Delta z Castoramy ;)

I inne wydziwaczenia...
Awatar użytkownika
Artu
Fochmen
Posty: 3469
Rejestracja: 09-01-2011
Lokalizacja: 52°38'25''N, 20°56'31''E
Podziękował: 163 razy
Podziękowano: 414 razy

Postautor: Artu » 3 kwie 2012, o 07:52

stuf pisze:Jak się nazywa ten magiczny klej do tych podkładów pod panele ze stajni UHU ??


Obrazek

Polecam również:

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Artur
"...rzeczy niemożliwe do zrobienia robią ci, którzy o tym nie wiedzą"
Awatar użytkownika
aviatoRc
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 73
Rejestracja: 20-12-2011
Lokalizacja: Radzewice
Podziękował: 4 razy
Podziękowano: 8 razy

Postautor: aviatoRc » 3 kwie 2012, o 19:57

Obrazek
Ten również bardzo dobry, trochę długo schnie, ale do kupienia w każdym budowlanym za grosze :thumb: .
Pozdrawiam Wojtek!
Awatar użytkownika
stuf
Domownik forum...
Posty: 337
Rejestracja: 23-01-2012
Lokalizacja: Sulejówek
Podziękował: 22 razy
Podziękowano: 11 razy

Postautor: stuf » 3 kwie 2012, o 20:46

Witam.
Zgodnie z obietnicą przedstawiam fotorelację z budowy Delty by młoa :vhappy:
Zdjęcia może nie są najwyższych lotów bo robione kompaktem i w różnych warunkach oświetleniowych, więc proszę się nie sugerować różnymi kolorami :)
Zacznę od czasu poświęconemu na w/w.
Jak by nie liczyć czasu schnięcia kleju wyszło około 15 h roboczych. Wprawionemu modelarzowi powinno to zająć ok 10 h.
by nie przedłużać tczej gadaniny:

Zaczynamy od arkusza podkładu panelowego o wymiarach 100 x 50 cm x 6mm. Na jednej krawędzi łapiemy 50 cm i zaznaczamy. Przed wycinaniem obracamy arkusz na drugą stronę i naklejamy w miejscu cięcia taśmę by przy składaniu połówek nie pękł arkusz. Następnie dostępnymi narzędziami tzn: nóż itp. Ja użyłem coś w rodzaju wyrzynarki. Zamontowałem stosowną końcówkę i ustawiłem wymiar wyrzynania na 5 mm. Cięcie odbywa się w sposób przedstawiony poniżej.
Obrazek
Obrazek

Następnie wykonujemy wręgę na silnik sklejając ze sobą warstwy:
Obrazek
Obrazek

Kolejny krok to zaznaczenie środka oraz wyrysowanie pola wycięcia na śmigło oraz silnik:
Obrazek

Następnie przyklejamy listewkę 10x6 mm:
Obrazek
Obrazek

oraz wręgę:
Obrazek
Obrazek

docinamy dwie listewki i przyklejamy w odległości 4,5 cm od krawędzi do krawędzi tak by przylegały do wręgi:
Obrazek

w trakcie schnięcia w/w. majstrujemy "dziubek". Podobnie jak wręgę sklejamy kilka warstw, czekamy 30 minut i papierem 120 - 150 delikatnie kształtujemy. Tutaj jest szerokie pole do popisu. Jedynie proponuję zachować wymiar szerokości by wszedł pomiędzy wcześniej przyklejone dwie listewki - jaśniej na fotografiach poniżej:
Obrazek

Kolejny krok w oczekiwaniu na dosychanie elementów to wycięcie zbędnych elementów. Tutaj także się nie będę rozpisywał ponieważ owe wycięcia wynikać będą z poszczególnych nierówności wcześniej popełnionych. nadmienię jedynie iż po złożeniu krańce powinny leżeć na listewkach (10 x 6 mm) około 5 mm.
Obrazek
Obrazek

Zaznaczamy 15 cm od krawędzi listewki:
Obrazek

Teraz przykrywając górny płat i dociskając winien odbić się nam kształt serwa - wycinamy i przymierzamy serwa:
Obrazek
Obrazek

Naklejamy stosownej wielkości taśmę dwustronnie klejącą:
Obrazek

Należy także przygotować sobie jakieś mocowanie na silnik. Ja użyłem sklejki. Od strony klejonej proponuję w jakiś sposób ją poszarpać by klej wszedł w szczeliny i lepiej trzymał się wręgi. Kleimy:
Obrazek

Kolejny krok to wypełnienie szczeliny przy tylnym złożeniu delty. W tym celu wycinamy odpowiedni klin i wklejamy. Tutaj także jest to uzależnione i wyniknie po przyłożeniu górnej części do dolnej:
Obrazek

Należy także sprawić Delcie stateczniki pionowe. Tutaj znowu użyłem wyrzynarki tym razem z ostrzem 45 st. co dało mi po złożeniu kąt 90 st. Górna krawędź była cięta tak by po złożeniu wyszła wysokość 9 cm a dolna 10,5 cm. Krótko pisząc: dolnej krawędzi odległość jest przesunięta o 50 % wielkości wcięcia. Należy posmarować klejem w miejscu wyrzynania oraz płaszczyzny płaskie stateczników stykające się do siebie.Zdjęcia poniżej powinny to lepiej zobrazować:
Obrazek
Obrazek

Przyszedł czas na przyklejenie serw. Należy pamiętać by WCZEŚNIEJ założyć orczyki. W tym celu podłączamy całą elektronikę oraz nadajnik. Serwa ustawią się w pozycji neutrum. Oczywiście proponuję ustawienie orczyków prostopadle do skrzydła delty.
Obrazek

Poza statecznikami pionowymi delta musi posiadać oczywiście lotki sterujące. Zdjęcie poniżej powinny wyjaśnić całe zagadnienie:
Obrazek

Jeśli posiadamy urządzenie podobne bądź Dremel wycinamy wgłębienie i wklejamy zawiasy:
Obrazek

Oraz przyklejamy 5 mm od krawędzi wcięcia na silnik:
Obrazek

Widok przed sklejaniem połówek:
Obrazek

Nadszedł czas na sklejenie. Smarujemy listwy oraz wszelakie miejsca styku ze sobą połówek. Dla upewnienia się o idealnym kącie stateczników pionowych proponuję użyć kątomierza / kątownika 90 st.:
Obrazek
Obrazek

Podczas schnięcie połówek zajmujemy się kabinką. W tym celu przyklejamy "dziubek" pomiędzy dwie listewki. (Należy jednak wcześniej dodać jedną warstwę by wyrównać wysokość "dziubka" do wręgi). Oto jej prawa połówka:
Obrazek
Obrazek

No i wklejamy w pozostawione wcześniej miejsce (5mm) na listewkę oraz do wręgi i dziubka.
Obrazek


Delta w całej okazałości poza górną klapką i po jakiś 4 kretach :vhappy: . Niestety po lotach próbnych okazało się że muszę wymyślić inny system mocowania górnej klapy. Proponuję użyć nagwintowanych rurek na śrubkę z jakimś małym gwintem metrycznym i wkleić je w "dziubek" i wręgę po dwie sztuki. Do tego przydadzą się jakieś cienkie ale dość szerokie podkładki.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Oczywiście wyposażenie jest dowolne. Ja zakupiłem zestaw imo przyszłościowy:
Obrazek

Delta waży w całości 450 gram.


Jako bardzo nie doświadczony modelarz i pilot muszę stwierdzić że te "latadło" jest bardzo nieokiełzane. Wykonuje bardzo narowiste manewry co oczywiście sprawia frajdę i wzbudza adrenalinę.
Deltę bardzo polecam początkującym pilotom a w szczególności z faktu iż w razie kraksy jest niemalże totalne wyluzowanie... bo w końcu co to za strata rozbić model za cenę max 10 pln ?? :juppi: :rotfl:


Zdaję sobie sprawę z niedoskonałości tej fotorelacji aczkolwiek wiele zagadnień i rozwiązań wynika w trakcie budowy. Proszę o wybaczenie jeśli coś pominąłem - postaram się wyjaśniać wszelakie wątpliwości w tym wątku.



Na koniec chciałem bardzo podziękować koledze Miruuu za inspirację i podsunięcie kilku pomysłów a także za niesamowitą cierpliwość w dyskusjach typu laik - pilot. Podziękowania należą się także Artu który wyciągnął niezmiernie pomocną dłoń oraz innym uczestniczącym w dyskusjach.
Pozdrawiam - Andrzej

Cessna 182, inne latadła
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 4 kwie 2012, o 14:31

Bardzo fajnie Ci wyszła...
Mi na pooczątku tez troche szalała. Zmniejsz czułość lotek. Im wystarcza bardzo niewielki ruch do skretu. Jak to nie pomoże, przesuń troche pakiet to przodu i tyłu. Przy dobrym ustawieniu delta leci prosto nawet jak puścisz drążki :)

I czekam na jakiś filmik! :thumb:
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 4 kwie 2012, o 14:32

Artu pisze:
stuf pisze:Jak się nazywa ten magiczny klej do tych podkładów pod panele ze stajni UHU ??


Obrazek

Polecam również:

Obrazek

Obrazek

O ile dobrze kojarze, ten drugi strasznie śmierdzi. Nie polecam w domu albo przy dzieciach.

I dodam jeszcze, że UHU POR (pierwszy na fotkach) niezawodny.
Awatar użytkownika
stuf
Domownik forum...
Posty: 337
Rejestracja: 23-01-2012
Lokalizacja: Sulejówek
Podziękował: 22 razy
Podziękowano: 11 razy

Postautor: stuf » 5 kwie 2012, o 20:15

Dzięki za uznanie ;)
Co do lotek to za bardzo nie wiem co oznacza dla Ciebie ich czułość. Zaiste jedyne co zmieniłem to Travel Limit serw... poprawcie jeśli się mylę. Zastanawiam się jeszcze co w apce do końca oznacza D/R Exp.. jak zmieniłem w tym krzywą dało mi to samo zachowanie co T. Limit.
Kolejna sprawa to mam wrażenie że w ogole mam źle skonfigurowaną apkę do tego modelu. W celu podniesienia / opuszczenia obu klap - lotu do góry / do dołu musiałem zmiksować Aile 1 i Aile 2.. potem skręcanie także musiałem pomiksować - kombinowałem, zmieniałem jakieś krzywe. Podejrzewam że jest na 100% jakiś gotowy mikser bo to w końcu Aurorka, ale jakoś nie mogę na to wpaść a jechać do Art Hobby mi się nie chce... :mad2: :wall:
Pozdrawiam - Andrzej

Cessna 182, inne latadła
Awatar użytkownika
super_mario2
Elita forum...
Posty: 980
Rejestracja: 05-02-2011
Lokalizacja: Halinów
Podziękował: 53 razy
Podziękowano: 44 razy
Kontaktowanie:

Postautor: super_mario2 » 6 kwie 2012, o 09:35

stuf pisze:Zastanawiam się jeszcze co w apce do końca oznacza D/R Exp..


Było wielokrotnie, bardzo ładne są rysunki Ramotnego.
W dwóch zdaniach:
D/R zmienia zakres wychylenia drążka (zazwyczaj zależy nam na jego zmniejszeniu)
Exp zmienia liniowość reakcji (zazwyczaj zależy nam na większej czułości przy neutrum)
Pozdrawiam Mariusz
Goblin 700, T-Rex 450 PRO V2 3GX, 600 ESP BeastX
E-flite MSR, FPVRaptor
Spektrum DX8, Phoenix RC
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 6 kwie 2012, o 12:36

A nie wystarczy ustawić jedynie zakresu ruchu serw? Żeby na pełnym wychyleniu drążku ich ruch był mniejszy?
Możesz też, bez babrania, przestawić popychacz na inną dziurkę orczyka...

W moim Tx9 po prostu zmnieszyłem zakres pracy serw ze 100% na 60% i jest cacy... Beż żadnyc D/R itd...
Awatar użytkownika
stuf
Domownik forum...
Posty: 337
Rejestracja: 23-01-2012
Lokalizacja: Sulejówek
Podziękował: 22 razy
Podziękowano: 11 razy

Postautor: stuf » 6 kwie 2012, o 19:45

Chłopaki a da radę bez tych pierdolansów.... konkretnie co mam ustawić mniej więcej w mojej apce ??
Miruuu własnie o tym piszę travel imo oznacza ruch max serwa... z 100% na 60 % i 40 % - gdzie 40 to dolne wychylenie
Pozdrowienia !!! :nw: no i wesołych świąt !! :juppi:
Pozdrawiam - Andrzej

Cessna 182, inne latadła
Awatar użytkownika
super_mario2
Elita forum...
Posty: 980
Rejestracja: 05-02-2011
Lokalizacja: Halinów
Podziękował: 53 razy
Podziękowano: 44 razy
Kontaktowanie:

Postautor: super_mario2 » 8 kwie 2012, o 20:42

Ale D/R i exp możecie przypisać do przełącznika i zmieniać sobie w czasie lotu...
Pozdrawiam Mariusz
Goblin 700, T-Rex 450 PRO V2 3GX, 600 ESP BeastX
E-flite MSR, FPVRaptor
Spektrum DX8, Phoenix RC
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 9 kwie 2012, o 00:25

super_mario2 pisze:Ale D/R i exp możecie przypisać do przełącznika i zmieniać sobie w czasie lotu...

Możemy, ino po co? ;)
Jak masz delte to nią latasz a nie kombinujesz :mrgreen:
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 9 kwie 2012, o 06:41

Bardziej chodzi o wygodę i precyzje pilotażu w poszczególnych fazach lotu. Przy mniejszych prędkościach potrzebujesz większych wychyleń, bo maleje skuteczność sterów itp. Jednocześnie warto mieć możliwość precyzyjnego sterowania co znowu daje expo. Dlatego np. akrobaty mają 2-3 ustawienia na przełącznikach, szybowce potrafią mieć 4 i więcej. Wszystko zazwyczaj zależy od preferencji danego osobnika, chociaż nie bez powodu te funkcje są dostępne w naszych mega skomplikowanych i wypasionych radyjkach.

Delty to takie latające kapcie, można nimi bez problemu lądować w przeciągnięciu, ale są też w miarę szybkie. Jest w nich sens stosowania kilku programów lotu. Kiedyś po kilku piwach wyklepaliśmy z kumplem deltę 1,5m, z rdzeniami styro, oklejoną taśmą. Założyliśmy do niej jakąś 400 + pakiet 8 cel NiMh. Śmiesznie to latało, bo było szybkie, zwrotne, ale w przeciągnięciu opadało jak kartka papieru i do tego było w jakimś tam stopniu sterowne, ubaw był ogromny.
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
mk30
Stały bywalec...
Posty: 157
Rejestracja: 19-10-2011
Lokalizacja: Pruszków
Podziękowano: 7 razy

