miruuu pisze:A co myślisz o opcji, którą będzie testować Stuf lub ja:
- klapy w dół
- lotki w góre
- korekta sterem wysokości
jednocześnie?
stuf pisze:Gmeraś czy ja wiem czy przeważona na ogon ?? wydaję się na żywo ok..
Gmeracz pisze:Nie wiem jakie techniki lądowania koledzy stosujecie, ale warto podpatrzeć samoloty
Ja robię tak, że: jest ostatnia prosta z wiatrem, jest ostatni zakręt pod wiatr który przesuwam dalej gdy jest słaby a robię szybciej gdy wieje. Promień zakrętu dobieram tak, aby wyjść pod wiatr w osi pasa. Dopiero tu wrzucam klapy i schodzę jakieś 30% w dół na zdławionym silniku. Ok. 0,5 m nad ziemią wyrównuję i czekam aż usiądzie.
miruuu pisze:No to ja podobnie, tylko wrześniej włączam klapy i wyłączam silnik, z nadzieją że zwolni (ale nie zwalnia ). Jak jestem blisko gleby, włączam lekko silnik, równam i czekam jak zetknie się z podłozem.
miruuu pisze:Najchętniej bym korzystał z własnego miejsca i go w pełni kontrolował. Z jakiegoś dysku goggle czy cuś, ale wklejanie potem na forum to jakaś tragedia.
Wróć do „Trenery, parkflajery i inne...”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości