wojtekr pisze:Może to głupie pytanie ale czy to czy to nie jest jeden element? U mnie w 450 z tego co pamiętam jest to toczone z jednego kawałka.
wojtekr pisze:Chcesz zdjąć jak rozumiem poprzeczny wałek? O ile jest to wciśnięte to spróbuj użyć zamrażacza w sprayu.
Wiktor pisze:ja to bym wziął 2 taborety od teściowej i 2 kawałki płaskownika od teścia z piwnicy. z szuflady tym razem mojej wyciągnąłbym cos o średnicy wałka lub troszką mniejsze i młotek.helik między nogi tj sanki na lewym kolanie a głowica na prawym. płaskowniki dosunąłbym do wałka tak by hub na nich spoczywał a pod płaskownikami wiadomo- taborety teściowej. I wtedy to coś z szufladu dostawiam do wałka i bummłotkiem i albo
albo
wojtekr pisze:Ale to dziwne, bo te elementy powinny mieć luz skoro jest tam śruba blokująca. A nie jest wygięty, sklepany na końcu?
Wiktor pisze:Tak się dzieje jak troszkę za dużo kleju kapnie dośrodka i teoretycznie grzanie powinno pomóc.
edit:
tak grzałeś do 150st minimum?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości