Nowe,rewolucyjne smigla?

Bo każdy ma samolot, ale nie każdy się przyznaje...
Awatar użytkownika
edek
Elita forum...
Posty: 582
Rejestracja: 25-02-2010
Podziękował: 20 razy
Podziękowano: 44 razy

Postautor: edek » 25 mar 2011, o 14:57

exTeam Gaui
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 25 mar 2011, o 21:58

Edek, śmigi szablaste nie są są nowe, nie są też rewolucyjne. Znan są od lat. Ciekawy jestem jaki zysk procentowy w sprawności dają te konkretne sztuki, bo to nas interesuje. Sądzę, że różnica w cenie zakupu sprawi, że nadal będziemy latali na klasycznych śmigach.
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
edek
Elita forum...
Posty: 582
Rejestracja: 25-02-2010
Podziękował: 20 razy
Podziękowano: 44 razy

Postautor: edek » 25 mar 2011, o 22:08

Swierzak jestem wiec nie wiedzialem :oops: Myslalem ,ze to cos nowego bo nigdy z taka koncepcja sie nie spotkalem.
exTeam Gaui
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 25 mar 2011, o 22:10

Teraz dopiero się zczaiłem, że one są wygięte w drugą stronę niż "klasyczne" śmigi szablaste. Robi się ciekawie, ale jeszcze nie wiem dlaczego.
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 206 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 25 mar 2011, o 22:32

Looks wery interestings end awsom in de fiuczer...
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
Max S
Domownik forum...
Posty: 282
Rejestracja: 30-06-2010
Podziękował: 3 razy
Podziękowano: 17 razy

Postautor: Max S » 25 mar 2011, o 22:45

Gmeracz pisze:Looks wery interestings end awsom in de fiuczer...

Przez moment sie zastanawialem czy aby przez pomylke nie zalogowalem na Helifreak.com :dk: :vhappy:
Maciek

TDR, T-Rex 800, 600-12s, 500
Flasher 500, CopterX 450, HK450, Kalt SB30
Futaba 12ZH, 10CH
Awatar użytkownika
AdamskY
Elita forum...
Posty: 674
Rejestracja: 05-07-2010
Lokalizacja: Ostróda
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 35 razy

Postautor: AdamskY » 25 mar 2011, o 22:56

krzywizna śmigła daje jego większą powierzchnie i sile nośną w porównaniu do śmigła o tej samej średnicy?
Adam®
www.adam-rcmodel.eu
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3708
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 25 mar 2011, o 23:18

Analogia do śrub okrętowych: mniejsza kawitacja, cichsza praca i większa sprawność
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 206 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 25 mar 2011, o 23:31

Grześ musiał dobić od razu kawitacją... No ale wygląda że może to być jakaś nisza techniczna tyle że technologicznie trudne 30-40 lat temu teraz w dobie wszechobecnego węgla możliwe do masowego wykonania. Czemu nie?
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
pma_
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 50
Rejestracja: 23-03-2011
Podziękowano: 2 razy

Postautor: pma_ » 25 mar 2011, o 23:50

Ramotny pisze:Analogia do śrub okrętowych: mniejsza kawitacja, cichsza praca i większa sprawność

Od kiedy w powietrzu masz kawitację? Co ci paruje po stronie zmniejszonego ciśnienia? coś przekombinowałeś :)
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3708
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 25 mar 2011, o 23:53

pma_ pisze:
Ramotny pisze:Analogia do śrub okrętowych: mniejsza kawitacja, cichsza praca i większa sprawność

Od kiedy w powietrzu masz kawitację? Co ci paruje po stronie zmniejszonego ciśnienia? coś przekombinowałeś :)

No kurcze musiałem jakoś błysnąć... ;) a że niektórzy odkryli podstęp... :masakra: cóż... zdarza się... :oops: :D
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
edek
Elita forum...
Posty: 582
Rejestracja: 25-02-2010
Podziękował: 20 razy
Podziękowano: 44 razy

Postautor: edek » 25 mar 2011, o 23:55

Czyli nie jestem taki glupi,bo tez mi to nie pasowalo :> Ale sie czuje mondry.
exTeam Gaui
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3708
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 26 mar 2011, o 00:29

Wracając do sedna: zakrzywienie śmigła zwiększa jego powierzchnię bez zmiany średnicy dzięki czemu może przenieść większą moc.
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
tomek68
Domownik forum...
Posty: 339
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Drogheda
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 7 razy

Postautor: tomek68 » 26 mar 2011, o 00:53

Zakrzywienie śmigła zwiększa szansę głównie na jego sprzedaż i drenaż kieszeni potencjalnych użytkowników żądnych nowinek.
Heli pilots live in a world full of vibration
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 26 mar 2011, o 09:13

Szablaste śmigi są głównie wysokościowe, jak np. w hamerykanskym wypłodzie SR22 Cirrus. Są dość drogie w produkcji. Cieżko powiedzieć, czy się sprawdzą w modelach. Ciągle zastanawiam się nad efektem zagięcia ich do przodu. To może być fajny nóż do ciasta taka śmiga na dużych obrotach.
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 206 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 26 mar 2011, o 21:17

A mnie się tam wydaje że bardziej chodzi o zmniejszenie zawirowań brzegowych i siły nośnej przez zwiększoną powierzchnię...
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 26 mar 2011, o 23:08

Gmeracz pisze:A mnie się tam wydaje że bardziej chodzi o zmniejszenie zawirowań brzegowych i siły nośnej przez zwiększoną powierzchnię...


Coś w tym może być być powiedział wnuczek trzymając urnę z prochami babci. Analogicznie do skrzydeł, większe wydłużenie itd. Ale nadal mnie to nie przekonuje :-D. Kolejny temat na listę rzeczy magicznych do wyjaśnienia ;-)
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 15 lip 2011, o 10:54

Na innym forum wyczytałem o sprawdzonej i banalnie prostej metodzie montażu sterów i lotek.
Metoda oczywiście nie dotyczy dużych modeli. Sprawdzona jednak na kombatach, co oznacza, że zawiasy powinny dobrze trzymać...

Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 15 lip 2011, o 12:13

Ja stosuję inną metodę. Można to robić w modelach depronów i sporych szybowców. Ostatnio kumpel robił tak w 2,5 metrowym szybolku (klasyczna konstrukcja, żeby Was przekonać powiem, że koszt tego modelu to ok. 1500zł, więc połączenie musiało być pewne. Model był robiony na czyjeś zamówienie). Zastosował do tego zwykłą taśmę biurową, taką jaka często stoi na waszym biurku. Mała, przeźroczysta. Zupełnie wystarczy. Metoda ta jest dość stara i pewna.

Potrzebna nam jest taśma klejąca. Zależnie od wielkości modelu i jego przeznaczenia stosujemy taśmę o odpowiedniej grubości i wytrzymałości.

#1 Naklejamy taśmę od góry na ster i statecznik leżące na płaskiej powierzchni.

#2 Wyginamy ster o 180st, jak na rysunku i naklejamy taśmę od drugiej strony.

#3 Gotowe. Połączenie jest bezszczelinowe, gładkie i wytrzymałe.

Warto się przyłożyć do naklejenie taśmy równo i bez bąbli powietrza oraz sprawdzić jak dana taśma trzyma się materiału z którego zrobiony jest model.


Wysokich lotów !!!

Obrazek
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 15 lip 2011, o 12:18

Stosowałem tą metodę.
Ważne jest, szczególnie przy małych modelach, żeby taśma nie była zbyt gruba. Jesli będzie gruba i sztywna, lotki będą ciężko chodzić.

Warto też zwrócić uwagę na to, żeby pomiędzy lotką a resztą skrzydła nie było zbyt dużego odstepu z samej taśmy. W takiej sytuacji lotka będzie sie przemieszczać (czasem będzie wyżej, czasem nizej).

Oczywiście taśmę naklejamy po wcześniejszym delikatnym maźnięciu uhu por'em po powierzchni, której ma się trzymać. Inaczej się odlepi dość szybko...

Wróć do „Ogólne dyskusje parapeciarzy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości