Fajnie toto lata. Widać, że ma moc! Zwinny, mocny, bardzo interesujący! Narobi zamieszania na rynku.... Jak jeszcze obniżą cenę, a części będą przyzwoicie kosztować....
miruuu pisze:Pytanie ile w takiej reklamowce jest fireballa w fireballu...
Chyba jedyne co można przewalić to obroty/kąty kosztem żywotności pakietu- czyli jak z płatnością komórką w pociągu do Wołomina: jeden przejazd, jedna komórka.
A poza tym piszecie jak byście widzieli taką reklamówkę po raz pierwszy
Najbardziej ze wszystkich reklamówek zastanawia mnie ta z Goblinem Nitro. Nie wiem jak to zrobili, bo nawet zakładając że silnik wystarczy na jeden lot ten power wydaje się być niemożliwy.
To chyba ten z GEagle był bardzie zastanawiający- bez pakietu i zbiornika paliwa.
A co z Nitro było dziwne? Moc? Da się ustawić silnik tak, żeby przez chwilę działał jak elektryk a jak by robić przerwy między figurami to nawet może i przeżyje