźć jakiegoś baranka ofiarnego, który by to przetestował, bo 300zł za gotowy model + 170zł za aparaturę np Fly-Sky FS-i6 to w sumie daje 470zł za nowego helika z pełnym wyposażeniem.
Plastik bo plastik, ale jako trenerek do nauki nie będzie przeciążony szaleńczymi akrobacjami. Jedynie podczas kretów plasticzek może się poddać i wtedy trzeba będzie zamawiać aluminiowe zamienniki.
Ciekaw jestem jak to lata, bo zawsze można dokupić głowicę FBL i przerobić go na Flybarlessa, bo cenowo nie wyjdzie drogo.
Wszyscy pewnie powiedzą, że lepiej kupić sprawdzoną, zmęczoną już życiem używkę, niż jakieś plastikowe zamienniki, z czym się raczej też zgadzam, ale ciekawi mnie czy to w ogóle lata :D

Re: XFX Trex 450

: 17 kwie 2017, o 10:36
autor: Mati
Cholera... :shock: Chyba zawsze montowałem podwozie odwrotnie.
Mój świat runął... Teraz dopiero wiem jak długa i kręta droga przede mną... :?

Re: XFX Trex 450

: 17 kwie 2017, o 12:11
autor: TomRar
To jest dramat :D Się po prostu chińczykowi pomyliło...

Re: XFX Trex 450

: 17 kwie 2017, o 12:21
autor: kubacki
Ten śmigłowiec to dramat

Re: XFX Trex 450

: 17 kwie 2017, o 15:47
autor: TomRar
Nie warty niczego, bo więcej przy nim będzie problemów niż zabawy zapewne

Re: XFX Trex 450

: 18 kwie 2017, o 18:54
autor: radios24
Proponuję nową dyscyplinę... HeliCombat :D

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Re: XFX Trex 450

: 18 kwie 2017, o 19:53
autor: przemek
TomRar pisze:Nie warty niczego, bo więcej przy nim będzie problemów niż zabawy zapewne

Jak można napisać tak o czymkolwiek, nie trzymając tego nawet w ręku?
Niebawem zamierzam udowodnić że to lata i to całkiem nieźle, stay tuned! :)

Re: XFX Trex 450

: 18 kwie 2017, o 19:58
autor: kubacki
Trzymamy cię za słowo, z niecierpliwością będę śledził wątek i twoje wpisy

Re: XFX Trex 450

: 18 kwie 2017, o 20:12
autor: msheli


I takie testy tylko tym modelem...

Re: XFX Trex 450

: 18 kwie 2017, o 20:15
autor: mikegsx400
To aparatura z zestawu? :kopara:

Re: XFX Trex 450

: 18 kwie 2017, o 20:33
autor: TomRar
mikegsx400 pisze:To aparatura z zestawu? :kopara:


Naturalnie, że tak :) Prawdziwy pilot musi mieć prawdziwe miejsce pracy :)

przemek pisze:Jak można napisać tak o czymkolwiek, nie trzymając tego nawet w ręku?


Dlatego dopisałem "zapewne" :) A po czym wnioskuję? Miałem już chińską zabawkę mjx 4ch i nie wspominam tego ani trochę pozytywnie. Ten XFX na moje oko jest zrobiony na to samo kopyto, wszystko plastikowe, ciekawe czy w ogóle ma normalne łożyska czy tulejki? Ciężko cokolwiek o nim powiedzieć. Może akurat jest to dobra baza na przyszłość. Wymienić głowice na alu, ogon również i być może na niedzielne loty się nada.

Również z niecierpliwością czekam na dalszy bieg wydarzeń, bo mam chcice na tego chińczyka :D

Do 25 kwietnia jest promocja 214zł !!! Same 4 serwa, silnik i esc kosztuje pewno koło 100zł, więc cały KIT za 114zł

Re: XFX Trex 450

: 18 kwie 2017, o 21:12
autor: kubacki
Ciekawe jak gościu robi ewolucje 3D na tym stanowisku, pierwszy raz też widzę że podwozie treningowe kręci się jak karuzela ;)

Re: XFX Trex 450

: 19 kwie 2017, o 07:01
autor: gumi
Złudzenie optyczne.

Re: XFX Trex 450

: 19 kwie 2017, o 07:10
autor: kubacki
gumi pisze:Złudzenie optyczne.

Sam jesteś złudzenie optyczne :masakra: ,ślepy nie jestem

Re: XFX Trex 450

: 19 kwie 2017, o 07:32
autor: Bi0ly
Pewnie przykręcone na środku jakąś śrubką i to niezbyt mocno. Swoją drogą to może być ciekawa alternatywa do kretobicia ;)

Re: XFX Trex 450

: 19 kwie 2017, o 07:45
autor: Don Mirson
Możnaby dać też tak an luźno od góry ;)

Re: XFX Trex 450

: 19 kwie 2017, o 13:41
autor: TomRar
Kurczę strasznie mnie kusi kupić tego żółtodzioba za te 200zł i przed pierwszym startem dać jakiemuś modelarzowi, żeby wszystko poustawiał.
No bo jak kupię markową używkę za 500-600zł to tak czy siak będę miał mocnego kreta i będę musiał nakupić worek części, więc w obu przypadkach czekają mnie koszty. Ale chyba racjonalniej jest kupić za 200zł plastikowego i potem dołożyć 200-300zł na części alu i wtedy już mieć helika do nauki. Cenowo wychodzi taniej niż 600zł za KDSa czy HK i potem jeszcze dokupywać worek części za 300zł.

Re: XFX Trex 450

: 19 kwie 2017, o 13:54
autor: kubacki
I tu się mylisz, zaczynałem myśląc tak jak ty i to był błąd, ciągła walka z modelem. Teraz wiem ze lepiej kupić lepszy model którym można nauczyć się latać a nie zastanawiać się co jest k..wa nie tak. Patrząc na cenę oraz dostępność części to Trex 450 i pochodne typu tarot to najlepszy wybór. Nie wspominając o Gaui X3 lub protosie mini.
Podczas nauki latania w dużej mierze bierz pod uwagę dostępność części w kraju no chyba że po krecie będziesz czekał w nieskończoność na części zamiast latać

Re: XFX Trex 450

: 19 kwie 2017, o 14:27
autor: Bi0ly
W sumie kubacki ma racje. Zaczynałem na używanym KDS SV. Niby porządny model, ale na osprzęcie z dolnej półki i już lekko wybrakowywanym. 50 % kretów zaliczałem z winy wadliwego sprzętu. Wieczna walka z regulacją i niewyjaśnione zachowania modelu. Szczerze się przyznam że XK 120 lata o niebo stabilniej od mojego byłego KDS-a. Jak bym teraz wybierał pierwsza 450 to bym nie oszczędzał, a przed wszystkim zaczął od mikrusa. Kupno XFX to raczej dla experymentu, zabawy. Ale to zły kandydat na pierwszy konkretny model - może tylko zniechęcić.

Re: XFX Trex 450

: 19 kwie 2017, o 15:40
autor: Galo82
I ja potwierdzam słowa Kubackiego, zaczynałem od hk450, niby wiele osób tak zaczynało.. ale za pieniądze które w niego wpakowałem.. miałbym Gaui dużo wcześniej.. Rożnica między trex450 i klonami, a Gaui jest widoczna od razu w zachowaniu modelu.
A teraz to w ogóle w Protosie500 się zakochałem..