Pan Byku pisze:Jakościowo może i lepsze, ale czy to będzie miało wpływ na wydłużenie żywotności? To już chyba będzie zależeć od pilota. Na pewno dadzą lepszą precyzję, ale oferowany power, może szybko zweryfikować ich wytrzymałość.
Osobiście, ciekaw jestem kretów Jazza i Galo tymi maleństwami
Ja akurat ciekaw kretów nie jestem
) Oby ich nie było, ale jak pisałem już dupnąłem raz porządnie z około 2m.. nie miałem wszystkiego ustawionego spanikowałem, wrzuciłem HOLDA zamiast idla.., na którym miałem ustawione kąty jak do idle, i instynktownie ściągnąłem drążek gazu w dół.. model poleciał w ziemie jak kamień.. z dość dużą prędkością.. poszła zębatka serwa, i z kabinki lakier popękał.. i tyle.. zębatki kosztują 20zł, wymiana wcale nie jest trudna (ja narazie rzeczoną zębatkę obróciłem o 180stopni i działa), paczka części ze strefa hobby idzie do mnie.. ale coś paczkomaty świrują.. i od tygodnia jest w doręczeniu.
Z moim v977 jak go dostałem nie umiałem sobie poradzić.. i uderzałem nim o wszystko i bez szwanku.. więc napewno jest odporny, ale też raz po lataniu na polu.. uciekł i wpadł w trawę.. i przez 3 tygodnie nie mogłem dojść.. dlaczego wszystko nie działa jak powinno..
Wytrzymałość v977 jest nie do podważenia, ale t150x jest poprostu fajny
apka do ustawiania, kojarzy się z programami do FBL, i można sobie go poustawiać pod siebie