Strona 18 z 27

Re: Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

: 2 paź 2016, o 22:59
autor: lin3e
W sumie ja chce to samo. Będzie jeszcze fajniej jak znajdę silnik, będzie mniej szukania po szufladach :)

Re: Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

: 2 paź 2016, o 23:17
autor: mikegsx400
Ty to se kup kombata :D

Re: Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

: 2 paź 2016, o 23:40
autor: Don Mirson
Bierzcie to co ma inter. Lata genialnie a na 1300 3s właśnie.

Re: Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

: 2 paź 2016, o 23:59
autor: mikegsx400
:masakra:
czyli co? reaktor? :?

Re: Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

: 3 paź 2016, o 05:45
autor: Jazz
Jeśli juz model do3d, to parkmaster.
Lata na 3S1300 , reaktor przy nim to syf zarówno jesli chodzi o to konstrukcje jak i wyglad.

Jakbys chcial poszybowac - to mozesz zrobic na lekko jakis glider z silnikiem z przodu o rozpietosci do 1500mm

Re: Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

: 3 paź 2016, o 07:17
autor: mikegsx400
blizzard? panda?

Re: Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

: 3 paź 2016, o 07:38
autor: Don Mirson
miruuu pisze:Bierzcie to co ma inter. Lata genialnie a na 1300 3s właśnie.


mikegsx400 pisze::masakra:
czyli co? reaktor? :?

Nie. Reaktor to bardziej na 800 3s i ten syf to trochę chyba przesada.

Inter ma coś z rc factory o rozpiętości 1m. Nie pamiętam nazwy ale lata właśnie na 1300 3s i lata baaardzo ładnie.

Re: Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

: 3 paź 2016, o 07:44
autor: Kowal
Pytanie jakiej chcesz wielkości? Miałem na takie pakiety mini Bossanovę Ripmaxa. Małe, poręczne , metr rozpietości. Problem z tymi rc factory jest taki, że są dość drogie.

Re: Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

: 3 paź 2016, o 08:02
autor: Artu
Panda Sport :thumb: i wypociny Motylastego na temat tego modelu

Re: Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

: 3 paź 2016, o 08:08
autor: Jazz
Bosanova to drewniak plus folia.
Dobrze lata ale raz pukniesz i do kosza.

Re: Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

: 3 paź 2016, o 08:13
autor: Kowal
Jazz pisze:Bosanova to drewniak plus folia.
Dobrze lata ale raz pukniesz i do kosza.


To nie pukasz :-p.

Re: Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

: 3 paź 2016, o 08:14
autor: Don Mirson
Syndrom pierwszego puknięcia to chyba nie tylko w modelarstwie się potrafi przejawić.

Re: Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

: 3 paź 2016, o 09:15
autor: dawo
Mike rob jak rozmawialiśmy - dwa pakiety szeregowo i do funjeta na 6s i bedzie 300 :)

Re: Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

: 3 paź 2016, o 10:03
autor: mikegsx400
Rozmiar generalnie nie ma znaczenia, ale na 1300 to obstawiam coś koło metra +/- 20cm.
Funjeta na razie zrobię wg planu, jak będzie za wolno to pomyslimy.

Re: Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

: 3 paź 2016, o 13:51
autor: Kowal
Ja Ci polecam normalne konstrukcje. Większy fan no i sztywne. Chyba, że jak większość wychodzisz z założenia, że więcej walisz niż latasz :-p.

Re: Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

: 3 paź 2016, o 14:30
autor: Jazz
Jak ktos lata raz lub dwa w roku to moze nie ma znaczenia.
Ja bym na jego miejscu wolal parkmastera i jak przestanie nim walic to wtedy kupil tartak.

Re: Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

: 3 paź 2016, o 15:41
autor: Kowal
Ja bym chciał zacząć walić, ale Mirek się nie zgadza :-/.

Re: Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

: 3 paź 2016, o 16:11
autor: Artja
Wal na boku i nie przejmuj się. Jak Cię złapie, mów że to nie Twój...

Re: Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

: 3 paź 2016, o 22:44
autor: Gmeracz
A ja jestem cały czas za starymi konstrukcjami z drewna i metalu.
Teraz to wszystkie młode kociaki by tylko se wycinały z jakiś stropowych styro, albo wydłubały spod podłogi wypełniacze i robiły skrzydła.
a nie łaska wyrzeźbić samemu?
A model wtedy ma taki wygląd, jak chcesz?

No, ale teraz to trzeba 10x sprawdzić w internecie, czy aby dobrze przykleiłem, tak???

Re: Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

: 4 paź 2016, o 07:37
autor: Kowal
Gmeraś, szczerze Ci powiem, że np. w moim wypadku, sklecenie modelu z dwójką dzieci może być problematyczne. Klepałem je tak do początków liceum, później wraz z panienkami i imprezami przestawiłem się na ARFy lub modele kupione od kumpli. Sądzę, że jest w czym wybierać. Jeżeli za 200-300zł możesz kupić model i ulotnić go w 1-2 dni, to jest to mocno konkurencyjne do klejenia w modelu. Wiadomo, nie będzie to to samo, ale czasy też trochę inne. My robiliśmy po modelarniach modele na zawody, każdy musiał wystartować, to była cena tego, że miałeś materiały za darmo itp. Teraz można kupić fajne modele za grosze, trochę je zmodyfikować lub kupić używane modele, bardzo dobrze wykonane i latać sobie. Jest nadal spora grupa chłopaków robiących modele na zawody itp, ale to inna liga. O nich mało albo nic na forach nie słychać. My jesteśmy składaczami oraz (tutaj powinienem coś o Mirku napisać, ale jakoś nie mam weny na poranną szyderę, może ktoś coś podrzuci :-p, za to wyślę mu motywującego smsa :-p.)