Płyty - węglowe

Łożyska, śrubki, nakrętki, farby, lakiery, smary i inne...
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3708
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 21 lis 2014, o 23:19

Chciałbym zapytać zaawansowanych kolegów jak optymalnie (tanio, bezpiecznie i dobrze) obrabiać węgiel tj: ciąć i wiercić płyty (np. ramy) oraz ciąć pręty. Jakieś tam próby z prętami robiłem i wiem ze nie jest to banalne wiec chciałbym dostać od Was kilka wskazówek i porad czym i jak.
Uprzedzam ze nie mam dostępu ani do lasera, ani plazmy ani choćby waterjeta.
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 21 lis 2014, o 23:24

pręty, rury i płaskowniki tniesz spoko dremelem z taką tarcza jak w szlifierkach kątowych do cięcia. Ważne jest tylko aby ciąć wolno i na dużych obrotach. A co do wiercenia to mi się nie udało, węgiel do wiercenia to masakra.
Helikoptery
Awatar użytkownika
MacGyverek
Lider forum...
Posty: 2082
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Rydułtowy/Śląsk
Podziękował: 72 razy
Podziękowano: 159 razy

Postautor: MacGyverek » 22 lis 2014, o 00:34

Czyli jak..nie da się w prosty sposób zarobić otworu w ramie węglowej np w heliku?
Flota:Align TREX 450L + MSH Brain, ALZRC Devil 420 + MSH Brain, ALZRC X360 + MSH Brain, OMP M2 v2, DJI Mavic Air, HeliQuad 3D, GEPRC CineQueen, ESA, Lidl
Radio: Walkera DEVO 8S + DEVIATIONTX 5.0.0, FrSky Horus X10S + OPENTX
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 22 lis 2014, o 06:41

W tych węglach tak naprawdę największy kłopot sprawia tylko przebicie się przez zewnętrzną powierzchnię twardą i gładką, głębiej jest już mięciutko (dla narzędzia).
Pręty i płyty po liniach prostych tnę cienką tarczą dremela. Otwory w płytach punktuję najpierw ostrym punktakiem z twardej stali. Przed trasowaniem do cięcia i otworowania często naklejam maski z samoprzylepnego papieru do drukarek - na nim nanoszę punkty i linie. Bezpośrednio na węglu praktycznie nie widać znaczników. Na prętach ciętych dokładnie na długość robię podobny zabieg z naklejką, linię cięcia punktuję skalpelem.
Otwory w grubszych prętach i rurkach, poprzecznie lub w osi prętów robię wiertarką na statywie, ręcznie nigdy mi się to nie udało. W cieńszych pręcikach zamiast wiercić otwór w osi, np do obsadzenia drutu popychacza, nacinam węgiel dremelem podłużnie, pręt stalowy wchodzi w bruzdę.
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
telemaniak
Elita forum...
Posty: 734
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 44 razy
Podziękowano: 72 razy

Postautor: telemaniak » 22 lis 2014, o 10:44

Ze szlifowaniem laminatów węglowych trzeba bardzo uważać gdyż pył węglowy jest bardzo rakotwórczy. Mikro drobinki węgla osadzają się w płucach i zostają tam już na zawsze - naturalne mechanizmy w organizmie nie potrafią ich usunąć - tak gdzieś czytałem. Więc dremelem to trochę ryzyko. Na pewno dobra maska wskazana.
JR XG8, GAUI X5, GAUI255, MX3 > facebook.com/tufframes
Awatar użytkownika
Danielus
Stały bywalec...
Posty: 179
Rejestracja: 08-10-2014
Podziękował: 4 razy
Podziękowano: 42 razy

Postautor: Danielus » 22 lis 2014, o 10:57

Nigdy nie miałem problemu z cięciem i wierceniem w płytach węglowych. Małe elementy obrabiam diamentową tarczką do dremela, większe jak wycinam z kawałka to robię to kątówką z tarczą o grubości 1mm. Później taki element obrabiam już bardziej precyzyjnie tarczką od dremela i papierem ściernym.

Co do wiercenia w płytach to żaden problem zaczynam od wiertła 2-2.5mm i jeżeli potrzebuję większy otwór to go dalej stopniowo rozwiercam. Prętów poprzecznie nigdy nie wierciłem, ale wzdłużnie już tak. Trzeba uważać żeby nie przegrzać wiertła.

A co do BHP to zgadzam się w 100% na pył węglowy trzeba uważać i przy dużych cięciach maska jest wskazana.
Awatar użytkownika
Artu
Fochmen
Posty: 3469
Rejestracja: 09-01-2011
Lokalizacja: 52°38'25''N, 20°56'31''E
Podziękował: 163 razy
Podziękowano: 414 razy

Postautor: Artu » 12 sty 2015, o 13:04

... to polecam ten sklep: CARBON-CNC :thumb: Mają jedne z lepszych cen na rynku węgla :D
Pozdrawiam, Artur
"...rzeczy niemożliwe do zrobienia robią ci, którzy o tym nie wiedzą"
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5099
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 12 sty 2015, o 14:06

Przy tych cenach to górnicy powinni być najbogatszymi ludźmi na ziemi :-)
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
Artu
Fochmen
Posty: 3469
Rejestracja: 09-01-2011
Lokalizacja: 52°38'25''N, 20°56'31''E
Podziękował: 163 razy
Podziękowano: 414 razy

Postautor: Artu » 12 sty 2015, o 14:11

Przecież górnicy tylko fedrują wungiel, a nie sprzedają :masakra:
To tak, jak Byś "kopaczy" diamentów uważał za miliarderów :grin2:
Pozdrawiam, Artur
"...rzeczy niemożliwe do zrobienia robią ci, którzy o tym nie wiedzą"
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 12 sty 2015, o 14:17

Ale jak taki jeden z drugim wróci z roboty i zamiast prać gacie w pralce zanurzy je w żywicy i wyprasuje to za 2 dni jego majtasy starczą na kilka copterów, a ze spodni to spokojnie da się wystrugac belkę do Gobina 1000...
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 13 sty 2015, o 13:16

Artja pisze:[...]ze spodni to spokojnie da się wystrugac belkę do Gobina 1000...


Tylko ja widze oczami wyobrazni belke goblina wystającą z .... ze spodni...?
:masakra:

...
Ja wiem... znowu ten cienki lód i nasze stąpanie po nim...
Ale zapewniam, ze to nie głod samego loda, nie nie... to głod latania.
Naprawde!!
I ogolnie pojetego na lotnisku przebywania...
To niesamowite jak niewiele czasu potrzeba zeby sie piekne letnie wspomienia porozmywaly...
Totalnie nierealne mi sie teraz wydaje ze jeszzcze przyjdzie taki czas, ze znowu bede sobie rozkladal krzeselko na soczystej od zieleni trawie... rozkoszowal sie piekną pogodą... wsciekal czasem na komary i inne robactwo - no trudno...
I raz na jakis czas leniwie wylatam sobie pakiet wsrod wszechogarniającego mnie blogostanu...
A przeciez tak wlasnie bylo calkiem niedawno...
:dk:

I w naturze czlowieka to caly czas jest ... ze jest taka potrzeba...
Jak nie jest spelniona ... to inne glupoty przychodzą do glowy...
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 13 sty 2015, o 16:36

Cierpisz na nieuleczalną dygresjofilię, mam to samo :masakra: Pokolenie z czasów 0202122 musi gdzieś odreagować limity :piwo2:
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
MacGyverek
Lider forum...
Posty: 2082
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Rydułtowy/Śląsk
Podziękował: 72 razy
Podziękowano: 159 razy

Postautor: MacGyverek » 13 sty 2015, o 19:12

A jak ktoś potrzebuje G10 albo FR4 1.5mm 500x500 mm czarny to gdzie się ma udać? :) Deficyt materiału na rynku w wielkosciach konsumenckich. Są tylko ilości hurtowe :p
Flota:Align TREX 450L + MSH Brain, ALZRC Devil 420 + MSH Brain, ALZRC X360 + MSH Brain, OMP M2 v2, DJI Mavic Air, HeliQuad 3D, GEPRC CineQueen, ESA, Lidl
Radio: Walkera DEVO 8S + DEVIATIONTX 5.0.0, FrSky Horus X10S + OPENTX
Awatar użytkownika
donia
Elita forum...
Posty: 1016
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 24 razy
Podziękowano: 43 razy

Postautor: donia » 13 sty 2015, o 22:36

Artia już myślałem, że tylko ja pamiętam ten numer. Ehh stare czasy :)
--
donia
=Wrocław=
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 14 sty 2015, o 01:00

Bez przesady Donia, sporo ludzi to pamieta, to nie jest az taka prehistoria:)

Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 14 sty 2015, o 01:07

Starsze od tego węgla były tylko BBS'y i lokalne sieci między biurkami po LPT i COM ;)
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
donia
Elita forum...
Posty: 1016
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 24 razy
Podziękowano: 43 razy

Postautor: donia » 14 sty 2015, o 07:05

No jak tak policzę to było jakieś 20 lat, ale Aikus cieszę się, że dinozaury jeszcze nie wyginęły.
--
donia
=Wrocław=
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 14 sty 2015, o 08:54

20 lat temu to ja sie w Lidzbarku cieszylem jak mi sie udalo polaczyc na 19200bps, bo tam normalne predkosci to bylo 4800 a czasem nawet 2400. Tak bylo dlugie lata zanim tepsa polozyla swiatlowod z Lidzbarka do Dzialdowa (25 km). Wczesniej lezala zgnila miedz.

A w Warszawie jeszcze w latach gdzies tak 2000 - 2003 łączylem sie do netu zwyklym modemem analogowym, tyle ze juz na ludzkich predkosciach, czyli tam chyba 58kbps.
Bylo czadowsko, bo nareszcie moglem sluchac radia internetowego z Australii w calkiem przyzwoitej jakosci:)


To co teraz mamy, czyli łącza mobline o predkosciach rzędu grubych Megabitow to istna rospusta:D:D
Awatar użytkownika
super_mario2
Elita forum...
Posty: 980
Rejestracja: 05-02-2011
Lokalizacja: Halinów
Podziękował: 53 razy
Podziękowano: 44 razy
Kontaktowanie:

Postautor: super_mario2 » 14 sty 2015, o 11:46

aikus pisze:Bez przesady Donia, sporo ludzi to pamieta, to nie jest az taka prehistoria:)



Jaka prehistoria ?
Do dziś to cudo odbiera u mnie faksy...
Pozdrawiam Mariusz
Goblin 700, T-Rex 450 PRO V2 3GX, 600 ESP BeastX
E-flite MSR, FPVRaptor
Spektrum DX8, Phoenix RC
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 14 sty 2015, o 12:14

A faksy to inna bajka...
Ale ... ostatnio chcialem wyslac faks i okazalo sie, ze mialem z tym problem...
Bo faksy przychodzace do firmy sa automatycznie przerabiane na PDFy i wrzucane ludziom do skrzynek mailowych, a zeby wyslac faks, to moge tylko w jednym jedniutkim urzadzeniu w calej firmie... i prawie nikt nie wie gdzie ono jest i jak sie z niego korzysta... :)

Tak wiec faksy powoli tez odchodza do lamusa...
...

...

A ja kiedys nawet telex mialem... Ktos kojarzy takie tepsowe cudo techniki?
To byl dopiero czad...
:D:D
Zdalna maszyna do pisania, kodująca wiadomosci na tasmie perforowanej...


EDIT: O takie cos:

Nie dokladnie takie, ale podobne.
Ojciec sie kiedys zagzdzil i to wstawil do biura...
Chyba nigdy tego nie uzyl... ale ja sie troche pobawilem:D:D

Wróć do „Płyty, listwy, pręty, kleje...”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość