Witam. Chciałbym przedstawić Wam moją zgrzewarkę, która ma głównie służyć do zgrzewania ogniw litowo-jonowych. Klasycznie oparta jest na transformatorze z mikrofalówki a co do sterowania to jest to kit AVT5553. Dość dobrze się sprawdza po pierwszych próbach. Może ktoś z Was będzie miał jakieś uwagi, pomysły to dyskutujmy PS. Trzeba jeszcze przemyśleć sprawę elektrod i jakiegoś uchwytu do nich bo takie manewrowanie tymi przewodami nie jest zbyt wygodne ... Więcej info w filmikach:
Jak rozwiązałeś temat regulacji czasy zgrzewania? - (pewnie jest to w filmie) ale napisz. Ten wiatrak raczej jest bez sensu - do tej masy i tych prądów przydał by się ciekły azot
Włącznik pod nogą jest chyba lepszy niż przy końcówce, nie?
ok, widzę. Jak oceniasz rozwiązanie polegające na zero cross - w necie jest jak zwykle bitka pomiędzy zero kros i góra sinusa? Ja mam u siebie przekaźnik z zero cross i działa super