Mam teraz chwilkę żeby nabazgrać coś treściwego o łopatach. Będzie to raczej bardziej subiektywna opinia, bo wiadomo że każdy pilot preferuje nieco odmienne właściwości lotne.
Zacznę od Rapidów 690mm, które mam założone w moim Chronosie (5,6kg przy starcie). Łopaty są bardzo sztywne, znacznie bardziej od ZEAL 700, o 690mm nie wspominając. To sprawia że preferują średnie i wysokie obroty. Przy Low head Speed przydatna okazuje się możliwość regulacji twardości demperów w Compassie.
Wykonanie jest znacząco lepsze od ZEAL czy SAB i plasuje się w okolicach produktów od fun-key: EDGE, SWITCH, Rotortech. Na dużą pochwałę zasługuje bardzo cienki spływ, co znacząco wpływa na kulturę pracy łopat. To jest bardzo duża bolączka u konkurencji jak ZEAL, SAB czy sztachety HALO
gdzie spływy są rąbane siekierką.
Z kontrowersyjnych cech z pewnością odznacza się przekrój łopat. Są one grubsze, co widać na zamieszonych przez ocen_wro zdjęciach. Niesie to ze sobą wady ale i zalety. Z wad to z pewnością, w połączeniu z niższą masą, nieco utrudniona autorotacja. Oczywiście nadal możliwe jest przeciąganie autosów z pleców, ale nie jest to już tak sielankowy manewr jak w przypadku 200g ZEALi. Z zalet to oczywiście: podwyższenie sztywności i zwiększony lift (dla niewtajemniczonych: zjawisko unoszenia się modelu podczas tic-toców za sprawą samych ruchów cykliki).
Łopaty są, praktycznie w każdym przypadku, szersze niż u konkurencji. To, w połączeniu z wysoką sztywnością, znacząco przyspiesza czas reakcji modelu na ruch drążków. Moje odczucie, w przypadku łopat RAPID 360mm, w reakcji na pitch był bardzo podobny jak ZEAL ale w rozmiarze 380mm. Czyli na rozmiar mniejszych łopatach osiągamy efekt stretch'owanego modelu. Model sprawiał wrażenie jakby zamiast 1kg ważył 600g
Super uczucie. 360mm także są baaardzo sztywne. Dodatkowo są puste w środku co widać na załączonym poniżej zdjęciu. Dodatkowo można zejść z kątów, co jest zrozumiałe ze względu na zastosowany przekrój. Ale nie ma co liczyć na to że jak zejdziemy z kątami to automatycznie wydłuży się czas lotu. Będzie on bardzo zbliżony, bo trzeba pamiętać, że łopaty są grubsze. Chociaż to by trzeba pomierzyć... w końcu są też lżejsze a więc powinny iść mniejsze prądy.
To była opinia odnośnie najnowszej serii łopat od MS Composit czyli Rapid. Na serii CLASSIC nie miałem okazji latać, a jedynie oglądać i macać
Wykonanie i profil bardzo podobne do konkurencji. Nie posiadają tych plastikowych wstawek na końcach, o czym za chwilę. Nadal posiadają bardzo cienkie spływy, no i są tańsze od Rapidów- niedługo powprowadzam je na stronkę, ale aktualnie dostęp tylko na zamówienie.
Na dużą pochwałę zasługują łopatki ogonowe. To nie jest czcze gadanie i marketingowa papka, bo mi na tym nie zależy. Po prostu są znacznie lepsze od innych firm. Właściwie to z tych lepszych nie próbowałem tylko rotortechów, które też zbierają duże pochwały. MSy są bardzo lekkie i bardzo sztywne. W środku nie posiadają pianki tylko drewniany dźwigar. Do tego idealnie wyważone. Dla mnie miód malina. Jedynie co to cena, która aż kuje po oczach.
Co do plastikowych wstawek. Nie są to oficjalne informacje a jedynie moje przypuszczenia. Pewne jest to że Rapidy wychodzą z metalowych form, które jak przypuszczam pozwalają na produkcję różnych rozmiarów łopat. Potem pewnie je tylko tną na odpowiednie rozmiary, co wg mnie jest super pomysłem
Dzięki temu posiadają bardzo duże spektrum produktów jak chociażby łopaty do 700ek: 690mm, 710mm, 720mm i 730mm. Każdy znajdzie coś dla siebie. Poniżej zamieszczę zdjęcia z autopsji 360mm, które pokażą jak to wygląda w środku
Specjalnie dla Was skreciłem model hahaha
To chyba tyle ode mnie. Jak by się pojawiły jakieś pytania to proszę śmiało pytać.
Pozdrowienia,
Paweł