Heli-Team.pl

Jacek czy Ty u siebie ustawiałeś jakoś silnik z łożem? Tam się coś reguluje?

Tak, jest tam delikatna regulacja poprzeczna na podkładkach mimośrodowych i wzdłużna na fasolkach naciętych w łożu. Ustawiłem silnik na poluzowanych śrubach, zmontowałem sprzęgło, wentylator i gniazdo rozrusznika. Potem zakręciłem kilka razy rozrusznikiem (bez świecy w głowicy żeby nie powodować szarpania kompresją). Jak już silnik ładnie sie ustawił, dociągnąłem śruby na łożu, i wyjąłem silnik ponownie (w Kasamie to przyjemność bo wychodzi cały razem z łożem), dopiero na wyjętym silniku podociągałem śruby na fest.

Czyli chodzi o zniwelowanie mimośrodowości i wysokości na sprzęgle? To mam ok

Znaczy nie musisz nic regulować? Coś z wibracjami walczysz?

tak, FBL dostaje takiej delirki że da się wylądować tylko na holdzie- pomierzyłem wał i szpindel, zmieniłem braina i zobaczymy

Próbowałeś odpuścić trochę z pidów? U mnie musiałem mocno zdjąć D na elevatorze, bo na defaultach nie dało się szybko lecieć do przodu, był taki delfin że szok.
No i klasycznie... ogon sprawdzałeś...? Szczególnie przyglądnij się regulacji na przedniej zębatce ogona