windcatcher pisze:Efx Racer to super jakość modelu i niezły osprzęt ale stockowy radjet osprzęt miał słaby. W delcie serwa to podstawa nawet najsłabsze helikowe zrobią robotę lepiej niż wolne, słabe i nie-daj-Boże plastikowe... Tak więc pomyśl czy warto wkładać do nowego skrzydełka serwa z radjeta. Ja swoje skrzydła robię na szybkich serwach i potem latają. Ostatnio jedno z nich przerobiłem na 6s i dałem stare zajechane kst115 z trexa450. Super robią robotę pomimo luzów!
windcatcher pisze:Setupy na 6s wcale nie są takie bez sensu i high endowe jak się może wydawać. Szczególnie jeśli ktoś ma pakiety 6s z heli.
windcatcher pisze: 2-3 lata latałem na 3s i 4s na silnikach 2000-3500kv i pakiety płakały, puchły a czasem syczały i zapalały się w locie.
Teraz zrobiłem skrzydło na 6s 1700kv na początek celowo z mniejszym reglem 40A i lot 2-3 minuty na pełnym gazie nie ugotował moich najstarszych zajechanych i spuchniętych nano techów 1300 i zakończył się na 3.8V
windcatcher pisze:Na pakietach 3s i do spokojnego lotu też można zmontować skrzydło z silnikiem 1000-1500kv i większym śmigłem polata spokojnie nawet 6-10 minut.
windcatcher pisze:
A nie myślałeś o akrobatce jak hammer z hk. Jak ją kupiłem to potem na polu pojawiło się kolejnych sześć więc jest zaraźliwa
dawo pisze:Hehe wywołany do tablicy zostałem... potwierdzam Efx jest bardzo fajnym modelem... ale na HK jest już nowsza wersja bez winletów wywijanych tylko dokładne ma. Pewnie różnica niewielka ale wizualnie mi się mniej podoba. Zastanawiam się czy sobie nie kupić na urodziny nowego sprzęta.
windcatcher pisze:Nie daj się nabrać na Kometa Me-163 małego z Duraflaja bo jakość super ale lata gorzej od radjeta. Albo gaz do dechy albo cegła.
windcatcher pisze:Wracamy do radjeta - tani i mały. Brak bomby czy jej urwanie nie robi opisywanych problemów. Latałem bez bomby i dawał radę.
windcatcher pisze:Może jeszcze natnij skrzydła i wklej bagnet z płaskownika węglowego aby mu nadać sztywności.
Kowal pisze:Przecież nic nie napisalem, że tylko laminat.
Kowal pisze: Jakiś nerwowy jesteś, chlapnij sobie setę albo przesącz przez razowy sposobem Mirka. Ja tylko zapytałem się co chcesz latać, bo ciężko o model "wszystkorobiący".
Kowal pisze:Tak się tylko zapytałem. Każdy lata czym chce. Ja od długiego czasu w ogóle modelami nie robię :-/. Chyba już z rok nie latałem.
aikus pisze:Kowal pisze:Zycie, co zrobisz...
SPoko bobik, wiosna sie rozbuja to i polatasz A z drugiej strony jak latasz duzymi to i na male mniejsze masz cisnienie... zwykla rzecz...
Kowal pisze:No właśnie wiele osób tak sądzi, ale jakos nadal mię ciągnie. W sumie zawsze tak miałem, źe lubiłem latać czym popadnie. Modele, samoloty. Balonów nie lubię :-/. Lubię sobie na małych polatać i ciągle o modelach myślę, ale chwilowo czasu brak. Odezwę się na prv do Ciebie.
Wróć do „Delty, skrzydła, jety”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość