Wiedzialem, ze taki moment nastapi i w zeszlym roku kupilem Gemini "na zapas".
Po tym jak moje stare mocno potluczone Gemini skrecilo sie w locie na Regulach z Rafalowym Combatem, jego szczatki poszly na czesci, a nowe Gemini sie sklada.
Jak bede mial szczescie to troche sobei jeszcze tym modelem polatam.
Swoja droga, nie rozumiem polityki Multipleksa... jak mozna wycofywac tak genialny model?? I w dodatku nie oferowac nic w jego miejsce... Ten model naprawde jest genialny, juz pomijajac przerobki jakie Jazz mu funduje (i ktore tez swiadcza wylacznie na plus o tym modelu, o jego wytrzymalosci)...
Sa dwuplatowce z HK, sa jakies inne, wiadomo kazdy lata fajnie, ale zaden z nich to nie jest Gemini i nie ... no nie wierze, ze bedzie latal tak jak Gemini...