Postautor: mk30 » 24 sie 2012, o 15:24

Super Ci to wyszło, spróbuje zrobić taką delte, narazie, ( dzis) wziałem się za TOTO-0. Boję się tylko, że wyskoczyłem z motyką na słońce. Zero doświadczenia, cierpliwosci itd. Z helikopterami narazie skończyłem i to szybko, bo na tej big lamie. Za krótko latała a droższych modeli nie ogarnę a na serwis mnie jednak nie stać ;). Skąd zamawiasz/ zamawiacie takie rzeczy jak balsa/ sklejka, w okolicach warszawy to myślę tylko o modelarni na Bitwy Warszawskiej, tam zamierzam też kupić elektronikę do TOTO 0 (o ile będzie to przypominać samolot) lub do tej delty, czy są tańsze sklepy ? nie chcę niczego z zagranicy. Nie patrzyłem nawet cen elektroniki, silnika itp. Aparaturę może uda mi się pozyczyc od kolegi która latała w Big Lamie, wystarczy taka?

Pozdrawiam
Pozdrawiam, Marcin
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 24 sie 2012, o 15:28

Czy są tańsze sklepy? Chyba każdy :)
A listwy itp - castorama.
Awatar użytkownika
mk30
Stały bywalec...
Posty: 157
Rejestracja: 19-10-2011
Lokalizacja: Pruszków
Podziękowano: 7 razy

Postautor: mk30 » 24 sie 2012, o 18:37

Mirru ja to ciebie będe łapał :] jak tylko wypisze liste pytań co by dupy nie zawracać, a że zwróciłem uwage, że latasz na ursynowie to tym bardziej, tam pracuję.

Castorama lepsza? W lerła nie było balsy ani sklejki chyba tej grubości, a że się kompletnie nie znam to szukam dokladnie tego co piszą na stronie. :/ , na początek onlinowo się zapytam, wydrukowałem projekt , uzylem uhu coll, wycinam elementy, powyginało ten podklad pod panele w ładny łuk, u was też się tak działo ? na dziś chyba przestaje wycinać, zauważyłem że po kilku piwach gorzej nóż pracuje ;]

Bałem się tych podkladów ale nożyki wchodzą w nie jak w masło w sumie.

Tylko na samym początku zrobilem coś co pisał autor na samym początku, że jeśli depron ma rowki to mają iśc równolegle do kadluba, ale kadlub mam dluzszy. i skleiłem w poprzek...


eh teraz patrze, żę piszę w temacie Stufa, przepraszam, nie wiem czy zalozyc nowy temat czy nie , boję się żę jak załoze to moje coś zostanie nie lotem ;) mimo, że to nie delta ;]
Pozdrawiam, Marcin
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 24 sie 2012, o 19:39

mk30 pisze:Mirru ja to ciebie będe łapał :]
:wow2: Moja żona to przeczyta i skończą się "samolociki"... ;)

mk30 pisze:zwróciłem uwage, że latasz na ursynowie to tym bardziej, tam pracuję.
Jak będziesz miał z czymś problem - możesz podjechać - spróbuję doradzić. Jak coś, szczegóły na PW.

mk30 pisze:Castorama lepsza?
Obi, Castorama, Leroy... Nie ma większego znaczenia. Dałem Casto jako przykład. Chciałem jedynie zwrócić uwagę, że niektóre elementy dostępne w sklepach modelarskich dostępne są między innymi w marketach budowlanych, a ich cena bywa nawet kilkanaście razy niższa... Sklejki, listwy to jedno... Ale jak ostatnio w którymś sklepie widziałem gumowy oring za 2 zeta, to mnie wcięło, bo za tą cenę miałem w obi na hydraulicznym cały woreczek. Nie chodzi mi oczywiście o 2 zł, tylko o porównanie...

mk30 pisze:W lerła nie było balsy ani sklejki
Potrzebujesz sklejkę? Idź pod najbliższe tesco i poproś o zużytą skrzyneczke po mandarynkach :) Co do balsy, to rzeczywiście czasem trzeba poszukać... Pytanie do czego ją potrzebujesz, bo może akurat w Twoim przypadku można zastosować coś innego i też będzie ok.

mk30 pisze:Bałem się tych podkladów ale nożyki wchodzą w nie jak w masło w sumie.
Potestuj z nożykiem do tapet. Moim zdaniem idzie jeszcze przyjemniej.
Awatar użytkownika
mk30
Stały bywalec...
Posty: 157
Rejestracja: 19-10-2011
Lokalizacja: Pruszków
Podziękowano: 7 razy

Postautor: mk30 » 24 sie 2012, o 20:22

Nie wiem czy mi potrzebna jest balsa czy sklejka czy co ;] . Staram się zrobić takie coś jak ten P. http://www.motylasty.pl/toto000a.html


powyginało mi ten materiał, myślę, że to nie problem, ale w związku z tym, że robię coś po raz pierwszy tak na poważnie he he , to powinienem się martwic ? , https://picasaweb.google.com/1051624249 ... 2760203362, przygniotę czymś na noc, wypije kolejne piwerko, może się naprostuje.

Nie czytałem w sumie nic o różnicach między balsą , sklejką itd. na razie nie wiem , czy chcę. Wystarczy, że kupiłem kleje, skalpele i jakieś pierdoły które po wyrzuceniu z balkonu jeszcze nie latają i nie wiem czy to wykorzystam itp ;)

Na razie będę walczył. Jak dojdę do elektroniki to zapytam gdzie co i jak i czemu tyle a nie 2x mniej ;) i oby to się zmieściło do tego co rzeźbie. :).

Nie wiem np. sklejka 3mm
balsa 1mm - Balsę dobrze jest wcześniej nasączyć w okolicach śrubek CA ... od takie pierdoły. różnica grubosci to rozumiem ;)

nie doczytałem różnic w klejach i czy potrzebne to co kupiłem, typu klej polimerowy uniwersalny, mam jakąś zywice epkodowa + utwardzacz 1 minuta Den Braven, ale to pewnie sie dowiem w odpowiednim czasie. Dzięki za chęć pomocy.
Ostatnio zmieniony 24 sie 2012, o 20:38 przez mk30, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam, Marcin
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 24 sie 2012, o 20:33

A tak troche odchodząc od tematu...
Nie wolałbyś na początek zbudować czegoś prostrzego i bardziej odpornego?
Jeśli dobrze rozumiem to Twój pierwszy model. Ważne więc, żeby był bardzo wyrozumiały zarówno pod względem kontroli lotu jak również nieplanowanego kontaktu z glebą...

Ja bym na Twoim miejscu poszukał samolotu o nazwie FIK lub ORZEŁEK (to to samo), ewentualnie czegoś w tym stylu.
Nie miałbyś problemu z budową, obsługą i kretowniem :)
Awatar użytkownika
mk30
Stały bywalec...
Posty: 157
Rejestracja: 19-10-2011
Lokalizacja: Pruszków
Podziękowano: 7 razy

Postautor: mk30 » 24 sie 2012, o 22:11

Teraz to za późno,.pierwsze części wycięte jutro popatrzę czy dobrze ;) piszesz coś bardziej odpornego... Tupolew Mocny samolot a byle brzózka go popsuła, mówisz, że raz dwa go popsuję ? a co będzie to będzie ;)
Pozdrawiam, Marcin
Korzzo
Witaj. Zanim zapytasz - poszukaj i poczytaj!
Posty: 8
Rejestracja: 18-08-2011
Lokalizacja: Groningen (Holandia)

Postautor: Korzzo » 25 sie 2012, o 12:47

A nie prościej jest wybrać coś prostszego do składania ;)
Bez żadnych bals i sklejek.

http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=808219

Pliki do pobrania są w linku (przejrzeć uważnie). Bardzo prosty w budowie,
a śmiga super :D
Mój lata tak: https://vimeo.com/46180350

Pozdro
Merlin Tracer90 (świetna zabawa w domu ;) )
KDS 450s, CX 450 AE (dawca organów)
Phoenix v3

Wróć do „Delty, skrzydła, jety”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości

cron