Strona 2 z 2

Re: Zima za pasem (jak ogrzać dłonie)

: 28 lis 2017, o 22:18
autor: Don Mirson
Polecam ten pierwszy z linku pkaliego. Nie jest może super ciepły, ale bardzo wygodny w użytkowaniu i nie ogranicza zbytnio dłoni.

Re: Zima za pasem (jak ogrzać dłonie)

: 28 lis 2017, o 22:26
autor: Pan Byku
No ten drugi może i ciepły, ale jak latasz kciukami, to te ocierają się o folię, co nie jest bez znaczenia. Mnie osobiście wkurza. Zamierzam go przerobić. A, no i ta folia zaparowuje.
Dlategóż, zamierzam wypróbować rękawiczki. Ktoś wspomniał, że lata właśnie w rękawiczkach bez palców, tudzież palca/kciuka. No a jak dorzucimy do tego grzanie to w ogóle będzie fajnie. A jeszcze jak dorzucimy do tego taki obszerniejszy namiocik, to mamy full-service. Aż nie będzie się chciało rąk z niego wyciągać :D.
Ciekawą alternatywą do grzanych rękawiczek, jest projekt Aikusa - czyli podgrzewana apka, w takim zresztą namiocie.

Re: Zima za pasem (jak ogrzać dłonie)

: 28 lis 2017, o 22:49
autor: pkali
Dzisiaj już mi się nie chce schodzić do auta, jutro wrzucę zdjęcie w jaki sposób sobie poradziłem z tym ocieraniem folii o kciuki. Co do parowania, racja, paruje. Można trochę rozszczelnić rękawicę, parowanie ustępuje ale jest zimniej :)

Re: Zima za pasem (jak ogrzać dłonie)

: 28 lis 2017, o 23:21
autor: valoos
Wziąłem na próbę te rękawiczki - poniżej zera używam takich "kloszardek" bez palców. Zobaczymy jak się sprawią podgrzewane.

Re: Zima za pasem (jak ogrzać dłonie)

: 29 lis 2017, o 04:47
autor: dawo
Na postoju i w normalnym trybie- nie eko, po ok godzinie fura mi nie odpaliła :) akumulator mam chyba dobry ale ma już z 4 lata - generalnie mogło go też coś odciąć elektronicznie...

Re: Zima za pasem (jak ogrzać dłonie)

: 29 lis 2017, o 08:47
autor: windcatcher
dawo pisze:Na postoju i w normalnym trybie- nie eko, po ok godzinie fura mi nie odpaliła :) akumulator mam chyba dobry ale ma już z 4 lata - generalnie mogło go też coś odciąć elektronicznie...


Cztery lata to sporo. Podpinasz mu prostownik raz na pół roku?

Re: Zima za pasem (jak ogrzać dłonie)

: 29 lis 2017, o 12:48
autor: dawo
Nie - tylko codziena jazda do pracy i normalne użytkowanie, ale jak postoi czasem z miesiąc bo jeżdżę innym samochodem to podpinam bo słabo kręci - alarm wyciąga.

Re: Zima za pasem (jak ogrzać dłonie)

: 29 lis 2017, o 14:22
autor: windcatcher
Z aku podjedź do punktu żeby Ci gęstość zmierzyli.

Dajcie jeszcze proszę konkretny link na fajna lodówkę z opcją grzania, którą ktoś u siebie przetestował. Tyle tego jest, że głowa boli a ja szukam konkretnego sprawdzonego u kogoś modelu.

Re: Zima za pasem (jak ogrzać dłonie)

: 30 lis 2017, o 01:23
autor: aikus
Ja mam lezące nieużywane takie coś:
http://allegro.pl/nagrzewnica-wentylato ... 33004.html
I drugi rok z rzędu zastanawiam się nad zastosowaniem ZAMIAST moich mat grzejnych DIY do namiotu.
To co chciałbym ewentualnie zyskać to brak zaparowywania szybki dzięki wiatrakowi który będzie mieszał powietrze w środku.
To co mnie trochę zniechęca to za duża moc tego cudactwa... ale nie ma jej za bardzo jak zmniejszyć, a nie chciałbym specjalnie na jej użytek kupować czy robić specjalnych pakietów 2S ...
...
Więc pewnie tradycyjnie pożenię się znowu na zimę z dwiema matami grzejnymi DIY sprawdzonymi i działającymi niezawodnie już chyba ze trzy zimy.
Narazie wystarczył sam namiot, ale za chwilę będzie zimniej i sam namiot to będzie za mało.

Re: Zima za pasem (jak ogrzać dłonie)

: 30 lis 2017, o 07:57
autor: PiotrS
Na zimę to symulator najlepszy ;)
Dłonie nic nie marzną.

Re: Zima za pasem (jak ogrzać dłonie)

: 30 lis 2017, o 08:02
autor: pkali
A później przez dwa miesiące człowiek boi się dźwięku łopat. Miłość wymaga poświęceń :)