aikus pisze:A samego włączania/wyłączania nie można by tak zwyczajnie wyłącznikiem zrobić? Na jakimś pedale albo czymś?
aikus pisze:Edit: aaa doczytałem... przełączanie zerze, bo inaczej prąd udarowy... No ta.załączenie takiego trafa na szczycie sinusa mogłoby i korki wywalić może...
wojtekr pisze:aikus pisze:Edit: aaa doczytałem... przełączanie zerze, bo inaczej prąd udarowy... No ta.załączenie takiego trafa na szczycie sinusa mogłoby i korki wywalić może...
Tu sporo czytałem na ten temat i zdania są podzielone, jest nawet jakiś jebitny artykuł w Elektronice Praktycznej na temat wyższości przełączania w szczycie zamiast zerze ale go nie skumałem i doszedłem do wniosku, że jak producent przekaźników robi w zerze to chyba jakoś to ogarnął intelektualnie. Tak czy inaczej nie wiem czy w szczycie jest lepiej ale jak na razie w zerze jest zajebiście- mam na wejściu szybki bezpiecznik 5A i jak na razie działa.
wojtekr pisze:nie, przełączaniem w zerze zajmuje się przekaźnik a nie mój układ- ja go tylko wyzwalam a on czeka na zero, włącza, a jak go wyłączę to chyba też czeka na zero (ale nie jestem pewien)
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości